bodzio_g 01.12.2009 22:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2009 Fenix - instrukcja wydrukowana !! przechodzę do planu działania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 01.12.2009 22:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2009 Bodzio, nie wlyź na mina, wiysz saper sie ciulnie ino roz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bodzio_g 01.12.2009 22:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2009 lepiej być minerem niż saperem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Fenix999 02.12.2009 04:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2009 Znalazłem wrażą propagandę (czyt. babską) NAJGŁUPSZE TEKSTY FACETÓW (DO KOBIET) - oczywiście według kobiet. - Facet zaprosił mnie do kina i w połowie drogi pyta mnie: "A stać Cię na bilet..."? - Nie umyłem zębów po kebabie z sosem czosnkowym, bo się strasznie śpieszyłem do ciebie... - W skrócie: "Kocham Cię, ale mogę Ci ofiarować tylko siebie, bo mam żonę i dziecko" - Powiedział mi, że jego była panna zostawiła go, bo wyjechała do Australii karierę robić, i że była pół Polką pół Hiszpanką (a jest Polką pełną gębą i zostawiła go, bo... kłamał!!!) - Kiedyś poznałam faceta, spotykaliśmy się trochę i chciałam raz żeby mnie gdzieś podrzucił, wcale nie tak daleko i nie dla kaprysu. Miał samochód a ja nie. Policzył mi CO DO GROSZA za zużyta benzynę stwierdzając: Ja nie jestem taksówką. Czyli de facto zaprzeczając sam sobie bo kasę wziął. Nie był już od tamtego czasu znajomym. Kiedyś zaprosił mnie znajomy znajomej na kawę i jak przyszło do płacenia stwierdził, ze ma dziurę w kieszeni i forsa muwypadła... Tez przestał być znajomym. - Mój były (działo się to parę lat temu...) tez miał "przebłyski". Nie widzieliśmy się parę tygodni (jakoś nie mógł znaleźć czasu) i umówiliśmy się na sobotni wieczór. Zadzwonił parę godzin przed spotkaniem i powiedział, że nie może przyjść bo będzie oglądał "Gwiezdne Wojny"!!! Po czym, zapomniał chyba o tym co powiedział, na drugi dzień stwierdził, ze poszedł z kolegamina boisko pod kosza pogadać - Mój mąż: "Nie mogę cię podwieźć do pracy, bo obiecałem koleżance z pracy, że ją podrzucę..." - A mój facet stwierdził, że kłamstwo wcale nie jest kłamstwem jeżeli po jakiś czasie się do niego przyzna - Kiedy słyszę, że historia, opowiadana już wcześniej, zmienia się to słyszę: "Wiesz, że mam kiepska pamięć, to może zapomniałem jak to było", albo.... zapomniałem, co Ci wtedy powiedziałem, to teraz nic nie powiem - Facet zaprosił mnie na łódkę na Mazury. Pojechaliśmy. Na miejscu postanowiliśmy pójść do sklepu kupić coś do jedzenia. Zamówiliśmy u pani w sklepie, a on do mnie mówi: To zapłać ty, a rozliczymy się za benzynę. To było nasze ostatnie spotkanie. - Od chłopaka, z którym się spotykałam : Próbując mu kiedyś powiedzieć, że mi na nim zależy odpowiedział : "No ale o co Ci chodzi" normalnie ręce mi opadły - Wracając ze wspólnej imprezy "To do zobaczenia za 2 tygodnie" Bo dopiero wtedy miał niby znaleźć czas dla mnie... - Po 2 miesiącach spotykania się "Wiesz ja muszę jeszcze załatwić jedną sprawę w mieście....Ta sprawa ma na imię Iza," - Tuż przed wspólnie zaplanowanym sylwestrem "Jednak nie możemy go spędzićrazem, bo przyjeżdża do mnie moja dziewczyna" A to mi się najbardziej podobało: "Zostańmy przyjaciółmi" - Zawsze nosze sukienki i wydekoltowane bluzki A usłyszałam ze ubieram się aseksualnie i niekobieco - Mój kochany w trakcie intymnego zdarzenia: "Będziemy dzisiaj oglądać mecz? " I tak go kocham! - Dzień kobiet. Idę sobie z moim, teraz już byłym, facetem ulicą. W pewnym momencie stwierdziłam, że mam ochotę się czegoś napić. Mój ex: "Wiesz, kupił bym ci coś do picia, ale kupiłem ci już dziś kwiatka na dzień kobiet". - Mój ex - nie mieszkający w moim mieście, ale w nim studiujący: Tekst po zakończeniu sesji - wcześniej uczył się do egzaminów. Bite dwa tygodnie w ogóle się nie widzieliśmy. "Jadę do domu, bo tu mnie nic nie trzyma. Nie mam tu co robić, po co tu będę siedział?" - Siedzimy sobie w pubie i się pytam chłopaka co tak ogólnie o mnie myśli. Jaka jestem osoba i w ogóle...A on: Wiesz nie jesteś taka zajebista że wymiękam przy tobie, ale jesteś moja najlepsza przyjaciółką, o wszystkim ci można powiedzieć. Kocham Cię! - "Zastanawiałem się ostatnio czy mógłbym Cię zdradzić i stwierdziłem, że jednak nie.." (to było na imprezie, na której być nie mogłam.) - O stosunku : Jak będziesz chciała znowu przeczyścić komin zadzwoń. - "Żadna dziewczyna ze szkoły mi się nie podoba, u nas w klasie tylko jedna jest ładna, ale nie podoba mi się żeby mi się podobała, jest tylko ładna" - "Naprawdę podobają mi się małe piersi" ( w sytuacji gdy patrzy na balony D ) - "Myślisz ze ja oglądam filmy tak późno po to żeby jakiś sex zobaczyć?" - Mój, to już rekord pobił... Po pól roku chodzenia okazało się ze nawet nie wie jak mam na nazwisko!!! Na zaproszeniu na wesele brata podał inne, które podobno kiedyś tam usłyszał od kumpla... Załamka... Ale cóż, i tak go kocham, pojeba jednego -Mój ex-kretyn jak zobaczył zdjęcie mojej przyjaciółki powiedział "Daj mi jej numer bo jest zajebista" albo: "Misiu a jak zerwiemy to będziesz mówiła że było fajnie?" - Na moje pytanie (poważne, do