Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

UPS,agregat-pompa-kominek z płasz.wodnym


Recommended Posts

Mam kominek z płasz-wodnym,który jest spięty z vaillantem gazowym i solarami.Obecnie grzeje gazem.Jak wychodzi słoneczko grzeje co solarami a jak chcę ciepła z kominka to drzewem.Problem polega na tym ,że solary jak zabraknie prądu dadzą sobie rade.Vaillant gazowy także ale kominek niestety nie.Czym podtrzymać pracę pompy kom z pł wodnym?

 

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to czym?? Tym co masz w temacie. Albo UPS albo agregat. Jeżeli potrzebujesz więcej info - zajrzyj do archiwum.

 

Skoro mi podpowiadasz aby poszperać w archiwum to może równie szybko podpowiesz mi czy inwestować w UPS(który podtrzyma pracę pompy przez 1h) czy w agregat ,który będzie pracował przed licznikiem z elektrowni i włączy się gdy zabraknie napięcia(tak żeby nie chodzić i go włączać).

 

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wszystko zależy jak często brakuje prądu oraz koszty bo skoro sam vaillant sobie poradzi bez prądu to za jaki czas zwróci Ci się UPS zakładając, ze nie masz prądu raz w miesiącu przez kilka godzin??

W kominku też przecież nie palisz non stop i nie jest to tez darmowe źródło ciepła...drewno kosztuje...czy to nie jest czasem przerost formy nad treścią??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

UPS to specjalny moduł baterii stosowany głównie do komputerów czy aparatury, teraz również w prywatnych domach do podtrzymywania zasilania przez krótki czas - są UPSy trzymające do 12,24h ze sporym obciążeniem ale to kosmiczne pieniądze.

 

Co do zasilania to ja również, jeżeli miałbym coś podtrzymywać w domu to oświetlenie awaryjne (LED), lodówki i ze dwa kontakty na wszelki wypadek, alarm ma swój akumulator wiec nie trzeba ale większe straty poniesiesz jak Ci się mięso w lodówce zasmrodzi i będziesz musiał ją czyścić przez 2 dni albo kupić nową (wiem, bo przerabiałem) niż jak nawet przez miesiąc nie będizesz wspomagał pieca kominkiem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co to jest 'UPS'?

 

Że też używanie Google się tak opornie przyjmuje...

 

http://pl.wikipedia.org/wiki/Zasilacz_bezprzerwowy

 

są UPSy trzymające do 12,24h ze sporym obciążeniem ale to kosmiczne pieniądze.

 

To nie kwestia UPSa, a ilości Ah (amperogodzin) zmagazynowanych w jego bateriach. Można dokupić wymaganą ilość dodatkowych akumulatorów i połączyć. Koszty - są, ale jak trzeba?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jezeli masz na musli zabezpieczenie kominka przed przegrzaniem bo prądu zabraknie można zastosować przesłone w kanale doprowadzającym powietrze do spalania

jak prak pradu zamyka dopływ powietrza i kominek przygasa

A jak właśnie na ten moment wyszliśmy z pieskiem na spacer i przed wyjściem właśnie dołożyliśmy do pieca, aby po powrocie było równie ciepło.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje wszystkim za soczyste odpowiedzi.Wiem doskonale ,że w kominku i to z pł-wod palić najlepiej gdy się jest w domu.Właśnie poległem na tym ,że nikogo nie było w domu przez 1h zabrakło prądu.Gdy przyszedłem po godz. w domu była jedna wielka para,potopiła się otulina na rurkach,zawory wyrzuciły wodę,ciś wzrosło do 3.5 bara a temperatura pokazywała 120 st na kominku..Odpowietrzanie całego układu po takim rebusie trwało bardzo długo.Myślałem ,że pompę szlak trafił ale jakoś wytrzymała i w konsekwencji ruszyła.Dlatego pytałem co najlepiej czy UPS czy agregat ale wychodzi na to ,że pozostaje sprawdzony sposób.Palimy gdy jesteśmy w domu i musimy mieć łopatę aby w razie potrzeby szybko wywalić rozżarzone polana :oops: :wink: .

Jeszcze raz dzięki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie poległem na tym ,że nikogo nie było w domu przez 1h zabrakło prądu.Gdy przyszedłem po godz. w domu była jedna wielka para,potopiła się otulina na rurkach,zawory wyrzuciły wodę,ciś wzrosło do 3.5 bara a temperatura pokazywała 120 st na kominku..Odpowietrzanie całego układu po takim rebusie trwało bardzo długo.Myślałem ,że pompę szlak trafił ale jakoś wytrzymała i w konsekwencji ruszyła.Jeszcze raz dzięki.

 

Przyznam, że jestem bardzo zdziwiony. Przecież kominek musi być w systemie „otwartym”, a pozostały system CO, w systemie „zamkniętym”.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie poległem na tym ,że nikogo nie było w domu przez 1h zabrakło prądu.Gdy przyszedłem po godz. w domu była jedna wielka para,potopiła się otulina na rurkach,zawory wyrzuciły wodę,ciś wzrosło do 3.5 bara a temperatura pokazywała 120 st na kominku..Odpowietrzanie całego układu po takim rebusie trwało bardzo długo.Myślałem ,że pompę szlak trafił ale jakoś wytrzymała i w konsekwencji ruszyła.Jeszcze raz dzięki.

