blindmen 05.01.2009 10:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2009 Chce kupić drewno do kominka dąb w balach około 20m2 ale nie wiem jak najłatwiej pociać. Myślałem o kupnie piły lańcuchowej o mocy 2650W. nie mam za duzo kasy aby kupić piłe do bal za 1000zł, myślałem o pilarce tarczowej, mozna było nią podciać drewno na 65mm a reszte piła łańcuchowa elektryczną. chyba ze ktos ma jakis pomysł na zrobienie pily, mam duzy graż i duż piwnice wiec miejsca na nowatorski pomysł mam sporo. Prosze o pomoc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jajmar 05.01.2009 11:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2009 Nie wiem w jaki sposób planujesz ciąć pilarką tarczową drewno w balach nie wyobrażm sobie tego.Najłatwiej to piłą łańcychową spalinową lub elektryczną, można też na dużej cyrkulatce, ale tu potrzeba conajmniej dwie osoby do pracy. Polecam piłe łańcuchową Drewno w m2 ? To chyba literówka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
blindmen 05.01.2009 11:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2009 A moze ma ktoś pomysł na pile stołową albo jak wy tniecie drewno do kominka? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trociu 05.01.2009 12:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2009 A moze ma ktoś pomysł na pile stołową albo jak wy tniecie drewno do kominka?Większość z nas drewno do kominka traktuje siekierą. Piły używamy w przypadku długich bali. I nad piłą i porządną siekierą powinieneś się właśnie rozejrzeć. Nawet jak zbudujesz jakiś stół z dużą piłą tarczową to pamiętaj, że aby przeciąć bal będziesz musiał go podnieść. A samemu raczej trudno - chyba że jest się Stalone. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 05.01.2009 12:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2009 A moze ma ktoś pomysł na pile stołową albo jak wy tniecie drewno do kominka? grubsze srednice - piła łańcuchowa mniejsze - piła stołowa /cyrkularka/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
admiro 05.01.2009 15:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2009 Pociąć da się oczywiście spalinówką, tylko pytanie co to ma w gołe sens? Jaka jest różnica w cenie między drewnem pociętym i połupanym? Trzeba doliczyć koszt paliwa, oleju, ostrzenia łańcucha (kilka razy) oraz awarię piły (zawsze jak ciąłem wiecej to się coś s..psuło), ja ciąłem sam tylko przy drewnie gratis. Jak juz potniesz to połupanie tego będzie mordegą... a może ja jestem zbyt leniwy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 05.01.2009 15:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2009 Nawet jak zbudujesz jakiś stół z dużą piłą tarczową to pamiętaj, że aby przeciąć bal będziesz musiał go podnieść. A samemu raczej trudno - chyba że jest się Stalone. do tego silnik, taki o mocy 7,5 kW, piła widia i duże niebezpieczeństwo oderżnięcia palców... Mają ludzie tysiąc pomysłów jak zapłacić mniej, zamiast jednego: zarób na to wszystko tym co umiesz robić! Bo to jest najbardziej ekonomizne! nie zabieraj chleba fachowcom, którzy zrobią to szybciej, taniej i bezpieczniej. Jakbyś se policzył ile bedzie cię kosztować trzymanie powierzchni na drzewo dębowe, kupno drzewa, kupno, przechowywanie i używanie sprzętu, swoja praca, ubrania robocze, energia, to byś zemdlał. dobrze, ze liczyć nie umiesz. PS. Mój znajomy koniecznie chciał piwnicę pod domem, aby tam była suszarnia na bieliznę. I architekt mu tak zaplanował. Kiedy wysmiałem ten pomysł, zadzwonił do architekta i zapytał ile zaoszczędzi, jak piwnicy nie bedzie, to architekt mu powiedział, że około 150 kPLN!!! Wtedy mu się rozjaśniło, jaką drogą bieliznę by nosił. A teraz nawet prać nie potrzebuje, bo do końca życia z tych pieniędzy co dzień mu na nową starczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
