glowac 23.01.2009 16:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2009 my się jakoś trzymamy ale jutro mamy wesele i jak znam życie wrócimy zasmarkani - jak mi się nie chce ciagnąć dzieci na nie i to w taką pogodę ........ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 23.01.2009 17:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2009 Miejski Rzecznik Konsumenta własnie pisze mi pozew do sądu. można cos więcej o tym rzeczniku? jak to wygląda? czy sprawy rękojmi developerskiej tez tam mozna próbować załatwić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MonikaC 23.01.2009 18:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2009 Betsi - http://www.roza-pustyni.pl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Betsi2006 23.01.2009 19:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2009 Swoją drogą na jakim etapie należy nająć architekta wnętrz? P.S. Jak ja bym chciała mieć już doła wykończeniowego. Najpóźniej przed postawieniem ścianek działowych a juz troche za póxno to przed elektryka i hydrauliką. Minął kolejny cięzki tydzień pracy. Do tego 2 dniowe szkolenie z angielskim trainerem. Dobrze ze dzisiaj piatek a do tego Rrmi znowu przypomniała mi o tym ze chciałam mies pieska ( a własciwie to syn) Witam serdecznie nowe koleżanki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Betsi2006 23.01.2009 19:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2009 Swoją drogą na jakim etapie należy nająć architekta wnętrz? P.S. Jak ja bym chciała mieć już doła wykończeniowego. Najpóźniej przed postawieniem ścianek działowych a juz troche za póxno to przed elektryka i hydrauliką. Minął kolejny cięzki tydzień pracy. Do tego 2 dniowe szkolenie z angielskim trainerem. Dobrze ze dzisiaj piatek a do tego Rrmi znowu przypomniała mi o tym ze chciałam mies pieska ( a własciwie to syn) Witam serdecznie nowe koleżanki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 23.01.2009 20:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2009 Tiaaa no właśnie ja już jestem trochę późno Nie wiem w sumie czemu nam się zeszło z tym castingiem na architekta wnętrz tak długo... Ale że i tak nam się pewnie wszystko opóźni, a bombki na 4metrową choinkę to ja mogę akumulować jeszcze przez 2 lata a nie rok to w sumie aż takiego zgryzu nie ma... Ale zgadzam się: im wcześniej tym lepiej, najlepiej przed wbiciem łopaty. Tylko nie można dać się szarlatanowi jakiemuś namówić na poprzestawianie wszystkich ścianek działowych etc. żeby było designersko a nie tak jak nam potrzeba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kruela 23.01.2009 20:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2009 Ja mam projekt indywidualny domu. Narysowany na kartce zaniosłam architektce, która miała za zadanie ubrania go w dom . Wiedziałam, gdzie i co chcę A z architektką wnętrz współpracuję, aby mój dom ubrała w moje marzenia o nim Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dobroszka 23.01.2009 22:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2009 Kruela fajoski awatar , no w końcu coś masz pod nickiem Wracając do architekta , nie umiałabym współpracowac z takim,który stara sie na siłę mi coś narzucić. Ma pełnić funkcję wspomagającą , bo to ja a nie on będzie mieszkał w tym domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kruela 24.01.2009 00:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2009 dobroszko toż to ja we własnej osobie z moją czarną kociczką ... siostry nie poznajesz? jak architekt chciałby swoje wizje na moim domku wyeksperymentować to ... zamieniałabym go w żabę ... moja pani architekt słucha ze zrozumieniem, co do niej mówię i czego oczekuję ... dlatego nasza współpraca przebiega bezproblemowo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 24.01.2009 00:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2009 Podczytuję sobie. Pozwolicie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dobroszka 24.01.2009 02:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2009 Będę głosem całej grupy , pozwalamy Jeśli któraś z DZiewczyn się nie zgadza , proszę mnie zdjąć z samozwańczej funkcji Głosu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Betsi2006 24.01.2009 11:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2009 Tomek Podczytywać możesz, tylko zadnych głupich komentarzy No chyba ze będziesz miał coś na prawdę pożytecznego do powiedzenia. Dziewczyny Chciałam Wam bardzo polecić książkę do przeczytania. Tytuł " Jedz, módl sie, kochaj" napisana przez Elizabeth Gilbert. To historia młodej ( ok 30lat) nowoczesnej kobiety, która pomimo tego ze miała wszystko, nie była ani szczesliwa ani spełniona. Postanawia wybrać sie w roczna podróż do Italii, Indii i Indonezji w celu poszukiwania samej siebie i wszystkiego. Jak ładnie jest napisane w recenzji " to kasiążka dla każdego, kto kiedykolwiek obudził sie rano z nieodpartym pragnieniem zmian" Własnie skonczyłam ją czytać dzis rano i zapragnęłam ............. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 24.01.2009 11:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2009 Tomek zawsze mile widziany Betsi - najgorzej, że ja jestem spełnioną kobietą i doskonale wiem, czego chcę w życiu i gdzie jest mój kawałek podłogi :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mcmagda 24.01.2009 15:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2009 Myślicie, że przez internet można się zarazić? Wczoraj przeczytałam o Waszych grupach, uszach i przeziębieniach i już jestem chora. Widać jakiś bakcyl internetowy. Ciężko się mi się zabrać za tego architekta, bo właśnie do końca wizji jeszcze nie mam (nie tak jak Dobroszka) i co najgorsze nie wiem ile mi w końcu tego kredytu dadzą w tym całym kryzysie - więc też ciężko ustalić jak się brać do tego. Ale widzę, że już teraz (tzn. w trakcie ustaleń do projektu indywidualnego) staję w kompletnych kropkach i się zastanawiam jak ścianki i jak okna. Poza tym pewnie jak z mężem zaczniemy przedstawiać różne wizje to skołujemy architekta. Przecież my potrzebujemy conajmniej roku żeby osiągnąć kompromis (tzn. jeszcze rok muszę epatować męża obrazkami, żeby zmienił trochę estetykę ). Niestety macie zupełną rację z tym szybkim angażem architekta wnętrz - tylko muszę jeszcze nazbierać obrazków co mi się podoba i dlaczego. A co do książki Betsi to nie wiem czy należy czytać. Pewnie niesie za sobą ryzyko pognębiania doła pracowego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 24.01.2009 15:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2009 Tak jest : z architektem najlepiej rozmawiać obrazkami. Pokazujesz "swoje" klimaty - a potem to już głowa architekta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kruela 24.01.2009 15:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2009 facet na pokładzie i tylko jeden ... odważny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kruela 24.01.2009 15:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2009 a jeżeli chodzi o obrazki to byłyśmy dzisiaj z córką na zakupach kulturalnych i zakupiłyśmy kilka filmów ... będzie maraton filmowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mcmagda 24.01.2009 16:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2009 Ech mąż mnie właśnie poinformował, że ma 3 sezon Prison Break. I pewnie jak zwykle wersję bez napisów - sadysta. Jak już pójdzie to cągiem. Duże zagrożenie dla dzisiejszej nocy i niedzieli w całości. Ale po tym tygodniu pracy to potrzebuję leniwego weekendu. Kruela - to jaki film planowany na dzisiaj? Taa ... chyba tak mogę nazwać obecną fazę "polująca na obrazki" albo "dzikie niezdecydowanie". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kruela 24.01.2009 16:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2009 będziemy miały problem, bo za dużo do obejrzenia a za mało czasu ... mamy do wyboru: kilka "starszych" Almodovar'ów (którego obie uwielbiamy) Pachnidło Babel Między słowami Lalki (japońskie kino ) to i tak o kilka za dużo ... zapowiada się fajny wieczór Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mcmagda 24.01.2009 16:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2009 No to się nie dziwię, że jest problem Między słowami, Almodovar i wystarczy. Fajowo mięc córę do oglądania takich filmów. Udało mi się męża zachwycić Między słowami, ale do Almodovara nie chce się przekonać za bardzo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.