Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Rekuperator Jan-Gaz opinie


Recommended Posts

Moim zdaniem, jeżeli dobrze zmierzyłeś [ konieczna tuba pomiarowa]

to błąd Twoich pomiarów jest mniejszy niż "1% na każdym nawiewie"

Jeżeli w jednym miejscu dokonuję pomiaru, to opór powstaje w miejscu anemometru. To właśnie opór zmniejsza przepływ, więc nie można twierdzić, że wstawienie oporu w jednym miejscu spowoduje, że wprost proporcjonalnie większy przepływ na pozostałych nawiewach.

Faktem jest, że tuby nie posiadałem, ale i nie była mi potrzebna. Każdy nawiew ma fi100. Dokładnie tyle, co posiadany anemometr. Trudniej będzie mierząc czerpnię i wyrzutnię - tutaj tuba niezbędna. Pewnie będzie własnego wykonania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
  • Odpowiedzi 2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Rekuperator już po gwarancji. Problem zgłosiłem do JAN-GAZ i postarają się pomóc bez żadnych kosztów. Jedynie pokrywam koszt przesyłki rekuperatora. Tutaj należy się pochwała za takie podejście do klienta bo niejednokrotnie duże koncerny mają problem z uznaniem oczywistych reklamacji gwarancyjnych. Na razie uszczelniłem tackę i dodatkowo osłoniłem tackę od strony lustra wody folia stretch zostawiając wąski pasek na spływanie wody z wymiennika. Powinno to zapobiec ewentualnemu podciśnieniu i izoluje wodę od działania wyciągu. Jeżeli nie pomoże to jak się ociepli rekuperator pojedzie do naprawy.

 

Tak jak JAN-GAZ obiecał rekuperator został naprawiony. Wymieniono całą obudowę, zastosowano grubsze ocieplenie oraz inaczej rozmieszczono wentylatory. Zapewne kosztowało ich to sporo pracy. W sumie to nie spotkałem się z takim podejściem firmy do klienta. Pomimo minięcia okresu gwarancji nieodpłatnie został wykonany generalny remont rekuperatora. Gratuluję podejścia do klienta i dziękuję!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

mi w tydzien naprawili sterownik

wyrzuciłem przewód 175 uniflexa między centralą a skrzynką od nawiewów na deca elastyka z dodatkowĄ folią wewnątrz i nienamiastką welny

po remoncie jan gAZA przy 30% byl halas taki jak teraz przy 60-70%

po przeróbkach jg zrobil sie jednak glosniejszy i ten dec pomógł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Witam

Co do hałasu wydobywającego się z centralki to potwierdzam to co napisał kangaxx. Urządzenie godne polecenia.

Jedyne wady jakie zauważyłem to:

informacja o zabrudzeniu filtrów czasowa - nie ma to nic wspólnego z kontrolą zabrudzenia filtrów.

ciągle stojąca woda wewnątrz centralki - rurka z odpływem skroplin zamontowana 5 mm powyżej dna - dlaczego nie w dnie - błąd konstrukcyjny - na pytanie do właściciela otrzymałem odpowiedź, że tak ma być bo woda wyłapuje zabrudzenia - większej głupoty nie słyszałem

brak syfonu - należy to przewidzieć przy wykonaniu instalacji odpływowej - brak instrukcji montaż - więc klient do końca nie wie co ma przygotować przed montażem.

naklejka - schemat budowy centralki (przyklejona do obudowy) - nie odpowiadała opiom kanałów centralki - ktoś źle okleił kanały - monter musiał rozkręcać obudowę bu poprawnie zlokalizować odpowiednie kanały - na zgłoszenie firma to zlała - kazali poprzyklejać sobie naklejki poprawnie.

