Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Były sobie Święta...


Recommended Posts

Pewnie mnie „zakraczecie”, ale moim zdaniem wszystko to wynika z braku, zakorzenionego od wieków, poczucia wartości własności – zwłaszcza cudzej. Niestety jest to jedna z cech, charakteryzującej społeczeństwa dawnych demoludów.

W efekcie, rodzic nie ma „poczucia” naprawienia szkód, nawet tych najmniejszych – nie mówiąc już o dużych, wyrządzonych przez jego pociechy. Dokładnie takie samo jest podejście do „szkód” wyrządzonych przez zwierzęta.

Drugą stroną tego medalu, jest fakt, że nie „w tonie” jest domaganie się naprawy takich „szkód”. Natomiast, można (co nie jest postrzegane nagannie) o takim fakcie „trąbić” na około wszystkim, ale nie „zainteresowanym”.

Dopóki sami nie będziemy szanować swojej własności (bo brak reakcji jest czymś takim), to trudno wymagać od innych aby to robili.

Miałem kłopot. Na zadbanym, moim, trawniku (koszonym co najmniej raz w tygodniu) okoliczni właściciele psów zrobili sobie WC dla swoich pociech. Nic nie pomagało (rozmowy, ogromny napis), a najbardziej „pyskaty”, właściciel ogromnego „włochacza” (sznauceropodobny), stwierdził, ze mam zwrócić uwagę nie jemu, tylko psu. Oczywiście ani policja, ani straż miejska nie pomogły, bo to prywatny teren (mój).

Wyczekałem, w odpowiedniej chwili zrobiłem zdjęcie, wezwałem (nie bez kłopotów) przedsiębiorstwo oczyszczające miasto. Prosiłem o sprzątniecie, oraz wystawienie F-ry.

Zapłaciłem 486 zł za „uprzątnięcie odchodów psa - szt.1”. :lol: Dokumentację czynu (zdjęcie) oraz F-rę wysłałem zainteresowanemu, za pokwitowaniem odbioru. Po kilku dniach, człowiek ten przyszedł i powiedział, że nie zapłaci, bo nie ma pieniędzy – ja na to odparłem, że może jego pies zapłaci. Postraszyłem Sądem. W sumie zgodziłem się na częściowe zapłacenie (200 zł).

Resztę pokryłem sam, ale brak pryskających spod kosiarki nieczystości – BEZCENNY, bo poszła fama, że na moim trawniku WC dla psów jest bardzo drogie.

Najlepszy jest drugi finał tej sprawy. Pan Janusz (bo tak ma na imię wspomniany właściciel czworonoga) jest teraz moim dobrym znajomym. Wychodząc z psem, zawsze zabiera ze sobą „osprzęt” do usuwania tego, co „narobi” jego pupilek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 305
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

ten pies to labrador :-?
to podobno łagodne psy, o co Ci chodzi 8)

potwierdzam ....LABRADOR TO KRAINA ŁAGODNOŚCI I MĄDROŚCI !!!!!

mam 6 -letnią labradorkę Dorę ,ktora reaguje nawet na skiniecie głową .Ale to samo nie przyszło - to był conajmniej rok pracy z pieskiem -trzeba psa wychować tak samo jak dzieci -wpoić im zasady dobrego zachowania bo przecież one tego nie wiedzą .Myslę Kiz ,że jakbym Cie odwiedziła z moja Dorą - zapragnąłbyś miec labradora -właśnie :lol:

Co do dzieci ......zawsze powtarzałam -rozwydrzonym dzieciakom ,ktore probowały demolować moj dom pod okiem własnych rodziców ....że u CIOCI EWY JE SIE PRZY STOLE ,POTEM SIE MYJE RECE I BAWI ZABAWKAMI W POKOJU DZIECI !!!! Głosno i wyraźnie .....oczywiscie były proby naginania moich zasad ,na ktore NIGDY nie było zgody .To co opisała Tola byłoby przeze mnie nie do przyjecia...i nie chodzi tu o bałagan, ale o zasady . Na niszczenie jedzenia czy marnotrawienia czystej wody zawsze miałam jedno zdanie - to w Afryce malutkie dzieci z głodu umieraja a ty jedzenie wyrzucasz ???!!!!! Podczas mycia zebów -woda musi byc zakrecona bo czysta woda w kanalizacje to grzech śmiertelny !!!! i rowniez padały slowa o dzieciach umierających z pragnienia 8)

Ostatnio moja synowa probowala sie poskarżyc na Dawida ,że Skrucz ,że chodzi za nią i gasi zarowki ,że zakreca wodę .....itp ale zaraz została wyprostowana przez Dawida i Kasię właśnie opowiesciami o Afryce ......podczas świat własnie -dzieciakom wzięło sie na wspomnienia z dziecinstwa -opowiadali jak sie razem bawilismy ,jak tato im bajki opowiadał , jakie im zabawy wymyślał .....jakie mundrosci życiowe im wpoiliśmy ...miałam łzy w oczach ....skąd ja wiedziałam ,że tak należy dzieci wychowywać ,że takie a nie inne wartosci przekazywać .....przeciez ja byłam młodziutką dziewczyną ktora zostałą matka i zaczęla samodzielne życie zaraz po 20-tce ... :roll: Nie było Super Niani w TV ,nawet poradników w ksiegarni na temat wychowania dzieci ,a jednak dalismy rade :D

Dzisiaj duży wpływ na wychowanie ma tv ..bajki ...brak czasu rodzicow .... wszystko w biegu ,wszystko szybko ....przykre to .

