Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

WARSZAWSKA grupa BABSKA


Nefer

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 3,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Ech to budowanie, weekendy i alkohol gwarantowany rozpad pożycia. Jak się mi po strasznym tygodniu w pracy (mam miesięczny nalot audytorów) udało wyjść wczoraj z mężem na piwo (bo ja to piwosz akurat), aby najświeższe zmiany do projekt przedyskutować to nawet nie wiedziałam, że z tego taka draka wyjdzie. Już tak dobrze szło, przeszliśmy przez większość zmian, nawet przez wyższy koszt kominka i na czym się rozpadło - na zlewie! Projekt w powijakach, długo jeszcze nic na naszym kretowisku się nie wybuduje, a tu wielka dyskusja czy zlew w kuchni ma być jedno czy dwu komorowy! Zaczęło się od zlewu, a skończyło na roli kuchni i kobiety oraz mężczyzyn, ogrodu i garażu w życiu rodziny w Polsce w XXI wieku ze szczególnym uwzględnieniem ról społecznych i podziału obowiązków w procesie projektowo-budowalnym dla domu jednorodzinnego.

 

No więc dziewczyny - zasadnicze pytanie:

 

- czy zlew powinien być dwu czy jedno komorowy?

 

W końcu starszyzna jestescie :), to wiecie lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mcmagda..to rzecz upodobań i stylu życia.. odpowiedz sobie na kilka pytań..

czy dużo gotujesz? czy jesteście "rozwojowi", jak duże masz garnki ? czy ty zmywasz, czy zmywarka? no i co ci sie najbardziej podoba..

 

ja mam 2komory, zmywarkę w użyciu non stop..garnki mam najmniejsze po 5l, moje średnie garnki nie mieszcza sie do zmywarki ,

nas jest 5, trzech chlopaków , najstarszy syn je jak smok..

tak i dużo gotuję i piekę i robie przetwory itp..nie ma lekko..wszyscy rozpieszczeni.. :wink:

w zeszłym roku myślałam, że jak wykupię obiady w szkołach, to bedzie mi lepiej, ale gdzie tam, obiady jedli tam i wracali głodni.. :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może inaczej - czy jedna komora może wystarczyć? Dla mnie to jest jakieś nierealne, żeby się w jednej komorze zmieścić, a mąż twierdzi, że jak będą dwie komory to się w dwóch będa brudne naczynia gromadzić, a nie w jednej.

No ale przecież, nie będę miała dwóch zmywarek, więc jak jeden wkład się myje, to trzeba gdzieś brud gromadzić i może też w tym samym czasie sałatę umyć. Argumentów potrzebuję na tego mojego chłopa :) Oczywiście nie wolno używać argumentów seksistowskich! Mój mąż jest bardziej za równouprawnieniem niż ja :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgodnie z obietnicą oba dzisiejsze przepisy:

 

 

 

TRUFLE CZEKOLADOWE

 

 

Składniki:

500 g gorzkiej czekolady

1/2 szklanki mleka

2 łyżki kawy mocnej (jak szatan)

1 kostka masła

kakao do obtoczenia trufli

4 żółtka

 

1. Pokrusz czekoladę w metalowej misce i wstaw ją na garnek z gotującą wodą. Czyli do kąpieli wodnej.

2. Wlej do miski z czekoladą mleko i kawę. Podgrzewaj i mieszaj, aż utworzy się jedna czekoladowa masa.

3. Oddziel żółtka od białek i wrzuć je do czekolady.

4. Pokrój masło na kawałeczki i rozpuść je w brązowej masie.

5. Przelej czekoladę do foremki z płaskim dnem, ostudź i wstaw do zamrażalnika na 10 min., żeby stwardniała.

6. Na dno następnej foremki wysyp kakao.

7. Przygotuj naczynie z wodą i lodem. Zamocz ręce w zimnej wodzie z lodem. Z zastygłej czekolady formuj kulki o średnicy ok. 2 cm. i obtaczaj w kakao. (Dzięki zimnej wodzie czekolada nie będzie ci się kleić do dłoni).

8. Na koniec trufle wędrują na kilka godzin do lodówki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy moge sie przylączyć?

Jestem pod wielkim wrażeniem dziennika Nefer - wyrazy podziwu!!!

Mam zamiar pobudować dom!!!!!!! Zrealizować swoje marzenie!!!!!!! Mam już działkę pod Warszawą!!!!!!!! Lecz będę zmagać sie z tym przedsięwzięciem sama bo mąż zapracowany :( , wiec coż..........szczerze liczę na Wasze rady, przestrogi, poprostu WASZĄ POMOC !!!! :wink:

Chciałabym też założyć Dziennik (jak dojdę do tego jak to się robi :( ) i dzielić się swiomi przeżyciami które już rozpoczęłam w UG w zeszłym tyg - to dopiero początek, ale SUPER że już się ROZPOCZĘŁO !!!

 

Kobiety pomożecie???!!! kolejnej przejść przez budowę....i nie zwarjować :roll: :roll: :roll:

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy moge sie przylączyć?

Jestem pod wielkim wrażeniem dziennika Nefer - wyrazy podziwu!!!

Mam zamiar pobudować dom!!!!!!! Zrealizować swoje marzenie!!!!!!! Mam już działkę pod Warszawą!!!!!!!! Lecz będę zmagać sie z tym przedsięwzięciem sama bo mąż zapracowany :( , wiec coż..........szczerze liczę na Wasze rady, przestrogi, poprostu WASZĄ POMOC !!!! :wink:

Chciałabym też założyć Dziennik (jak dojdę do tego jak to się robi :( ) i dzielić się swiomi przeżyciami które już rozpoczęłam w UG w zeszłym tyg - to dopiero początek, ale SUPER że już się ROZPOCZĘŁO !!!

