Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Poddasze w drewnie - czy można...??


Recommended Posts

Witam

 

Po świątecznych rozmowach przy stole wpadłam na pomysł żeby wykończyć poddasze boazerią lub deską szalówkową, a nie tradycyją płytą GK.

 

Między krokwie włożyłam wełnę 15 cm (to już jest)

 

i wymysliłam sobie,

 

że nabiję na krokwie (pionowo) drewniane kantówki 4x5 uprzednio rozkładając poprzecznie wełnę piątkę.

 

Wełna (piątka) w miejscach łączenia krokwi z kantówką będzie ściśnięta do minimum, a w pozostałych miejscach będzie swobodnie rozłożona.

 

W ten sposób uzyskam stelaż do umocowania poziomej boazerii.

Nie wiem jednak, czy odstępy między kantówkami 75-95 cm będą odpowiednie (nie za wąskie i nie za szerokie) do umocowania deski szalówki i czy taki stelaż wystrczy.

 

Co myślicie o moim pomyśle, czy tak można zrobić??

 

Dorota

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 55
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

też miałam ten pomysł. Ale nie miałam wysezonowanej boazerii :-? szwagier z dużym doświadczeniem w pracy z drewnem wybił mi z głowy położenie świeżo zakupionej. Podobno wysezonowanej się nie kupi (nawet jak ktoś zapewnia że oczywiście), poza tym dom mokry, jak sie połozy bardzo sciśle, to się wypaczy a jak podeschnie - będa szpary, jak połozyć z luzem -szpary będą jeszcze większe. Trzeba by za jakiś czas zdjąć i przebić od nowa...

A jak będą szpary, to będą wyłazić pająki na przykład...

w efekcie mam panele dość nieźle udajhące boazerię. Też dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bold

 

Obejrzałam Twój dziennik, ale tak poglądowego jak to powyżej zdjęcia nie znalazłam.

 

jakiej grubości desek użyłeś??

 

 

EZS

 

Wychodzę z założenia, że gdyby każdy przejmował się rozsychaniem to nie mielibyśmy drewnianych podłóg, domów, elementów wykończeń.

 

jakoś to rozsychanie mnie nie przeraża. Płyty GK np. pękają na łączeniach.

 

Dorota

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam. mam takie drewniane poddasze.

deski szalunkowe 16cm szerokie 2 cm grube, na pióro i wpust, nie wiem czy suche, pewnie nie. na pewno nie!!!!

 

konstrukcja została zrobiona z kawałków drewna o przekroju ok 8cmx4cm prostopadle dokręconych do krokwii i płatwii. do nich były kręcone listwy było to konieczne by:

stworzyć 30cm pustki na wełnę i by zrobić idealnie równą konstrukcję do przybicia szalunku.

 

same deski były tak przybite,że nie widać jednego gwożdzia. były przybijane przez póro.

 

 

 

http://img360.imageshack.us/img360/6788/sufit1rk7.jpg

 

http://img165.imageshack.us/img165/5299/1anemostatrj6.jpg[/b]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajne, że chociaz troche wątek sie rozwinął. Sam zastanawiam sie nad drewnem na poddaszu (dwie sypialnie, łazienki brak).

Zastanawiam się, czy trudniej boazerie utrzymac w czystości?

 

Kolejna rzecz, czy zamiast wełny nie zastosowac styropianu (2x12cm).

 

Jeśli macie wiecej zdjęc z poddaszem w drewnie (przygotowanie rusztu, wynik końcowy) to równiez prosze o przesłanie na adres

[email protected]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie pamiętam odstępów, bo nie ja robiłem, tylko stolarze.

dodam, że pierwsz ekipa kompletnie sobie z tym nie radziła. druga, stolarze z krwii i kosci z doswiadczeniem, zrobili to dobrze i wtedy zobaczyłem ile przy tym moze być problemów, które oni świetnie rozwiązali.

szczególnie łuki, to wyzsza szkoła jazdy.

 

 

a deski paczyć się nie powinny. bo mają 2 cm grubości i są na wpust i pióro , do tego przybite do stelaży. ta kondstrukcja jest naprawdęsztywna.

 

pochwalę się:)

http://img525.imageshack.us/img525/6866/p1040036cp9.jpg

http://img355.imageshack.us/img355/9592/p1040044rv4.jpg

http://img301.imageshack.us/img301/497/p1040039sy3.jpg

http://img355.imageshack.us/img355/5733/p1040041fo9.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Killer_su

 

Co wtedy z wełną?? Ścisnąć ją między krokwią a kantówką??

 

Jeżeli wełna między krokwiami nie wystarczy (a przeważnie nie wystarcza) to można jeszcze upchać ją pomiędzy kantówką (łatami) nabitymi do krokwi od wewnątrz. Wieszaki nadal będą niepotrzebne, ale jeżeli chcesz dać dużo tej wełny to mogą wyjść taniej. 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba będę jednak musiałą skorzystać z wieszaków. Będąc wczoraj na działce zmierzyłam "równość" krokwi i okazało się, że nie można do nich równo przybic kantówek (łat). Prosta kantówka po przyłożeniu do krokwi nie pasowała do trzech kolejnych krokwi. Jak pasowała do dwóch pierwszych to nie pasowała do trzeciej i odwrotnie. Takie róznice można chyba tylko wyrównać wieszakami, chybaże macie jakis inny pomysł.

 

 

Dorota

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...