Za kilka miesiecy zostane babcią -ciekawe jakim ojcem bedzie moj syn :wink: bede sie przyglądac i słuzyc radą ,ale nie bede obojetna jak zobacze ,że moj wnuk rosnie na potwora emocjonalnego z roszczeniowym stosunkiem do otoczenia 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na zadbanym, moim, trawniku (koszonym co najmniej raz w tygodniu) okoliczni właściciele psów zrobili sobie WC dla swoich pociech. Nic nie pomagało (rozmowy, ogromny napis), .

 

taka tabliczke sobie spraw :lol:

http://images24.fotosik.pl/220/14e9e8546a76fe19med.gif

 

znaleziona w Pradze :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Resztę pokryłem sam, ale brak pryskających spod kosiarki nieczystości – BEZCENNY, bo poszła fama, że na moim trawniku WC dla psów jest bardzo drogie.

Najlepszy jest drugi finał tej sprawy. Pan Janusz (bo tak ma na imię wspomniany właściciel czworonoga) jest teraz moim dobrym znajomym. Wychodząc z psem, zawsze zabiera ze sobą „osprzęt” do usuwania tego, co „narobi” jego pupilek.

 

 

super :)

a i pan dorosły się szybko nauczył :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie jestesmy w stanie tego przejeść :)

zrobiliśmy całą wielką misę - z pół killo mąki :D

 

a mamy taką fajną gofrownicę - gofry wychodzą w kształcie głowy myszki miki :D

 

tak, że częstujemy :)

to ja poproszę przepisa :) może być na priv :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a podam i chętnie tutaj :D

 

 

PRZEPIS NA GOFRY

 

1/2 kg mąki

prawie 2 szkl. wody

2 jajka

3/4 szkl. cukru

1/3 masła

cukier waniliowy

2 łyż. proszku do pieczenia

 

 

podobno zamiast cukru waniliowego mozna kakao lub inny zapach

 

 

 

jakby ktos miał inny sprawdzony juz przepis, będę wdzięczna

z synkiem uwielbiamy pichcić :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wszystko to wynika z braku, zakorzenionego od wieków, poczucia wartości własności – zwłaszcza cudzej. Niestety jest to jedna z cech, charakteryzującej społeczeństwa dawnych demoludów.

 

Dopóki sami nie będziemy szanować swojej własności (bo brak reakcji jest czymś takim), to trudno wymagać od innych aby to robili.

Dokładnie. Nie wyobrażam sobie aby takie sytuacje/zachowania jakie opisujecie były możliwe np. w Ameryce ... tam poczucie wartości własności - zwłaszcza cudzej jest wysokie. Tam sie szanuje i swoja i cudza własność. Własność to świętość.

Tylko w dawnych demoludach można pozwalać psu s..ać na cudzy trawnik i mówić bezczelnie właścicielowi żeby mu zwrócił uwagę ... (wyjątkowa bezczelność).

Pogratulowac należy pomysłu na zakończenie sprawy !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zreszta najlepszym przykładem na brak zakorzenionego od wieków poczucia wartości własności u byłych demoludów sa wypowiedzi osób, które tak zawzięcie przekonywały Olę, że:

- to po co kładłaś taki parkiet, że dzieci nie mogą na nim nic robić

sama masz chyba córeczkę ?? ona też w domu nic nie może ruszyć ??

- dzieci mogą wszystko, jak coś ubrudzą, sprzątną

- nie robi się muzeum, robi się dom, w którym chce się mieszkać

- i jak coś nikogo nie zapraszaj, nie będziesz się denerwować

- dla mnie jest normalne, że dziecko bawi się zabawkami wszędzie, byle po zabawie sprzątnęło

- nie ma problemu, by po segmencie jeżdziło samochodzikami

- dzieci są różne, rodzice tym bardziej

- ale jak coś to lepiej mieć głośniejsze dziecko niż taką strusię najchętniej siedzącą po turecku byle nic nie zepsuć, nigdzie nie nabrudzić

- Ola ...musisz wziąć na light - dom jest dla nas , a nie my dla domu- nie zapobiegniesz zniszczeniom

- Ja tam uważam, że nie da się mieć nieporysowanej podłogi. generalnie wyrażenie "nieporysowana podłoga " to oksymoron. Precz z burżuazyjną ideologią gładkich podłóg, witaj szorstkie piękno parkietów po przejsciach

....

 

wredna jestem nie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...