Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Czy pompa g??binowa, czy hydrofor ???


Gość Z.kaliski

Recommended Posts

Gość Z.kaliski

Szanowni forumowicze.

Zawsze myslalem ze bede mial w domu hydrofor...

Ale gość co mi zakłada powiedział ze lepiej pompę głębinową

No i ona jest trochę droga.

Poradźcie: co lepsze !!! i jak to sie ma do ceny.

Z góry dziękuję

 

Z.kaliski

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Sa bodajże pomy Grundfosa które nie wymagają chydroforu ale gdy odkrecisz kurek to woda sie leje a ubytek cisnienia trzeba uzupelnic wiec włancza sie pompa , a pomysl ire razy dziennie ona sie uruchomi gdy 15 razy nalejesz wody do szklanki i ile pradu zuzyje wiedzac że najwiecej pradu zuzywa przy rozruchu.

Sa pompy samozasysajace i te mają male zbiorniki razem w module ~50-150 litrów ale wyciagają wode max do 9 m wysokości , weź pod uwagę wysokość lustra wody gruntowej na twojej działce9sąsiad ma właśnie taką bo była tania i teraz ma 16 betonów studnie ale co z tego jak lustro wody spadło mu poniżej 9 m i mompa mu nie ciagnie)

Ja przerabiałem ten temat przez 7 miesięcy po sklepach i internecie a to co zamontowałem to:

--studnia kopana z kręgów betonowych 16 betonów( tyle trzeba aby sie dobić do żłebu w skale w moim rejonie)

--pompa głebinowa czeska stalowa wirnikowa 3lub cztero stopiowa :"VEGA"380 V (chyba taka nazwa)900zł

-wode wyciaga na jakieś 18-20 m

-w domu zbiornik chydroforowy 300 l, reszta to rury i tp

Jak na razie mam 3-4 betony wody i jest zawsze nie mam żadnych problemów podczas gdy sąsiad ma wiecznie nie dobór wody albo za sucho i nie ma wody w studni albo lustro wody nie się ga do pompy i niestety czesto wiaderkuje nawet w zimie

W każdym razie najważniejsza jest studnia i lustro wody a do tego dobiera sie pompe

Chyba że masz wodę miejską z rurociagu pod cisnieniem to wystarczy ci sam licznik

 

pozdrawiam

 

--

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem fachowcem w tej dziedzinie, ale u siebie i na sasiednich dzialkach letniskowych wszyscy maja poprostu hydrofory : takie tanie, w cenie ok. 300 zl, skladajace sie z pompy wirnikowej i zbiornika. Hydrofor ten zasysa wode poprzez rure PC (srednicy 32 mm) z zaworem zwrotnym i filtrem z glebokosci nawet 25 m,
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Producenci podają rózne wysokości na pompach ale w sklepie należy zapytać o:

-wysokość podnoszenia wody w pionie i

--odległość pompowania tej wody w poziomie

spotkałem się że sprzedawca powiedział mi że ma bardzo dobrą pompę która ciągnie nawet z 80 m ale po bliższym przyjżeniu się okazało się że h- pionowe to 20m a reszta - 60 m to pchanie wody w poziomie

(nie pamiętam już nazwy tej pompy ale była bardzo droga jak dla mnie)

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość bartsad

W temacie pomp głębinowych:

chcę zamontować w domu układ: pompa głębinowa + w domu zbiornik z przeponą( i poduszką utrzymującą ciśnienie)

Czy ktoś mógłby mi powiedzieć ile taki układ by kosztował?

CHodzi mi o orientacyjną cenę.

PS. i jak to sie ma do ceny hydrofora?

Pozdrawiam wszystkich forumowiczów

Barti

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Gość Karol N.
Nie jestem fachowcem w tej dziedzinie, ale u siebie i na sasiednich dzialkach letniskowych wszyscy maja poprostu hydrofory : takie tanie, w cenie ok. 300 zl, skladajace sie z pompy wirnikowej i zbiornika. Hydrofor ten zasysa wode poprzez rure PC (srednicy 32 mm) z zaworem zwrotnym i filtrem z glebokosci nawet 25 m,

 

 

To nie tak, wode mozna maxymalnie zassac z okolo 7m (to jest prawo fizyki) Jezeli lustro wody jest ponizej 7m to trzeba stosowac pompe zanurzona w wodzie, ktora pompuje (wypycha) rura wode do gory.

