kubek2002 17.01.2009 09:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2009 ...Wie Pan w procesie certyfikacji energetycznej budynków najważniejszy jest interes całej gospodarki. W budownictwie zużywane jest 40 procent wytwarzanej energii. Tutaj jest też największe pole do oszczędności i potrzebne są skuteczne rozwiązania, które to wymuszą. Certyfikacja energetyczna jest skutecznym narzędziem – wiemy o tym po prostu z historii. Duńczycy już prawie 30 lat temu wprowadzili certyfikaty i od tego czasu udało im się o 50% zredukować zużycie energii w budownictwie..... Dopiero wyliczenie wszystkich tych wartości daje pełny obraz budynku. I jest to informacja, która pozwala nam na pracę nad pełnym obrazem budownictwa oraz kosztów, także ekologicznych, wytworzenia dla niej energii. Sądzę, że ministerstwo doceniło to nasze kompleksowe podejście do problemu certyfikatu energetycznego, gdyż celem polityki państwa jest bezpieczeństwo energetyczne i obniżanie zużycia zasobów energii nieodnawialnej. Zauważ, że ludzie piszą w tym wątku absolutnie go nie czytając. Rozumiem jeszcze głosy, kóre krytykuja metodologię, a nawet potrafię zrozumieć głosy, które w ogóle podważają sens świadectw jako takich. Ale jak ktoś nadal pyta po co są jemu te świadectwa, to oznacza, że albo nie rpzeczytał tego wątku, albo mamy duża grupę osób z analfabetyzmem funkcjonalnym. Mam wrażenie, że ludzie pytają, ale w rzeczywistości wcale nie chcą zrozumieć powodów powstania tych świadectw. Podobnie jak i tego, że te swiadectwa obowiązują w całej UE, a Polska jest jednym z ostatnich państw, które je wprowadza. Dla tych, którzy po raz kolejny pytają: "po co mi to świadectwo" powtórzę jeszcze raz to co napisałem gdzieś na początku tego wątku, a i tak jestem przekonany, że jeszcze dziś w tym wątku padnie pytanie: " po co mi jest to świadectwo" : A przecież to świadectwo charakterystyki enenergetycznej nie jest po to by coś dać (bezpośrednio) właścicielowi domu czy mieszkania. Ono jest po to, by realizować globalną politykę państwa (Europy, a nawet świata - bo podobne dokumenty obowiazują też w USA czy Australii). Jest w interesie użytkownika w perspektywie długookresowej. Cele tego opracowania są opisane w pierwszej części dyrektywy nr 2002/91/WE z 16 grudnia 2002 r . Streścić je w skrócie można jako dążenie do zachęcenia użytkowników do korzystania z odnawialnych źródeł energii i do dywersyfikacji źródeł energii. Dlatego też obok wartości EK pojawia się na swiadectwie również wartość EP (w zasadzie jest ona główną wartością wynikającą ze świdectwa). Widzisz falkon,henok i inni zwolennicy świadectw energetycznych, Polska niestety to nie Dania czy USA, gdzie ludzie poprzez posiadanie świadectwa energetycznego mają chociażby ulgi w podatku gruntowym , nieruchomości itd. Tam zauważono że obywatele budujący domy,i starający się o to aby ich domostwa były energooszczędne dostali w zamian coś co się nazywa ulga, u nas niestety wprowadza się dokument którego nasi kochani ustawodawcy nierozumieją, zabierając chociażby zwrot podatku vat z materiałów budowlanych między innym ze styropianu . Twierdzenie że nasze państwo pomoże nam przy obniżeniu rachunków za energie jest niestety twierdzeniem utopijnym, bo kto nie jak my sami o to nie zadbamy JESTEM PRZECIWNIKIEM WPROWADZANIA CERTYFIKATÓW ENERGETYCZNYCH DLA NOWO WYBUDOWANYCH BUDYNKÓW.PROJEKTY DOMÓW POWINNY SPEŁNIAĆ WSZYSTKIE OBOWIĄZYUJĄCE CERTYFIKATY I NORMY PRZEWIDZIANE W PRAWIE PRZY SPRZEDAŻY BUDYNKU I MIESZKANIA TAK, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubek2002 17.01.2009 09:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2009 zabierając chociażby zwrot vat z materiałów budowlanych między innym ze styropianu , i my o czym ty piszesz? od kiedy zlikwidowano zwoty VAT ? Tak mi się wydaje że był taki projekt, gdzie się narazie z tego wycofano Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
