Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Stary kredyt w nowych czasach - niepewności


Redakcja

Wzięliście kredyt:  

142 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Wzięliście kredyt:



Recommended Posts

Wręcz przeciwnie. Kurs PLN do PLN jest stały i wynosi 1:1 :D Chyba, że nie rozumiem, co chciałeś przekazać.

Tylko tyle, że jak mam kredyt w CHF to nie muszę przewalutować aby być subprime

 

Pełna zgoda. Powiem nawet, że gdybym był racjonalnym bankierem to wyżej bym wyceniał ryzyko kogoś, kto jest winien 100 tys CHF po kursie 3,0, niż kogoś, kto pożyczył 300 tys PLN.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 171
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Wręcz przeciwnie. Kurs PLN do PLN jest stały i wynosi 1:1 :D Chyba, że nie rozumiem, co chciałeś przekazać.

Tylko tyle, że jak mam kredyt w CHF to nie muszę przewalutować aby być subprime

 

Pełna zgoda. Powiem nawet, że gdybym był racjonalnym bankierem to wyżej bym wyceniał ryzyko kogoś, kto jest winien 100 tys CHF po kursie 3,0, niż kogoś, kto pożyczył 300 tys PLN.

 

- bez uwzględnienia innych czynników?

- ryzyko czego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wręcz przeciwnie. Kurs PLN do PLN jest stały i wynosi 1:1 :D Chyba, że nie rozumiem, co chciałeś przekazać.

Tylko tyle, że jak mam kredyt w CHF to nie muszę przewalutować aby być subprime

 

Pełna zgoda. Powiem nawet, że gdybym był racjonalnym bankierem to wyżej bym wyceniał ryzyko kogoś, kto jest winien 100 tys CHF po kursie 3,0, niż kogoś, kto pożyczył 300 tys PLN.

 

- bez uwzględnienia innych czynników?

 

Uproszczenie to było :) Powiedzmy, że przy założeniu, że inne czynnik są identyczne (sytuacja majątkowa, historia kredytowa, dochody i ich stabilność itp).

 

- ryzyko czego?

 

A jakie ryzyko wyceniają departamenty ryzyka w bankach? :) Niewypłacalności kredytobiorcy i związanych z tym kosztów dla banku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze trzeba zaczac od tego, ze czesc ludzi nie powinna dostac w ogole z a d ne g o kredytu. :D

 

No, ale od czego sa e k s p e r c i :D

 

Jakkkolwiek by nie przewalutowywali i tak ludzie sa w plecy - przy spadajacych cenach nieruchomosci.

 

Argument, ze inwestycje rozlicza sie w perspektywie 30 lat jest argumentem zalosnym .

Po pierwsze przez 30 lat priorytety , miejsce zamieszkania i technologie zmienia sie przynajmniej ze 3 razy a 30 letni dom nadaje sie juz tylko do generalnego remontu. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze trzeba zaczac od tego, ze czesc ludzi nie powinna dostac w ogole z a d ne g o kredytu. :D

 

No, ale od czego sa e k s p e r c i :D

 

Jakkkolwiek by nie przewalutowywali i tak sa w plecy - przy spadajacych cenach nieruchomosci.

 

Argument, ze inwestycje rozlicza sie w perspektywie 30 lat jest argumentem zalosnym .

Po pierwsze przez 30 lat priorytety i miejsce zamieszkania zmieni sie przynajmniej ze 3 razy a 30 letni dom nadaje sie juz tylko do generalnego remontu. :D

 

lumpie praski, do rzeczy gadasz. Obiadek strawił się? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Nie zagladałam na ta stronkę wcześniej nie wiem dlaczego, widzę że sporo jest ludzi którzy swoje marzenia o własnym domku spełniaja biorąc kredyt. My tez w tym roku zamierzamy zacząć budowę i wziąść kredyt, chociarz perspektywa spłaty przez 30 lat troche nie przeraża. Prosze o opinię tych, którzy już maja i spłacaja taki kredyt. Czy nie żałuja.pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Wszystkich serdecznie,

 

Czy może mi ktoś kompetentny udzielić informacji:

 

Chcemy wziąć kredyt 300 tyś zł w Frankach na okres 25 lub 30 lat, czy może mi ktoś pomoc i napisać:

 

1. Gdzie mogę dostać dogodny kredyt

2. Ile będzie mnie kosztowała miesięczna rata na 25 lat

3. Ile będzie mnie kosztowała miesięczna rata na 30 lat

 

Z góry dziękujemy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Wszystkich serdecznie,

 

Czy może mi ktoś kompetentny udzielić informacji:

