Kruela 12.01.2009 11:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2009 to i ja się poniedziałkowo przywitam Rasia ja też nie doczytałam, że spotkanie jest u Ciebie bo bym się nie wpraszała Jeżeli chodzi o szkoły to moja córka będzie jeździć do Warszawy do liceum- to pewne, bo chodzi do profilowanego. Syn pewnie pójdzie do szkoły w miejscowości w której się budujemy - tak myślę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 12.01.2009 11:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2009 my tez niestety nie mozemy liczyc na zadną babcie nawet " w razie czego" - 300 kilosow i wiecej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 12.01.2009 11:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2009 dobra idę poprasować babcia się zlitowała i wzięła młodą na spacer, więc mam chwilkę na prasowanko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mcmagda 12.01.2009 11:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2009 Obecność szkoły w zasięgu drogi na piechotę była jednym z głównych warunków decydujacych o wyborze działki - jest i prywatna i państwowa bez przchodzenia przez ulicę, ale jako że dzieci jeszcze niet to nie wiem czy się nie zmieni. Glowac - e wcale, że fajnie masz myśleć o barierkach zamiast myśleć czy starczy kasy na dom, którego jeszcze nie ma w zupełności nawet na projekcie:) Poza tym policzyłam dzisiaj, że czeka mnie w życiu jeszcze 30 lat razy 52 tygodnie minus 5 tygodni wakacji pracujących poniedziałków w życiu - czyli z 1.410. Przerażające. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 12.01.2009 12:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2009 Moja córka chodzi do gimnazjum do Warszawy, podstawówka też była w Warszawie. lidszu - miłego prasowanka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dobroszka 12.01.2009 12:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2009 Nasza córa ma dopiero 2,5 roku , więc na razie przedszkole nas czeka - na razie w wawie , niedaleko miejsca gdzie mieszkamy. Potem chcemy ją zapisać do jakiejś podstawówki w Milanówku lub okolicach , żeby się nie przebijać codziennie do wawy. Lidszu , Nitu - ja tyż kawy ani dudu , tylko herbatka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 12.01.2009 12:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2009 a ja to i to czyli kawka i herbatka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Betsi2006 12.01.2009 12:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2009 Dziewczyny Dzięki za odzew w sprawie szkoły.Mój syn chodzi do szkoły w W-wie ze względu na to że ma blisko potem do babci, która da obiad i będzie miała oko na latorośl. Poza tym i tak codziennie jeżdżę do pracy do W-wy. Wydaje mi sie że 14latek jest jeszcze z młody żeby samemu siedzieć w domu ( na nszej wsi) do czasu aż wrócimy z pracy. Z dojazdem nie ma problemu i mógłby wracać autobusem sam. Myślałm żeby może do liceum poszedł już do Piaseczna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MonikaC 12.01.2009 12:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2009 Witam popołudniowo. Kurczę moje dziecie ma ostatnio złe dni .Ciągle tylko mama, na rękach chce być normalnie masakra Wczoraj w końcu po dłuższej przerwie byłam wnaszym domku żeby wskazać małżowi gdzie światełko ma być w salonie i kuchni - tylko że ja do końca nie jestem zdecydowana co do kuchni Moje dziecię ma 2,5 roku prawie i czeka na miejsce w żłobku - raju oby się zwolniło bo ja już chce do pracy i do ludzi A ja już drugą kawusię popijam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 12.01.2009 12:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2009 Dziewczyny Dzięki za odzew w sprawie szkoły. Mój syn chodzi do szkoły w W-wie ze względu na to że ma blisko potem do babci, która da obiad i będzie miała oko na latorośl. Poza tym i tak codziennie jeżdżę do pracy do W-wy. Wydaje mi sie że 14latek jest jeszcze z młody żeby samemu siedzieć w domu ( na nszej wsi) do czasu aż wrócimy z pracy. Z dojazdem nie ma problemu i mógłby wracać autobusem sam. Myślałm żeby może do liceum poszedł już do Piaseczna. Betsi - moja córka jest w wieku Twojego syna Z tego samego powodu jak już pisałam, wożę ją do Warszawy do szkoły. Jak była młodsza to po szkole chodziła do babci, teraz woli wsiąść w autobus i przyjechać od razu po szkole do mnie do pracy i razem wracamy do domu. Liceum pewnie też będzie w Warszawie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kruela 12.01.2009 12:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2009 Moja córka za rok będzie mogła już prawko robić i będzie sobie sama do domu wracać a w sprawie trunków porannych to musowo rano kawkę z ekspresu, którą mi mąż zapodaje a potem to już tylko herbatka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 12.01.2009 12:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2009 Babcia, to bardzo