dyskusji), dlaczego ciągle wgapia się w Pamelę, mój facet odpowiedział:" Wiesz, to jest tak, jak się ma malucha a chciałoby się mieć mercedesa. Jak się nie ma, co się lubi, to się lubi co się ma".... - Po tym jak nakryłam go na zdradzie, gdy minęło 3 miesiące od zerwania , napisał mi smsa z textem: "Misiaczku co z nami?" Kolejny sms od tego samego palanta: "Tamta panna była szmata, ona tylko leciała na samochód" (dodam ze on jeździł wówczas rozklekotanym maluchem!) - Na pytanie co robimy na Walentynki? - Będziemy się walić!!!! - A mój na widok przechodzącej obok nas na ulicy super laski (kosmicznie pięknej - sama muszę przyznać) powiedział : "Wiesz w sumie to się cieszę że nie mam ładnej dziewczyny" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Chef Paul 03.12.2009 22:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2009 Znalazłem wrażą propagandę (czyt. babską) ... - A mój facet stwierdził, że kłamstwo wcale nie jest kłamstwem jeżeli po jakiś czasie się do niego przyzna ... ... prawdę gada ... - Facet zaprosił mnie na łódkę na Mazury. Pojechaliśmy. Na miejscu postanowiliśmy pójść do sklepu kupić coś do jedzenia. Zamówiliśmy u pani w sklepie, a on do mnie mówi: To zapłać ty, a rozliczymy się za benzynę. To było nasze ostatnie spotkanie. ... ... mógł zapłacić za prowiant a jej dać pagaja ... - Zawsze nosze sukienki i wydekoltowane bluzki A usłyszałam ze ubieram się aseksualnie i niekobieco ... ... może miała za grube gacie i za duży stanik pozdróweczka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Fenix999 04.12.2009 04:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2009 Wkleiłbym tu taki tekst 6 NAJWIĘKSZYCH BŁĘDÓW POPEŁNIANYCH PRZEZ KOBIETY(na podstawiie smutnych doświadczeń Kominka i innych panów ) ale troche po bandzie pojechane i chyba będzie interwencja cenzury........ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piterazim 04.12.2009 09:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2009 to ja będę pierwszy Na pewno znacie taki typ zachowań. Od czasu do czasu krąży kobita po domu z humorem jakby miała kogoś zabić, albo ze łzami w oczach. Na proste pytanie " o co chodzi? " zawsze odpowiada " o nic!". No i człowieku dogadaj się z taką - Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Fenix999 04.12.2009 09:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2009 To jest jakiś specjalny szyfr którego nikt oprócz nich ni ch.ja nie rozumie . Ale jednego bądź pewny skoro nie zrozumiałes przekazu masz pojechane i to bardzo . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Chef Paul 04.12.2009 21:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2009 to ja będę pierwszy Na pewno znacie taki typ zachowań. Od czasu do czasu krąży kobita po domu z humorem jakby miała kogoś zabić, albo ze łzami w oczach. Na proste pytanie " o co chodzi? " zawsze odpowiada " o nic!". No i człowieku dogadaj się z taką - ... "o nic!" ... TY już mnie chyba nie kochasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aaggaa 04.12.2009 21:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2009 bo Wy nic nie rozumiecie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 05.12.2009 19:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2009 bo Wy nic nie rozumiecie nigdy! w dodatku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Fenix999 06.12.2009 09:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2009 Czytał już to ktoś ? http://kominek.blox.pl/html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 06.12.2009 15:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2009 kurna, musiałem dzisiaj gotować obiad! zmuszono mnie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Fenix999 06.12.2009 18:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2009 Podtrułeś ciemiężycielkę ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 06.12.2009 19:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2009 kurna, musiałem dzisiaj gotować obiad! zmuszono mnie! I co ugotowałeś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 06.12.2009 19:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2009 kurna, musiałem dzisiaj gotować obiad! zmuszono mnie! I co ugotowałeś koguta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 06.12.2009 19:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2009 Podtrułeś ciemiężycielkę ? nie chciała jeść. ma czuja! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 06.12.2009 20:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2009 kurna, musiałem dzisiaj gotować obiad! zmuszono mnie! I co ugotowałeś koguta. Czarnego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 06.12.2009 20:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2009 kurna, musiałem dzisiaj gotować obiad! zmuszono mnie! I co ugotowałeś koguta. Czarnego nie, nie, on był chyba z białej rasy... chociaż toto to miał duże! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 06.12.2009 23:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2009 kurna, musiałem dzisiaj gotować obiad! zmuszono mnie! I co ugotowałeś koguta. Czarnego nie, nie, on był chyba z białej rasy... chociaż toto to miał duże! Znaczy grzebień Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.