bobiczek 02.01.2009 21:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2009 W Sylwestra spotkałem starego kumpla. Wyjechał do Norwegii 2 lata temu - "za czymś lepszym". Posiedzieliśmy, on zrównoważony, spokojny, w moich latach prawie z córą w liceum i w podstawówce. Młodzik nie jest. Opowiadał nie w formie "och, ach , jak pięknie, tu to jest szajse itd" Złożył CV firmie która zajmuje się pośrednictwem, dostał propozycje w Szkocji i w Norwegii. Pojechał na północ. Mówi mi tak. Wiesz , 34% podatku od zarobków na wszystko, na ubezpieczenia, podatki. Tydzień pracy z 7,5 godzinną dniówką świety, nienaruszalny. Święta wszystkie w roku np Boże Narodzenie - 2 dni - wypadają w tygodniu - płacone normalnie jak dniówka i wolne. Po pół roku pracy w firmie, jego dyrektor "wykupił go" od tego pośrednika, dał pełny angaż, rozłąkowe, opieka na dzieci płacona. Szanują go, nagradzają, dostał wyższy angaż niż Norweg pracujący tam 7 lat i nikt nie robi z tego powodu problemu. Raz w roku 3 tyg pensja nieopodatkowana na urlop. Na moje pytanie czy nie obawia sie rozłaki z rodzina stwierdził że widzą sie częściej niż co miesiąc bo bilet lotniczy kosztuje go 200zeta. Po 5 latach pracy nabywa prawo do najniższej emerytury, która na dzień dzisiejszy z przelicznika korony wychodzi ok 3.000, które ma zagwarantowane kiedyś w Polsce po osiągnięciu wieku. Nawet ryby które mi pokazywał łapane obok swojego domku maja po 18kg (sandacz) a za kartę wędkarska płaci w przeliczeniu 120zeta (ta sama karta u mnie to 220zł i pusta woda). I co najważniejsze w tej rozmowie - wyciszył sie, przestał zaganiać, martwić sie o codzienność, użerać z głupimi przepisami i urzędnikami. Klimat nawet ma niezły bo cieplej miał w świeta tam niz tu. No i tak sobie pomyślałem, że My to chyba troszkę za karę żyjemy w tej naszej ojczyźnie, ganiamy, walczymy codziennie, wrzodów sie nabawiamy od stresów codziennych. I tak posmutniałem jakoś. A Wy mi powiedzcie że to nieprawda i że ten kraj nad Wisła to jest cudowny i piękny jak w tej piosence Pozdrawiam i wszystkiego dobrego w Nowym Roku - cokolwiek by to miało oznaczać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vadiol 02.01.2009 23:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2009 I tak posmutniałem jakoś. A Wy mi powiedzcie że to nieprawda i że ten kraj nad Wisła to jest cudowny i piękny jak w tej piosence Zeby to docenic , trzeba z niego wyjechac . Potem wracamy i jest dokladnie jak w piosence . A dlaczego ? Bo podroze ksztalca i uswiadamiaja , ze dla Polaka najlepszym krajem do zycia jest Polska . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobiczek 02.01.2009 23:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2009 nie neguję, to inny temat. Kumpel powiedział że rodziny nie ściąga do siebie, bo pomimo że ludzie otwarci i mili - to tacy inni. Inni znaczy mało myślą, państwo swoja opiekuńczą rolą spowodowało, że szanuja kogoś takiego jak on - potrafiącego radzić sobie w róznych sytuacjach, z róznym sprzętem i myślącego.Dlatego nie chce swoich dzieci w ich szkole i w ich życiu.Na moje pytanie czy czuje obcość, wrogość, stwierdził że bardziej sympatię i aprobatę.PS:pokazywał mi zdjęcie ze swojej pipidówki małej na plaży.Stoi malutki, błękitny helikopter.Służy do lotów z dziećmi - dla frajdy.Płaci gmina wszystko.Helikopter czeka na chętne dzieci - żeby polatać z nimi - ot tak.Powiedzcie mi.Skąd oni na to wszystko mają?Pracują krótko, mało się w pracy angażują.........Skąd te zdobycze socjalne? A My? nasi rodzice tyrający, My z nadgodzinami????GDZIE SĄ NASZE PIENIĄDZE, ZAINWESTOWANE W OJCZYZNĘ KURDELE BELE?!!!!!!!!