Pozdr Karol N.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mylcie głębokości studni z poziomem lustra wody. Ja mam studnię 21 m, ale lustro wody w okolicy 9 m, i zwykła pompa z hydroforem na tzw. cienką rurę z takiej głębokości nie pociągnie. Pompa głębinowa wodę pcha i dlatego może to zrobić z większej głębokości. Sąsiad wywiercił studnię cienką rurą i dopóki lustro miał na ok. 7-8 m nie miał problemów, w tym roku lustro mu spadło do 9m i musiał wokół rury wpuścic 2 kręgi i pompę z hydroforem umieścić w tych kręgach, żeby zmniejszyć odległość do lustra wody. U nas od początku zdecydowaliśmy się na tzw. studnię głebinową, ale z faktyczną głębinową to ona ma tylko wspólną srednicę rury. Na czas budowy wpuściliśmy pompkę tzw głębinówkę kupioną na bazarze od naszych wschodnich braci za ok. 100. Jedyna niedogodność jest taka, że jak się chce pobierać wodę to trzeba włączać pompę i ciśnienie jest niewielkie. Docelowo ma to wyglądać tak: duża pompa głębinowa pompuje wode do zbiornika ciśnieniowego ok. 200l i z tej wody korzysta się w domu, jak zbiornik sie opróżni to włącza się pompa. A tak przy okazji myślałam, że na tym samym terenie z głębszj studni woda jest lepsza a to nie prawda. Drugi sąsiad ma studnię głębszą od naszej o prawie 10 m a wodę ma fatalną. Nasza woda jest smaczna, miękka i jesteśmy z niej b. zadowoleni. Woda u sąsiada po odstaniu robi się ruda, z pływającym osadem i śmierdzi. A jeszcze sobie przypomniałam taka studnia głębinowa bez pozwolenia może mieć do 30m głębokości, jeśli przydaży się wywiercić głębiej lepiej się nie przyznawać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak tak. To są problemy z jakością wody.

Nie jest istotny poziom wody statyczny, ale dynamiczny. Poizom dynamiczy, to poziom wody obniżony w wyniku pompowania studni. Jest ścisła zależność pomiędzy wydajnością studni a poziomem dynamicznym (depresją). Istnieje pojęcie wydatku jednostkowego. To wydatek studni w m3/h osiągany przy obniżeniu zwierciadła wody o 1 m. Znając ten wydatek można dobierać pompę. Jak potrzebuję wody w ilości 3m3/h przy wydatku 1m3/h/1mS, to zwierciadło wody obniży się o 3 m. Jak potrzebuję 5 m3/h to zwierciadło obniży się o 5 m. Wtedy wiem jaki słup wody (ciśnienie) muszę pokonać.

Proponuję trochę pokory przy planach zaopatrzenia w wodę, bez wykonania studni , ustalenia jej wydajności i deprsji, oraz jakości wody. O ile jakość wody będzie zła (a to należy zbadać laboratoryjnie) to albo trzeba wodę uzdatniać, alebo wogóle zrezygnować z jej poboru.

Bardzo często wody podziemne mają ponadnormatywną ilość żelaza i manganu, a ostanio zwiazków azotu. Żelazo właśnie powoduje rdzawy osad. Związki azotu praktycznie nieusuwalne dyskwalifikują wodę do picia. Np Azotany nie mają smaku, zapachu a w czasie długiego gotowania ich stężenie rośnie. W skrajnych przypadkach, zwłaszcza u dzieci mogą prowadzić do zgodu.

Gratuluję smacznej wody, ale czy jest ona czysta? Przekonaj się i zrób testy. Sąsiad ma "tylko" żelazo, które wpływa na układ nerwowy pań (strasznie się denerwują że pranie jest brudne).

