Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wypalone dziury w parkiecie


Tiret

Recommended Posts

Sorry, trochę szukałem po forum ale nie znalazłem rozwiązania.

A oto moja historia.

Młody człowiek urządzał sylwestra w domu i zapalili sobie sziszę... Pech chciał, iż ponoć im talerzyk pękł i domyślacie się - rozżarzone węgle poleciały na podłogę. Efekt - wypalone dziury od powierzchniowych po głębokie na do około 3mm i średnicy 5mm. Parkiet dębowy, genialnie dokładnie położony, polakierowany nie wiadomo jakim lakierem pięć lat temu (przez poprzednich właścicieli - nie są w stanie niczego sobie przypomnieć) w całkiem niezłym stanie, mało rys, nie pożółknięty.

Wymiana parkietu - raczej mnie nie stać...

Cyklinowanie, hm... dziur jest kilkanaście z czego z pięć takich głębokich jak pisałem czyli chyba bez sensu.

Macie jakieś pomysły na ratunek?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś mieszało się lakier z drobnymi trocinami i uzupełniało.

Dzięki Pawle. Pewnie się na takich próbach skończy. Tylko wszędzie czytałem, że ma być to ten sam rodzaj lakieru... a do tego nie dojdę.

3 milimetrowe dołki nie zaszpachlujesz. Musisz powiekszyc dołki (podłoga to nie szafa) do 5-6mm i wtedy zaszpachlowac gotową szpachlą w kolorze parkietu do kupienia w Castoramie. Uszkodzone klepki lekko przyszlifowac nałożyc masę szpachlową w dwóch ratach. Nastepna po stwardnieniu pierwszej. Nakładasz szpachelką tak aby miejsca wokół były czyste. Drugą warstwę wygładzasz szpachelką. Po wyschnieciu lekko szlifujesz te miejsca (troche szerzej) tak aby nie było sladów szpachli a okolice szpachlowania były zmatowione. Najlepiej okleic to miejsce taśmą malarska. Klejenie powinno wypaśc w łączeniach klepki z klepką (nie widac śladów lakierowania). Polakierowa lakierem wodnym poliuretanowym. Napewno nie wejdzie w reakcje z poprzednim, nawet jezeli to był rozpuszczalnikowy lakier. Czysta i staranna praca nie pozostai śladów. Jezeli lakier jest stary ma kilka lat to powstanie ślad świeżego lakieru który szybko dojdzie do starego.

Pamiętaj o stopniu połysku. Mat, półmat czy połysk jest na twoim parkiecie?!

Poza tym jest możliwośc wymiany tych klepek!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmmm a nie lepiej byłoby woskiem...?? oczyscic..porzadnie..aby czarnego nie ostawić i wlać w szczeklinki wosk pod kolor tez do kupienia w castoramie nadmiar usuna jakims twardszym plastikiem..i wypolerować mikrofaza badz filcem recznie..
.

 

Łatwe do uszkodzenia i nie przyjmują lakieru. Poza tym łatwo się brudzą.

Mozna spróbowac woskiem twardym na goraco. Tą metodą potrafi nie wielu pracowac i potrzebuje specjalnego oprzyrządowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiem ze nie przyjmuje lakieru..ale na wosku i słoje mozna podorabiać..wystrczy pistolet do kleju..na ciepło dwie kolby wosku..dziurke dokładnie obkleic aby nie opkapać..i da sie z czasem nie bedzie widoczne a 5mm..dziurki żadne wyzwanie..

 

Co do uszkodzenia hmm kilkanaście diureczek..o srednicy 5mm..no kto na to stanie.woda sie nie wymyje ryske naprawi w podobny sposób..dałoby sie bez walizki za 800zł..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O dzięki Wam Wodzowie, którzy pochyliliście się nad mą podłogą.

Uzbrojony w wiedzę od Was udam się do Castoramy...

Chyba "miłość do prac w drewnie" będzie musiała wygrać bo woski w tym miejscu chyba nie przejdą. Zobaczę jak z tymi szpachlami albowiem drewno ma różne odcienie, piękne z resztą...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
To bedziesz mial kilka korkow 2cm - widzialem taki moty jak stolarze wpuszczali pianke pod deski a potem wlasnie czopowali takimi korkami.. wierzmi wyglada to znacznie lepiej niz wypalenie.

 

przeczytaj mój post z 4 stycznia i te następne one mówią o tzw. "cerowaniu artystycznym" uszkodzonych miejsc. Jezeli mu się to nie uda to może zawsze wykonac szybką prostą aczkolwiek widoczną naprawę według Twojej recepty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...