 

Kobiety pomożecie???!!! kolejnej przejść przez budowę....i nie zwarjować :roll: :roll: :roll:

 

Pozdrawiam

 

Zuzanka - dzięki za dobrze słowo - zupełnie niezasłużone :oops: U mnie sie samo budowało :):)

Jakbyś miała pytania - pisz, dzwoń, mailuj :) I załóż koniecznie dziennik i komentarze - dzieki temu przeżyjesz :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Członek Honorowy : Kasia M.

 

1. Nefer W-wa ------> Warszawa

2. Rasia- W-wa ----> Gmina Izabelin

3. rrmi

4. Zelijka

5. Edmar70 --->Milanówek

6. Monia77w1- Sulejówek----> Cisie

7. Nitubaga- W-wa -----> budowa Marki

8. Sylvia ------> W- W-wa

9. Betsi 2006 ----> na płd. od Piaseczna

10. Maluszek -----> W-wa

11. Lidszu- W-wa----> Halinów

12. MonikaC- W-wa----> Halinów

13. 78mysz --------> Nadarzyn

14. Kruela- W-wa----> miedzy Radzyminem a Wołominem

15. Kami-lla -----> Pruszków

16. Glowac W-wa -----> Międzylesie

17. Zazdrośnica -----> Piaseczno

18. Dobroszka- W-wa----> Kady k.Milanówka

19. DorciaIQ- budowa -----> W-wa Gołąbki (Ursus)

20. BetaGreta- W-wa -----> Żelechów

21. mpb1971

22. McMagda- W-wa-----> Hornówek

23. Anielica- Piaseczno-----> Lesznowola

24. Pasie- okolice W-wy-----> Opacz

25. Savee ------> W-wa

26. Iwonka27- W-wa -----> ok. Konstancina

27. Magi77 - Stanisławów I

28. Magda i Michał- W-wa ----> Rusiec

29. Asiek i Jacuś - Łajski

30. Ares100- Białołęka----> Marki

31. Gosiek33 ---------------> Piaseczno/Zalesie

32. Ania w Muratorze ---> Młochów

33. Mjeziorska -----> wschód W-wy

34. Zielonooka ----> Warszawa

35. Piątka

36. Viryddi -----> Białołęka

37. Zuz@nka

 

 

 

Przeklejam listę do pierwszego wątku :) Jakby co to będę dopisywac :):)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TARTA CYTRYNOWA

 

 

składniki:

 

 

ciasto( na 2 tarty)

 

 

3/4 torby mąki

1 masło roślinne

2 żółtka

1 całe jajko

mały pojemnik śmietany ( dodawać w miarę zagniatania)

 

Po zagnieceniu na około pół gpdziny do lodówki

 

 

Masa:

 

9 jajek

4 cytryny

375 g. cukru

300 ml. gęstej śmietany

ok. pół kubka mąki

 

 

Tortownicę , albo głęboką formę na tartę natłuścić i obsypać mąką.

Wyjąć ciasto z lodówki , rozwałkować połowę i wyłożyć nim formę.Podpiec ok.!0 min w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni.

Wyjąć , ostudzić.

 

W tym czasie umyć cytryny i zetrzeć z nich na tarcę skórkę na małe wiórki.Potem wycisnąć z nich sok.

W osobnej misce ubić jajka z cukrem.Dodać smietankę i znowu lekko ubić.Dodac skórkę i sok z cytryny i mąkę.Wymieszać.

Wlać masę na podpieczone ciasto.Piec między 45 a godzinę w piekarniku nagrzanym do 170 stopni.Wyjąć , ostudzić.Jak wystygnie można oprószyc wierzch cukrem pudrem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś piłam tylko czerwone wytrawne.

Odkąd spróbowałam lodowego - hmmm... przeszłam na białe - to chyba starość, nie ?

Najchętniej półwytrawne.

 

To ja w takim razie też jestem stara :lol:

Zdecydowanie białe. Po czerwonym rozsadza mi wątrobę. :roll:

Starość jak nic. :wink:

 

Ło matko to ja kiedyś tylko białe, a teraz czerwone wolę zdecydownie bardziej ;) ... to znaczy, że się młodsza robię :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cześć kobitki.....

 

Kruelcia ja za skarby świata nie wiem jak można byc anty-słodyczowa .... :o :o :o

 

 

wtałam, zaraz zjaem jakieś śniadanko i ........... zacznę kombinowac maluchom stroje na zabawe choinkową.... Maciej - będzie dynią... A Bartuś - rycerzem of course :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobroszka czytając Twoje przepisy zdałam sobie sprawę, że nigdy nie jadłam prawdziwych trufli.

 

http://images27.fotosik.pl/322/cb85eb3d59da6540.jpg

 

Czy to coś może być tak smaczne? A grzyby to ja uwielbiam (na słodyczach trzymam się planu 8 kilo w pół roku).

 

A co do wina, to jak byłam młoda to popełniam przeważnie wina marki wino, a jak było więcej kasy, albo bardziej wytworna imprezka to mocne piwo. Ech czasami to dobrze, że człowiek już nie jest taki młody.

 

A w sprawie zlewu to mąż odpuścił. Czasami sobie myślę, że ja to jednak wredny babsztyl jestem jak się uprę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cześć kobitki.....

 

Kruelcia ja za skarby świata nie wiem jak można byc anty-słodyczowa .... :o :o :o

 

 

 

Nituś ja mam naturalnej słodyczy pod dostatkiem :lol: :wink: a gdyby ciasto było z kaparkami to mniam ... :lol: ... zaraz, zaraz ...zjadłam kiedyś kawałek kwaśnego pleśniaka :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...