Martinezio 30.09.2009 13:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2009 Może za mało? Cholera wi... Tylko teraz jak to sprawdzić? Przydał by się sprzęt do laparoskopii - ma kamerę w sobie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 30.09.2009 13:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2009 pogmeram przy tej instalacji wieczorem ...przegonię na pompie ... pokręcę piździkami przy dpowietrznikach w całej chałupie ... dam se ręke uciąć , że nie wszystkie odpowietrzaja jak trza ... posprawdzam spadki na grzejnikach , no i zajrze dzis do mojego kofanego piecyka ...czasy pomierze , popiół poogladam ... boszszszsz... jak dobrze, ze już jesień ...bede miała co robć ... a serio ... trza dojść do ładu już teraz ... nie ja ostatnio- w grudniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 30.09.2009 19:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2009 Widzę, że działasz! Do gwiazdki wszystko będzie wyregulowane.... Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 30.09.2009 20:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2009 Widzę, że działasz! Do gwiazdki wszystko będzie wyregulowane.... Adam M. mam nadzieję , że prędzej ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbigmor 01.10.2009 06:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2009 zbigmor - dzięki ... jak wróce do domu wieczorem to spróbuje z tą pompą ... chodzi o to, żeby wode w instalacji i pogonić i przedmuchać? Prawie każdy ruchomy układ w mechanice w pewnym zakresie wchodzi w obszar drgań tzn., że powyżej i poniżej tych wartości tych drgań nie ma. Dlatego np. tak trudno jest zaprojektować dobrą skrzynię biegów. Ma ona kilka wałków, z których każdy wpada w wibracje przy innym zakresie obrotów. Cała sztuka polega nie na dobraniu odpowiednich przełożeń i budowy zapewniającej wystarczającą trwałość (bo to jest banał), ale na tym, aby przy obrotach użytecznych żaden z wirujących elementów nie wytwarzał drgań. Podobnie w Twoim układzie. Jeśli przepływ wody wytwarza drgania w układzie (i hałas) to jest bardzo prawdopodobne, że przy innych przepływach drgania zanikną. Dobrze znaleźć przyczynę i ją zlikwidować (skoro wcześniej tak nie było to znaczy, że jest to możliwe), ale czasami jest to zbyt trudne lub kosztowne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 01.10.2009 08:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2009 zbigmor - było, było ... jak sięgnę pamięcią wstecz do ubiegłego sezonu - notabene pierwszego naszego, to pamiętam że te dwa grzejniki zawsze wyły ... ino wtedy miałam większe problemy z instalacją i wyjące grzejniki mi tak nie przeszkadzały tylko tak sobie myslę ... co moge zrobić żeby sprawdzic i naprawić? rozkręcić? no i nawet jakby coś było - to i tak się nie znam .... nie wiem czego szukać ... jak szukać ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piejar 01.10.2009 12:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2009 A na którym biegu masz pompkę? U mnie jest na pierwszym i hałas nie jest uciążliwy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 01.10.2009 12:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2009 A na którym biegu masz pompkę? U mnie jest na pierwszym i hałas nie jest uciążliwy. na pierwszym biegu ... nieustannie od zeszłej zimy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jaro71 01.10.2009 12:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2009 U mnie grzejniki też wyły i bulgotaly wczoraj niemiłosiernie, zawory na 3, 4 stopniu, dziś już lepiej, bo odpowietrzniki cały czas syczą, więc pewnie po jakimś czasie samo się odpowietrzy i będzie cisza. Pompka oczywiście na 1 biegu, bo na wyższych można ogłuchnąć Pewnie Ty tez masz troche powietrza w rurkach... Poza tym jedna pętla podłogówki chyba zapowietrzona, bo chłodna, i ta bania powietrza pewnie lata w koło po instalacji i bulgocze, ale dam jej trochę czasu. Może sama wylezie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 01.10.2009 12:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2009 wczoraj miałam przysiąść .. i nie przysiadłam ... może w weekend pooglądam i posprawdzam wszystko ... powietrze w unstalacji na pewno jest ... zawsze chyba jest po uruchomieniu po długim czasie .