retrofood 04.01.2009 00:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2009 Chcecie Norwegii??? No to macie: Nowe norweskie przepisy, które weszły w życie 1 stycznia, stanowią, że korzystanie z usług seksualnych to przestępstwo. I umożliwiają karanie klientów prostytutek wysoką grzywną proporcjonalną do zarobków lub sześciomiesięcznym więzieniem. Kiedy okaże się, że przyłapany korzystał z usług prostytutki poniżej 16. roku życia, kara pozbawienia wolności może wynieść nawet trzy lata. http://wyborcza.pl/1,75248,6116105,Norwegia_zaczyna_scigac_prostytucje.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Stokrotka 04.01.2009 08:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2009 2. Przez pare pokoleń, prawda ? Jedno pokolenie niczego nie naprawi ... Matka i ojciec urodzeni i wychowani w komunizmie przekazuja swoim dzieciom nieświadomie wiele rzeczy, a te dzieci słyszac i widzac zachowania rodziców znowu je przenosza do swoich rodzin (wszak z domu wynosisz zachowania, przyzwyczajenia, czasem nawet poglądy, nieprawdaż ?) i tak w kółko.... Tylko jest jeszcze cos takiego, że nawet w porównaniu z czasami komuny jesteśmy kulturowo zdegenerowani... Trzydzieści lat temu dziaciaki namiętnie czytaly książki, czytali je ludzie prości, rolnicy i robotnicy. Młodzież w zawodówkach miała swoje pasje i zainteresowania, a już student to był ktoś, kto nad poziomy wzlatał i kształtował krajową kulturę. Teraz - szkoda gadać...Książek nikt nie czyta, a studenci modlą się do gwiazd disco - polo i wcale nie uważają, ze to obciach. Zasady ortografii i poprawnej pisowni są wyśmiewane, a szczytem niezależności i wyzwolenia jest głośne, publiczne przeklinanie. Na wymyślanie zyczeń świątecznych nikt sie nie wysila, wysyła SMSami do setki najblizszych przyjaciół to, co dostał w zeszłym roku. I to też nie jest wina komuny... Skąd wy wytrzaśniemy jakąś elitę, sama jestem ciekawa Na razie rosnie nam piękne grono świetnie obytych, wielojęzycznych, perfekcyjnie zarządzających tym i owym - analfabetów... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lump praski 04.01.2009 08:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2009 Elita to nie monolit - i sa rozne elity Elita polityczna w Polsce bardzo chetnie dokooptowala by jakas kulturalna bo wtedy sie ladniej wyglada , albo sportowa - tylko, ze nie ma specjalnie kogo. Chyba , ze Edyta Gorniak Byly prowadzone proby z niejakim Golota - i prosze czym sie skonczyly - na sam widok czarnoskorego piesciarza Golta uciekal z ringu - a taki byl wiracha jak przychodzilo do bicia ludzi w klubach . Nie ma tez zbytnio sensu rozdzieranie szat, ze czytelnictwo spada - czytanie to zawsze byl przywilej wyjatkow preznych a jednoczesnie elitarnych umyslow Za tzw komuny wyzsze wyksztalcenie mialo tylko 7 % spoleczenstwa , wiec nie wiem kto tak namietnie znowu czytal :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ProStaś 04.01.2009 10:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2009 Tylko jest jeszcze cos takiego, że nawet w porównaniu z czasami komuny jesteśmy kulturowo zdegenerowani... Trzydzieści lat temu dziaciaki namiętnie czytaly książki, czytali je ludzie prości, rolnicy i robotnicy. Młodzież w zawodówkach miała swoje pasje i zainteresowania, a już student to był ktoś, kto nad poziomy wzlatał i kształtował krajową kulturę. Teraz - szkoda gadać...Książek nikt nie czyta, a studenci modlą się do gwiazd disco - polo i wcale nie uważają, ze to obciach. Zasady ortografii i poprawnej pisowni są wyśmiewane, a szczytem niezależności i wyzwolenia jest głośne, publiczne przeklinanie. Na wymyślanie zyczeń świątecznych nikt sie nie wysila, wysyła SMSami do setki najblizszych przyjaciół to, co dostał w zeszłym roku. I to też nie jest wina komuny... Skąd wy wytrzaśniemy jakąś elitę, sama jestem ciekawa Na razie rosnie nam piękne grono świetnie obytych, wielojęzycznych, perfekcyjnie zarządzających tym i owym - analfabetów... Przykre to, ale chyba masz rację. Tyle tylko, że komuna była X lat temu i od tego czasu cały świat bardzo przyspieszył, rozwija się, zmienia. Gdyby nie zmiana ustrojowa, komuna też