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vadiol 03.01.2009 00:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2009 Powiedzcie mi. Skąd oni na to wszystko mają? Pracują krótko, mało się w pracy angażują......... Skąd te zdobycze socjalne? A My? nasi rodzice tyrający, My z nadgodzinami???? GDZIE SĄ NASZE PIENIĄDZE, ZAINWESTOWANE W OJCZYZNĘ KURDELE BELE?!!!!!!!!!!!!!! Pewnie to zabrzmi trywialnie , ale odpowiedz brzmi : z podatkow . I dlatego tak malo u nich milionerow . No bo kogo rajcuje helikopter , skoro kazdy moze nim polatac? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vadiol 03.01.2009 00:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2009 Bobiczek Bez urazy , ale jak piszesz o swoich niespelnionych marzeniach , to musisz wiedziec , ze zyjac w wolnym kraju sam troszczysz sie o swoje przyjemnosci . Jak chcesz polatac , to jedziesz tam , gdzie latanie jest tanie jak barszcz i uwidacznia Ci sie , ze to nie egzotyka tylko strach przed oderwaniem sie od ziemi . No bo gdyby Bog chcial , zeby czlowiek latal ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobiczek 03.01.2009 00:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2009 powiem Ci tak.Pracuję cięzko od lat. Spełniam swoje zachcianki i marzenia.Tylko że zawsze mam na plecach oddech przepisu i urzędnika który to chce egzekwować.Ty mi nie mów jak ja to mam robić. Ty mi mów że ja to moge robić często, gęsto i bezstresowo.Jak ja słyszę że potaniało drastycznie paliwo, i moja ojczyzna wymyśla po cichu żeby akcyzę podnieść bo kasa i budżet są w potrzebie, to mnie sie robi maleńki wrzód na żoładku który zaraz mnie zmiecie niestety Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vadiol 03.01.2009 00:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2009 Pozwolilem sobie na udzielenia porady tylko dlatego , ze w Twoich postach przebrzmiewa gorycz . Zyjesz w realiach Polski . Masz rozterki , bo nie akceptujesz ich , badz nie potrafisz ich zaakceptowac . Ja jestem szczesliwy zyjac w Polsce i nie spodziewam sie , ze ona mnie ozloci . Reasumujac : zyje jak chce i gdzie chce. Tobie radze to samo . Jezeli jestes przekonany , ze tam u kolegi , bedzie Ci i twojej rodzinie lepiej - to wyjedz . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 03.01.2009 00:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2009 Powiedzcie mi. Skąd oni na to wszystko mają? Pracują krótko, mało się w pracy angażują......... Skąd te zdobycze socjalne? Z ropy, misiu, z ropy! Niedawno w Norwegii była dyskusja społeczna i parlamentarna co zrobić z kasą. Mają tyle nadwyżki, że każdemu obywatelowi mogą kupić trzy wypasione marcedesy. Ale ogólnie zadecydowali, że merców nie kupią, tylko odkładają na czasy, kiedy się ropa skończy. Oczywiście inwestując ostrożnie gdzie się da i pomnażając kasę. Widzisz, Norwegia to jedno z niewielu państw, które oprócz ropy ma normalną gospodarkę. I cały dochód z ropy to jest nad kreską, nie jak w innych krajach, gdzie te dochody służą do zapychania dziur budżetowych. Teraz pomyśl ile kasy pozostało im po ostatnim boomie, gdzie baryłka kosztowała ponad 100 USD. Im nawet 20 USD przynosi dochód, w przeciwieństwie do Rosji, gdzie cena poniżej 40 USD to bankructwo, bo dochody z ropy służą do podtrzymania gospodarki. Ot i cała tajemnica. Trudno, mnie też Bozia nie dała urodzić się w brytyjskiej rodzinie królewskiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobiczek 03.01.2009 00:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2009 