Jeśli jesteś w posiadaniu starej, NIEPRZEMAKALNEJ kurtki,

[rrmi]

Odezwala sie do mnie pewna cudowna Forumowiczka Muratota z zapytaniem o adres do wysylki .

Wiadomo Stara Gwardia zawsze w pogotowiu , nawet jesli nie przemawia glosno

Dziekujemy

[oxa]

Ha to świetnie dziękujemy

 

Mam odpowiedź dla boskiej od szefowej rottków

 

z przemówienia wnoszę, że boskiej mokate trezba dac rottka. wtedy na nią spłynie jeszcze większa moc i power

 

A jako że na stanie ponad 60 masz prawo wyboru

 

Mokka piszesz cudownie, chyba Cię zaprzężemy do pisania ogłoszeń U mnie masz medal, nawet mogę Ci go własnoręcznie ulepić ze wieczka pudełka po kefirze

 

 

dołączyły

2 osoby z forum wizooż

3 rottkowe

[rrmi]

Chcialam jeszcze dodac , ze o rotce boskiej mokate slyszalam juz dosc duzo .

Mowila o niej kilka godzin kilka dni temu .Ciekawe to opowiesci i piekne

Malo kto ma tyle psich wspomnien co nasza boska mokate i tak duzo mocy .

 

Chcialam jeszcze jedno dodac .O tych filmach z karate i kung fu .

To powiem moze krotko .Sama widzialam jak ona robi takie ajjiiii i mach recyma i Swinka z Nia tam pracuje tez .

Wiec przysiegam , ze nie kituje .

Zeby nie bylo , ze kituje to zdradze , ze mamy wspolny kanal filmowy i wklejamy tam swoje movies i komentujemy i w ogole .

Nie moge powiedziec jak komentujemy , bo tego powtarzac nie powinno sie .

Zeby zachowac resztki naszego honoru oczywiscie

[arjuna]

dziś dostaliśmy paczkę z pomorza z dopiskiem "pozdrowienia od rottweilerów"

 

bardzo dziękujemy, aż chce sie coś robić, gdy człowiek wie, że nie jest w tym podłym kraju sam;)

 

dotarła też bela ortalionu od Sponsorki-bardzo dziękujemy!!

 

słuchajcie: nie chciałby ktoś może amstaffa na dom tymczasowy lub dom stały?

tak dużo bidulek szuka teraz domu.

Szczególnie leży mi na sercu los jednego z nich: jest w krotoszyńkim schronie, ma problemy z chodzeniem-najprawdopodobniej ma dysplazję...trzeba go stamtd zabrać i sie chłopakiem zaopiekowac-moglabym łopżyć na jego leczenie i życie, tylko musiałby ktoś dać mu dom-nawet tymczasowy...pies jest bardzo łagodny do ludzi i dzieci, niestety nie toleruje inn ych zwierząt..

nie wiem co robić, pies jest w kiepskim stanie:(

[mokka]

Odezwala sie do mnie pewna cudowna Forumowiczka Muratota z zapytaniem o adres do wysylki .

Wiadomo Stara Gwardia zawsze w pogotowiu , nawet jeśli nie przemawia glosno

Ludzie nastała wiekopomna chwila, pierwsza oferta z tego forum, to przełom, czułam to w kościach. Jakbym Wam powiedziała co łączy mnie z określeniem Stara Gwardia to byście w to nie uwierzyli.

dziś dostaliśmy paczkę z pomorza z dopiskiem "pozdrowienia od rottweilerów"

 

bardzo dziękujemy, aż chce sie coś robić, gdy człowiek wie, że nie jest w tym podłym kraju sam;)

Monia -arjuna pewnie, że człowiek nie jest sam .Zobacz ile nas tu jest i zobacz jacy świetni ludzie są z nami. Patrz jaka to już banda: Rottki , dobki, asty, jamnisie, ogrodnicy,wizażystki, murator powolutku , ale mam nadzieję, że skutecznie wchodzi do akcji. No zobacz sama .Kto nam może podskoczyć, no pewnie, że nikt .

Jak nie my to kto, jak nie teraz to kiedy .

Damy radę, już dajemy .

O tych filmach z karate i kung fu .

