Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Klub Ciemiężonych Mężów


Chef Paul

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Housik - a Ty aparat trzymałes tylko jedną ręką nad tą umywalką czy miałeś asystę do trzymania? :D :lol:

 

A zęby od czego :roll: :wink:

 

Słuchajcie uciemiężeni, a jakbyście wrócili do domu po 5-ciu miesiącach, to co wolelibyście zrobić najpierw: zamontować nowe listwy przypodłogowe czy pomalować ściany w dwóch pokojach??? To ważne, niech mój ucięmiężony ma jakiś wybór, a co!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Housik - a Ty aparat trzymałes tylko jedną ręką nad tą umywalką czy miałeś asystę do trzymania? :D :lol:

 

A zęby od czego :roll: :wink:

 

Słuchajcie uciemiężeni, a jakbyście wrócili do domu po 5-ciu miesiącach, to co wolelibyście zrobić najpierw: zamontować nowe listwy przypodłogowe czy pomalować ściany w dwóch pokojach??? To ważne, niech mój ucięmiężony ma jakiś wybór, a co!!!!

 

wraca marynarz po 5-ciu miesiącach do domu

:wink:

żona słyszy pukanie w drzwi

-kto puka -pyta kobieta

-nie pytaj KTO puka tylko.... CZYM puka -odpowiada mąż :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Housik - a Ty aparat trzymałes tylko jedną ręką nad tą umywalką czy miałeś asystę do trzymania? :D :lol:

 

A zęby od czego :roll: :wink:

 

Słuchajcie uciemiężeni, a jakbyście wrócili do domu po 5-ciu miesiącach, to co wolelibyście zrobić najpierw: zamontować nowe listwy przypodłogowe czy pomalować ściany w dwóch pokojach??? To ważne, niech mój ucięmiężony ma jakiś wybór, a co!!!!

 

wraca marynarz po 5-ciu miesiącach do domu

:wink:

żona słyszy pukanie w drzwi

-kto puka -pyta kobieta

-nie pytaj KTO puka tylko.... CZYM puka -odpowiada mąż :D

 

:D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z racji że tren wątek również śledzą szanowne panie ciemiężycielki to skorzystam z okazji i zadam takie pytania

 

1 - dlaczego cały czas mamy wam powtarzać że was kochamy?? Jeśli kiedyś coś takiego się powiedziało i od tego czasu nie odwołało, to znaczy że cały czas tak jest, więc w czym problem?? :D

 

2 - dlaczego nie możecie się zdecydować czego chcecie (chyba że jak mam jakiś wadliwy egzemplarz). taka sytuacja - gdy siedzę na budowie i ciężko haruje to cały czas wysłuchuję " dlaczego spędzasz tak mało czasu ze mną?" jak jestem w domu (w zasadzie tylko niedziela) to słyszę "kiedy się przeprowadzimy?". I gdzie tu logika. Przecież się nie rozdwoję - świat nie jest gotowy na dwie takie istoty jak ja :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z racji że tren wątek również śledzą szanowne panie ciemiężycielki to skorzystam z okazji i zadam takie pytania

 

1 - dlaczego cały czas mamy wam powtarzać że was kochamy?? Jeśli kiedyś coś takiego się powiedziało i od tego czasu nie odwołało, to znaczy że cały czas tak jest, więc w czym problem?? :D

 

2 - dlaczego nie możecie się zdecydować czego chcecie (chyba że jak mam jakiś wadliwy egzemplarz). taka sytuacja - gdy siedzę na budowie i ciężko haruje to cały czas wysłuchuję " dlaczego spędzasz tak mało czasu ze mną?" jak jestem w domu (w zasadzie tylko niedziela) to słyszę "kiedy się przeprowadzimy?". I gdzie tu logika. Przecież się nie rozdwoję - świat nie jest gotowy na dwie takie istoty jak ja :D

 

Ja tez mam taki "wadliwy egzemplarz" 8) :p :lol: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Potrzebujemy "Kocham Cię" słyszeć często, bo dla nas mowa jest głównym środkiem wyrazu, dlatego to, co się mówi, wydaje się dla nas najpewniejsze, bo same dużo mówimy i wyrażamy swoje uczucia... :)

 