no tak..... porada jest niezła, tylko wiesz co.... Ja juz jestem dziadkiem od dwóch lat, poukładane mam co nieco, pokupowane, pozakładane, pobudowane, nie,nie Nie o to chodzi. Ja nie wyjadę już. Mam tylko żal że nie może być normalnie. Zdradzę Ci że mam w Ojczyźnie przepracowanych lat 26lat Nie czas chyba na zmiany. Natomiast na refleksje - prawo mam. Dlatego nigdy nie pożałowałbym tym na starcie - chyba jednak bym młodym, niezależnym, bezdzietnym - polecał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vadiol 03.01.2009 00:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2009 Dlatego nigdy nie pożałowałbym tym na starcie - chyba jednak bym młodym, niezależnym, bezdzietnym - polecał A ja nie . Rowniez zyje na tym swiecie kilkadziesiat lat . I nie wyznaje zasady : jakim mnie Panie Boze stgworzyles , takim mnie masz . Moje osiagniecia , moja zasobnosc i moja bieda - to moja zasluga . Nie miejsca gdzie zdecydowalem sie zyc . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobiczek 03.01.2009 00:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2009 Retroofod! Obiecują że u Ruskich w tym roku będzie taka katastrofa finansowo-ekonomiczna jakiej jeszcze nie przezyli w swoich dziejach. I tego im z całego serca życzymy - prawda? Karateka niech sie wykaże. Już zakręca gaz. A debil pozyczył Łukaszence 2 mld dolarów pochopnie...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
baileys 03.01.2009 01:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2009 wyjechalam z mezem i dzieckiem 7 lat temu, zostawilismy tzw "dobre posady" z pensja duzo powyzej przecietnej, sluzbowymi laptopami, samochodami i komorka, ktora byla jak smycz - za kilka tysiecy miesiecznie i 30-kilku procentowe podatki- zafundowalismy sobie "nienormowany czas pracy" czyli w praktyce harowe po 10-12 godzin na dobe plus "sluzbowe" weekendy. mielismy po dwadziescia pare lat a bylismy wypaleni jak przed emerytura wyjechalismy, wykonujemy zawody te same co w Polsce ale zmiana jest dramatyczna - angazujemy sie w pracy ale i szanujemy swoj wolny czas, zapomnialam co to stres, mamy czas na rozwijanie naszych zainteresowan i zwykle zycie rodzinne! zalatwianie spraw w urzedach - sama przyjemnosc, podatki lacznie z obowiazkowym ubezpieczeniem za 2008 to 12% od kwoty, ktora w Polsce kwalifikuje sie na 40% haracz dla fiskusa. nie zaluje, ze wyjechalam, mam nowe spojrzenie na wiele spraw, poznalam fantastycznych ludzi, uwierzylam, ze wszystko jest mozliwe bez walenia z bezsilnosci glowa w mur Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobiczek 03.01.2009 02:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2009 Twój Nick -to trunek który kupujemy w prezencie, z okazji jakiejś....Ja właśnie zacząłem o tym.Że mnie powolutku ojczyzna przytłacza zwalaniem na mnie wszystkiego.Nawet zbieraniem na sprzęt medyczny, a jest tak durna że chyba nawet w tym roku zabiła tę fantastyczną ideę, bo na razie "cichosza"o Owsiaku.Zostawiłaś dużo a i tak nie pożałowałaś.A ja chcę tu żyć, być, istnieć, ale jako doświadczony i "stary ryj" nabieram świadomości że ta Ojczyzna to mój ukryty, codzienny wróg jakiś..............I tyle.Na razie nie mam podstaw sądzić inaczej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 03.01.2009 04:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2009 Pierwszy raz takie mysli opadły mnie gdzieś około 2000 roku, kiedy mój syn kończył szkołę i zaczynał się kryzys. Goniłem go na studia, bo o pracy ani marzyć i w związku z tym zaczałem straszyć wojskiem. I nagle mój syn odpowiedział, że