blindmen 06.01.2009 06:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 Mają ludzie tysiąc pomysłów jak zapłacić mniej, zamiast jednego: zarób na to wszystko tym co umiesz robić! Bo to jest najbardziej ekonomizne! nie zabieraj chleba fachowcom, którzy zrobią to szybciej, taniej i bezpieczniej. Jakbyś se policzył ile bedzie cię kosztować trzymanie powierzchni na drzewo dębowe, kupno drzewa, kupno, przechowywanie i używanie sprzętu, swoja praca, ubrania robocze, energia, to byś zemdlał. dobrze, ze liczyć nie umiesz. Kupuje drewno po 83 zł za m3 i mam je 10km od domu, pozatym musze kupić 20m3 wiec jak sie kupije drewno pociete po 120zł to jest oszczednosć 740zł a jesli chcesz dawać zarobić innym do dawaj ja wole za te pieniadze dać dziecku na kolonie. piłe stołowa bym zrobił w kanale garazu wiec belek nie bede nosił tylko kulał, nie chce kupować piły łancuchowej spalinowej bo elektryczna 2650W saplinowe tej samej mocy nie to ze jest ciezsza co bardziej awaryjna jak ktos zauwazył. Dziwi mnie ktos ze liczy koszt trzymania powierzchni na drewno skoro chce kupic 20m3 t to chyba logiczne ze chce to miec na posesji a nie u sprzedawcy poaztym dlaczego wynajmoawać narzaedzia po to chce zapytać co kupic i jak zroic zeby nie wynajmować. chyba nie umiesz liczyć ze wyliczasz tyle bzdurnych pozycji. ze kwota 740 zł rocznie oszczedosci ukazuje ile mozna zaoszczedzic w ciagu 2-3 lat zwaraca mi sie koszt nawet jakbym kupował maszny gotowa do ciecia i rozłupywania(piłoa do cieca bali 1000zł a do rozłupywania 1500zł dane ze sklepu w Katowicach) kazdy srenio inteligentny człowiek wie ze sie inwestuje aby miec zyski a nie isc na łatwizne. dlatego niekturzy sie dorabiaja a inni kupuja gotowe i smieja sie ze ktos chce zarobi pieniadze własna praca. TAK licze własna prace i to jest mój zarobek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 06.01.2009 07:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 Kupuje drewno po 83 zł za m3 i mam je 10km od domu, pozatym musze kupić 20m3 wiec jak sie kupije drewno pociete po 120zł to jest oszczednosć 740zł a jesli chcesz dawać zarobić innym do dawaj ja wole za te pieniadze dać dziecku na kolonie. piłe stołowa bym zrobił w kanale garazu wiec belek nie bede nosił tylko kulał, nie chce kupować piły łancuchowej spalinowej bo elektryczna 2650W saplinowe tej samej mocy nie to ze jest ciezsza co bardziej awaryjna jak ktos zauwazył Nic nie rozumiesz. Ty w tym czasie zarób 1740. Bedziesz miał i dziecku i na drzewo i na piwo ci jeszcze zostanie. Ps. Życzę ci spokoju ducha przy przecinaniu dębu piłą elektryczną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 06.01.2009 07:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 Pociąć da się oczywiście spalinówką, tylko pytanie co to ma w gołe sens? ... owszem - nie ma sensu strzelac do wróbli z armat dębine /świerzo sciętą/ bez problemu potniesz piła elektryczną łańcuchową lub piłą elektryczną stołową Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
blindmen 06.01.2009 07:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 Rozłupywarka Texas Power Split 370H- silnik elektryczny 1500W/230V nacisk 4tony - ksztuje 750zł i nic sie nie meczysz krajzega to wydatek 500-1500 sprawdzałem na allegro, tyle ze do niej trzeba mocy, nie znam sie wiec sie pytam, widac koles ze jesli tweirdziesz ze sa sie tak zarobic 1700 zł to gratuluje przedsiebiorczosci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
st_x 06.01.2009 08:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 Witam Osobiście zamiast marnować czas przed telewizorem wolałbym czasem zając się rąbaniem drewna (to dla tych, którzy ciągle o zarabianiu, kupowaniu połupanego drewna i bezsensie pracy fizycznej). Jak DĄB jest w balach (tzn: dłuższy niż w metrowych kawałkach standardowo dostępnych w nadleśnictwach) - to głównym problemem będzie jego załadunek, przenoszenie, "operowanie" podczas cięcia - bo po prostu będą to ciężkie kloce. Jak jest w metrowych kawałkach i nie jest to starodrzew - to raczej da się nim operować i pociąc można czymkolwiek z tymże chyba najgorzej jest ciąć to tzw: krajzegą (piłą tarczowa ze stołem i silnikiem 7,5 kW ). - bo jest to niebezpieczne w pojedynkę i słabo sie tnie okrąglaki "w poprzek"). Najlepiej jakąkolwiek piła łańcuchową (elektryczna, spalinową) - na "koziołkach" spreparowanych w tym celu. Ekonomicznie - pilarką elektryczną - spokojnie i "na dwa razy" - bo promień piły (~głębokość cięcia) jest niewielka (bale trzeba ciąć z dwóch stron). P.S> Można też NORMALNIE (tak jak w moim przypadku) - poprosić sąsiada/znajomego z łańcuchową piłą spalinową o pomoc!!! (ale to najprostsze rozwiązanie wymaga odpowiedniego nastawienia mentalnego i społecznie niewypaczonego charakteru ) Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