2. Hmmm... Myślę, że powodem jest to, że my, kobiety lubimy mieć czasem jakiś problem, coś do rozmyślania... Czasem same sobie go stwarzamy, a czasem go poszukujemy... :) Lubimy sobie po prostu ponarzekać... :) Tego nie rozumiem, choć sama czasem tak robię... Może jakaś inna pani będzie umiała to wytłumaczyć :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Potrzebujemy "Kocham Cię" słyszeć często, bo dla nas mowa jest głównym środkiem wyrazu, dlatego to, co się mówi, wydaje się dla nas najpewniejsze, bo same dużo mówimy i wyrażamy swoje uczucia... :)

 

2. Hmmm... Myślę, że powodem jest to, że my, kobiety lubimy mieć czasem jakiś problem, coś do rozmyślania... Czasem same sobie go stwarzamy, a czasem go poszukujemy... :) Lubimy sobie po prostu ponarzekać... :) Tego nie rozumiem, choć sama czasem tak robię... Może jakaś inna pani będzie umiała to wytłumaczyć :)

 

No ale ile razy, na miłośc boską, można to samo gadać?

Punktu drugiego nie pojmuję... masochizm?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ile? Mi wystarcza kilka razy dziennie ;)

 

Masochizm. W pewnym stopniu na pewno... Faceci z reguły nie lubią problemów i od nich uciekają, a babki właśnie na odwrót, lubią się czasem pomęczyć jakimś problemem... A myślicie, że skąd te wieczne "Myślisz, że przytyłam?", "Myślisz, że mam zmarszczki?", "Tamta, co idzie, podoba Ci się bardziej niż ja?" :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masochizm. W pewnym stopniu na pewno... Faceci z reguły nie lubią problemów i od nich uciekają, a babki właśnie na odwrót, lubią się czasem pomęczyć jakimś problemem... :D

 

Problemem jest to, że jak nie ma problemu, to go stwarzają :lol:

Ale i tak Kocham Kobiety :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zadam takie pytania

 

1 - dlaczego cały czas mamy wam powtarzać że was kochamy?? Jeśli kiedyś coś takiego się powiedziało i od tego czasu nie odwołało, to znaczy że cały czas tak jest, więc w czym problem?? :D

 

2 - dlaczego nie możecie się zdecydować czego chcecie

1. Bo czasem odwołujecie to po cichu i nie mówicie nam o tym, po prostu któregos dnia (jako ostatnie) dowiadujemy sie, że jakaś 20 lat młodsza zajęła nasze miejsce, w sercu i w łóżku, albo tylko w łóżku (częściej), albo tylko w sercu (rzadziej) ...

 

2. Ależ możemy, możemy, te sprzeczności i brak logiki o których piszesz to tylko pretekst. Brak powyższych świadczyłby tylko o tym, że mamy Was w doopie ...

Wyobraz sobie, że siedzisz na tej budowie i harujesz, harujesz i nie ma Cie w domu nigdy, a żona NIC ... ? No co bys sobie pomyslał, no co ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masochizm. W pewnym stopniu na pewno... Faceci z reguły nie lubią problemów i od nich uciekają, a babki właśnie na odwrót, lubią się czasem pomęczyć jakimś problemem... :D

 

Problemem jest to, że jak nie ma problemu, to go stwarzają :lol:

Ale i tak Kocham Kobiety :oops:

 

 

Wszystkie :o :o :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I to jest kolejny akt ciemiężenia . Chciałbym zauważyć że w myśl nowego kodeksu pracy (dziś w gazecie p.) gdyby coś takiego miałoby miejsce w pracy to nazywano by to po imieniu MOBBING.

 

Ja jestem ciemiężony na trzy sposoby:

 

po pierwsze primo - fizycznie - najpierw się skrada żeby potem znienacka "buzi" albo co gorsza "przytulić" - człowiek se myśli za co ? przecież byłem grzeczny :wink: !

 

po drugie primo - pytanie pułapka - czy ja jestem gruba ? - no jasne dzwonili dzisiaj z greenpeacu ze nie dają rady uratować wszystkich waleni i przetransportować cię nad najbliższe morze :wink:

 

po trzecie primo - czy ty mnie kochasz lub ewentualnie kochasz mnie jeszcze ? nie no poprostu ręce opadają ...

 

http://www.thegsmart.com/artpapers/3D/Fall_Ring.jpg

 

 

Co do martylo/urologii babskiej mam święty spokój . Moja wie że każdy pensjonaRiusz wczasów nad morzem na koszt państwa ma pełne prawo powiedzieć swojej kobiecie " Co ty kulfa wiesz o sprzątaniu męskich kibli " 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...