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gawel 07.10.2009 12:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2009 No powiem Ci że jestem pod wrażeniem, zarówno opisu bo na prawde wczoraj czytałem cały watek z ponad h REWELA!!! . Jak równiez uporu, bystrości umysłu i odwagi w okiełznaniu zagdnienia. NIgdy nie byłem fanem pieców na paliwo stałe właśnie z uwagi na kłopoty z ich regulacja. Generalnie ich oposiadacze dzielą się na takich którzy maja problemy z obsługa i takich którzy się do tego nie przyznają. Są oczywiście wyjątki. Z tymi zapowietrzeniami instalacji CO to sie owszem zdarza również w instalacjach z kotłami gazowymi i innymi. Akle jest pewna zasada takich układów grzewczych automatycznych. Jak juz dobrniesz do jakichs ustawien to lepiej nie ruszaj "automaty nie lubia jak je dotykać" Lub jak mawia moj mechanik Pan Jacek "jak nie swedzi to nie drapać" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pierwek 07.10.2009 12:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2009 NIgdy nie byłem fanem pieców na paliwo stałe właśnie z uwagi na kłopoty z ich regulacja. Generalnie ich oposiadacze dzielą się na takich którzy maja problemy z obsługa i takich którzy się do tego nie przyznają. Są oczywiście wyjątki. obecny! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 07.10.2009 12:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2009 NIgdy nie byłem fanem pieców na paliwo stałe właśnie z uwagi na kłopoty z ich regulacja. Generalnie ich oposiadacze dzielą się na takich którzy maja problemy z obsługa i takich którzy się do tego nie przyznają. Są oczywiście wyjątki. obecny! pozazdrościć moje kaloryfery oszalały ... szumią bez wyjątku wszystkie dziady jak leci czy to parter czy poddasze ... no ale jak odpowietrzam na najwyzszym grzejniku - drabince na poddaszu w łazience , to wyleci odrobine powietrza ... a potem już tylko woda .... macie jakies pomysły jak to ugryźć? gawel ... dzieki za dobre słowo... mój piec terrorysta to mój krzyż w tym domu ... ale poznałam i polubiłam dziada i teraz z przyjemnością sie nim zajmuję .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lbryndal 07.10.2009 12:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2009 co do odpowietrzania to mam taką uwagę - odpowietrzać, ale przy wyłączonej pompce wtedy całe powietrze się zbiera w najwyższym punkcie czyli teoretycznie przy odpowietrzniku i po jego odkręceniu (jak nie ma automatów) ucieka, a jak pompka pracuje to część powietrza zabiera ze sobą i może ono krążyć ja tak kilka razy się naciąłem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pierwek 07.10.2009 13:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2009 pozazdrościć Ale po co zazdrościć? Przecież można mieć tak samo... dziwię się jednej rzeczy... ludzie kupują kocioł z podajnikiem paliwa żeby ograniczyć wizyty w kotłowni. Wydają na sam kocioł 7-10k pln. A żal im wydać kilka stów więcej na sterownik PID który sam będzie pilnował czy ma akurat dmuchać, kręcić ślimakiem czy się obijać. Potem spędzają w kotłowni kilka tygodni żeby poustawiać wszystko jak należy... aż do zakupu kolejnej porcji paliwa po którym mają apiać to samo ustawianie. Dziwne to... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 07.10.2009 13:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2009 wiesz ...teraz to już u mnie po ptokach że się tak wyrażę ... ale faktycznie , wiielu nowicjuszom zaoszczędziłoby czasu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piejar 07.10.2009 16:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2009 Generalnie ich oposiadacze dzielą się na takich którzy maja problemy z obsługa i takich którzy się do tego nie przyznają. Są oczywiście wyjątki. No to ja jestem kolejnym wyjątkiem. Na lato jedne nastawy, na zimę drugie. Grzebanie i kopanie nie daje efektów, o których marzą "grzebacze".Jeżeli nastawy są w miarę dobre to nie da się już zmniejszyć zużycia węgla o 30%. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 07.10.2009 16:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2009 Cześc, Piejar .... a z innej beczki ... możesz napisać ile poszło Ci opału za rok kalendarzowy wstecz? z ciekawości pytam .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piejar 07.10.2009 16:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2009 Niecałe 5 ton, czym jestem bardzo mile zaskoczony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 07.10.2009 17:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2009 no nieźle, nieźle ... biorąc pod uwagę metraż z piwnicami ... to nawet powiedziałabym : super Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.