do żadnego wojska nie pójdzie. W żadnej sytuacji. Że to nie jego broszka, aby on bronił złodziei, chcą ochrony, niech se wynajmą. Stać ich. Nie wiem czy pamietacie ówczesną sytuację polityczną i to niemal jawne garnięcie pod siebie wszystkiego co się dało. I mój syn, niby nieinteresujący się żadną polityką nagle okazał się nadzwyczaj dobrze zorientowany. Obie strony podsumował równo.No i był problem, bo on nie żartował. Później jeszcze powtórzył, że siedzieć pójdzie, a do wojska - nie. No ale problem się rozwiązał, bo wyjechał do Anglii i jak na razie o powrocie nie myśli. No chyba że dwa razy do roku, na tydzień. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Stokrotka 03.01.2009 08:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2009 Z ropy, misiu, z ropy! Niedawno w Norwegii była dyskusja społeczna i parlamentarna co zrobić z kasą. Mają tyle nadwyżki, że każdemu obywatelowi mogą kupić trzy wypasione marcedesy. Ale ogólnie zadecydowali, że merców nie kupią, tylko odkładają na czasy, kiedy się ropa skończy. . A W Polsce by kupili po trzy merce i jeszcze dopożyczyli na czwarty. Tym się mniej więcej różnimy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lump praski 03.01.2009 08:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2009 Jejku.............jejku. A juz mnie prawoe przekonali na tym forum, ze Polska to mocarstwo z najsilniejsza waluta na swiecie i kryzys tu nie zajrzy bo sie boi wybitnych mezow stanui . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BK 03.01.2009 09:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2009 Polska to pipidówa w której niestety ciężko do czegokolwiek dojść. Już dawno byłabym gdzieś daleko gdyby nie mąż - który uważa że tylko w Polsce może się wykazać a butelek ze śmietników w obcych krajach zbierać nie będzie. Więc ja wykazać się nie mogę choć wiem że bez problemu mogłabym pracować w swoich zawodach (mam dwa) w wielu krajach Europy i nie tylko.Marzę o tym żeby dzieci poszły na swoje - wtedy wyjeżdżam daleko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ddoommiinniikk 03.01.2009 09:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2009 A czy nie będzie mu (tj. koledze autora wątku) brakować tych sąsiadów palących plastikami, wylewających szambo na pole, wysypujących na drogę popiół z wielkimi gwoździami, przesuwających ogrodzenie o 20, 30 cm, traktujących roślinność sąsiada chemikaliami, itp... itd... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 03.01.2009 12:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2009 A czy nie będzie mu (tj. koledze autora wątku) brakować tych sąsiadów palących plastikami, wylewających szambo na pole, wysypujących na drogę popiół z wielkimi gwoździami, przesuwających ogrodzenie o 20, 30 cm, traktujących roślinność sąsiada chemikaliami, itp... itd... nie wiem gdzie wy mieszkacie, bo ja mam chatę w takiej zapyziałej galicyjskiej nędznej wsi, że bidniej to chyba byc nie może, ale z takim czymś się nie spotykam juz od wielu lat. Fakt, że w opowieściach starych dziadków (niby sam żem dziadek, ale młody) coś podobne mozna czasem usłyszeć, ale to folklor. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karlsruhe 03.01.2009 12:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2009 vadiol napisal "I dlatego tak malo u nich milionerow . No bo kogo rajcuje helikopter , skoro kazdy moze nim polatac?" Nie, nie Norwegia ma przecietnie najwiecej milionerow (oczywiscie procentualnie, bo malo ludnosci) pozdrawiam agnes Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.