Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wełna czy styropian?


Recommended Posts

Tu nie potrzebne są żadne eksperymenty. Nieraz przerabiano okna w budynkach ocieplanych dużo wcześniej i nikt degradacji styropianu podczas jego demontażu nie zauważył, a podejrzewam że byłoby na co patrzeć. To bzdury wyssane z palca, a argumenty kończą się na tym, że producenci to przemilczają. Zapewne taki Rockwool, Paroc, Ursa i inni nieomieszkaliby wykorzystać taki fakt w reklamach swojej wełny. Teorie spiskowe niepoparte żadnymi dowodami. Już prędzej wysoka temperatura mogłaby zagrozić elewacji niż woda zamarzająca wewnątrz struktury styropianu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 490
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

i tutaj rodzi się podstawowe pytanie, skoro nie wiadomo jaka jest naturalna wilgotność styropianu to na jakiej podstawie zakładać że te parę mg w środku to od dyfuzji pary wodnej już po przyklejeniu na ścinę ?? i idąc dalej skąd wniosek o kumulowaniu się zawilgocenia skoro nie wiadomo ile było na starcie ??

 

prawidłowy eksperyment to: zaważyć, przykleić na ścianę, potrzymać tam kilka sezonów grzewczych, zdjąć, oczyścić z kleju tynku itp i zważyć, i dopiero wtedy można sobie ferować wyroki, a nie dyrdymały pisać że sople lodu rozsadzą styropian od wewnątrz

Nie to też nie tak bo :

-nowa izolacja cieplna może mieć wilgoć technologiczną

-może mieć wilgoć od składowania

-może być za bardzo przesuszona leżąc w specyficznych warunkach

Nie jesteś w stanie określić czy przed wbudowaniem ten styropian jest odpowiedniej wilgotności itd...

Myślę ze moje badanie jest praktyczniejsze ,bo określi czy w próbce wilgoć jest rozłożona równo na całej grubości .

To ty piszesz dyrdymały że :

i dopiero wtedy można sobie ferować wyroki, a nie dyrdymały pisać że sople lodu rozsadzą styropian od wewnątrz

Styropian jest materiałem elastycznym podatnym na odkształcenia składa się z ogromnej ilości komórek polistyrenowych wypełnionych powietrzem ,moze zmagazynować sporą ilość wilgoci bez konsekwencji na uszkodzenie.Musiałbyś moczyć go w wodzie żeby uległ uszkodzeniu przez kryształki lodu.

Edytowane przez animuss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po co mam określać czy styropian jest odpowiedniej wilgotności ?? zdaje sie że pytanie było czy dyfuzja pary wodnej z wnętrza domku zawilgoci styropian, twój eksperyment stwierdzi jedynie że styropian zawiera kilka mg wody na m3, ale nie określi skąd ta woda

 

na marginesie o soplach lodu na styropianie to pisał nilsen, ja go tylko parafrazowałem

 

także wracając do dyrdymałów

 

skąd takie przypuszczenie, są na to jakieś twarde dowody ??

Co to za pytanie to tak jakbyś spytał się czy w tym roku spadnie deszcz .

http://henok.republika.pl/Salta%2011a.GIF

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?9859-Trojwarstwowa-ze-styropianem-brak-szczeliny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i jeszcze najistotniejsze

 

w tłumaczeniu na język polski, 600 razy szybciej będzie odparowywać niż kondensować, czyli problem tak marginalny że lepiej pominąć bo szkoda zachodu

 

Niestety nie nikt ci nie zagwarantuje że tak będzie bo nie ma sztywnego szablonu ,strefa klimatyczna to pojęcie bardziej złożone to tylko wycinek pewnej całości wszystko zależy od rzeczywistych warunków pogodowych ,a zastosowanie jakiegoś gruntu farby baranka itd... zaburza obraz modelowy ,nie mówiąc już o wentylacji .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dokładnie, trafiłeś w samo sedno, jak wentylacja spaprana to nic nie pomorze, jak wentylacja wydajna to nie ma kompletnie znaczenia co na ścianie i w jakiej ilości

 

W sumie dobrze że po tygodniu dyskusji dotarło to co pisali na samym początku

Ale ile trzeba było czasu żebyś się przekonał (aż "nilsan" nie wytrzymał nerwowo), że styropian jest materiałem o niskiej paroprzepuszczalności stąd na jego wewnętrznej powierzchni musi się zatrzymywać para wodna i punkt rosy jest ulokowany właśnie w warstwie styropianu,a czy wsiąknie w ścianę czy zgromadzi się w styropianie to już zależy od wielu innych czynników .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale ile trzeba było czasu żebyś się przekonał (aż "nilsan" nie wytrzymał nerwowo), że styropian jest materiałem o niskiej paroprzepuszczalności stąd na jego wewnętrznej powierzchni musi się zatrzymywać para wodna i punkt rosy jest ulokowany właśnie w warstwie styropianu,a czy wsiąknie w ścianę czy zgromadzi się w styropianie to już zależy od wielu innych czynników .