Wiem, że masz moc nade mną, błagam, proszę, oszczędź ludziom szczegółów, niech myślą, ze to wszystko co pisze to bujdy. Tak będzie dla nas lepiej. Powiem tylko, ze nasz kanał filmowy to najlepsze kino na świecie, akcje, napięcie aktorów, dialogi, tego nikt tak nie zagra.

oxa ja mam swoich kochanych aściaków tyle, że nie wiem gdzie oczy skierować, ale ofertę traktuję poważnie. Powiem szczerze, jakoś się trzymam jeszcze, ale już puchnę. Jedna Świnka to absolutnie nie do przyjęcia jest, mam plany, marzenia, odnośnie drugiego psa. Jak juz wyniosę się na żółwiową wieś, mam już nawet metę, tam jest żywa woda nawet, Rrmisia zaświadczy, że nie kłamię, bo w to, to już mało kto wierzy .

Wtedy dowalę sobie tak z 10 sierści, juz widzę tam siebie w myślach , kozę sobie tez sprawię, kury ozdobne zakupie, bojowniki indyjskie, najlepiej bo ja lubię ostre sztuki, żółwie czerwonolice w staw zapuszczę, szczelnie ogrodzę, co by mi naszych kochanych rodzimych błotnych nie wybiły, kurcze ja mam zapędy do tworzenia konfliktów jak widzę. Staw, tak będzie wieli staw, karpie sobie zapuszczę, róż , piwonii nasadzę, agrestu białego tak z hektar, bo lubię, jabłonie malinówki będą .

Mam już też skład sierści. Będą asty oczywiście bez nich się nie ruszę , tak sztuk 2, staffiki tez ze dwa, aby był czad, rottka tak dla powagi i aby było na kim się wygodnie wylegiwać, sznaucera olbrzyma , aby mi porządku pilnował, patterdale terriera, no tego szczura to sobie nie odmówię, , musi być, aby miał mnie kto wyprowadzać z równowagi, berneńczyka, bo ktoś musi się łagodnie i przyjacielsko zachowywać, doga niemieckiego błękitnego, aby było komu podłogi pomyć, pinczera miniaturę, bo bojownik małych gabarytów jest konieczny, może bullka miniaka, jak wpadnie w stan godziny świni to może zrobi porządek na farmie, tu całkiem świadomie dopiszę dobka, najlepiej Rrmisiowego Gocia razem z Pablisiem i Rrmisią w komplecie, taki typ jak Gocio tam jest niezbędny jednym słowem. Wymieniam celowo pod koniec, bo jakbym Gocia wpuściła wcześniej to spotkałby się ze Świnką, a to mogłaby być zadyma, ostatni do bandy wchodzi przypadek losu, bo zawsze jak coś planuję, to zostawiam na takiego miejsce. Miejsce jest, plan w głowie kiełkuje, resztę się dorobi, jak to zawsze w życiu. To takie plany dalsze.

Plany bliższe oczywiście aktualne od jutra tez posiadam, tu gdzie mieszkam, tez jest dobrze, tylko sen z powiek spędza mi ta jedna Świnka na stanie, ale i z tym się zrobi ład. Każdej nocy jak zasypiam, wyobrażam sobie to wszystko co będzie, potem spać z wrażenia nie mogę do rana, bo mnie tak te wizje biorą. Ciągle chodzę przez to niewyspana. Tu opisałam tylko malutki wycinek mojego przyszłego życia, tam jeszcze jest ogród, którego opis zająłby z 15 stron, sad, rower, kurcze do ilu lat można jeździć na rowerze? Jest jeszcze wędzarnia , suszarnia grzybów, taka kuchnia na słoiki, bo może zacznę robić. Mój obecny dom przebudowałam tylko ze względu na nie, tu Rrmisia tez świadkiem, że to prawda, ale mi w tym teracie nie wyszło.

Mam takie marzenie, aby zrobić dżem śliwkowy, dla tego tam już mi sie to na pewno uda. Pozostałam moich marzeń to już się wstydzę opisywać, bo to na chorobę wygląda. W każde moje urodziny cieszę się jak głupia, że dane mi było przeżyć zdrowiu kolejny rok, na daj Boże moje tak 80, to chyba pęknę ze szczęścia. Tyle wschodów i zachodów, lat i zim to dopiero jest dar. Dobra bez takich górnolotnych.

