Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

SPAWARKA Jaka dla amatora??? Prosze o rady


dziubek25077

Recommended Posts

Spawam nim na zwykłym 20 metrowym przedłużaczu kupionym w markecie i nie odczuwam żeby spawało się gorzej. Aż sam się dziwie że przedłużacz ten to wytrzymuje :).

A co w tym dziwnego?

 

 

Bo spawarka ma dość duży pobór mocy. To, że z marketu to oczywiście nic dziwnego, ale jak ma 1,5mm2 przekrój to ja nie wierzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 45
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Bo spawarka ma dość duży pobór mocy. To, że z marketu to oczywiście nic dziwnego, ale jak ma 1,5mm2 przekrój to ja nie wierzę.

 

obciążalność długotrwała przewodu 3x1.5mm2 to ok. 18A, a gniazda prawdopodobnie 16A (czasami 10A), więc nie powinno być problemu, bo jest jeszcze zapas obciążalności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...

dla amatora polecam prostownik spawalniczy który ma możliwość spawania prądem stałym. Możesz na początek kupić sobie spawarkę uniwersalną 220-380V. Jednak ja polecam ci nazbierać kasę i zakupić migomat, sprawdź na youtube jak wygląda spawanie zwykłą transformatorową a jak migomatem od razu przekonasz się do migomatu

pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Migomat jest przeznaczony przede wszystkim do spawania stali niskostopowych. Jest wydajniejszy, łatwiejszy w obsłudze. Problemem może okazać się spawanie na dworze przy wietrze. Poza tym ma duże gabaryty i wagę. Spawarka ma szerszy zakres zastosowań ze względu na duży wybór elektrod do każdego materiału. Trudniej się za to spawa, poza tym nie pospawa się w każdej pozycji. Jest za to mała. Ja osobiście mam migomat Bestera 180A, wtyka na 230 i na siłę. Spawam głównie na mieszance argony z co2 ze względu na lepszą jakość spoin. I jestem bardzo z niego zadowolony. Nie polecam tanich migomatów. Za dobry trzeba dać od 2tysnp. Bester czy Telwin. Jest jeszcze Sherman, ale moim zdaniem trochę odstaje od tamtych.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...
  • 4 years później...
Na sam początek nauki nie ma co wydawać grubych pieniędzy na profesjonalny sprzęt. Ja zaczynałem naukę na spawarce inwertorowej a dokładnie na magnumie. Dla początkujących mogę śmiało polecić, kupisz ją w cenie do 1000zł. Zresztą zobacz w jakich cenach są spawarki oferowane przez sklep internetowy np. [spaaaam!!!!] Podczas zakupu upewnij się czy nie będzie kłopotu z ewentualnym późniejszym serwisowaniem. Magnum na pewno ma swój serwis. Edytowane przez Jarek.P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Posiadam wszelkie możliwe spawarki, od wirówki do TIGa, spawam praktycznie zawodowo, i potwierdzam, że MIG-MAG to najlepszy wybór dla amatora. W kilka dni opanujesz spawanie na poziomie jakiego w przypadku spawania elektrodą nie osiągniesz po 10 latach. Możesz kupić chińszczyznę 150A, nie musi od razu być Kempi, ważne aby sprzęt który kupujesz przetestował ktoś kto ma konkretne pojęcie o spawaniu. Moim zdaniem za 1500 zł da się kupić "migomata", butlę CO2 i reduktor, co wystarcza do spawania metodą MAG - do stali zwykłych. Po uzupełnieniu zestawu o butlę do argonu i mieszanek, można spawać metodą MIG - a więc stale nierdzewne, aluminium.

 

Kolego kilka lat spawasz i nic nie wiesz o spawaniu.

Stal konstrukcyjna (najprościej taka w domowym zastosowaniu) spawanie spawarką najlepiej inwerterową lub migomatem w osłonie co2 lub mix.

Nierdzewka tylko tig i argon, migomat z nierdzewnym drutem i poprawny spaw można sobie między bajki włożyć.

"Amelanium" TYLKO tig AC/DC.

Spawam od czasu do czasu tig i mig amatorsko, mam powyższe urządzenia w swoim małym warsztacie.

Edytowane przez gubik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja kupiłem taką:

 

MMA 180P PROFI MAGNUM Spawarka inwertorowa 160A

 

http://allegro.pl/mma-180p-profi-magnum-spawarka-inwertorowa-160a-i5393902712.html

 

za 370zł, do tego maskę samo-ściemniającą, komplet elektrod, i dłuższy kabel do uchwytu elektrody (5m). Całość za nieco ponad 500zł.

 

Jest malutka, lekka , zasilana na 230V, zajmuje mało miejsca. W domowych zastosowaniach nigdy nie będziesz potrzebował elektrody większej niż 3mm, więc prąd 160A spoko ci wystarczy. Spawa się bardzo fajnie, ja wcześniej nie miałem bladego pojęcia o spawaniu. Niezastąpiona jest tu maska samo-ściemniająca.