HenoK 17.01.2009 09:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2009 ale SE naprawdę nie jest mi teraz potrzebne i już.Skoro nie jest Ci potrzebne, po po co ta dyskusją ? Na takiej samej zasadzie mi też nie jest potrzebne prawo jazdy. Myślisz, że mnie to bawi, że nie mogę poruszać się po drogach publicznych własnym samochodem bez tego zbędnego papierka ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
HenoK 17.01.2009 10:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2009 JESTEM PRZECIWNIKIEM WPROWADZANIA CERTYFIKATÓW ENERGETYCZNYCH DLA NOWO WYBUDOWANYCH BUDYNKÓW.PROJEKTY DOMÓW POWINNY SPEŁNIAĆ WSZYSTKIE OBOWIĄZYUJĄCE CERTYFIKATY I NORMY PRZEWIDZIANE W PRAWIE PRZY SPRZEDAŻY BUDYNKU I MIESZKANIA TAK,Piszesz tak, bo w tej chwili Ciebie ten obowiązek dotyczy. Ciekawe, czy takie same zdanie na ten temat byś miał, gdybyś sprzedawał swoje mieszkanie, czy dom ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gościk 17.01.2009 10:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2009 ale SE naprawdę nie jest mi teraz potrzebne i już.Skoro nie jest Ci potrzebne, po po co ta dyskusją ? Na takiej samej zasadzie mi też nie jest potrzebne prawo jazdy. Myślisz, że mnie to bawi, że nie mogę poruszać się po drogach publicznych własnym samochodem bez tego zbędnego papierka ? Henok, chylę czoła, żelazna logika przez Ciebie przemawia. A propos prawa jazdy, ciekawe cobys powiedział jakby Ci kazano obowiązkowo wyrobić prawo jazdy, oczywiście odpłatnie ? Dyskusja jest dlatego, że SE mi jest nie potrzebne, a nakazano mi je i to odpłatnie zrobić. Z resztą podobnie jest z dowodami osobistymi. Wiesz dlaczego Państwo będzie finansować te najnowsze dowody osobiste. Takie dobre dla obywatela?. Zastanawiające , nie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubek2002 17.01.2009 10:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2009 ale SE naprawdę nie jest mi teraz potrzebne i już.Skoro nie jest Ci potrzebne, po po co ta dyskusją ? Na takiej samej zasadzie mi też nie jest potrzebne prawo jazdy. Myślisz, że mnie to bawi, że nie mogę poruszać się po drogach publicznych własnym samochodem bez tego zbędnego papierka ? Henok, chylę czoła, żelazna logika przez Ciebie przemawia. A propos prawa jazdy, ciekawe cobys powiedział jakby Ci kazano obowiązkowo wyrobić prawo jazdy, oczywiście odpłatnie ? Dyskusja jest dlatego, że SE mi jest nie potrzebne, a nakazano mi je i to odpłatnie zrobić. Z resztą podobnie jest z dowodami osobistymi. Wiesz dlaczego Państwo będzie finansować te najnowsze dowody osobiste. Takie dobre dla obywatela?. Zastanawiające , nie? No wreście normalne myślenie brawo Gościk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
