Renia 02.02.2009 16:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2009 ... zostałem dziś od łoża oddzielon ... muszę spać w "gościnnym" ... podobno z powodów przeżarcia się fasolóweczką (pyszności nagotowałem, na golonkowych kosteczkach, z boczkiem wędzonym własnoręcznie ) ... mówi dziś do mnie per "skunki" a to szanowna mrożoneczka fasolóweczki ekologicznej nie jadła ???? że tak wstepu do łoża zabrania ? czy tez chodzi może o zbytnie zagęszczenie sie jakby tu powiedzieć ... oparów ? W pewnym dowcipie bylo .... "niech to miedzy nami zostanie" a odpowiedź była: ..."och, lepiej żeby sie rozeszło !!!" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Chef Paul 02.02.2009 21:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2009 ... ano nie jadła ... wybrała "a'la carte" Risotto z dzikiego ryżu z karczochami, czarną oliwką i suszonym pomidorem oraz kaparami i tomatillos ... musiałem cholera ekstra gotować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renia 02.02.2009 21:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2009 musiałem cholera ekstra gotować no przeciez Ty kochasz gotowac o kurczę, ja bym tak choc raz w zyciu chciała zjeść cóś takiego .... ekstra dla mnie ugotowanego a tu nikt .... nic .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Pepeg z Gumy 02.02.2009 21:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2009 musiałem cholera ekstra gotować no przeciez Ty kochasz gotowac .. Koleżankę za przeproszeniem pogięło? Gotowanie jest artystycznym procesem twórczym. Proszę kazać Mozartowi trzasnąć operę na obiad. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renia 02.02.2009 21:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2009 pogieło mnie ! nijak ni moge kosci rozprostować łostatnio .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marekcmarecki 02.02.2009 21:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2009 musiałem cholera ekstra gotować no przeciez Ty kochasz gotowac .. Koleżankę za przeproszeniem pogięło? Gotowanie jest artystycznym procesem twórczym. Proszę kazać Mozartowi trzasnąć operę na obiad. Zauważ ile dzieł powstało ku czci płci pięknej Renia jako Dama najwyraźniej nie miałaby nic przeciwko powstaniu jakiegoś dziełka sztuki kulinarnej ku jej czci I tyle! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 02.02.2009 22:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2009 a dziś mnie zona uciemięzyła bo ...musiałem sam sobie kanapki do pracy zrobić -Na rusztowaniu 35 pietra siedzą robotnicy -czas na drugie śniadanie Francuz bierze kanapke i mowi -jak rozpakuje i znowu bedzie z serem -nie wytrzymam i koncze życie ....rozwija papier a tu kanaka z serem ....Francuz rzuca sie z rusztowania i ginie Niemiec -deklarule ,ze jesli kanapka z kiełbasą -idzie w slady Francuza ...niestety jest kielbasa i Niemiec popelnia samobojstwo Polak - jesli to znow kanapka ze smalcem - spadam ....po czym rzuca sie na dół Pogrzeb ...3 wdowy rozpaczają. Niemka i Francuzka płaczą ,że jakby wiedzialy ,że mężowie nie lubią z serem i kielbasą -nigdy by takich kanapek nie robiły .... Polka sie zamysla i wciaż powtarza -nie rozumiem ,nie rozumiem dlaczego ? przeciez on sobie sam szykowal kanapki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renia 02.02.2009 22:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2009 Renia jako Dama najwyraźniej nie miałaby nic przeciwko powstaniu jakiegoś dziełka sztuki kulinarnej ku jej czci I tyle! nic bym nie miala przeciwko ... ale nikt .... nic ..... więc ja zakończyłam gotować gulaszyk z wołowinki z warzywkami na jutro i idem spać. podaje przepis: wolowinke w paski pokroic i na oleju podsmażyc przelozyc do garnka i dodać: 2 marchewki pokrojone w talarki 1 cebule w kostkę 3 łodygi selera naciowego w paski pół selera-korzenia w kostkę pół małej kapustki pekińskiej poł papryki czerwonej w paski podlać wodą przyprawy: bazylię kurkumę tymianek kminek imbir pieprz czarny kardamon sól dusic do miekkości podprawić odrobiną mąki (zawiesiną z wodą) jak pachnie ! dobranoc ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 02.02.2009 23:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2009 ... i bardzo dobrze - najbardziej lubie naturę ... naturalnie w naturze a dziś mnie zona uciemięzyła bo ...musiałem sam sobie kanapki do pracy zrobić Może Ty na jaką "Niebieską linię" powinieneś zadzwonić problem w tym że jak sobie sam zrobie kanapki to ...one mi wcale nie smakują Może Ty ...pracujesz na jakiejś "niebieskiej linii " ?? Nie, ani na niebieskiej, ani na błękitnej Może to taka dieta dla Ciebie. Nie smakują Ci Twoje, więc zjesz ich mniej, pochłoniesz mniej kalorii, może to taki zamysł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Chef Paul 03.02.2009 01:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2009 musiałem cholera ekstra gotować no przeciez Ty kochasz gotowac .. Koleżankę za przeproszeniem pogięło? Gotowanie jest artystycznym procesem twórczym. Proszę kazać Mozartowi trzasnąć operę na obiad. http://www.chefpaul.net/smiles/exactly.gif ... i bardzo dobrze - najbardziej lubie naturę ... naturalnie w naturze a dziś mnie zona uciemięzyła bo ...musiałem sam sobie kanapki do pracy zrobić Może Ty na jaką "Niebieską linię" powinieneś zadzwonić problem w tym że jak sobie sam zrobie kanapki to ...one mi wcale nie smakują ... Bodziu ... w takim przypadku, nie pozostaje Tobie nic innego, jak zamienić się na kanapki z ... Kolegą (najlepiej również uciemiężonym) http://www.chefpaul.net/smiles/shok.