by się zmieniła. Nikt nie wie tylko jak. Swoją drogą NIE ZNOSZĘ TYCH SMS-owych, BEZDUSZNYCH, ROZSYŁANYCH SETKOM LUDZI, ŻYCZEŃ. Tych głupawych rymowanek powtarzanych jak mantrę, bez refleksji, bez zastanowienia, bez duszy. Renia - tak wszyscy chcą się najeść, to prawda, bo nie mieli. Ale kiedy już mają to jest im lepiej ? Są lepsi? Nie chorują ? Nie starzeją się ? Frazesy ? Wiem. Do władz publicznych, przez nas wybranych, należy stworzenie przyjaznego państwa, stworzenie prawa, którego przestrzeganie będzie rzeczą oczywistą, zrozumiałą, akceptowaną. Po co komu zakaz rozmowy przez telefon komórkowy (bez zestawu głośnomówiącego) w samochodzie ? Skoro nikt tego nie egzekwuje ? Skoro można w samochodzie obierać mandarynkę i ją jeść, rozmawiając jednocześnie z dzieckiem siedzącym z tyłu ? Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lump praski 04.01.2009 11:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2009 Demokracja ma swoje ograniczenia bo wszystkie wladze i elity wybrane demokratycznie szybko zapominaja kto je wybral i reprezentuja swoje , wlasne interesy a nie tych, ktorzy je wybrali - nie ma to jak od czasu do czasu przetrzepac wladzy skore - niech zyja rewolucje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobiczek 04.01.2009 12:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2009 Do władz publicznych, przez nas wybranych, należy stworzenie przyjaznego państwa, stworzenie prawa, którego przestrzeganie będzie rzeczą oczywistą, zrozumiałą, akceptowaną. Po co komu zakaz rozmowy przez telefon komórkowy (bez zestawu głośnomówiącego) w samochodzie ? Skoro nikt tego nie egzekwuje ? Skoro można w samochodzie obierać mandarynkę i ją jeść, rozmawiając jednocześnie z dzieckiem siedzącym z tyłu ? Pozdrawiam. Nad tym często myślę. Przecież niektóre ustawy, przepisy, aż się proszą o wprowadzenie - a nie ma kto tego zrobić. I odwrotnie. Tworzy się przepisy głupie, niezdrowe, sprzeczne z czymkolwiek i służące nikomu albo i szkodliwe (o logice nie wspominam). Więc jak to jest. Może ludzie którzy mają spełniać nasze nadzieje i naszą wiarę w sprawiedliwą i mądrą ojczyznę, po prostu się jeszcze nie narodzili ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lump praski 04.01.2009 13:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2009 Przepraszam, ale czy nadal funkcjonuje wiara w herosa przybywajacego na bialym koniu ? ? ? Od egzekwowania od wladzy tego co wam obiecala jestescie wy. Jak widac, nieskuteczni. Wiec niech zyja rewolucje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renia 04.01.2009 13:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2009 Renia - tak wszyscy chcą się najeść, to prawda, bo nie mieli. Ale kiedy już mają to jest im lepiej ? Są lepsi? Nie chorują ? Nie starzeją się ? Frazesy ? Wiem. Wiesz .... jak sie wszyscy "najedzą" i pomału zapomną o glodzie, okrzepną w dostatku, to sie pomalutku zacznie zmieniac mentalnośc .... ale to tak szybko nie przychodzi ..... dlatego pisałam, że jedno pokolenie to za malo ... Ich dzieci ... a potem ich dzieci dopiero będa innymi ludźmi, na razie się "chapie". Mentalność narodu nie kształtuje sie w trakcie jednego pokolenia, raczej wiekami ..... żeby odczuwac spokój i bezpieczeństwo trzeba nie pamietac wielu rzeczy ... wtedy sie wyciszasz, myslisz inaczej, postepujesz inaczej, ufasz, nie kombinujesz, nie zapracowujesz sie "na zapas", bo zawsze wszystko jest w porzadku, to po co ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lump praski 04.01.2009 13:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2009 A ile wiekow potrzeba ? I co znaczy, ze zawsze , wszystko jest w porzadku ? I gdzie i kiedy tak bylo ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renia 04.01.2009 13:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2009 Do władz publicznych, przez nas wybranych, należy stworzenie przyjaznego państwa, stworzenie prawa, którego przestrzeganie będzie rzeczą oczywistą, zrozumiałą, akceptowaną. Przecież niektóre ustawy, przepisy, aż się proszą o wprowadzenie - a nie ma kto tego zrobić. I odwrotnie. Tworzy się przepisy głupie, niezdrowe, sprzeczne