HenoK 17.01.2009 10:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2009 Henok, chylę czoła, żelazna logika przez Ciebie przemawia. A propos prawa jazdy, ciekawe cobys powiedział jakby Ci kazano obowiązkowo wyrobić prawo jazdy, oczywiście odpłatnie ? Dyskusja jest dlatego, że SE mi jest nie potrzebne, a nakazano mi je i to odpłatnie zrobić. Z resztą podobnie jest z dowodami osobistymi. Wiesz dlaczego Państwo będzie finansować te najnowsze dowody osobiste. Takie dobre dla obywatela?. Zastanawiające , nie? Problem w tym, że muszę obowiązkowo wyrobić prawo jazdy i to odpłatnie, jeżeli chcę swoim samochodem jeździć po drogach publicznych. Podobnie Ty musisz wyrobić SE i to odpłatnie, jeżeli chcesz użytkować swój dom. Nie widzisz tu analogii ? Takich praw, które musisz przestrzegać są tysiące, może tylko ich już nie zauważamy . Oczywiście też mogę przeciw temu protestować . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubek2002 17.01.2009 10:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2009 JESTEM PRZECIWNIKIEM WPROWADZANIA CERTYFIKATÓW ENERGETYCZNYCH DLA NOWO WYBUDOWANYCH BUDYNKÓW.PROJEKTY DOMÓW POWINNY SPEŁNIAĆ WSZYSTKIE OBOWIĄZYUJĄCE CERTYFIKATY I NORMY PRZEWIDZIANE W PRAWIE [color=red]PRZY SPRZEDAŻY BUDYNKU I MIESZKANIA TAK,[/[/color]quote]Piszesz tak, bo w tej chwili Ciebie ten obowiązek dotyczy. Ciekawe, czy takie same zdanie na ten temat byś miał, gdybyś sprzedawał swoje mieszkanie, czy dom ? Mysle że jasno się wyraziłem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
HenoK 17.01.2009 10:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2009 Mysle że jasno się wyraziłem Powiedzmy, mało precyzyjnie, zwłaszcza w świetle interpretacji aktualnie obowiązującego prawa, gdzie słowo powinien, nie tłumaczy się jako obowiązek, bo ... na brak świadectwa w takich sytuacjach nie nałożono kary . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubek2002 17.01.2009 10:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2009 Henok, chylę czoła, żelazna logika przez Ciebie przemawia. A propos prawa jazdy, ciekawe cobys powiedział jakby Ci kazano obowiązkowo wyrobić prawo jazdy, oczywiście odpłatnie ? Dyskusja jest dlatego, że SE mi jest nie potrzebne, a nakazano mi je i to odpłatnie zrobić. Z resztą podobnie jest z dowodami osobistymi. Wiesz dlaczego Państwo będzie finansować te najnowsze dowody osobiste. Takie dobre dla obywatela?. Zastanawiające , nie? Problem w tym, że muszę obowiązkowo wyrobić prawo jazdy i to odpłatnie, jeżeli chcę swoim samochodem jeździć po drogach publicznych. Podobnie Ty musisz wyrobić SE i to odpłatnie, jeżeli chcesz użytkować swój dom. Nie widzisz tu analogii ? Takich praw, które musisz przestrzegać są tysiące, może tylko ich już nie zauważamy .Oczywiście też mogę przeciw temu protestować . Z których to część jest pozbawiona sensu i logiki, przepis jest bo jest a czy coś wnosi to już inna sprawa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 17.01.2009 10:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2009 Tak sie zastanawiam, czy wymóg aby sciana miała minimum U=0,3 też jest restrykcją za która inwestor musi sam zapłacić. Dlaczego nie U=0,4, przecież to też kupa kasy - dużo więcej niż koszt świadectwa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubek2002 17.01.2009 10:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2009 Tak sie zastanawiam, czy wymóg aby sciana miała minimum U=0,3 też jest restrykcją za która inwestor musi sam zapłacić. Dlaczego nie U=0,4, przecież to też kupa kasy - dużo więcej niż koszt świadectwa. Ciekawe co , ja mam U=0,23 powinni mi dopłacić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jaskul 17.01.2009 10:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2009 całe to swiadecto pozbawione jest sensu i dziwi mnie postawa "budowniczych" którzy je popierają Miałem projekt domu - mogłem wprowadzać zmiany pro ekologiczne. Dostałem pozwolenie na budowe - dom spełniał wszystkie obowiązujżce normy. Mam w projekcie wyliczone w OZC teoretyczne zapotrzebowanie na ciepło przez moj dom. Ile bedzie "palił" wyjdzie w praktyce zależy od wielu rzeczy nie tylko od samego domu ale tez i od użytkownika - są ludzie którzy robią wszystko żeby ich dom palił mniej innym to "wisi" ma być ciepło i komfortowo płace rachunek i już. Po co mi swiadectwo energetyczne?? Czy mój dom ze świadectwem bedzie lepszy od mojego domu bez świadectwa?? Nie mam zamiaru go sprzedawac i chwalic sie komuś świadecwem chce mieszkać. Poza tym zastanawiam sie czy świadectwo ma zostać wypełnione zgodnie z projektem czy zgodnie z rzeczywistością W projekcie miałem ogrzewanie gazowe + kominek, zrobiłem ogrzewanie gazowe + kocioł na paliwa stałe właczone w tą samą instalacje. W projekcie miałem 20 cm wełny dałem prawie 30 cm ekofibru - i co teraz wstukać do świadectwa?? Jak prawde to jeszcze mi domu nie odbiorą jak dokładnie to co w projekcie to już na starcie jest to fikcja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
HenoK 17.01.2009 10:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2009 Tak sie zastanawiam, czy wymóg aby sciana miała minimum U=0,3 też jest restrykcją za która inwestor musi sam zapłacić. Dlaczego nie U=0,4, przecież to też kupa kasy - dużo więcej niż koszt świadectwa. Praktycznie każdy przepis prawa w jakiś sposób ogranicza naszą WOLNOŚĆ, za które to ograniczenie często dodatkowo trzeba zapłacić . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
HenoK 17.01.2009 10:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2009 Poza tym zastanawiam sie czy świadectwo ma zostać wypełnione zgodnie z projektem czy zgodnie z rzeczywistością W projekcie miałem ogrzewanie gazowe + kominek, zrobiłem ogrzewanie gazowe + kocioł na paliwa stałe właczone w tą samą instalacje. W projekcie miałem 20 cm wełny dałem prawie 30 cm ekofibru - i co teraz wstukać do świadectwa?? Jak prawde to jeszcze mi domu nie odbiorą jak dokładnie to co w projekcie to już na starcie jest to fikcja.Oczywiście, że ma być zgodnie z rzeczywistością. Tylko, że dom miałeś zgodnie z prawem budowlanym wykonać zgodnie z projektem. Jeżeli chciałeś wprowadzić zmiany w projekcie to nikt Ci tego nie zabraniał. Zrobiłeś samowolę budowlaną, i teraz zastanawiasz się jak ją zalegalizować ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 17.01.2009 11:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2009 Praktycznie każdy przepis prawa w jakiś sposób ogranicza naszą WOLNOŚĆ, za które to ograniczenie często dodatkowo trzeba zapłacić . o to chodzi, a jak się nie podoba to jest Argentyna, Australia, Papua/Nowa Gwinea, Kambodża, Afganistan, Iran (tam tanio, że aż boli) ale że większość na "A" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jaskul 17.01.2009 11:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2009 po najlepszym doradcy na forum spodziewałbym sie innej odpowiedzi .. Jak dla ciebie takie zmiany są samowolą budowlaną to nie doradzaj już ja nie znam nikogo kto nie wprowadził zadnego odstępstwa od projektu jak sam nie wprowadził to mu wykonawcy wprowadzili no ale co teraz - świadectwo robie sobie sam a mój architekt ma mi je podsteplować