Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

DZIENNIK BUDOWY- NASZA KOMETA


Recommended Posts

Witam wszystkich forumowiczów, w szczególności budujących KOMETY, witam osoby budujące domy, jak też planujące budowę swojego wymarzonego....

Wiosną 2009 roku rozpoczynamy budowę KOMETY. Po bardzo czasochłonnych poszukiwaniach wymarzonego projektu, okazało się, że akurat KOMETA jest tym, czego szukaliśmy. Oto link do strony projektu:

http://www.dobredomy.pl/?id_project=50&infopage=1&lustro=1

Ale od początku. Naszą działkę kupiliśmy w czerwcu 2006 roku. Docelowo miała to być tylko inwestycja w ziemię. Po prostu chcieliśmy kiedyś na niej zarobić. Jej powierzchnia to 26 arów. Położona jest na delikatnym pagórku z widokiem na Jezioro Jeziorak ( piękne jeziorko). Do brzegu jeziora mamy ok. 150-200 metrów w linii prostej. Miejsce wymarzone na oglądanie zachodów słońca w jesieni życia ;-)

W lipcu 2008 roku zaczęliśmy się zastanawiać nad budową naszego domku. Po dłuższych poszukiwaniach i zastanawianiu się nad projektami, zdecydowaliśmy się na KOMETĘ. W grę wchodziła też ATENA, ale była zbyt duża jak na nasze potrzeby i wymagania. Po zakupie projektu zaczęliśmy dostosowywać go do swoich potrzeb. I tak dołożyliśmy piwnicę pod garażem i pomieszczeniem gospodarczym. Zejście do piwnicy robimy na szczycie garażu wzdłuż ściany. Doszliśmy do wniosku, że jeżeli nie zrobimy sobie normalnej piwnicy, kiedyś będziemy musieli zbudować jakieś pomieszczenie gospodarcze do opału czy narzędzi ogrodniczych. Kotłownia tez będzie pod pomieszczeniem gospodarczym. A w samym pomieszczeniu gospodarczym to jeszcze nie wiemy, może pralnia lub….sauna ;-).

Zostaliśmy też zmuszeni do zmiany kąta nachylenia dachu na 30 stopni ze względu na wymogi planu zagospodarowania przestrzennego. Poza tym w projekcie nie kombinujemy, żeby nie zmienić wyglądu. Sugerowano nam zlikwidowanie kominka na tarasie, ale doszliśmy do wniosku, że to już nie będzie ta KOMETA. Aha, jeszcze chcemy wylać strop ze względu na możliwe pęknięcia sufitu z płyt GK.

Na działce mamy prąd(widać słup), wodę, i kanalizację. Do kolektora kanalizacji mamy 5 metrów od domu.

16 tego grudnia otrzymaliśmy pozwolenie na budowę. Chcemy ją rozpocząć pod koniec lutego lub na początku marca.

Bardzo proszę o komentarze i porady bezpośrednio do dziennika budowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 89
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • 1 month później...

DO polski00012

Zadałeś mi pytanie o zmiany i dach. Już odpowiadam

Jeśli chodzi o przeróbki to jest tak jak w dzienniku budowy no i jeszcze zdecydowałem sie po wielkich bólach zrezygnować z grilla na tarasie. Mam zamiar zrobić sobie oddzielną grillownię parę metrów od domku. A jesli chodzi o dach to marzy mi się dachówka grafitowa lub jakiś inny ciemny kolor. Co nie znaczy , że Twój mi sie nie podoba. Fajny jest...taki wesoły. Ja to już starszy człowiek jestem i potrzebuję kolorów stonowanych i spokojnych. Pozdr. Aha jutro tzn. 2.03.2009 wchodzą geodeci a pojutrze koparkyyyyy. Jak ja to kocham!! Pozdrawiam.

Aha wyrzuciłem komentarze do dziennika , bo chyba nie ma sensu prowadzić dwóch wątków do jednej budowy i ewentualne komenty lub informacje można pisać w tym wątku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Widok ław fundamentowych z daleka

 

http://images47.fotosik.pl/84/e9b05f47d90becb7med.jpg

 

A to początek budowy piwniczki i kotłowni

 

http://images41.fotosik.pl/82/2979ace22138d64emed.jpg

 

Od kilu dni mamy podłączony prąd i wodę. Musiałem też zakupić blaszak dla moich Bobów Budowniczych. Koszty rosną ;-)

W temacie kosztów, wszystko zapisuję sobie w kompie i w momencie zamknięcia etapu będę w stanie podać zainteresowanym koszt etapu w szczegółach. Na razie nie jest źle, biorąc pod uwagę np. koszty płyty fundamentowej kolegi "polskiego00012", którego pozdrawiam.[/url]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha wyrzuciłem komentarze do dziennika , bo chyba nie ma sensu prowadzić dwóch wątków do jednej budowy i ewentualne komenty lub informacje można pisać w tym wątku

 

 

Masz rację ... po czasie może się okazać, że komentarze masz do komentarzy ... a nie do dziennika ....