z czymkolwiek i służące nikomu albo i szkodliwe (o logice nie wspominam). Więc jak to jest. Może ludzie którzy mają spełniać nasze nadzieje i naszą wiarę w sprawiedliwą i mądrą ojczyznę, po prostu się jeszcze nie narodzili ? Masz rację, jeszcze sie nie narodzili. A wiesz dlaczego tak jest jak piszesz ? Bo przepisy tworza ludzie, których my wybieramy ! Kogo do sejmu wybieramy ? Renię Beger, Danusie Hojarską ... Leppera .... każdy sobie resztę dospiewa. A jakie oni maja wykształcenie ? Żadne. Matury nie mają !!! Zdaja ją podczas swojej kadencji. Żenujące. Bez wykształcenia, bez pracy, z długami, ze sprawami w sadzie tudziez innymi aferami i ... do sejmu sie dostają Potem tworzą w komisjach sejmowych prawo ... dla nas. Albo w senacie - jak sie kariera muzyczna (tudzież inna) skończyła i nie ma z czego życ, to do senatu. Z jakim wykształceniem ? Na palcach jednej ręki mozna policzyc prawników ..... Przeciez tych ludzi zaraz po wyborach ucza wszystkiego, nie mówie juz o prawie konstytucyjnym itp. ale nawet dobrych manier, bo tego tez im brakuje I oni po takim przyspieszonym kursie prawa ... tworza prawo. Żenada. Zapytaj Lumpa kogo sie wybiera do senatu - ciała ustawodawczego w Ameryce ... napisze Ci jakich szanowanych obywateli, wykształconych, zamożnych (nie będa chapać, bo juz mają swoje bogactwo). Oni nie idą na to stanowisko dla pieniędzy, żeby sie nachapać - jak u nas - i układy sobie porobić, tylko z zupełnie innych pobudek. Ech szkoda słów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renia 04.01.2009 14:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2009 Od egzekwowania od wladzy tego co wam obiecala jestescie wy. Jak widac, nieskuteczni. Wiec niech zyja rewolucje Nie potrzeba rewolucji, potrzeba mądrości rządzacych, a tych my wybieramy. Nie da sie niczego od półgłówków wyegzekwować, bo rozpoczną z Toba dyskusje, sprowadzą Cie do swojego poziomu a potem wygrają doświadczeniem A poza tym z pustego i Salomon nie naleje. Cudu sie nie da zrobić. Na to trzeba pokolenie albo i dwa a rozpoczyna sie od wyborów mądrych ludzi. Gdzie ich szukać ? Boszszsz ... Ci co mogliby rządzic dobrze, nie chca słyzec o wejściu w politykę ! Mają wszystko w doopie. W końcu życie jest krótkie, jakos przekarwęczą bez wchodzenia w goowno. Niech sie inni bija przy korycie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renia 04.01.2009 14:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2009 A ile wiekow potrzeba ? I co znaczy, ze zawsze , wszystko jest w porzadku ? I gdzie i kiedy tak bylo ? Wiesz ... mamy rodzine we Francji, to rodowici Francuzi (większość), bywałam tam i obserwowłam ich zycie. Tak jak pisze ProStaś, powoli, nigdzie sie nie śpieszą, niczego sie nie boją, niczym sie nie martwią ... sielanka. Najważniejsze jest to co będa dzisiaj jedli i pili ... jakie mięso, jakie wino ??? Co ? Jutro co bedzie ? To sie jutro pomysli ... aaaaaaaaaaa ..... może pojutrze ..... A dzisiaj ? ... aperitifa mi zrób ... sobie tez zrób .... nie chcesz pastisa ? to zrób se martini z cytryną albo porto albo zjedz melona z porto - z lodówki, bo gorąco jest ! A wieczorem będą steki ! I bordeaux .... albo cote du rhone ! Jutro pojedziemy do cave i kupimy dwa baniaki ! I tak w kółko. Zero stresu, że prace moga stracic, że nie bedzie za co kupic butów ..... państwo Ci da na życie jak nie bedziesz miał pracy ..... My Polacy nie mamy takiego komfortu, niestety, u nas za zasiłek możesz zaplacic czynsz. A jak masz trójke dzieci w szkole to z jednej przecietnej pensji możesz przeżyc o chlebie i wodzie mineralnej (jak to mówi mój znajomy). I o to mi chodzilo .... o sposób reakcji, stan umysłu ... Ale oni nie przeszli przez komunistyczne kolejki za papierem toaletowym i za mięsem od 1.00 w nocy do 9 rano, żeby dostac kawałek ścierwa z kością, na kartki zresztą ! Tak samo w cytowanej Austrii i gdzie indziej. A wy chcecie zeby to tak od razu nasze dzieci były takie jak dzieci francuskie czy austriackie .... i myslały tak samo. Myslą tak samo jak zyja tam, ale jak tu wracają, to wraca z powrotem ten niepokój, co znowu nam tu zgotują? Czego jeszcze