Jeszcze tylko dodam musze się nauczyć jeszcze robić browara. Dobrą wodę już mam, jęczmień posieję i będę warzyła piwska całe kegi, i żłopała całe lato wąchając maciejkę i wylegując się jak byk nad stawem, Rrmisi to łyskę napędzę i będziem tak siedzieć i pić, gości tez zaprosimy na jednego, oxa to jak wnoszę preferuje browar. .Jeszcze tylko kwaszone ogórki takie w beczkach opanuję, no kurcze, a szyneczki, kiełbaski, drożdżowe, dobra kończę , bo mnie własne marzenia zaczynają przyduszać. Co to ja w sumie chciałam powiedzieć, a bardzo się cieszę, że są osoby które biorą udział w naszej akcji, i jeszcze się cieszę , że rottki przyszły, kurcze jeszcze przecież jamniki są, o dobkach nie wspominam, bo one ze mną są już codziennie. Zaraz napisze sagę o psach , a tego to już nikt nie wytrzyma .

Jeszcze w tej sprawie do oxy:

U mnie masz medal, nawet mogę Ci go własnoręcznie ulepić ze wieczka pudełka po kefirze

Biere, ja jestem bardzo łasa na medale

[oxa]

Rany mokka, piękne masz marzenia mam nadzieję, że Ci się ziszczą co do joty, Życzę Ci tego

 

Ps. co to do diabła ten kanał filmowy i dlaczego napisałam ze kefiru

[rrmi]

W Poniedzialek pojdzie paczka do Babic , tam sa braki w materialach . Kto jeszcze moze wyslac paczke do Babic , sluze adresem

 

Mokka

Znalam juz szczesliwie wczesniej te Twoje marzenia i bardzo mi sie spodobaly .Nie wiedzialam tylko , ze ja i chlopcy jestesmy ujeci .Mam nadzieje , ze bedziemy sie kiedys goscic przy tym zywym oczku wodnym , przysiegam , ze to prawda , widzialam i oczy przetralam w niewierze , no ale naprawde to jest .Nie powiem gdzie , bo wiadomo , ze nie moge, zaraz by sie tam jakas agroturystyka z miastowymi wcisnac chciala , a nam nie o to przeciez chodzi .

Lyske mowisz tez bedziesz produkowala , to dobrze , nie powiem ,nie odmowie . Bedziemy pic zdrowie tych wszystkich , ktorzy w akcjach sa i staraja sie ,wysylaja co moga i pomagaja .Czasem to jeden polar , czesto kilka , ale nie to jest przeciez wazne .

Duzo ludzi ma wielkie serca i wielu z nich czuje sie odpowiedzialnymi za to co dzieje sie w czworonoznym swiecie .

I slusznie , bo czy to nie my ludzie namnazamy i mamy nadprodukcje tego namnazania w schronach ?

No pewnie ,ze my

O Starej Gwardii tez Cie nie wydam , nie jestem taka

O dzemach sie nie wypowiem , ale psom bede mogla gotowac , bo do mnie to co ktos nie wpadnie i sie gotuje to pytaja co na obiad dzisiaj

Wiec powinno byc dobre , zreszta Swinka je takie same jak moi

Damy rade .

 

Oxa

Kanal filmowy jest niestety nasza tajemnica i nie zdradzimy jej nikomu poki co.

Sa tam ciekawe movies z zycia codziennego , naszego wlasnego .

Dzisiaj doszly tam skoki dobermanow na lopate do odsniezania

 

Jeszcze jedno tylko dodam .

Mlody moj to gada , ze jak na uczelni zaczyna opowiadac o psach to mija czas wykladu a oni tak dalej siedza i sluchaja .

Oczywiscie nie On wyklady prowadzi , az taka stara to ja nie jestem

Mowi jednak , ze zawsze tak jakos wyjdzie , ze sie taki temat zaczyna i nie chce skonczyc

Mial chlopak nadzieje dzisiaj podwiezc ubrania do schronu , no ale inny scenariusz zycie napisalo .

Wiem jednak , ze zawsze bedzie wrazliwym czlowiekiem i zawsze zwierzakom pomoze w potrzebie .

No to na tyle .