 

A co do serwisu, jakości obsługi itp. to nie jestem taki zadowolony jak starki. U mnie po awarii nie chcieli przyjąć zgłoszenia usterki telefonicznie - pani kazała mi powiedzieć co się zepsuło - ja miałem to zdjagnozować. Poinformowała mnie również że ich centralki się nie psują (nie mieli jeszcze takiego przypadku) więc musi spytać się monterów i oddzwoni - nie oddzwoniła. Przy zgłoszeniu pisemnym odpisali, że powinienem dostarczyć urządzenie do nich albo obciążą mnie kosztami dojazdu i roboczogodziny za 2 osoby 75 zł N/h. Oczywiście okazało się że gwarancja nie obejmuje części elektrycznych - bo na pewno uszkodziły się z powodu różnych wad w zasilaniu - u mnie pływające zero (nikt z PGE nie potrafił mi wyjaśnić co to jest i jak się zabezpieczyć, zresztą serwisant-utajniony właściciel też nie) lub przepięcie powyżej 4 KV - podobno sam je zrobiłem "grzebiąc w skrzynce zasilającej lub gdzieś" - opinia serwisanta-utajnionego właściciela.

 

Niech mi ktoś w takim razie wyjaśni na czym polega ich gwarancja i co obejmuje bo poza elektrycznymi częściami centralka składa sie z obudowy, mocowania filtrów i tyle.!!!!!!!!!!!!!!!

Według polskiego prawa producent daje gwarancję na urządzenie - według niech nie. Urządzenie służące do zabudowy w instalacji budynku, kocioł gazowy (i inne co), centrala wentylacyjna, oczyszczalnie przydomowa, instalacje solarne, pompy ciepła itp. podlegają naprawie gwarancyjne w miejscu zainstalowania.

 

Firma ta nie posiada własnej sieci serwisowej ani partnerów serwisowych - stąd zapis w gwarancji zmuszający właścicieli urządzeń do dostarczania ich do producenta. Współczuję komuś kto kupił to urządzenie w innych rejonach kraju niż podkarpaciem. Ja mieszkam od nich kilkadziesiąt kilometrów (i tylko dlatego zdecydowałam się na zakup ich produktu) a teraz żałuję.

Dodam tylko, że centralkę kupiłem od poprzedniego właściciela i jego zapewnienia do bezproblemowym serwisie mnie przekonały - dlatego nawet nie czytałem warunków gwarancji. Niestety firmę przejął "synuś" i wprowadza nowe zasady.

 

Na koniec proszę mi wyjaśnić - dlaczego firma nie dołącza do swojego wyroby następujących dokumentów:

deklaracja CE - obowiązek każdego producenta !!!!!!!!!

instrukcja montażu w języku polskim - obowiązek każdego producenta !!!!!!!!!

instrukcja obsługi urządzenia w języku polskim - obowiązek każdego producenta !!!!!!!!! - jest tylko instrukcja sterownika

karta gwarancyjna z wyszczególnionymi elementami niepodlegającymi naprawie gwarancyjne !!!!!!!!!!!!!

informacji o procedurze składania zgłoszenia - zakładka serwis na stronie jan-gaza - nie działa !!!!!!!!!!!!!!!!

Informuję wszystkich zainteresowanych - naprawdę zastanówcie się zanim kupicie jan-gaz a nie inne "markowe" urządzenie objęte siecią serwisu na terenie całego kraju. Ja tego nie zrobiłem i moja radości z zakupu regionalnego wyrobu maleje.

Edytowane przez kola626
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Co do chałasu wydobywającego się z centralki to potwierdzam to co napisał kangaxx. Urządzenie godne polecenia.

Jedyne wady jakie zauważyłem to:

informacja o zabrudzeniu filtór czasowa - nie ma to nic wspólnego z kontrolą zabrudzenia filtrów.

ciągle stojąca woda wewnątrz centralki - rurka z odpływem skroplin zamontowana 5 mm powyzej dna - dlaczego nie w dnie - błąd konstrukcyjny - na pytanie do właściciela otrzymałem odpowiedź, że tak ma być bo woda wyłapuje zabrudzenia - większej głupoty nie słyszałem

brak syfonu - należy to przewidzieć przy wykonaniu instalacji odpływowej - brak instrukcji montaż - więc klient do końca nie wie co ma przygotować przed montażem.

naklejka - scemat budowy centralki (przyklejona do obudowy) - nie odpowiadała opiom kanałów centralki - ktoś źle okleił kanały - monter musiał rozkrecać obudowę bu poprawnie zlokalizować odpowiednie kanaly - na zgłoszenie firma to zlała - kazali poprzyklejać sobie naklejki poprawnie.

