p 07.01.2009 12:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2009 Witajcie, od zeszłego roku mamy położoną podłogę z desek sosnowych. Deski były suszone przed zakupem (wiem, wiem, to nie zastąpi długiego leżakowania ...) a potem jeszcze sobie leżały przez dłuższy czas (w pokojowej ale dość niskiej temperaturze). Teraz jak już mieszkamy i ciągle mamy wyższą, mieszkalną temperaturę to okazuje się, że te deski nadal się kurczą i ... powstają szpary pomiędzy nimi. Co z tym można robić (oprócz zrywania i kładzenia od nowa) ? Czy są jakieś "wypełniacze" do takich szczelin ... )) Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbigmor 07.01.2009 13:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2009 Witajcie, od zeszłego roku mamy położoną podłogę z desek sosnowych. Deski były suszone przed zakupem (wiem, wiem, to nie zastąpi długiego leżakowania ...) a potem jeszcze sobie leżały przez dłuższy czas (w pokojowej ale dość niskiej temperaturze). Teraz jak już mieszkamy i ciągle mamy wyższą, mieszkalną temperaturę to okazuje się, że te deski nadal się kurczą i ... powstają szpary pomiędzy nimi. Co z tym można robić (oprócz zrywania i kładzenia od nowa) ? Czy są jakieś "wypełniacze" do takich szczelin ... )) Pozdrawiam To chyba zależy od podstawowej informacji, którą skrzętnie ukryłeś: jakiej wielkości masz te szpary. Mogę zrozumieć, że jak ktoś pisze o swoim domu to dla niego wszystko jest jasne i oczywiste, ale skąd my mamy o tym wiedzieć? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
q-bis 07.01.2009 13:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2009 Zastanów się czy w ogóle coś z tym robić.Na forum w innych wątkach są opinie ludzi, którym to nie przeszkadza a nawet sobie chwalą.Nie ironizuję.Czasem warto się do czegoś przekonać-taniej i ból głowy mniejszy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trociu 07.01.2009 13:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2009 Zamiataj zamiast odkurzać - szpary same z czasem się uzupełnią Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarekkur 08.01.2009 20:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2009 Witajcie, od zeszłego roku mamy położoną podłogę z desek sosnowych. Deski były suszone przed zakupem (wiem, wiem, to nie zastąpi długiego leżakowania ...) a potem jeszcze sobie leżały przez dłuższy czas (w pokojowej ale dość niskiej temperaturze). Teraz jak już mieszkamy i ciągle mamy wyższą, mieszkalną temperaturę to okazuje się, że te deski nadal się kurczą i ... powstają szpary pomiędzy nimi. Co z tym można robić (oprócz zrywania i kładzenia od nowa) ? Czy są jakieś "wypełniacze" do takich szczelin ... )) Pozdrawiam Od zeszłego roku to znzczy od kiedy od 12 miesięcy czy zaledwie od dwóch? Jak jest wilgotnośc powietrza w pomieszczeniu? jaką wilgotnośc mają w tej chwili deski? Zwiększysz wilgotnośc powietrza to deski zaczną pęczniec i szpary się zmienią lub nawet znikną. W tej chwili Twoje szpary są nierówne. Jedne lecą wzdłuż deski po skosie w innym miejscu lecą po lini faljuącej poza tym prawdopodobnie w niektórych miejscach niema ich wogóle itp. Teraz jest sezon grzewczy i drewno nadal schnie bo masz za sucho w domu około 30% wilgotnośc powietrza a powinno byc 50-65%. Możesz również na jesień we wrześniu zleci lub samemu wyrównac wszystkie szpary do 3mm i wypełnic te szpary sika flex 11fc. Jezeli okleisz deski przy szparach taśmą malarską to nie będzie potrzeby cyklinowania. mozna wtedy lekko zmatowic powierzchnię i jeszcze raz dodatkowo polakierowa lub zaolejowac. Podłoga wygląda super, nietuzinkowo i sprawę szpar masz na zawsze z głowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.