 

Migomat pewnie jest fajny, ale wielkość tego urządzenia + butla powodują, że to strasznie nieporęczne "koromesło". O cenie nie wspomnę.

Choć zapewne da się tym zrobić ładniejsze spawy, i nie trzeba co chwila zmieniać elektrody. Ale do domowych robót, nie wymagających jakiejś wielkiej estetyki, to Spawarka Inwerterowa spokojnie ci wystarczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomijając fakt wyciągnięcia dyskusji sprzed czterech lat tylko w celu dodania linku do sklepu internetowego, wydaje mi się, że póki mówimy o amatorskim spawaniu, nauce spawania i tym podobnych, nie ma najmniejszego sensu dyskutować o migomatach i tym podobnych.

Mała inwertorowa spawarka MMA wystarczy do 99% zastosowań potrzebnych w domu, a jednocześnie jest znakomita do nauki spawania. Sam mam marketowego chińczyka marki Dedra (Castorama) 180A kupionego za 485zł, wcześniej miałem transformatorowego Bestera o wadze 50kg i przesiadka na ten inwerter to było jak zbawienie, spawa się naprawdę bez porównania lepiej. Maksymalnego prądu jeszcze nie zdarzyło mi się użyć ani razu.

 

Drugie takie wielkie odkrycie związane ze spawaniem to były elektrody. Dotychczas kupowałem to, co było w Castoramie, znaczy "zwykłe" elektrody firmowane przez Bestera, te z pomarańczowym końcem. Spawać spawały, nie mogę powiedzieć, niemniej zaprzyjaźniony slusarz, z którym kiedyś dyskutowałem o spawaniu dał mi do wypróbowania swoje elektrody rutylowo-celulozowe. Dostałem kilka sztuk, miałem okazję wypróbować niedawno i już wiem, co kupię, jak mi się zapas tych moich skończy. O wiele równiejsza spoina, o wiele mniej żużla.

 

I tylko maską się cały czas posługuję klasyczną, samościemniająca mnie kusi, ale spawam na tyle sporadycznie, że trochę mi szkoda na nią kasy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale to że elektroda się fajnie rozlewa i masz równa spoinę ( też trochę zależy od umiejętności) wcale nie oznacza że ten spaw jest dobry. Trzeba dobrać odpowiednią elektrodę do stali którą się spawa , i do np. pozycji spawania , czyli czy spaw w poziomie w pionie , czy np na,, suficie" i np. czy elekrtoda jest do prądu stałego czy zmiennego itp. Ładny optycznie spaw też może być do deee.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To też ja nie twierdzę, że po kupnie lepszych elektrod stałem się nagle ekspertem spawalnictwa :)

Byłem i nadal jestem amatorem, któremu trochę się udało wyjść ponad przysmarkanie dwóch kawałków stali żużlem przeplatanym kroplami metalu, spawam dość sporadycznie i wszystko, co mogę powiedzieć, to że każda kolejna moja robota jest ciut lepsza od poprzedniej.

 

Stal spawam póki co tylko taką "zwykłą", więc specjalistycznych elektrod nie kupuję, bo nie są mi potrzebne. Elektrody rutylowe z pomarańczowym końcem zostały mi jeszcze z transformatorowej spawarki, więc je używam, następne jednak kupię te rutylowo-celulozowe.

 

A swoją drogą, jak przy nauce spawania jesteśmy, mam wrażenie, że to, czego amatorom uczącym się na własnych błędach brakuje to filmów instruktażowych pokazujących sam proces spawania. Nie migomatem, nie tigiem (bo takich filmów na YT nie brakuje), tylko zwykły podstawowy spaw, prostą spawarką bez udziwnień, tak, by było widać, jak prowadzić elektrodę, jak układać spoinę, jak zadbać o to, by ta spoina spajała to, co potrzeba bez zostawiania kraterów. Może takie filmy są, ja nie znalazłem jak kiedyś szukałem, a tego właśnie amatorowi brakuje najbardziej i tego amator musi się mozolnie uczyć na własnych błędach.

Edytowane przez Jarek.P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A swoją drogą, jak przy nauce spawania jesteśmy, mam wrażenie, że to, czego amatorom uczącym się na własnych błędach brakuje to filmów instruktażowych pokazujących sam proces spawania. Nie migomatem, nie tigiem (bo takich filmów na YT nie brakuje), tylko zwykły podstawowy spaw, prostą spawarką bez udziwnień, tak, by było widać, jak prowadzić elektrodę, jak układać spoinę...

Niektórym amatorom zapewne spodoba się to, co zobaczą po wpisaniu na You Tube: MMA welding.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, ale mam maskę :)

A (poważnie już pisząc) samościemniająca też mnie kusi mocno i zapewne prędzej czy później ją kupię. I najwyżej przynajmniej na początek celem zwalczenia odruchu chwytania, taką rękawicę ochronną na lewą rękę:

 

http://www.sport-shop.pl/gallery/big/2502_2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...