 

A co do serwisu, jakości obsługi itp. to nie jestem taki zadowolony jak starki. U mnie po awarii nie chcieli przyjąć zgloszenia usterki telefonicznie - pani kazała mi powiedzęć co się zepsuło - ja miałem to zdjagnozować. Poinformowała mnie również że ich centralki się nie psują (nie mieli jeszcze takiego przypadku) więc musi spytać się monterów i oddzwoni - nie oddzwoniła. Przy zgloszeniu pisemnym odpisali, że powinienem dostarczyć urządzenie do nich albo obciążą mnie kosztami dojazdu i roboczogodziny za 2 osoby 75 złN/h. Oczywiście okazało się że gwarancja nie obejmuje części elektrycznych - bo na pewno uszkodziły się z powodu różnych wad w zasilaniu - u mnie pływające zero (nikt z PGE nie potrafił mi wyjaśnić co to jest i jak się zabezpieczyć, zresztą serwisant-utajniony właściciel też nie) lub przepięcie powyżej 4 KV - podobno sam je zrobiłem "grzebiąc w skrzynce zasilającej lub gdzieś" - opinia serwisanta-utajnionego właściciela.

 

Niech mi ktoś w takim razie wyjaśni na czym polega ich gwarancja i co obejmuje bo poza elektrycznymiczęściami centralka składa sie z obudowy, mocowania filtów i tyle.!!!!!!!!!!!!!!!

Wedlug polskiego prawa producent daje gwarancję na urządzenie - wedlug niech nie. Urządzenie slużace do zabudowy w instalacji budynku, kociol gazowy (i inne co), centrala wentylacyjna, oczyszczalnie przydomowa, instalacje solarne, pomy ciepła itp. podlegają naprawie gwarancyjne w miejscu zainstalowania.

 

Firma ta nie posiada własnej sieci serwisowej ani partnerów serwisowych - stąd zapis w gwarancji zmuszający właścicieli urządzeń do dostarczania ich do producenta. Współczuję komuś kto kupił to urządzenie w innych rejonach kraju niz podkarpacie. Ja mieszkam od nich kilkadziesiąt kilometrów (i tylko dlatego zdecydowałam się na zakup ich produktu) a teraz żałuję.

Dodam tylko, że centralkę kupiłem od poprzedniego właściciela i jego zapewnienia do bezproblemowym serwisie mnie przekonały - dlatego nawet nie czytałem warunków gwaracji. Niestety firmę przejął "synuś" i wprowadza nowe zasady.

 

Na koniec proszę mi wyjaśnić - dlaczego firma nie dołącza do swojego wyroby następującuch dokumentów:

deklaracja CE - obowiązek każdego producenta !!!!!!!!!

instrukcja montażu w jezyku polskim - obowiązek każdego producenta !!!!!!!!!

instrukcja obsługi urządzenia w jezyku polskim - obowiązek każdego producenta !!!!!!!!! - jest tylko instrukcja sterownika

karta gwarancyja z wyszczególnionymi elementami niepodlegającymi naprawie gwarancyjne !!!!!!!!!!!!!

informacji o procedurze składania zgłoszenia - zakładka serwis na stronie jan-gaza - nie działa !!!!!!!!!!!!!!!!

Informuję wszytkich zainteresowanych - naprawdę zastanówcie się zanim kupicie jan-gaz a nie inne "markowe" urządzenie objęte siecia serwisu na terenie całego kraju. Ja tego nie zrobiłem i moja radości z zakupu regionalnego wyrobu maleje.

 

Jestem w szoku ponieważ w tym tygodniu chce go zamówić. :jawdrop:

Proszę o szersze i świeże informację dotyczące tych rekuperatorów!!