 

Przyznam, że jestem bardzo zdziwiony. Przecież kominek musi być w systemie „otwartym”, a pozostały system CO, w systemie „zamkniętym”.

 

Nie wiem co Cię tak mocno dziwi i nie kumam jak prosto to wytłumaczyć.Całego tego systemu grzewczego dopiero się uczę i każde wytłumaczenia są dla mnie nowym doświadczeniem.Pokrótce wygląda to tak.Kom z pł-wod + pompa obiegowa+połączenie z CWU i grzejnikami zabezpieczone jest małym zbiornikiem wyrównawczym.To jeden obieg.Jeżeli teraz odkręcę zawór na piecu gazowym i rozpalę w kominku ustawiając temp. na wyjściu 35st to w układzie będą już sprzężone ze sobą dwa urządzenia i dwie pompy.Palę w kominku utrzymując temp około 45 st.Piec milczy.Nastawa na nim to min serwisowe 35st.Gdy temp w kom spada wtedy pałeczkę przejmuje autom piec gazowy.Jest zima a solary milczą Np na około 2h wychodzi słonko wtedy co bez grzania wody grzeją solary.Jest to trzecie urządzenie wpięte w ten układ grzewczy również zabezpieczone.(np. przed zagotowaniem glikolu).Szukam i wiem ,że znajdę sterownik-regulator który umożliwi nastawy tych trzech urządzeń.Na razie odbywa się to na zasadzie zamykania i otwierania zaworów.

Dlatego pytałem o UPS albo agregat by unikać w przyszłości kłopotów z brakiem prądu.

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaraz, zaraz: n-s w jaki sposób masz to podłączone do cwu/co ?

Konkretniej: czy masz wymiennik ciepła (płytowy) pomiędzy kominkiem i resztą układu, czy też kominek masz podłączony do oddzielnej wężownicy w jakimś zbiorniku buforowym?

Bo _nie_wolno_ podłączać kotłów na paliwo stałe (a takim kotłem jest właśnie kominek z płaszczem) do instalacji zamkniętej - właśnie ze względów bezpieczeństwa!!!!! Dlatego daje się wymiennik ciepła pomiędzy kominkiem i resztą instalacji. A to, że instalacja zamknięta jest zabezpieczona zbiornikiem przeponowym, to oczywista oczywistość i z kominkiem nie powinno to mieć nic wspólnego.

Sprawa z pozoru nie na temat, ale: UPS/agregat powinien być traktowany jako zło konieczne, bo de facto będzie on najbardziej zawodnym ogniwem w całym tym bajzlu. No bo co będzie, jeśli po 2...3 latach pojemność akumulatorów w UPS-ie spadnie tak, że UPS będzie działał 2 minuty zamiast 30 (a trwałość przeciętnych akumulatorów jest właśnie na tym poziomie)? A co będzie, jak silnik w agregacie nie zaskoczy albo po prostu zapomnisz dolać paliwa?

 

To trochę tak, jakby chcieć jeżdzić samochodem bez hamulców, i żeby było "bezpieczniej" kupić sobie głośny wielki klakson. Nie tędy droga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po raz pierwszy musze sie zgodzic z Bigbeatem. Jeżeli kupisz zgregat lub zestaw ups/agregat i nie bedziesz do tego zaglądał, to na 99% wtedy kiedy sie zdarzy awaria agregatu nie odpalisz. Agregat nie jest niestety urządzeniem bezobsługowym, trzeba co jakic czas go przepalać. Zaleta agregatu jest to, że mozesz dokupic paliwa w czasie awariii i jechac dalej, możesz nawet i kilka dni korzystac z agregatu. Z agregatu nawet małego spokojnie zasilisz cały dom z małym upsem, nawet kilkoma tego nie zrobisz.

 

W UPS masz z góry określona pojemność i po np godzinie i tak masz w domu zimno, chyba że masz zapasowy skład naładowaych akumulatorów.

 

ps. wg. mnie agregat w domu jest bardziej potrzebny niz np certyfikat energetyczny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaraz, zaraz: n-s w jaki sposób masz to podłączone do cwu/co ?

Konkretniej: czy masz wymiennik ciepła (płytowy) pomiędzy kominkiem i resztą układu, czy też kominek masz podłączony do oddzielnej wężownicy w jakimś zbiorniku buforowym?

 

Odpowiem Ci bo się nadal uczę.W kotłowni mam dwa cwu ,które robią ten cały zamęt.Nauka nie idzie z przerostem formy nad treścią.Jak mi się uda i nikt mi nie przeszkodzi to te moje wynalazki sfotografuje.Odpowiadając dalej na Twoje pytanie: kominek zasila baniak z wodą i co.Piecyk gazowy zasila baniak z wodą i co.

Solary zasilają cwu. i zasilają bardzo mało co(słonko)

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie do końca rozumiem, ale: czy z tego wynika, że przez kaloryfery przepływa ta sama woda, która przepływa przez płaszcz kominka? Nie masz wymiennika ciepła pomiędzy?

 

Moje rozwiązanie jest niestandardowe. :wink: ale powiem ,że woda w kaloryferach to ta sama co w płaszczu wodnym z kominka +naczynie wyrównawcze i odpowietrzniki aut.

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...