pozatym nikt nie bedzie zdzierał płyty żeby zobaczyc co jest nad nią ekofiber czy wełna - o tym wiem tylko ja i ten co ten ekofiber wdmuchiwał - wiec co mam pisać ze mam 20 cm wełny czy 30 cm ekofibru ?? - róznica w ciepłocie ogromna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gościk 17.01.2009 11:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2009 Poza tym zastanawiam sie czy świadectwo ma zostać wypełnione zgodnie z projektem czy zgodnie z rzeczywistością W projekcie miałem ogrzewanie gazowe + kominek, zrobiłem ogrzewanie gazowe + kocioł na paliwa stałe właczone w tą samą instalacje. W projekcie miałem 20 cm wełny dałem prawie 30 cm ekofibru - i co teraz wstukać do świadectwa?? Jak prawde to jeszcze mi domu nie odbiorą jak dokładnie to co w projekcie to już na starcie jest to fikcja.Oczywiście, że ma być zgodnie z rzeczywistością. Tylko, że dom miałeś zgodnie z prawem budowlanym wykonać zgodnie z projektem. Jeżeli chciałeś wprowadzić zmiany w projekcie to nikt Ci tego nie zabraniał. Zrobiłeś samowolę budowlaną, i teraz zastanawiasz się jak ją zalegalizować ? Dyskusjaschodzi na manowce...... HenoK, wiem, że jesteś człowiekiem myslącym, nie mam zadnych wątpliwości. Spróbuj odpowiedzieć tak/nie na pytanie: czy uważasz, że zasadne jest nakładanie dodatkowych ciężarów na inwestorów, którzy pozwolenie na budowę uzyskali kilka lat temu i chcą teraz zrobić odbiór domu?. P.S. Przy obrocie nieruchomośiami uważam ,że SE być powinno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosciu01 17.01.2009 11:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2009 1. SE w założeniu, swoją ideą są ogromnym krokiem na przód.Ekologia, dywersyfikacja źródeł energii, fokus na energię odnawialną itd. 2. SE posiadają błędy, może nie tyle błędy co niejasną/niespójną metodologię liczenia. Można to poprawić, bądź edukować ( się ), 3. SE nie mają charakteru globalnego podejścia do zagadnienia. Globalne podejście byłoby wówczas gdyby ze świadectwami szły zachęty dla obywateli do stosowania odnawialnych źródeł energii. Niestety urzędnicy nasi, jak zwykle zaadaptowali na nasz grunt tylko część idei, tej kosztowej, nie patrząc perspektywicznie, że zachęty w postaci zwolnień podatkowych, dotacji itp. przyniosłyby docelowo ogromne korzyści i wcale nie musiałoby być dla budżetu obciążeniem, pieniądze na te cele są! A tak jest jak jest, co każdy tutaj czyta. Niezrozumienie i sprzeciw. Ad 1.jestem ZA Ad 2.Postuluję o poprawki, Ad 3. Jestem przeciw, konieczne zmiany/uzupełnienia w prawie wprowadzające zachęty. ...jeśli chcemy mieć cywilizowane ( wzorowane na zachodnim ) i przyjazne prawo! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
HenoK 17.01.2009 11:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2009 no ale co teraz - świadectwo robie sobie sam a mój architekt ma mi je podsteplować pozatym nikt nie bedzie zdzierał płyty żeby zobaczyc co jest nad nią ekofiber czy wełna - o tym wiem tylko ja i ten co ten ekofiber wdmuchiwał - wiec co mam pisać ze mam 20 cm wełny czy 30 cm ekofibru ?? - róznica w ciepłocie ogromnaZapytaj architekta, który Ci to podstempluje. Poza tym czegoś nie rozumiem - sam robisz świadectwo, a nie wiesz takich podstawowych rzeczy? . Czy jeśli w ciągu 10 lat przyjdzie Ci sprzedać ten dom zlecisz wykonanie nowego świadectwa ? Bo Twoje raczej trudno będzie uznać za "zrobione z należytą starannością". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.