Aż tak się to wszystko zepsuło?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja nie wiem skąd wy bierzecie te hałasujące centralki, same trochę szumią jak każda, ale po zapięciu kanałów nic po chałupie się nie niesie...

A może to "zasługa" sztywnych kanałów na połączeniu z centralką?! Na zdrowy rozum, połączenie powinno wytłumiać ew. Hałasy z centralki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Urządzenie godne polecenia. Ja jestem zadowolony.

 

Uczulam tylko o sprawdzenie wszystkich otrzymanych dokumentów:

- rachunek - ja nie dostałem

- instrukcja obslugi - ja nie dostałem

- karta gwarancyjna - ja nie dostałem (pierwszy raz zobaczyłem ją na oczy - jak wygląda druk w tamtym tygodniu)

 

Właśnie dostałem od firmy jan gaz informacje że wyłudziłem usluge, że ich oczerniłem na forum i że przekazuja sprawe prawnikowi.

Jak Panstwo myślicie - to zastraszanie?

 

:-)

Nowa wladza w JG nie certoli sie :-)

Edytowane przez kola626
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

osobiście przykro mi to powiedzieć ale nie ufam osobom które mają mało postów. Niestety się już ponacinałem i teraz może jestem przewrażliwiony. Z doświadczenia wynika ze albo to konkurencja albo sprzedawca. Na drugim forum budujemydom.pl jest to momentalnie wychwytywane.

 

no i to , że kolega nie dostał rachunku, fv, instrukcji to jest co najmniej dziwne. Jak można nie zażądać rachunków lub gwarancji? :confused:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm, ja znam Jan-Gaza od lat z takiej strony, o jakiej pisze Starki stronę wcześniej - bezproblemowe, szybkie reakcje na wszelkie problemy. Stali bywalcy forum wiedzą, że jestem w sieci ich autoryzowanych instalatorów, i dla moich klientów zajmuję się "serwisem". W cudzysłowie, bo praktykę w awariach na kilkadziesiąt zainstalowanych central mam bardzo nikłą - na razie miałem 4 proste przypadki, z tego 2 wymagały odesłania centrali do JanGaza (na ich koszt oczywiście, w ramach gwarancji), 2 razy był problem ze sterownikiem (za pierwszym razem wymieniłem po prostu sterownik, który dziwnie chodził, za drugim razem wyświetlił się kod błędu, i na tej podstawie telefonicznie wytłumaczyłem klientowi, aby dokręcił sobie kabelek nr 9 przy sterowniku i po sprawie :-) ).

 

Fakt, że teraz dopiero z forum dowiedziałem się o zmianie właścicielskiej, ale i tak wcześniej wszelkie w/w problemy załatwiałem od ręki właśnie z p. Łukaszem, więc trochę nie rozumiem tych problemów.

 

Natomiast jestem również autoryzowanym instalatorem kotłów gazowych, i tutaj niestety uszkodzenia spowodowane przepięciami w sieci nie podlegają gwarancji. Zatem sami musimy pamiętać o tym, aby centrala była zasilana z gniazdka ze sprawnym uziemieniem, instalacja elektryczna w domu była wyposażona w ochronniki, a samą centralę i kocioł musimy podpiąć przez komputerową listwę zasilającą z zabezpieczeniami (szczególnie ważne, jak sieć napowietrzna). To bardzo ważne, gdyż kocioł za np. 3500zł ma płytę główną po wielkich staraniach za 1800zł, normalna cena 2500zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Ciekawe co to za siec "w sieci ich autoryzowanych instalatorów". Bo na stronie Jan Gaza jest dwie firmy a mam e-mail od właściciela w którym stwierdza ze nie maja "zaprzyjaźnionych serwisantów" tylko swoich. Wiec Kto ma racje Pan czy Właściciel.

 

 

Proszę nie kłamać.

Płyta główna do Kotla kondensacyjnego np. Junkers kosztuje w serwisie firmowym 980 zł i jest wymieniana na gwarancji za darmo.