 

Chcemy wziąć kredyt 300 tyś zł w Frankach na okres 25 lub 30 lat, czy może mi ktoś pomoc i napisać:

 

1. Gdzie mogę dostać dogodny kredyt

2. Ile będzie mnie kosztowała miesięczna rata na 25 lat

3. Ile będzie mnie kosztowała miesięczna rata na 30 lat

 

Z góry dziękujemy

 

A czemu nie zadasz podstawowych pytań:

 

1. Czy brać kredyt w ogóle?

2. W jakiej walucie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Wszystkich serdecznie,

 

Czy może mi ktoś kompetentny udzielić informacji:

 

Chcemy wziąć kredyt 300 tyś zł w Frankach na okres 25 lub 30 lat, czy może mi ktoś pomoc i napisać:

 

1. Gdzie mogę dostać dogodny kredyt

2. Ile będzie mnie kosztowała miesięczna rata na 25 lat

3. Ile będzie mnie kosztowała miesięczna rata na 30 lat

 

Z góry dziękujemy

 

A czemu nie zadasz podstawowych pytań:

 

1. Czy brać kredyt w ogóle?

2. W jakiej walucie?

 

Kredyt to musimy wziąść bo tyle gotówki odłozonej nie mam, a w Totka tez nie wygrałem. Jestesmy zdecydowani na kredyt we frankach, ale dzieki za porady.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Habier dzieki za kalkulator.

 

Musze sie zastanowić kiedy brac kredyt, wychodzą astronomiczne raty miesieczne. od 1600-2000. Jak frank nie bedzie sie utrzymywał na poziomie 2,40 - 2,70 to przy takim kursie franka nie ma co brac kredytu.

 

Trzeba jeszcze zaczekac az Bank Szwajcarii, aby waluta znów stała sie atrakcyjniejsza, zapowiedział ze wypusci na rynek wiecej franka i obnizy stopy procentowe. Czytałem gdzies na Gazeta.pl art. na ten temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak sobie czytam i oczom nie wierzę :o ewidentny objaw POLSKIEJ natury

"ja zrobiłem dobrze, żr wziąłem we frankach"

"że zrobiłeś i tak się nie ciesz, trzeba było w złotówkach wziąść" :o :o :o

 

Coś jest drogie a coś jest tanie...nie ma czegoś takiego...tyle jest coś warte ile za to ktoś zapłaci...(ciekaw jestem ilu z Was kupiło nowy samochód w salonie i zdaje sobie sprawę, że po wyjeździe z salonu parę tysięcy "wyparowało", )

Rzecz najważniejsza to nie panikować i poszukiwać pozytywów swojej decyzji żeby nie zgłupieć :wink:

Dom stawiałem od 2000 roku i pierwszy kredyt miałem we frankach i to w ratach RÓWNYCH :evil: jakieś cztery lata temu "przeniosłem kredyt do innego banku, tym razem w zł., spłacałem dwa lata i spłaciłem zaledwie jakieś 4000(tym razem raty były malejące)jakieś dwa lata temu przeniosłem znowu kredyt do innego banku i pewnie ostatni raz, dlaczego ostatni??? ano marżę którą bakn sobie naliczył to całe 0,5%reszta uzależniona od 3 miesięcznego liboru no i nie oszukujmy się za darmo bank kredytu nie udzieli więc nie liczę już na niższą marżę

Fakt, gdybym miał dzisiaj spłacić wszystko to dużo więcej bym musiał oddać bankowi ale nie zamierzam tego robić w przeciągu następnych 23lat :D

Kredyt brałem po kursie 2,26 i oprocentowaniu niecałe 5%

dla porównania w tamtym czasie miałem propozycję w PLN i oprocentowaniu ponad 9%, różnica w racie była od 400 do 500 złotych (na przestrzeni tych dwóch lat) więc jak łatwo policzyć "zaoszczędziłem ok 10'000 złociszy....jeżeli tą dyszkę podzielę przez różnicę w kursie 0,8 zł wynik podzięlę przez wysokość raty we frankach to żeby mi się te 10'000 "nadpłaconych" zwróciło to przez 30 miesięcy muszę spłacać po zwiększonym do 3,06 kursie franka (nadmienię, że nie uwzględniłem w tych wyliczeniach niskiego liboru a więc niższej raty, dzisiaj oprocentowanie mojego kredytu to bodajże 1,3)

także pozostawiam to do własnych wyliczeń i refleksji.....