 

W praktyce z wodą w styropianie spotkałem się tylkow stropodachu, nidgy w ścianie (nadziemnej).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo też i w ścianach nie ma tej wody(wilgoci) skąd wziąć. To że jakieś tam śladowe ilości wilgoci w porównaniu z otoczeniem zewnętrznym czy wewnętrznym w ścianach są, jest faktem i nikt temu nie zaprzecza. Ale jak ktoś buduje z głową i potem eksploatuje z głową, to ta wilgoć NIGDY się nie skondensuje, bo pozostanie w stanie GAZOWYM Panowie dyskutanci. I bardzo dobrze że styropian na swojej wewnętrznej stronie zatrzyma wnikanie pary wodnej. Bo dzięki temu ściana na styku z nim będzie miała na tyle wysoką temperaturę, że bez względu na mrozy występujące statystycznie w Polsce, wilgoć tam pozostanie w stanie gazowym, a zatem nieszkodliwym dla przegrody.

Poza tym siarczysta zima, czyli okres, kiedy wykresy wilgotnościowe są najmilsze oczom zwolenników lania się wody w przegrodach, to okres, kiedy wilgoci w powietrzu jest wielokrotnie mniej niż w ciepłych okresach roku, co skutkuje nieprzyjemną suchością w domach i wręcz koniecznością nawilżania powietrza.

Ta suchość dotyczy również ścian naszych domów.

A pro po wykresów. Proszę sobie zamiast betonu komórkowego zadać do tej ścianki np. cegłę pełną, silikatową czy Maxa. Można też zamiast warunków wilgotnych zastosować średnio wilgotne............nie żyjemy wszak w dżungli na Borneo. Może się okazać, że nie ma wcale warstwy kondensacji ?

Dobranoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Drogich Forumowiczów,

Temat związany z wyborem właściwego materiału izolacyjnego jest dość popularny w ostatnich czasach. A wojna pomiędzy producentami tych materiałów nie wydaje się zakończona i wciąż pojawiają się nowe za i przeciw dot. tych materiałów. Parę słów poniżej na temat wad i zalet styropianu i wełny.

Styropian, czyli polistyren spieniony, składa się z kuleczek polistyrenowych, z których każda zawiera tysiące komórek z zamkniętym w nich powietrzem. Do najważniejszych zalet styropianu należą: wysoka izolacyjność termiczna, niska nasiąkliwość, duża wytrzymałość mechaniczna, mały ciężar, odporność na bakterie, pleśnie i grzyby, relatywnie niska cena oraz niższe koszty robocizny wynikające z łatwości montażu oraz obróbki. Do wad tego materiału należą: niska odporność na ogień i wysokie temperatury, brak odporności na działanie rozpuszczalników organicznych, niska paroprzepuszczalność oraz ograniczone zastosowanie.

Wełna mineralna natomiast jest naturalnym produktem powstałym wskutek stopienia skał mineralnych (bazalt, gabro) w temperaturze powyżej 1000ºC. Do głównych jej zalet możemy zaliczyć całkowitą ognioodporność, niepalność, wysoką izolacyjność termiczną jak również akustyczną, stabilność, wytrzymałość, sprężystość , wysoką paroprzepusczalność oraz wodoodporność.

Do wad tego produktu należy zaliczyć relatywnie wyższą cenę przy jej zakupie oraz nieco wyższe koszty związane z samym wykonawstwem .

 

Reasumując każdy z nich wydaje się atrakcyjnym materiałem ale widać tutaj, że wełna mineralna posiada niekwestionowaną przewagę w postaci całkowitej ognioodporności i trwałości.

Dlatego też podczas realizowania swojego wymarzonego domu należy się dokładnie zastanowić czy różnica w cenie pomiędzy styropianem a wełną stanowiąca jedynie ułamek procenta w stosunku do kosztów całej inwestycji powinna decydować o naszym komforcie życia w przyszłości.