Jeżeli podaje Pan informacje to proszę podawać konkrety a nie Pana ceny. Może u Pana jest taka przebitka i odrzucanie wszelkich napraw w ramach gwarancji "z powodu przepiec". Jakie to wygodne. Ale skąd ta wasza pewności o przyczynie. Macie raporty z energetyki o takich zdarzeniach na odcinku sieci, robicie pomiary - nie jeden rzut oka lub (jak w moim przypadku sama próba zgłoszenia usterki) skończyła sie kategoryczna diagnoza "przepięcie" lub "pływające zero". Gość jest niezły - 50 km a on juz wiedział.

Edytowane przez kola626
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

osobiście przykro mi to powiedzieć ale nie ufam osobom które mają mało postów. Niestety się już ponacinałem i teraz może jestem przewrażliwiony. Z doświadczenia wynika ze albo to konkurencja albo sprzedawca. Na drugim forum budujemydom.pl jest to momentalnie wychwytywane.

 

no i to , że kolega nie dostał rachunku, fv, instrukcji to jest co najmniej dziwne. Jak można nie zażądać rachunków lub gwarancji? :confused:

 

Należy czytać tekst ze zrozumieniem.

 

1. Jestem zwykły klientem, kupiłem ich urządzenie - może Pan to potwierdzić bez problemu w JG

2. Chwale urządzenie i polecam na forum.

3. Krytykuje serwis i pewne procedury lub ich brak.

4. Co podaje instrukcja montażu centralek JG, jak ona wygląda? Ktoś ma?

5. Mam cala korespondencje z JG, jeżeli JG pozwoli to mogę ja udostępnić.Nawet najlepsi popełniają błąd ale tylko najlepsi potrafią przerosić i wyciągnąć wnioski. Marni idą w zaparte i sie obrażają jak małe dziecko i z ponura mina straszą prawnikami.

 

Czy zasada "Klient nasz Pan jeszcze obowiązuje" czy w tej firmie zanikła po zmianie władz?

 

Na koniec po to są fora by wyrażać na nich swoja opinie. Nie róbcie tu cenzury i nie szykanujcie innych swoimi domysłami.

Edytowane przez kola626
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli faktycznie umiesz czytac i z tego co piszesz znasz wlasciciela do zadzwon i dowiedz sie czy jestem kluientem a nie podwazaj rzeczywistosci pisząc glupoty na forum. Nie mam zamiaru nawet probowac udowadniac Ci ze jestem klientem JG. Bo w imie czego?

 

A kim ty jestes? Klient, kolega, monter a moze wyrocznia?

Edytowane przez kola626
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kola626 - wystudź emocje. Autorus napisał w sposób subtelny o braku zaufania do nowych forumowiczów, nie skrytykował Twego podejścia do tematu.

Również jestem użytkownikiem JG, miałem kontakt z serwisem z powodu błędu algorytmu (centrala nie chłodziła), ale problem został rozwiązany. Może trochę niekonwencjonalnie, ponieważ sam musiałem wymontować "scalak" z centrali, ale reakcja serwisu (Łukasza) była szybka, kurier odebrał ode mnie przesyłkę i dostarczył przeprogramowaną płytkę na koszt firmy. Na tę chwilę jestem zadowolonym klientem i życzę Ci również więcej zadowolenia.

Budowa domu to wyzwanie dla każdego, więc większy zapas spokoju i opanowania jest niezbędny.

Edytowane przez Karlsen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem taki nowy. Ty jesteś nowszy i tez Ci nie ufam :-)

To ze ktoś zarejestrował sie w 2002 to znaczy ze jest godzien zaufania? Może granice ustalmy na okrągłe 2000.

 

Panowie co wy wypisujecie. Czy centralka wentylacyjna podlega innym przepisom prawnym niz kazde inne urządzenie wprowadzane do obrotu. Zawodowo sie ty zajmuje i wiem jakie są wymagane dokumenty, atesty i instrukcje. Jeżeli producent ich nie dostarcza to lamie prawo. Jak później można nie uznać gwarancji z powodu np. niezgodnego użytkowania, serwisowania czy błędnego montażu bo niby niezgodnego z czym. - gdzie tu logika?