blindmen 06.01.2009 09:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 Czy piła elektryczna 2650W starczy, pozatym chce krajzege umiescic w garazu na poziomie podłogi (blat bedzie zamieszczony w kanale naprawczym zeby nie dzwigać kłód. Pytanie jakiej mocy ma Twój sąsiad piłe spalinowa czy odpowiada 2650W(elaktryka) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
listek 06.01.2009 09:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 Czy piła elektryczna 2650W starczy, pozatym chce krajzege umiescic w garazu na poziomie podłogi (blat bedzie zamieszczony w kanale naprawczym zeby nie dzwigać kłód. Pytanie jakiej mocy ma Twój sąsiad piłe spalinowa czy odpowiada 2650W(elaktryka) A jak bedziesz ciął? Na kolanach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 06.01.2009 11:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 Pociąć da się oczywiście spalinówką, tylko pytanie co to ma w gołe sens? ... owszem - nie ma sensu strzelac do wróbli z armat dębine /świerzo sciętą/ bez problemu potniesz piła elektryczną łańcuchową lub piłą elektryczną stołową Tiaaaaaa..... na pewno bedą sprzedawać świeżo ściętą, aby mu lżej było... weż se od razu kup wzornik do ostrzenia łańcucha. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 06.01.2009 11:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 Czy piła elektryczna 2650W starczy, pozatym chce krajzege umiescic w garazu na poziomie podłogi (blat bedzie zamieszczony w kanale naprawczym zeby nie dzwigać kłód. Pytanie jakiej mocy ma Twój sąsiad piłe spalinowa czy odpowiada 2650W(elaktryka) A jak bedziesz ciął? Na kolanach? ja też roboty się nie boję, mogę nawet przy niej leżeć... choć wolałbym bez uprzedniej operacji kręgosłupa. Jeszczem takiej głupoty tutaj nie spotkał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
majki 06.01.2009 11:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 Czy piła elektryczna 2650W starczy, pozatym chce krajzege umiescic w garazu na poziomie podłogi (blat bedzie zamieszczony w kanale naprawczym zeby nie dzwigać kłód. Pytanie jakiej mocy ma Twój sąsiad piłe spalinowa czy odpowiada 2650W(elaktryka) Ciąłeś kiedykolwiek cokolwiek na krajzedze ? pozdrawiam, majki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 06.01.2009 12:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 Pociąć da się oczywiście spalinówką, tylko pytanie co to ma w gołe sens? ... owszem - nie ma sensu strzelac do wróbli z armat dębine /świerzo sciętą/ bez problemu potniesz piła elektryczną łańcuchową lub piłą elektryczną stołową Tiaaaaaa..... na pewno bedą sprzedawać świeżo ściętą, aby mu lżej było... weż se od razu kup wzornik do ostrzenia łańcucha. 3 - 5 miesięcy nie stwarza problemu - piła czy łańcuch wchodza w dąb jak w masło lecz jesli ktoś przesuszy rok czy dwa to wcale mnie nie dziwi, ze przy cięciu dostaje "pańskich jaj" ... p.s. w 2008 r kupowałem dąb w maju który był wycinany w maju - u mnie no problem z zakupem swierzego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin714 06.01.2009 12:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 Spokjnie panowie. Ludzie od lat tną drewno i nie trzeba tu nic wymyślać. Nie wiem jakie te dęby masz , że chcesz je ciąć na potencjale ziemi? Ale zapomnij o pile w kanale bo już chyba sobie wyobraziłeś jakby to wyglądało- deóch gości leży na brzuchach i piłuje drewno. Jeśli to będzie zajęcie cykliczne to musisz zainwestować albo w dobrą piłę spalinową- (elektryczne to takie popierdułki a nie piły) albo w płę tarczową bo taką robota idzie najszybciej. Jest tylko jeden problem- straszny hałas szczególnie przy takim dębie. Nie wiem jak zniosą to twoi sąsiedzi bo 20m to robota na kilka dni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 06.01.2009 12:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 .... (elektryczne to takie popierdułki a nie piły) ... pisząc "popierdułki" prawdopodobnie masz na mysli słabe piły marki "no name" o mocy do 1 kW - 1,5 kW spróbuj kiedys markową piłe o mocy 2 kW lub wiecej - zmienisz zdanie ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.