 

Kto da kurtki i polary ten nie bedzie nigdy stary

[oxa]

Skromnie podniosę - ku pamięci

[mokka]

Mam doskonałe wieści, staffiki wchodzą do akcji . Bardzo się cieszę jak zawsze w takich sytuacjach. Ta akcja trwa dalej, nic się nie zmieniło, nie została odwołana, nie została zakończona. Robie wszystko co w mojej mocy, aby mrozów nie było, czy dam radę? Nie wiem, lepiej się jednak ubezpieczyć i ubrać te wszystkie psie biedy. One nie mają niczego, domu nie mają, swojego człowieka też nie, łóżeczka brak, dobrego jedzonka również, niech chociaż mają kubraki, co zawsze już „coś „. Lepiej mieć to „coś” niż zupełnie nie mieć nic. Krawcowe w dalszym ciągu czekają, są takie które nie mają z czego szyć, maszyny stygną, czas leci, a pewności , że zimy nie będzie nie ma. Kto wyśle, do kogo, dla którego psa? Co powiedzieć czekającym na materiały dziewczynom? No co?

[rrmi]

Idzie kolejna paczka z muratora

Paczka idzie do Babic zgodnie z wytycznymi dyrekcji

 

Wielkie dzieki

[oxa]

brawo

[mokka]

Chip chip hurra

W drodze następna tura,

Są kurki , ortaliony,

kolejny bies już ogacony

Są koce i guziki, piękne jak z Ameryki.

Krawcowe już czekają i maszyny rozgrzewają.

Ding- dong to pocztowy song,

dotrze niebawem paczka dla psiego biedaczka.

Nie ma co czekać,

marudzić oraz zwlekać.

Nie wiecie o co chodzi?

Nie szkodzi .

wysyłać trzeba materiały,

niech każdy pies z tej zimy wyjdzie cały.

[oxa]

+2 rotty

[mokka]

Dzis jestem raper,

choć wszoraj byłam zerem

+2 rotty

doskonale,

tu nie żartuje wcale.

Żadna to nowina ,

rott to dobra psina,.

Zawsze pomaga,

nie wierzysz, powaga.

Jedyny słuszny kolor

rotta cechuje,

dlatego na ulicach od zawsze króluje.

Jest silny, odważny muskularny,

ale jednocześnie bywa też figlarny.

Popularność rottów niedobrze się skończyła.

Niejednego nawet do schronu zapędziła.

Nie czekaj , kolego aż stanie się coś złego.

Zabieraj do domu rotta takiego.

Dobrego , wspaniałego,

nie pożałujesz tego.

Obroni Cię od złego, ruchu ulicznego.

Nie ma na co czekać i patrzeć z daleka,

tu trzeba reakcji i bardzo sprawnej akcji.

Kurtki dorzucisz cierpienie ukrócisz,

wtedy nie raz, kawałek ten zanucisz.

[rrmi]

I jakby do tego ten filmik z karate i kung fu i tanczaca Swinka to byloby juz wszystko w temacie

I jeszcze moze ja z lopata i skaczace dobermany jak pilki papirowe na gumce z odpustu

 

Dawajcie kurtki ludziska kochane , od tego psy beda uratowane.

 

No rapowac nie umiem , ale chociaz do rymu

[oxa]

oficjalnie ogłaszam, że jestem Waszą fanką

[arjuna]

91 wysłanych kubraków:)

taki bilans na dzis:)

 

zaczyna brakować nam odbiorców. Czy moglibyście pomóc rozreklamowac akcję w schroniskach itp.? większość nie wie, że jest skuteczna możliwosć ubrania marznacego psa.

 

to niepojęte, ale jeśli tak dalej pójdzie-nie bedziemy miały dla kogo szyć

[oxa]

oki

 

+ 2 (1 rott i 1 nie rott )

[oxa]

oki

 

+ 2 (1 rott i 1 nie rott )

[arjuna]

kurtek mamy już pod dostatkiem-odezwała sie do nas kobitka, ktora chce oddać nam wszystkie kurtki z nie prowadzonego już lumpeksu będzie z kilkaset

 

co nam teraz potrzeba: odbiorców.

 

prosmy o to, byście pomogli nam rozreklamować akcję w schroniskach-gdyż niewielki procent wie o naszym szyciu...tak wiec chętnych do pracy troche jest, zaś odbiorców coraz mniej.

 

potrzebny jest tez polar: bluzy polarowe i koce polarowe, najlepiej cieńkie;)

 

zestawienie na dzień dzisiejszy dot. tylko akcji na dogomanii wskazuje na liczbę 91. tyle ubranek zostało uszytych w przeciągu ostatnich 2 miesiecy...