Prawo nakłada na producenta, dystrybutora na terenie kraju pewne obowiązki i nie interesuje mnie co potrafi zrobić w domu pan: „złota rączka" karlsen. Przecież nie każdy musi znać sie na elektryce, elektronice itp. Gdzie jest napisane ze jest to urządzenie tylko dla wtajemniczonych i majsterkowiczów? - Nigdzie.

Nie naprawiam na gwarancji lodowek, telewizorow, samochodow, pralek itp. z zasady. Jakiej - ano takiej ze po to wlasnie mam gwarancje.

 

Jak ktos nie rozumie znaczenia slowa gwarancja i co z tego wynika to poleca:

 

http://europa.eu/youreurope/citizens/shopping/shopping-abroad/guarantees/index_pl.htm

 

Nie inetersuje mnie jak ktos korzysta ze swoich praw ale nie bedzie mi mowil jak mam dochodzic swoich.

Edytowane przez kola626
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To forum nie powinno być miejscem do reklamy, a wymiany poglądów. Skoro jednak ktoś zarzuca mi kilka kłamstw w jednej wypowiedzi, to muszę sprostować:

- po pierwsze, jestem autoryzowanym instalatorem Jan-Gaza - proszę sobie wejść na stronę Jan-Gaza, w menu w "Firmy Instalacyjne" i wybrać Małopolskę - jest tam 5 firm, m.in. moja: Cichawentylacja.pl

- po drugie, ceny płyt głównych kotłów zależą od producenta - nie zaprzeczam, bo nie wymieniałem, że płyta do Junkersa kosztuje 980zł. Ale płyta główna do kotła DeDietrich MCR II kosztuje w serwisie mocno ponad 2000zł. W każdej karcie jest zastrzeżenie, że gwarancja nie obejmuje zdażeń niezależnych od producenta kotła, w tym przepięć w sieci, pioruna itp. Tego typu uszkodzenia zwykle stwierdza serwis firmy, po odesłaniu sterownika, i dopiero ruszając wszelkie znajomości udaje się załatwić klientowi dobry rabat, tak aby wykonać usługę jak najtaniej.

-kolejne kłamstwo dotyczy "ile to nie zarabiam na serwisie" w ramach gwarancji. Otóż nie zarabiam totalnie nic, ponoszę tylko spore koszty po kilkaset zł od każdej awarii (dojazd, zmarnowany dzień, telefony, wysyłki, ponowny montaż naprawionych części). Dlatego nie montuję nic taniego ani chińskiego, bo nie mam zamiaru tracić czasu na naprawy i serwisy. Na podobnej zasadzie prowadzę sprzedaż i serwis Jan-Gazów - sprzedaję właśnie te rekuperatory, bo się nie psują i nie tracę niepotrzebnie czasu i kosztów na naprawy awarii. Taki serwis w ramach gwarancji czy po gwarancji jest zupełnie bezpłatny z mojej strony, jeżdżę do klienta za swoje, nikt mi za to nie płaci, ale też z tej prostej przyczyny naprawiam tylko awarie u moich klientów - zarobiłem na montażu i dałem gwarancję, więc bez dyskusji jadę i naprawiam. Szczerze mówiąc, nawet nie mam pojęcia ile jest gwarancji na Janka - nie spotkałem się od JanGaza z pytaniem, czy reku jest na gwarancji - zepsuło się, więc naprawiamy. Janki są proste do diagnozy i naprawy, jak czegoś nie wiem to tel do p. Łukasza lub producenta sterownika i mamy od strzałą diagnozę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A kim ty jestes? Klient, kolega, monter a moze wyrocznia?

Człowiekiem który jest na

forum od 2002 roku i ma 3500 postów. Ty masz 30 i jesteś mało wiarygodny . Będziesz miał z 1000 to będziesz bardziej. Tak działa to forum. I nie tylko to.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...