Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

WARSZAWSKA grupa BABSKA


Nefer

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 3,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Nie mam oczywiście pojęcia jaka to roślinka, ale wiem, że u nas w podmokłym czymś obok działki sąsiad zamierza traszkę hodować, żeby komary żarła.

 

Witam wszystkich po przerwie tutaj i nawet już nie podchodzę do nadrabiania zaległości.

 

Namęczyłam się weekend jak rzadko przeglądając tysiące stron architektów wnętrz. Pewnie jak się z nimi skontaktuję w tygodniu i usłyszę ceny to będę miała całą robotę do odwalenia znowu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Monika, nie kupuj roślin ogrodowych w marketach budowlanych. Dobre sklepy ogrodnicze maja cudny wybór i dobrą jakość. zazwyczaj tez ceny są niższe niż w takich miejscach. Tu paskudnie się obchodzą z roślinami, owszem jak maja jakieś świeże tuje to może czasem można, póki ich nie zdążą wykończyć, ale z reguły nie powinno się ich tam kupować. Pojedź sobie np. do Melona na Puławską za kiilka tygodni- zobaczysz tam naprawdę ładne rzeczy. Ceny porównywałam wiele razy- w marketach chyba doliczają sobie za znęcanie się nad roślinami.

A co potrzebujesz na mokre tereny -małe, duże, zielone, zimozielone, kolorowe, okrywowe?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Magnolia - dzięki. Wcoraj widziałam też te ledwo żywe rośłinki ale thuje były naprawdę piękne. Kupię coś unas na miejscu bo w okolicy mam chyba z 8 sklepów ogrodniczych :p A co do mokrego terenu to nie wiem wogóle od czego zacząć. Myślimy nad geowłókniną. Ogólnie oboje chcemy mieć ogród z piękną trawą, dużó iglaków ale niskich, jakieś ładne kszczki, planujemy posadzić jedno większe drzewo. Tylko co tam sadzić i jak przygotować podłoże żeby wiosną tyle wody nie było :roll: .Już nawet myślimyo studniach chłonnych.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A straszne masz bagno?

Na ciężkiej, mokrej ziemi iglaki raczej nie bedą dobrze się czuły. Możesz albo zrezygnować z iglastych i pójść w wilgotnolubne ( ale jak jest wilgotno właściwie cały sezon, jak tylko wiosną i jesienią to nie), albo rzeczywiscie zrobić odwodnienie, przynajmniej częściowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Magnolia no właśńie najgorzej jest wiosną i jesienią :( no i musimy jeszcze ziemi nawieźć tak w niektórych miejscach i 40 cm więc mam nadzieję że to też coś da. A jak uważasz czy ta geowłóknina coś pomoże?

 

Może w środę podjadę do ogrodniczego po winobluszcz na siatke. W jakich odstępach powinnam go posadzić???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważaj jaką ziemię przywieziesz. Nie powinna to być glina, bo tylko pogorszy sytuację. Nawet lepiej żeby była piaszczysta, ale tez nie żywy piach z wydmy, tylko jakas w miare urodzajna. Wtedy trochę może się poprawić, a do tego możesz zrobić nierówny teren- np. wokół ogrodzenia zrobić wyżej,albo taki podwyższony cypelek i tam posadzić jakieś iglaki.

Geowłóknina nie pomoże na stosunki wodne.

Winobluszcz możesz sadzić co 2.5 metra jak masz mocne ogrodzenie, a na zwykłą siatkę to lepiej co 3.5 metra. Jak nie masz przeciagów to możesz też posadzić winobluszcz trójklapowy- obejrzyj go sobie- jest śliczny, jemu liscie tak fajnie dachówkowato zachodzą na siebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Magnolia - dzięki. Wcoraj widziałam też te ledwo żywe rośłinki ale thuje były naprawdę piękne. Kupię coś unas na miejscu bo w okolicy mam chyba z 8 sklepów ogrodniczych :p A co do mokrego terenu to nie wiem wogóle od czego zacząć. Myślimy nad geowłókniną. Ogólnie oboje chcemy mieć ogród z piękną trawą, dużó iglaków ale niskich, jakieś ładne kszczki, planujemy posadzić jedno większe drzewo. Tylko co tam sadzić i jak przygotować podłoże żeby wiosną tyle wody nie było :roll: .Już nawet myślimyo studniach chłonnych.

Monia, nie wiem w jakiej okolicy Warszawy się budujesz, ale kiedyś ludzie na forum chwalili sobie bardzo ten oto sklep ogrodniczy:

 

http://www.jozefinaszkolka.pl/kontakt.php

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja się chciałam pochwalić: Mam już tynki zrobione :) :) :) w tydzień 600 m2, nieźle co? :D

 

Jednak miałam szczęście w nieszczęściu i chciałabym przestrzec wszystkich psiarzy, aby nie brali swoich zwierzątek na budowę podczas takich prac.... :evil:

Ja niestety o tym nie wiedziałam i jakoś nie mogłam cieszyć się tynkami, mając chorą piesę w domu - poparzyła sobie wszystkie łapy i język wapnem gaszonym i ledwo teraz chodzi... :cry: leży smutna w domu i jest strasznie zgaszona :cry: na szczęście dostała zastrzyk przeciwbólowy i się czuje lepiej.... ale nikomu nie polecam tego co czułam..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja się chciałam pochwalić: Mam już tynki zrobione :) :) :) w tydzień 600 m2, nieźle co? :D

 

Jednak miałam szczęście w nieszczęściu i chciałabym przestrzec wszystkich psiarzy, aby nie brali swoich zwierzątek na budowę podczas takich prac.... :evil:

Ja niestety o tym nie wiedziałam i jakoś nie mogłam cieszyć się tynkami, mając chorą piesę w domu - poparzyła sobie wszystkie łapy i język wapnem gaszonym i ledwo teraz chodzi... :cry: leży smutna w domu i jest strasznie zgaszona :cry: na szczęście dostała zastrzyk przeciwbólowy i się czuje lepiej.... ale nikomu nie polecam tego co czułam..

 

Tynków gratuluję! :D

 

Psinkę utulam... :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...