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dandi3 03.02.2009 06:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2009 podaje przepis łojezu jaka Ty łuprzejma - strasznie nam Twoje przepisy potrzebne w wątku o ciemiężeniu. O kulinariach słyszała? a kapusta do śrdoka to jakiś aksjomat? jak sikanie na stojąco nie przymierzając? Bo mi co najmniej ze trzy rzeczy w tym gulaszu nie hulają. Ale rewizja tegoż to już Pawła działka.... ależ mi się dziś dzień wkurwowy zapowiada. Moja ma focha (byłem wczoraj na piwie - sama puściła) i znów będzie chciała na zakupy celem przebaczenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piterazim 03.02.2009 07:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2009 ależ mi się dziś dzień wkurwowy zapowiada. Moja ma focha (byłem wczoraj na piwie - sama puściła) i znów będzie chciała na zakupy celem przebaczenia narób wiochy w sklepie i problem z głowy. Z moją byłem tylko raz w rossmanie, po 10 minutach wybierania płynu do kąpieli wybrałem kierunek regał z zabawkami. Guzik z napisem "try me" ma nieodparty urok. od tego czasu nie muszę chodzić na zakupy niestety jest jeszcze allegro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renia 03.02.2009 09:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2009 O kulinariach słyszała? a kapusta do śrdoka to jakiś aksjomat? Bo mi co najmniej ze trzy rzeczy w tym gulaszu nie hulają. Ale rewizja tegoż to już Pawła działka.... słyszała, słyszała .... kapuste pekińską dodaje do (prawie) wszystkiego, nawet do kanapek (zamiast sałaty). Warzywka w potrawach mieszam różnie, czasem muszem gotowac z tego co akurat jest w lodówce .... A czasem robie "gulaszyk" tylko z warzyw, bez mięska, dobry na odchudzanie przyprawy - to wg pięciu przemian, wszystkiego po trochu z każdego żywiołu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dandi3 03.02.2009 09:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2009 ale kurkuma i kardamon? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renia 03.02.2009 09:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2009 no może to i nieodpowiednie połączenie, nie będe się sprzeczać ....może najwyższy czas przestac eksperymentować "po swojemu" pięć przemiantrza iśc na kursa !!! tylko to nie takie proste, raczej trudne bym powiedziała .... tak od reki nigdzie nie ucza tego sposobu .... może w Warszawie sa wieksze mozliwości .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renia 03.02.2009 10:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2009 ale kurkuma i kardamon? a tak w ogóle to zdziwiona jezdem ... letko... mój, to nic nie kuma, dla niego kurkuma i kardamon to abstrakcja, a dla Ciebie widac nie ..... hmmm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dandi3 03.02.2009 10:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2009 ale ja nie rozumiem o co cho...? Ty myślałaś że jak wleziesz na wątek chłopów ciemiężonych to kogo tu spotkasz? Bandę narzekających wieśniaków? Spójrz na przekrój obecnych tu przedstawicieli gatunku - sama śmietanka: błyskotliwi, wykształceni, zaradni, mądrzy życiową mądrością, wrażliwi ale bez przesady i wszyscy jak jeden mąż sikamy stojąc. I co? myślisz że jakaś kurkuma czy kardamon nam straszne...? No daruj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dandi3 03.02.2009 10:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2009 PATRZCIE!!!!!!!!! Piter już walczy - miecze w dłoń panowie i huzia na zdrajcę!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dandi3 03.02.2009 10:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2009 PATRZCIE!!!!!!!!! Piter już walczy - miecze w dłoń panowie i huzia na zdrajcę!!!! przepraszam że cytuję sam siebie co poczytuję wszystkim za szczyt upadku i zbydlęcenia ale nie dam rady. Przeczytałem statut podpisany przez prezesa i ja się nie mogę oprzeć wrażeniu że to się nie dzieje naprawdę. Niech mnie ktoś na Boga kopnie w dupę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renia 03.02.2009 10:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2009 Ty myślałaś że jak wleziesz na wątek chłopów ciemiężonych to kogo tu spotkasz? Bandę narzekających wieśniaków? Spójrz na przekrój obecnych tu przedstawicieli gatunku - sama śmietanka: błyskotliwi, wykształceni, zaradni, mądrzy życiową mądrością, wrażliwi ale bez przesady i wszyscy jak jeden mąż sikamy stojąc. I co? myślisz że jakaś kurkuma czy kardamon nam straszne...? No daruj no, ale mój tez jest błyskotliwy, wykształcony, zaradny, mądry zyciowa madrością, wrazliwy i .... sika stojąc !!!!! A jeszcze jakim estetą jest ! Ba ! Czlowiekiem renesansu !!! a o wiesniakach to nawet nie pomyslałam .... a fe !!! posądzasz o niecne mysli Bogu ducha winna kobiete !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.