Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Były sobie Święta...


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 305
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Podnieśliście mnie na duchu

Bo jutro u mnie sylwester. A podłogę mam z lapacho, ale i lapacho szpilek podkutych nie przetrzyma. Więc rozesłałam do miłych gości infrormację żartobliwą, że mówię "nie" podkutym szpilkom. I już się jedna odezwała, że to co, w papciach ma przyjść. troszkę mnie to zabolało, przyznam, bo to moja najlepsza koleżanka, jak mogła mnie nie zrozumieć? Przecież mi chodziło o metalowe fleki! Można założyć szpilki bez metalu i jest OK.

Zobaczymy dalej. Ale jestem nieugięta, jak przyjdą na metalu, to dam papucie. Właśnie z powodu sznowania cudzej własności :D I mam tylko nadzieję, że nie będzie to ostatna impreza u nas :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem w cięzkim szoku. Niecałe 2 godziny temu moja "kochana" kuzynka, która gościła u nas na święta ze swoim synem, która to miała zostać u nas do 6 stycznia pojechała do swojej siostry. Pojechała...bo nieodpowiadają jej zasady jakie panują w naszym domu. Chyba nie mogła zrozumieć, że się wszędzie świateł nie zostawia zapalonych, że się nie trzaska drzwiami, że się nie puszcza wody bez sensu, aach długo by wymieniać. Tak trudno zrozumieć, że każdy po świetach wrocił do pracy i nie ma czasu na zabawianie gości. Normalnie jestem w szoku. Atmosfera zrozbiła sie gęsta, Ta wyskoczyła jak guma z gaci, absorbując całą rodzinę, kto ją zawiezie 400 km do domu. Już wiem jedno z rodziną to najlepiej na zdjęciach! I poświąteczny bilans wypadł baaardzo blado!

 

 

miała zostać w domu i praktycznie sama się rządzić? - bo wy w pracy?

nie spodobało się jej, że to jej zwracają uwagę na kulturę :lol: , więc się wyniosła :D

 

ale obstawiając - do wakacji zapomni i przyjedzie znowu w gościnę :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obudziłam się bardzo wczesnie rano, leżałam i myślałam. Może ja coś jestem nie teges, może za dużo wymagam. Ale NIE cholera nie, jak ktoś nie umie się zachować w czyimś domu to dziękuje za takich gości.

Jak to moja koleżanka wczoraj powiedziała: "gość jak ryba po 3 dniach śmierdzi" ;) trochę prawdy w tym jest. :wink:

Najsmutniejsze w całej tej sytuacji jest to, że z tą kuzynką to spędziłam kupę czasu, takie papużki nierozłaczki. Jesteśmy obie po trzydziestce, ale mam wrażenie, że to tylko ja dorosłam i mam inne spojrzenie na świat. Ona ciągle luźna, dziecko najlepiej podrzucić mamie co by sie zaopiekowała, a ona już na zakupach. A mi już to nie leży, ja wole np zająć się pozytecznymi rzeczami w domu albo najzwyczajniej w świecie poleniuchować. Nie kręci mnie latanie po sklepach gdzie jest pełno ludzi i co chwilę ktoś marchewy skrobie. Ona przyjechała z wielkiego świata, a tu wiocha na prawo wiocha na lewo, prawa jazdy niet, człowiek uwiązany.

Ale nic tam nie ma co sobie głowy zaprzatać trzeba zabrać sie za przygotowywanie różnych różności na Sylwestra. Na szczęście mamy znajomych, którzy fochów nie mają i do nas przyjchodzą. Z dziećmi notabene ;) Ale na to towarzystwo narzekac nie mogę :)

Wszystkiego dobrego w nowym roku Wam życze :D I spokoju ;)

 

http://www.filipinasoul.com/wp-content/uploads/2007/12/happy-new-year.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najsmutniejsze w całej tej sytuacji jest to, że z tą kuzynką to spędziłam kupę czasu,

 

Nefer dobrze gada. Masz się pozwalac kopać po dupie bo przyjaźniłyście się w dzieciństwie?

 

Jesteś po 30 jak sama piszesz - nie żebym Ci liczył ale tak naprawdę nie ma ludzi niezastąpionych czego już Cie pewnie życie nauczyło. Też mam kuzyna z dzieciństwa (jak rodzeństwo) ALE TERAZ SORY GREGORY nie dogadujemy się a ja nie będę udawać, że mi pasujesz bo w dzieciństwie było fajnie.

 

Typu Twojej kuzynki nie znoszę alergicznie a juz najbardziej cieszy mnie ten foch z przytupem pod tytułem: nia pasują nam zasady..

 

Nie pasują??? TO WYPIERDA.AJ!!! To takie proste

 

 

Tobie równiez spokoju w Nowym Roku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie sądzę, że aż tak bardzo róznimy się światopoglądowo. Nie w tym rzecz. A jeśli już to dam sobie odciąć co tam chcesz że nie wynika to z diametralnej róznicy środowisk, czasów i obyczajowości w której dorastaliśmy.

 

A o co chodzi z lumpem ?

 

o podobny sposób pisania postów, nie znoszącą sprzeciwu demagogię i cytowanie na odlew bez kontekstu stosoownego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dandi,

Nie będę sie z Toba spierać, bo może masz racje ?

A co to zmieni ? Nic.

Każdy czlowiek ma jakies wady i zalety, jest taki lub taki ....

W każdym można dostrzec coś dobrego/pozytywnego (przez internet troche gorzej z tym, bo pozbawieni jestesmy wizji i fonii, mamy do dyspozycji tylko tekst).

A tak na marginesie, to Ci sie przyznam, wiem, że despotką jestem i dobrze mi z tym, bo dopóki nie byłam, niczego nie mogłam "pchnąc" do przodu .....

dawniej to przepraszałam za to, że w ogóle oddycham, dobrze, że to już za mną .....

Teraz to chyba dobrze, że tak mam, bo musze zarządzać zarówno w pracy jak i w domu.

 

A lump praski ..... cóż, wydaje mi się, że ma wiele dobra w sercu ta kobieta ..... trzeba to umieć wyłuskać w powodzi postów. Czasem "pomiędzy wierszami" można wyczytac więcej niż to co widać w suchym tekście na ekranie.

 

Wszystkiego najlepszego Ci życzę w Nowym Roku, niech będzie lepszy od mijającego pod każdym względem !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...