mozna sie spodziewac ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Stokrotka 04.01.2009 14:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2009 Za tzw komuny wyzsze wyksztalcenie mialo tylko 7 % spoleczenstwa , wiec nie wiem kto tak namietnie znowu czytal :D Ci ze średnim i z zawodowym - alfabetu rzecież nie ucząna studiach . Moi dziadkowie - rolnicy z czterema klasami. No i młodzież - a przecież oni tego potrzebują, nie po to, aby zdobyć jakąś wiedzę, tylko aby wyrobić w sobie wrażliwość i kulturę. Bez kontaktu z kulturą człowiek jest niepełny - nie kokietuj, ze tego nie wiesz, bo przecież chadzasz Zgadzam sie z Tobą Lumpie, że brak nam kontroli obywatela nad rządzącymi. Nikogo sie za nic nie rozlicza. I niestety - to właśnie obywatele sami sobie ten przywilej odbierają. Polityk moze publicznie nakłamać, ochlać się, kumplować z podejrzanymi biznesmenami - cóż go za to spotyka? Ano taka kara, jak wybór na drugą kadencje prezydencką Politycy nie spadają nam z nieba - sami ich wybieramy. Nie są ani o jotę lepsi ani gorsi od reszty społeczeństwa - mają po prostu większe możliwości pokazać, co potrafią Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renia 04.01.2009 15:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2009 Tydzień pracy z 7,5 godzinną dniówką świety, nienaruszalny.... Szanują go, nagradzają, I co najważniejsze w tej rozmowie - wyciszył sie, przestał zaganiać, martwić sie o codzienność, użerać z głupimi przepisami i urzędnikami. o tym samym pisał Bobiczek w pierwszym poście ..... po prostu sielanka. Tak, może tak byc, tylko nie u nas .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lump praski 04.01.2009 15:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2009 Ach, Francja......no, tak. Inna szerokosc geograficzna . Poza tym tlukli sie na okraglo - jak nie Rewolucja Francuska to Komuna Paryska - nic nie spada z nieba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renia 04.01.2009 15:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2009 Ach, Francja......no, tak. Inna szerokosc geograficzna . Poza tym tlukli sie na okraglo - jak nie Rewolucja Francuska to Komuna Paryska - nic nie spada z nieba. Tak, a potem nastał spokój i zyją długo i szczęsliwie ...... od dawna sie tam nikt niczego nie obawia. Nawet w czasie II wojny nie ucierpieli za bardzo. Też jedli mięso i pili wino ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lump praski 04.01.2009 15:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2009 Zazdrosc pieknosci szkodzi . Ale jest takie powiedzenie, ze jak Bog stwarzal swiat to Francje dotknal palcem - i dlatego jest taka piekna Ale za wykrwawili sie w okopach 1szej wojny - na 2 nie mieli juz sil ani ochoty. Jakosc zycia we Francji nie wziela sie z powietrza i nie zostala dana - ale wywalczona. Pomogl tez Zwiazek Radziecki ze swoja propaganda sprawiedliwosci socjalnej - zachodnie rzady tak sie tego baly, ze szly na duze ustepstwa wobec pracownikow. W ogole to moze by tak poczytac cos z historii Francji - wcale krwawa - podniesie sie czytelnictwo - polecam " Cale zycie Marianny czyli historia Francji" - autor zapomniany . . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renia 04.01.2009 15:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2009 1. Jest takie powiedzenie, ze jak Bog stwarzal swiat to Francje dotknal palcem - i dlatego jest taka piekna 2. Jakosc zycia we Francji nie wziela sie z powietrza i nie zostala dana - ale wywalczona. 1. Oni tez tak uważają, że najpiekniejsza. 2. Nic sie nie bierze z powietrza. A ja nadal upierdliwie twierdzę, że gdyby nie komunizm to byloby teraz inaczej. My bylibyśmy inni i nasze dzieci też.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lump praski 04.01.2009 15:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2009 Masz racje. Byloby inaczej. Ale co byloby gdyby w mojej wannie rosly grzyby ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renia 04.01.2009 15:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2009 Mogłabys zupę grzybowa często jadac ....... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.