Ty możesz mieć azotany , co przy wodzie z płytkiej warstwy wodonośnej jest dużo bardziej prawdopodobne. Związki azotu przenikają do warstwy wodonośnej z powierzchni ziemi i skażaja po kolei warstwy wodonośne. Związki żelaza i manganu są pochodzenia naturalnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mylcie głębokości studni z poziomem lustra wody. Ja mam studnię 21 m, ale lustro wody w okolicy 9 m, i zwykła pompa z hydroforem na tzw. cienką rurę z takiej głębokości nie pociągnie. Pompa głębinowa wodę pcha i dlatego może to zrobić z większej głębokości. Sąsiad wywiercił studnię cienką rurą i dopóki lustro miał na ok. 7-8 m nie miał problemów, w tym roku lustro mu spadło do 9m i musiał wokół rury wpuścic 2 kręgi i pompę z hydroforem umieścić w tych kręgach, żeby zmniejszyć odległość do lustra wody...

U mnie jak wiercili otwor to woda pojawila sie na kilku metrach, ale mowili ze to zla woda i kopali dalej az do 19 metrow. Na koncu dali filtr i w rure PCV zawor zwrotny. Wode wyciaga taki typowy tani zestaw za ok. 300 zl (pompa wirnikowa z malym zbiornikiem). Woda sadzac na oko i smak jest OK, tylko teraz nie wiem czy warto bylo az tak gleboko kopac (100 zl/mb), i wogole z jakiej glebokosci zasysa moj zestaw ta wode. Czy mnie przypadkiem nie oszukano,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość pikuś
Trochę teorii /będzie nudno sorry/. Otóż na wysokość podnoszenia pompy składają się dwie rzeczy -wysokość ssania i wysokość tłoczenia. Piętą achillesową każdej pompy jest ssanie to jest odległość w pionie pomiędzy lustrem wody w studni a położeniem pompy.Teoretycznie pompa może zassać z głębokości ok 10 m, praktycznie około 6/trzeba uwzględnić nieszczelności przewodu ssawnego i samej pompy/ jak pompa się trochę zużyje /piasek, wytarcie wirnika itp./ to jeszcze mniej. Do tego dochodzą kłopoty z zaworem stopowym, zalewaniem pompy, możliwością suchobiegu z grożbą spalenia silnika itp. Mówiąc inaczej trzeba zdecydować czy chcemy prosty hydrofor /pompa samozasysająca+zbiornik z poduszką powietrzną/ z ustawicznymi kłopotami i częstą wymianą tego urządzenia, czy też tez chcemy rozwiązać problem skutecznie, a to gwarantuje pompa głębinowa + zbiornik jw. Rzecz w tym, że pompa głębinowa tylko tłoczy a z tym to pompy nie mają przy odpowiednim doborze żadnych problemów. Co do jakości wody, to trzeba ją koniecznie zbadać.Takie badania wykonują sanepidy i czasem miejscowe wodociągi odpłatnie, ale to nie są kosmiczne koszty. Badanie wody musi być zrobione pod względem chemicznym, a co ważniejsze bakteriologicznym.Spotkałem już takie "kryształy" że strach w tym umyć ręce. A jak już drodzy studniarze traficie na wspaniałą czystą wodę to ją chrońcie i wielce szanujcie, bo to naprawdę skarb-czego Wam życzę Pikuś :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Pikuś
Do Ryszrda-sądzę że Cię nie oszukano. Ziemia to taki wielki tort z kremem, gdzie krem to warstwy nieprzepuszczalne np. gliny iły a ciasto to warstwy przepuszczalne, gdzie gromadzi się woda. Prawie zawsze pierwsza woda położona najwyżej jest wodą zaskórną o zmiennej jakości i dużej podatności na opady . Jak będzie susza to może wyschnąć . Dlatego studniarze sięgają do drugiej warstwy wodonośnej , która gwarantuje stały /w miarę/ skład chemiczny, a przede wszystkim czystość bakteriologiczną. A to wymaga głębszych wierceń i kosztów. Nie żałuj wydanej kasy,jest OK. :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...