malka 07.01.2009 15:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2009 dziewczyny ...kurcze..widze, ze ospa w starszym wieku to jednak nie rzadkość - w każdym razie na pewno nic przyjemnego to nie jest Mój ojciec chorował razem z nami - w wieku okołoczterdziestkowym ) On nie my Łatwo nie było, my zapomnielismy juz o chorobie, a On ciagle zalegał w łozku. Tak,że nie ma tego złego - lepiej teraz niż w dorosłości. Uszy do góry i Ty i córka. Acha, miałam też naście lat jak chorowałam na ospę i pamietam,ze zakładałam rękawiczki, co by tych strupów nie rozdrapać i nie zrobic sobie totalnej masakry z facjaty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 07.01.2009 19:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2009 A córka znajomych ma świnkę!!! Ja jeszcze nie miałam!!! Dziecka też, ale one szczepione. Córka znajomych też była szczepiona... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tedii 08.01.2009 00:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2009 Ospa za studenta.Miesiąc wycięty z życiorysu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 08.01.2009 11:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2009 Dziś 12-sty dzień choroby , a ona jeszce sie nadaje do smarowania -z tych mniejszych krostek strupki juz powoli odpadają, ale na tych dużych to jej sie takie strupy porobiły, że masakra - jeszcze troche minie choć mam nadzieję, że w poniedziałek już do szkoły ja puszczę porażka z tymi chorobami zakaźnymi - faktycznie lepiej łapać za dziecka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 08.01.2009 16:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2009 A młodsza już się załapała ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 08.01.2009 21:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2009 nie ...ani śladu ... aż dziwne ... ma bardzo słabą odporność po ostatniej anginie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 08.01.2009 22:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2009 Chyba jednak nie taką słabą jak myślisz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 08.01.2009 22:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2009 Dziewczyny, ospa potrzebuje od 10 dni do 3 tygodzi na "wylegniecie" - jeszcze i mała moze załapać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 09.01.2009 08:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2009 Jak moje chłopaki mieli ospę to w domu miałam istny szpital na peryferiach. 8-letni płakał, że go swędzi, nocami nie spał z tego swędzenia i niedrapania, 6,5-letni marudził, że go swędzi, a ten dorosły, który też się załapał przy dzieciach, leżał z 40-stopniową gorączką i świństwem, które w półpaśca przeszło. Matko, co ja miałam... Daggulko, będzie dobrze, kciuki trzymam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzycha16a 09.01.2009 12:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2009 Dziewczyny, ospa potrzebuje od 10 dni do 3 tygodzi na "wylegniecie" - jeszcze i mała moze załapać Dokładnie. U nas kilka lat temu ospę przyniosła córka z przedszkola, po dwóch tygodniach zachorował jeden z bliźniaków.....minęło dwa tygodnie zachorował mąż....minęło następne dwa tygodnie zachorował drugi bliźniak. Tylko ja nie chorowałam (podobno w dzieciństwie też nie chorowałam ) Mieliśmy szpital w domu ponad 3 miesiące - to było straszne! Daggulka nie chcę Cię martwić, ale......lepiej żeby córka zachorowała teraz (będąc dzieckiem) przejdzie ją łagodniej niż póżniej będąc dorosłą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 09.01.2009 12:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2009 tak, wiem ...wolałabym żeby teraz mała zachorowała bo widze jak ta 15-letnia się męczy ... ale jeśli nie zachoruje to przeca nic nie poradzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 12.01.2009 19:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2009 TADAM...... młodsza ma ospę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 12.01.2009 20:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2009 Gratulujemy No i życzymy łatwego przebiegu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 12.01.2009 20:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2009 TADAM...... młodsza ma ospę Cholera, że ja wygranych numerów totka nigdy nie przewidzę Dołączam się do życzeń Cieszynianki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzycha16a 13.01.2009 08:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2009 TADAM...... młodsza ma ospę Gratuluję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
frosch 13.01.2009 08:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2009 moja mlodsza bratanica przywlokla z przedszkola ospe na swieta od wczoraj meczy sie z nia jej starsza 17-to letnia siostra teraz czekam na dalszy rozwoj wypadkow ......zadne z mojej "trojki" nie przechodzilo jej wczesniej (wspolczuje im z racji wieku i zblizajacych sie ferii zimowych ) ogolnie nie jest za ciekawie, bo nie chorowaly na zadna z chorob typowych dla wieku dzieciecego .dziwne, bo wszystkie chodzily do przedszkola , w szkolach tez bywaly epidemie , na podworkach to samo .... corka zaszczepiona zostala przeciw rozyczce . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 14.01.2009 08:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2009 jezzzuuu...epidemia jakaś ... córa mojej pracownicy ma ospę Froschka - no własnie moja starsza córa -Kamila z zakaźnych też miała za dziecka tylko różyczkę ... ani świnki , ani ospy - nic ... a też chodziła do przedszkola i do szkoły- a teraz bidulka płaci za to dziś 18-sty dzień od pierwszej krosty a ona jeszcze ma strupy , jeszcze ją smaruję, jeszcze do szkoły nie chodzi (choć teraz przez 3 dni bedzie musiała iść bo egzaminy próbne gimnazjalne w szkole) ...masakra a Kasia - krost zdecydowanie mniej, bez wysokiej gorączki - niebo a ziemia jeśli chodzi o porównanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andzik.78 14.01.2009 15:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2009 No racja jest epidemia ospy. Nawet mój lekarz rodzinny jest zdziwiony bo nie pamięta takiego wysypu..Moje miały przed Świętami.( 2,5 i 3,5 l) a po Świętach synek mojej siostry załapał. Niby nie powinien mieć bo ma dopiero 3 mies ale się załapał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 14.01.2009 17:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2009 a ja się pochwaliłam poniewczasie ... Kaśka dziś wygląda jak muchomor ... i cały czas nowe jej się wysypują ...mało to ona miała w pierwszym i drugim dniu , a dziś normalnie szok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andzik.78 14.01.2009 20:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2009 Dagulka , te krosty kilka dni wychodzą.. Po jutrze albo juz jutro nie powinno, być nowych wykwitów. A czym jsię smaruje? Moje miały puder w płynie i tabletki heviran i jeszcze maść. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.