Gdzie umiejscowić spiżarkę na weki, przetwory, itp.?

[JARO175]

Mam znowu pytanie dotyczące mojego nieszczęsnego projektu.

 

http://www.twojprojekt.pl/projekty/poezja

 

Gdzie waszym zdaniem powininem umiejscowić spiżarkę na przetwory, itp. Myślałem aby zrobić ją pod schodami, ale żona chce mieć schody niezabudowane drewniane więc to odpada i jeszcze możliwość zapewnienia odpowiedniej temperatury pod schodami jest dyskusyjna. Myślałem że pomiędzy garażem a kotłownią, zaraz przy ścianie zewnętrznej tuż za zbiornikiem czy tam bojlerem (dwa kółka na projekcie), ale tutaj z jednej strony przeszkodą mogą być spaliny, jeśli drzwi będą od strony garażu lub ciepło jeśli drzwi będą od strony kotłowni. Narazie jedynie przychodzi mi do głowy, żeby zrobić piwnico-spiżarkę pod tarasem z wejściem od tyłu tarasu. Problem w tym że fundamenty domu są już zrobione, więc trzeba znowu starać się o zmiany w projekcie i prawdopodobnie wylać wszystkie cztery ściany fundamentu tarasu na głębokość większą niż ta domu... Czy ktoś ma jeszcze inny pomysł?

[Trociu]

Taką spiżarkę powinieneś mieć jak najbliżej kuchni. Inczej będziesz przeklinał każdy raz, jak małżonka Cię wyśle po jakiś słoiczek

 

Z tonu wypowiedzi wnioskuję, że już masz projekt kupiony....

 

Więc może mała zmiana w ściankach działowych. Zwężasz wiatrołap od strony kuchni. Zwężasz kuchnię od strony wiatrołapu i pojawia Ci się mała wnęka na słoiki. Nieogrzewana będzie, to będzie w niej chłodniej.

[JARO175]

Fundamenty wylane, więc pozamiatane już. Pozostaje albo pomiędzy garażem i kotłownią albo pod tarasem. W drugim przypadku chyba lepiej gdyż będę mógł przechowywać również jakieś większe zapasy warzyw czy owoców przez okres zimowy i nie będę się musiał przejmować że pachnie zgnilizną, a zresztą nie będzie się tak psuło dzięki brakowi ogrzewania. Fakt zrobienia kilku kroków więcej nie robi mi większej róznicy.

[Trociu]

Fakt zrobienia kilku kroków więcej nie robi mi większej róznicy.

Do tarasu masz dojście albo przez salon albo drzwiami wyjściowymi. Zimą na dworze jest zimo, jesienią mokro. W kapciach nie pójdziesz, więc będziesz musiał iść po buty i pewnie jakąś kurtałkę. Pójdziesz raz po grzybki a za chwilę żonie się przypomni, że jeszcze ogóreczki się przydadzą. Potem jeszcze pewnie jakiś soczek. I pozamiatane.

 

U rodziców spiżarka znalazła się po drugiej stronie domu na poddaszu. Na samą myśl nie chce mi się latać.... w szczególności, że przy większym gotowaniu kilka razy trzeba tam iść niestety.

[Trociu]

Fundamenty wylane, więc pozamiatane już.

Więc jak chcesz tą spiżarkę pod fundamentem zrobić? Chyba że Twoje fundamenty nie obejmują póki co tarasu. Wtedy jest opcja. Ale to będziesz musiał się wkopać w ziemię na jakieś 2 metry. Czy nie grozi to osunięciem się domu właściwego??

[Monis]

To może jednak przekonać żonę do zrobienia schodów pełnych?

u nas spiżarnia znalazła się pod schodami i myślę, że to dobre rozwiązanie (przynajmniej dla nas)- a i każdy zakamarek jest wykorzystany

[zetka]

I ja też bym była za przekonaniem żony do schodów pełnych Ty wiesz ile się tam może pomieścić?! U mnie nawet zamrażarka weszła Szkoda by było tyle przestrzeni zmarnować

[monikaa13]

Mi się też marzyły schody otwarte, niestety. Z wielu wypowiedzi tu na forum wiem, że brak jakiegoś schowka na dole przekilnałabym do końca życia więc niestety schody będą zabudowane, a pod nimi schowek wielkości ponad 4m2. Innego na dole nie mamy więc nie wyobrażam sobie schodów zostawić wolnych. Słoików nie mam zamiaru tam trzymać ale co z odkurzaczem, mopem, wiadrem, zapasami wody, soków itd.