 

Pozdrawiam serdecznie

Adam Kamianowski

Specjalista ds. Technicznych FAST.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja dodam kilka słów również :)

Co do folii paroizolacyjnej - w przypadku stosowania skalnej wełny stosuje się ją tylko w pomieszczeniach mokrych, w pomieszczeniach suchych jest ona niepotrzebna.

 

Generalnie, aby nie dochodziło do kondensacji pary wodnej zasada jest taka, że warstwy występujące w przegrodzie, powinny być układane tak aby im bliżej powierzchni zewnętrznej przegrody, miały mniejszy opór dyfuzyjny. Czyli, patrząc od powierzchni wewnętrznej ściany zaczynamy od warstw od większym oporze dyfuzyjnym i idąc w kierunku warstw zewnętrznych, dobieramy materiały o coraz mniejszym oporze dyfuzyjnym.

Co do tzw. oddychania ścian – można dyskutować, ale dyfuzja pary wodnej przez przegrody prawie zawsze będzie występowała bo prawie zawsze po obu stronach przegrody wystąpi różnica ciśnień cząstkowych pary wodnej. Bardzo rzadko w ciągu roku zdarzy się sytuacja, że te ciśnienia po obu stronach będą takie same, a przez sezon grzewczy będziemy mieli do czynienia z dyfuzją w kierunku na zewnątrz budynku. Nie analizujemy paroprzepuszczalności całkowitej przegrody – to niczemu nie służy.

 

Co do kwestii ogniowych – przyłóż proszę ten styropian do ognia...

Palny materiał może znacząco przyczynić się do rozprzestrzeniania się ognia - patrz pożar elewacji bloku na Jaktorowskiej http://kontakt24.tvn.pl/temat,pozar-na-woli-150-ewakuowanych,22950.html?categoryId=496

 

Natomiast co do pojęcia samogasnącego materiału – jest to pojęcie, które zostało nam po "wcześniejszych latach" – dziś materiały klasyfikuje się wg reakcji na ogień od A1 (niepalne) do F (niesklasyfikowane). Wełna skalna posiada klasę A1 natomiast większość pianek klasę D. Polecam w tym celu załącznik nr 3 WT, w którym przypisane są starym pojęciom (np. samogasnące) klasy reakcji na ogień i ich zachowanie. Tutaj kilka dodatkowych wyjaśnień dot. euroklas http://www.rockwool.pl/dlaczego-welna-rockwool/bezpieczenstwo-pozarowe/klasyfikacje-ogniowe/euroklasy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do folii na waszej oficjalnej stronie piszą co innego, do domków energooszczędnych obligatoryjnie zawsze i wszędzie w każdym pomieszczeniu

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?125602-We%C5%82na-czy-styropian&p=5287246&viewfull=1#post5287246

 

poniżej filmik z pożaru w domku całkowicie paro-przepuszczalnym , gdzie dostęp tlenu jest swobodny i nieograniczony

przez pierwszą minutę ogień wypala cały tlen z pomieszczenia, i przeszedł by w żarzenie gdyby domek był paroszczelny, a ponieważ nie był, to po 3 min nie było już co zbierać, nic to, przecież właściciel zawsze może sobie zdjąć niepalną wełnę, wytrzepać ją z sadzy, osuszyć z wody gaśniczej i sprzedać na allegro

 

co do rozprzestrzeniania się ognia na Jaktorowskiej, pożar rozpoczął się od zwarcia w puszcze elektrycznej lub gazowej, a elewacja styropianowa jakoś nie specjalnie chciała przenosić płomień, strażacy dojechali zgasili a mieszkańcy wrócili do siebie na resztę nocy, Nikomu się nic nie stało.

http://dcs-46-28-242-46.atmcdn.pl/scale/o2/tvn/web-content/m/_i/df0aab058ce179e4f7ab135ed4e641a9/be4bbcd8-1b1c-11e1-92b0-001517b10ed8.jpg?type=1&quality=85&srcmode=4&srcx=0/1&srcy=0/1&srcw=800&srch=600&dstw=800&dsth=600

 

Co do folii - tutaj odpowiedź na Twój podobny post http://forum.muratordom.pl/showthread.php?137798-WeĹ‚na-skalna-czy-szklana-na-poddasze&p=5295776#post5295776

 

Co do testu, który pokazujesz, jest on bardzo zbliżony do tzw. Room Corner Test pełnej skali (ISO 9705/EN 14390). Jednakże mam wątpliwości, aby udało Ci się uzyskać taka szczelność, by ogień zagasić brakiem powietrza. Nie bez znaczenia pozostaje fakt naszego działania w sytuacji pożaru (otwieramy okna, zostawiamy drzwi otwarte by uniknąć zaczadzenia), więc nie sądzę aby to było rozwiązanie gwarantujące bezpieczeństwo.

