Wykonawca doradzi.... przynajmniej spróbuje ;)

[wykO]

Witajcie,

 

Od "jakiegoś czasu" zajmuje się budowaniem domów do stanu SSO.

 

Śledzę różne tematy od prawie roku i w sumie... jeżeli macie jakieś pytania to walcie... jak będę wiedział pomogę.

Trochę domów zbudowałem (-liśmy) i chociaż podpowiem jak zrobli "TO" inni inwestorzy.

 

Pozdrawiam

[retrofood]

wykonawco, reklamy są w innym dziale.

to ty czytaj o ludzkich problemach i odpowiadaj.

zyczę sukcesów!

[wykO]

Dziękuję za radę.

[jareko]

nie obrażaj się - nie ma co ukrywać ze jest tu oprócz ciebie wielu wykonawców czy handlowców - choćby i ja - ale Forumowicze jak i my jesteśmy z lekka przeczuleni na taki sposób promowania siebie

Masz doświadczenie - po prostu odpowiadaj, doradzaj, jak któryś z Forumowiczów skusi się na twe usługi i sprawdzisz sie - będzie cie polecał ale póki co traktowany jesteś tu jako zło konieczne

[wykO]

nie obrażaj się - nie ma co ukrywać ze jest tu oprócz ciebie wielu wykonawców czy handlowców - choćby i ja - ale Forumowicze jak i my jesteśmy z lekka przeczuleni na taki sposób promowania siebie

Masz doświadczenie - po prostu odpowiadaj, doradzaj, jak któryś z Forumowiczów skusi się na twe usługi i sprawdzisz sie - będzie cie polecał ale póki co traktowany jesteś tu jako zło konieczne

 

Jareko- do obrażania się jest mi bardzo daleko, naprawdę nie ma problemu.

Porady z mojej (że tak napiszę) dziedziny zadają ludzie rozpoczynający budowę i często nie mający doświadczenia choćby w szukaniu odpowiedzi na ich pytania. Zauważ, że często pierwsze odpowiedzi brzmią: "To już było", "Nie masz opcji SZUKAJ"... takie spychanie młodego w krzaki. Zaczynam odpowiadać w innych wątkach ale jeżeli komuś pomogę w "moim" wątku to tylko dla mnie satysfakcja.

 

ZABAWA PRZEDNIA

[Barbossa]

to nie spychanie w krzaki, to delikatne piętnowanie lenistwa

jak ktoś wie, o co pytać to i wie, czego może szukać

[wykO]

to nie spychanie w krzaki, to delikatne piętnowanie lenistwa

jak ktoś wie, o co pytać to i wie, czego może szukać

 

No właśnie..... tylko Ci ludzie często nie wiedzą o co pytać. Albo budują sami i nie wiedzą jak robić albo buduje im ktoś i wydaje im się, że jest błąd i chcą się dowiedzieć tylko jak "TO" dobrze zrobić ale nie wiedzą jak się "TO" fachowo nazywa. Zwróć uwagę, jekie słownictwo stosujesz TY a jakie duża część początkujących. Twoje jedno-dwa słowa laik opisuje całymi zdaniami.

 

Może ja kiedyś też będę miał 8501 postów i też będę tak odpowiadał. Ale na razie jeszcze mam chęć i ..... zrozumienie (nie wiem jak to nazwać )

[admiro]

Nie chcę zakładać nowego wątku wiec skorzystam z okazji - beznadziejnie czyta się wyszukane z opcji SZUKAJ informacje typu "Wykonawca/Fachowniec/Ktośtam doradzi!" strona 32 z 93.

 

Znacznie bardziej logiczne są wątki pytanie - odpowiedź (choćby i w 3 stronach)

[listek]

Mnie czytanie forum pomogło, bo przynajmniej wiedziałem o co zapytac kierbuda. A tak to nie wiedziałem jak po co, dlaczego, z kim, itd...

[Gość ZW]

Za admiro odradzam pojedyncze wątki typu "wszystko o..."

 

Tak długie wątki przeradzają się w zbiory prywatnych dyskusji kilku zainteresowanych osób. Spróbuj znaleźć odpowiedź na swój problem w wątkach typu "dom pasywny" czy "doradzę w sprawie kominków". Są tam cenne opinie fachowców, jednak nie sposób ich wyszukać bez przeczytania całości co zabierze kilka dni.

 

Naprawdę wartościowe dla nowych są krótkie, max kilka stron, specjalistyczne wątki.

 

pozdrawiam