fajna instytucja, szczególnie przy małych dzieciach chodzących do przedszkola lub podstawówki. My też właśnie z powodu babci zdecydowaliśmy się kupić drugą działkę, która jest 10 km od niej (w sąsiedniej miejscowości), aby mogła służyć swoją pomocą. Dziewczynki będą chodzić do przedszkola i podstawówki w Wesołej, po to aby babcia mogła odebrać, nakarmić obiadem. No i w razie choroby, aby babcia mogła z nimi siedzieć w domu. Potem będą jeździć do liceum do W-wy pewnie, tak jak ja to robiłam Dobroszka, witaj w klubie MonikaC, a Ty synka do żłobka zapisujesz, a nie do przedszkola ? Moja Olga jak dobrze pójdzie, to od września idzie do przedszkola, a będzie mieć 2,5 roku. Mam tylko nadzieję, że będą miejsca, bo teraz na liście rezerwowej jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 12.01.2009 12:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2009 Nasz Mlody nie dostal sie do liceum do Piaseczna , nie dostal sie do Zalesia , tam w sumie chcieli go przyjac , ale warunkiem byloby przejscie wizyty u psychloga , ze nie moze byc w wiekszej szkole , bo ma problemy adaptacyjne i jakies inne . Prawde mowiac nie chcialam Go ciagac po psychologach . Doszlismy do wniosku , ze i tak Jego polski jest bardzo slaby i w szkole o nizszym pozimie moze latwiej sobie poradzi . Liceum w Tarczynie to porazka .Zdal jednak jako jeden z lepszych mature , z polskiego oczywiscie To mozna sobie wyobrazi jaki tam poziom maja , acz matura wszedzie taka sama . Widac po mamusi taki zdolny jest Betsi z doswiadczenia powiem , ze do LO tam w okolicy Pulawskiej / po drugiej stronie tych szkol ogrodniczych /to trzeba sie zapisywac jakos duzo wczesniej . Pani dyrektor nam powiedziala , ze z choinki sie urwalismy jesli chcemy tak z dnia na dzien . Dzien doberek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 12.01.2009 12:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2009 rrmi - nie gadaj głupot przecież Twój syn rewelacyjnie mówi po polsku (wiem co mówię bo z nim rozmawiałam ), więc nic dziwnego, że tak dobrze zdał maturę :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 12.01.2009 13:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2009 Maluszku Teraz juz tak , ale jak wrocilismy to byl w sumie dramat .A do tej pory uczy sie jeszcze roznych slow i znaczen , wczoraj zamiast powiedziec cos wrodzaju "w rzeczy samej" mowil "tudziez" . Czesto nam kino wychodzi niezle Wciaz nad Nim pracuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 12.01.2009 13:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2009 Ja po jednej kawie i trzech herbatkach już jestem Zaraz dzwonię coby pozapisywać nienarodzone (i niespłodzone jeszcze) dzieci do LO Tymczasem umówiłam się z dwoma architektkami wnętrz and counting Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 12.01.2009 13:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2009 Maluszku Teraz juz tak , ale jak wrocilismy to byl w sumie dramat .A do tej pory uczy sie jeszcze roznych slow i znaczen , wczoraj zamiast powiedziec cos wrodzaju "w rzeczy samej" mowil "tudziez" . Czesto nam kino wychodzi niezle Wciaz nad Nim pracuje naprawdę kawał niezłej roboty już zrobiłaś :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Betsi2006 12.01.2009 13:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2009 Rrmi Mój syn też do orłów nie należy i na samych 5 się nie uczy, więc o dobrym liceum ( zalezy co przez to rozumieć) mowy nie ma a poza tym wcale mi na tym nie zależy. Tak jak piszesz że do liceum to trzeba zapisć wczesniej to nwet nie wiedziałam, wiem tylko że tzw. rejonizacji nie ma i przyjecie zależy od wyników w szkole i z egzminu Zobczymy jak to wszystko się ułoży i jakie będą wyniki w nauce. W razie czego to skuter kupię i do Pisaeczna sam będzie jeździł ( bo do W-wy na skuterze to trochę daleko). Karte motorowerową już ma ale skutera jeszcze nie kupię, bo w tym wieku to dzieciaki jeszcze fiu-bzdziu mają w głowie. Gratuluję synowi śwetnie zdanej matury Maluszek Mój syn też wolałby przyjechać do mnie do pracy i wracać ze mną od razu, ale nie za bardzo jest tka możliwośc żeby tak można codziennie. Dziewczyny Więc zapisujcie już swoje pociechy do przedszkoli, szkół itp zebyście potem takich dylematów nie miały Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 12.01.2009 13:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2009 to jest jeszcze ciut czasu, bo końca marca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kruela 12.01.2009 13:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2009 a co ja się będę na zapas martwiła ... póki co dzieciaki zostają tu gdzie są, czyli w fajnym liceum i przedszkolu. Jak się przeprowadzimy ( a to jeszcze trochę potrwa) to będę się zastanawiać nad szkołą podstawową dla syna, bo córka będzie studiowała już wtedy w Warszawie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.