 

Natomiast w pożarze na Jaktorowskiej to własnie fasda się paliła i to aż do trzeciego piętra, a dzieki akcji gaśniczej zatrzymano rozprzestrzenianie się ognia. Innym przykładem może być chociażby pożar w bloku w Miskolcu http://www.rockwool.pl/dlaczego-welna-rockwool/bezpieczenstwo-pozarowe/pozar

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ściany zewnętrzne budynku zostały docieplone w 2007 roku. Późniejsze badania wykazały, że zastosowano system ocieplenia ETICS* z 70 mm izolacji wykonanej ze styropianu pokrytego cienką warstwą tynku. Dopuszczono się jednak kilku błędów podczas montażu, przeprowadzonego niezgodnie z wytycznymi producenta. Gdyby materiały zostały zainstalowane poprawnie i gdyby zastosowano grubszą warstwę tynku, ogień prawdopodobnie nie rozprzestrzeniłby się tak szybko na zewnętrznych ścianach budynku.

 

Wszystko w temacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Drogich Forumowiczów,

Temat związany z wyborem właściwego materiału izolacyjnego jest dość popularny w ostatnich czasach. A wojna pomiędzy producentami tych materiałów nie wydaje się zakończona i wciąż pojawiają się nowe za i przeciw dot. tych materiałów. Parę słów poniżej na temat wad i zalet styropianu i wełny.

Styropian, czyli polistyren spieniony, składa się z kuleczek polistyrenowych, z których każda zawiera tysiące komórek z zamkniętym w nich powietrzem. Do najważniejszych zalet styropianu należą: wysoka izolacyjność termiczna, niska nasiąkliwość, duża wytrzymałość mechaniczna, mały ciężar, odporność na bakterie, pleśnie i grzyby, relatywnie niska cena oraz niższe koszty robocizny wynikające z łatwości montażu oraz obróbki. Do wad tego materiału należą: niska odporność na ogień i wysokie temperatury, brak odporności na działanie rozpuszczalników organicznych, niska paroprzepuszczalność oraz ograniczone zastosowanie.

Wełna mineralna natomiast jest naturalnym produktem powstałym wskutek stopienia skał mineralnych (bazalt, gabro) w temperaturze powyżej 1000ºC. Do głównych jej zalet możemy zaliczyć całkowitą ognioodporność, niepalność, wysoką izolacyjność termiczną jak również akustyczną, stabilność, wytrzymałość, sprężystość , wysoką paroprzepusczalność oraz wodoodporność.

Do wad tego produktu należy zaliczyć relatywnie wyższą cenę przy jej zakupie oraz nieco wyższe koszty związane z samym wykonawstwem .

 

Reasumując każdy z nich wydaje się atrakcyjnym materiałem ale widać tutaj, że wełna mineralna posiada niekwestionowaną przewagę w postaci całkowitej ognioodporności i trwałości.

Dlatego też podczas realizowania swojego wymarzonego domu należy się dokładnie zastanowić czy różnica w cenie pomiędzy styropianem a wełną stanowiąca jedynie ułamek procenta w stosunku do kosztów całej inwestycji powinna decydować o naszym komforcie życia w przyszłości.

 

Pozdrawiam serdecznie

Adam Kamianowski

Specjalista ds. Technicznych FAST.

 

Czy mógłbyś rozwiąć temat wodoodpornosci i naturalności wełny ? Chetnie sie czegoś ciekawego dowiem .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

surgi - chyba już rozmawiliśmy już na ten temat czyz nie? ;)

Rozmawialismy i wychodziło że wełna nie jest specjalnie ani ,,naturalna'' ani wooododporna, jesli jestem w błedzie to mnie popraw ( a nie prowadzaj innych na manowce ).

PS. zgrzewka dobrego piwa dla tego kto udowodni mi ( np. na podstwie składu chemicznego gotowego produktu w czym wełna jest bardziej naturalna niż styropian, bo chyba nie w żywicach formaaldechydowych ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...