Z drugiej strony wy akurat macie dość dużą kuchnię, w której bez problemu można wygospodarować małą spiżarkę, dosłownie z 2m2. Ja mam kuchnię 9m2 więc u mnie odpada.

Spiżarnia/schowek na dole być musi. Pozostaje więc wam zrobić schody zabudowane lub mniejszą kuchnię.

Przynajmniej macie wybór

[vilemo]

mimo wszystko zrobilabym pod schodami. szkoda tracic powierzchnie, a schody zabudowane tez moga byc piekne. Jezeli nie zrobisz ogrzewania podlogowego pod schodami to powinno byc tam nieco chlodniej.

[Małgonia]

zdecydowanie pod schodami!

[Marfa]

JARO175,

U nas spiżarka jest w kuchni (jak na projekcie -> http://www.dobry-dom.pl/projekt99,654/gotowe_projekty_domow/korona_ii.html ).

Metraż kuchni podobny do Twojego.

Takie usytuowanie spiżarki ma swoje plusy - do zapasów blisko, ale jednocześnie minusem jest to, że temperatura jest praktycznie taka jak wszędzie naokoło. Cóż - coś za coś. Może gdyby była na ścianie zewnętrznej było by chłodniej

Wymiar 1,5 x 1,5 jest absolutnie wystarczający - mniejszy też byłby ok więc może i u Ciebie takie rozwiązanie by się sprawdziło.

Pozdrawiam

[Marfa]

Jeszcze jedno mi się wymyśliło... można by ew. zrezygnować z drzwi do kuchni od strony holu i tam pokombinować.

 

Ale popieram, że pod schodami to byłby najlepszy pomysł. Macie je w takim miejscu, że trudno, żeby były super dekoracyjnym elementem.. choć aranżacja wnętrz czyni cuda

[cieszynianka]

My mamy spiżarkę przy kuchni, ale w środku domu. Żeby rozwiązać sprawę temperatury w spiżarce nie dawaliśmy rurek z ogrzewaniem, a w podłodze zrobiliśmy czerpnię powietrza z zewnątrz. Będzie zamykana, jeśli by było zbyt chłodno (w mrozy). Wyjście rury na ścianie zewnętrznej domu, zakończone kratką.

Jest to jakaś namiastka chłodnej spiżarki, mimo, że nie przy ścianie zewnętrznej. Pomysł zaczerpnęliśmy od znajomych - im się sprawdziło.

Nasza minispiżarka ma wymiary 1x1m2

[Marfa]

..no właśnie.. my też mamy w kuchni wewnątrz domu, bez ogrzewania, ale na razie bez drzwi więc zobaczymy jak będzie potem..

[Helios]

Z własnego doświadczenia: w obecnym domu - spiżarka w piwnicy - nie do powtórzenia w nowo budowanym Jest dokładnie tak jak piszą poprzednicy, to pomieszczenie ma pomagać a nie utrudniać!!! Przeanalizuj projekt, może coć wydzielisz z kuchni (ścianka może być GK z suwanymi drzwiami). Pamiętaj też, że bardzo potrzebny jest "schowek" na odkurzacz, mopy, szczotki, itp. Do tego idealnie nadaje się miejsce pod schodami Pełne schody też mogą być piękne

[Nefer]

Ja bym zabudowała wejscie do kuchni z hallu i postawiła -gk na długości całej tej małej ścianki. Macie dużą kuchnię , więc zabranie z niej 1,5 - 2 mkw to żadna sprawa.

[Helios]

Gorąco popieram

[kaura]

Też zrezygowałabym z przejścia kuchnia-przedsionek i na tej ścianie dałabym duże, pojemne cargo. Szczerze mówiac zrezygnowałabym z tego przejscia nawet jeśli spiżarka miałaby być w innym miejscu.

NIe zwężaj przedsionka bo 4m to i tak mało, a macie tam 3 drzwi, ciasno bedzie.

Druga opcja- jednak spiżarka pod schodami.

pozdrawiam

[cyma2704]

Ja bym zabudowała wejscie do kuchni z hallu i postawiła -gk na długości całej tej małej ścianki. Macie dużą kuchnię , więc zabranie z niej 1,5 - 2 mkw to żadna sprawa.

Może i kuchnia duża ale jakoś nie podoba mi się wędrowanie z wszystkimi zakupami do kuchni przez salon

raczej jestem za miejscem pod schodami

[tmx]

a np. w wiatrołapie jest takie miejsce po lewej sytronie za drzwiami od garazu przy sciance oddzielającej wiatrołap od halu i szafy wnękowej - mzo eda rade tam postawić szafkę/słupek na przetwory??