majki 24.10.2003 07:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2003 WitamDziś w "Wyborczej" w łódzkim dodatku jest taki artykuł :Człowiek zamówił i kupił okna. Firma od okien niestety ( dla firmy niestety ) trafiła na inżyniera i człowieka dociekliwego. I co się okazało ?To co reklamowała firma - to co ustalił klient :- Ryven ( austriacki system ) - nie, bo polski, produkuje je wytwórnia w Ełku- na szybach symbol FEWB ( Wink-Haus ) - nie, bo to oznacza Fabrykę Elementów Wyposażenia Budownictwa w Złotowie- żaluzje firmy "Malente" Szwecja za 600 zł - nie, bo polskie i do kupienia za w każdym sklepie za 59 zł- okna tytanowe - nie, bo tu tylko jest taki "kolor"Piszę to, bo nie wszędzie ukaże się ten artykuł, a warto wiedzieć myślę parę rzeczy tu wymienionych. Może to nas ochroni przed takimi dziadami na rynku... Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wowka 24.10.2003 08:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2003 Widocznie była to typowa produkcja garażowa..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.