........( niektórzy nawet nie przeczytają dziennika .. a odpisują w komentarzach, tak żeby tylko pogadać )

Z jednej strony ...nie ma w tym nic złego oczywiście... ale jeśli chcesz mieć "komenty" czysto merytoryczne ... to wymyśliłeś to sobie dobrze ....

 

Witaj Janusz w Dziennikach Forum :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze względu na fatalną pogodę mamy dziś lub może od dziś przerwę, dlatego jest czas na małą refleksję. Kumpel mi mówi, że kto sie żeni i buduje, tego sie nie żałuje. I to jest święta racja. Być może ze względu na wczesną porę rozpoczęcia budowy, wszystko się ślimaczy. Ale do przodu. Inna sprawa, że to wciąga jak narkotyk. Satysfakcja z każdej połozonej cegły, zadowolenie z codziennych postępów. Już nie mówię o tym, że w każdym miejscu widzę swoje 5 groszy.Oj nie mają ze mna lekko moi majstrowie :D . Nieraz już na pewno po mnie jechali :evil: Ale cóż, muszą mnie jeszcze jakis czas znosić.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Oto postępy z odtatnich dwóch tygodni pracy. Pogoda poprawiła się dopiero 1-go kwietnia, do tej pory prace sie ślimaczyły.Teraz to juz coś widać. Cieszy oko

 

http://images39.fotosik.pl/93/df09cbe194e16813med.jpg

 

http://images42.fotosik.pl/93/f352c9670fe46347med.jpg

 

http://images46.fotosik.pl/97/ddfd0d8d92d967f6med.jpg

 

http://images44.fotosik.pl/97/8fbd63804aad9b28med.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No No musze Ci pogratulować rozpoczęcia budowy Powiedz jeśli możesz jakie masz plany na budowe tz co masz zamiar teraz robić/budować ??

U mnie jutro albo w czwartek kończą ocieplac ale foty nie wiem kiedy bede miał bo nie wiem czy majster mi zrobi i prześle

Co do dziennika budowy to masz racje ja nie zakładalem bo to troche nie ma sensu zeby w jednym zdjecia a w drugim komentarze ale to kwestia gustu :D

Pozdrawiam i życze jeszcze raz bezproblemowej budowy i szybkiej wprowadzki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki bardzo za dobre słowo. Powiem szczerze, że chciałbym ciągnąc robotę do przodu na ile mi wystarczy sił. Ale majster najpierw chciał przerwy bo miał drugą robotę a teraz chce robić od razu tylko cos mu sie liczby popier...... :wink: . Zaczął wydziwiać z cennikeim i na tą chwilę kazałem mu wycenić na nowo parter i dach. Ale za drzwiami juz stoi inna firma gotowa do wejścia od razu i zdaje mi się, że chyba zmienię wykonawcę niezależnie od różnic cenowych, bo nienawidzę jak ktoś zmienia zdanie. Czyżby wyczuł łosia? :D :D Chcę miec przed zimą dom pod dachem, a póżniej zależy od kasy, na bieżąco.

Z przjemnością obejrzę nastepne Twoje fotki, aż cieszą oko.

Zyczę Wesołych Świąt na włoskiej ziemii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Janusz u mnie to "zero" kosztowalo ponad 40 tys / :evil:

Ja jak wszedłem na :gołą" płyte to wydawało mi sie takie wszystko jakieś małe :roll: ale dopiero jak postawili sciany to zaczeło jakby sie powiększać :)

Pozdrawiam :wink:

Tomek i Krysia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie było troszkę drożej, bo ja znowu wymyśliłem sobie piwnicę. Ale nie żałuję. No i polski masz rację teraz jak budują ściany, to wszystko wreszcie jest duże i ładne. Aha, zapomniałem napisać, że ściany stawia mi już druga ekipa. Nie będę się rozpisywał powodów rozstania ze starą, ale ci nowi przyznali mi rację. Nowa ekipa jest sprawna i kompetentna, co zresztą widać po efektach ich trzydniowej pracy. Mi się podoba i jestem zadowolony. W przyszłym tygodniu wrzucę pełne efekty pracy nowych majstrów.

 

http://images37.fotosik.pl/106/be7f016a2965f935med.jpg

 

http://images47.fotosik.pl/110/986217d8d91dca09med.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No efekty juz widać :) Czekam na wiecej fotek Noi zdradź troche szczegułów z ekipą którą wysłałes do domu :D

Ja tez miałem mały incydent z tynkarzami wewn. kolega mi robił a raczej spierd...ił pijaki jedne i wróciłem do ekipy co mi robią od samego poczatku i w końcu jestem zadowolony :)

Co do piwnicy to fajna sprawa Ja niestety nie mogłem bo mam teren lekko podmokły i bede musiał w przyszłosci jakis budynek gospodarczy stawiac.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...