.....bez paniki ani broń Boże żadnych przewalutowań (chociaż w moim przypadku im więcej przewalutowań tym lepiej...złotówka się szybciej umocni :wink: )

pozdrawiam wszystkich zadłużeńców

 

Miejmy nadzieje ze złoty sie umocni a frank zacznie spadać. Jednak nie wierze aby PLN az tak bardzo sie wzmocnił. Na naszym rodzimym rynku zaczyna być odczuwalna recesja. Gospodarka słabnie wiec złoty traci na wartości i spada. Taki obrót sprawy moze potrwać nawet do końca I półrocza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogolna zasada:kupuje sie nieruchomosci jak sa tanie ,zas kredyt bierze sie w walucie ktora stoi wysoko,zas przewalutowuje sie gdy,waluta stoi nisko.

 

uhu, ta...

 

a możesz sprecyzować co to znaczy:

- tanie nieruchomosci

- waluta stoi wysoko

- waluta stoi nisko

Witam pewnie ,ze moge:"tanie nieruchomosci byly do2005= 2006 roku,potem jakbys nie zauwazyl poszly zdeczka w gore.Waluta jak frank stal wysoko gdy byl w okolicach 3 zl to znaczy ze stala wysoko ,gdy poszedl na 2 zl stal nisko.Zloty stal wysoko gdy frak/$ kosztowaly ok 2 zl.Proste jak budowa cepa ,ale nie dla Polakow ,bo robili zupelnie na odwrot i dalej robia ,teraz beda przewalutowywac na zlotowki ,gdy frank stoi po 3zl :-).Patrzac na zachownia ekonmiczne dziwnego ludku zamieszkujacego kraj pomiedzy Odra ,a Bugiem zaczynam zastanwaiac sie nad emigracja ,bo jednak glupota jest mocno zakorzeniona w narodzie ,ekonomiczna glupota tez .Pzdr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Habier po prostu zrozum.Nie kupuje sie rzeczy przewartosciowanych .W Pl wiekszosc ludzi kupila przewartosciowane nieruchomosci zadluzajac sie na cale zycie do tego biorac w kredyt w walucie ktora akurat najnizej w histoi stala (czyli we franku w latach 2006-2008).Do tego ci "yntyligeni inaczej" teraz chca przewalutawac na PLNy,co swiadczy raczej do naslianiu sie chorob psychicznych w spoleczenstwie.Podniecaja sie liborami i ect pierdollam ijaby nie widzili ,ze nieruchomosci pojda w dol o ok 30-40 % w ciagu 2 lat(to i tak optymistyczne zalorzenie),a frak poszedl w gore 50% w ciagu pol roku .Ach,azeby nie bylo tez kupilem sobie tez dom w 2008 ,ale zrobilem to z glowa i niezle na nim zarobie ,a przynajmniej ,albo sobie bede tam mieszkal za darmo i jeszcez cos zostanie ,bo pol domu moge wynajac po zrobieniu strychu i to mnie cieszy :-).A tak poza tym nie zarabiam teraz kokosow ,ale dom kupilem i robie za gotowke ,bo za wiele zmian gospodarczych przezylem i wiem co to zmiennosc rynkuPzdr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogolna zasada:kupuje sie nieruchomosci jak sa tanie ,zas kredyt bierze sie w walucie ktora stoi wysoko,zas przewalutowuje sie gdy,waluta stoi nisko.

 

uhu, ta...

 

a możesz sprecyzować co to znaczy:

- tanie nieruchomosci

- waluta stoi wysoko

- waluta stoi nisko

 

Witam pewnie ,ze moge:"tanie nieruchomosci byly do2005= 2006 roku,potem jakbys nie zauwazyl poszly zdeczka w gore.Waluta jak frank stal wysoko gdy byl w okolicach 3 zl to znaczy ze stala wysoko ,gdy poszedl na 2 zl stal nisko.Zloty stal wysoko gdy frak/$ kosztowaly ok 2 zl.Proste jak budowa cepa ,ale nie dla Polakow ,bo robili zupelnie na odwrot i dalej robia ,teraz beda przewalutowywac na zlotowki ,gdy frank stoi po 3zl :-).Patrzac na zachownia ekonmiczne dziwnego ludku zamieszkujacego kraj pomiedzy Odra ,a Bugiem zaczynam zastanwaiac sie nad emigracja ,bo jednak glupota jest mocno zakorzeniona w narodzie ,ekonomiczna glupota tez .Pzdr

 

uhu, ta...

 

Rozumiem, że jesteś wróżką? Czy poprostu teraz jesteteś taki wszystkowiedzący? Rozumiem, że w X.2007 zapakowałeś się pod korek w "shorty" na wszelkie indexy na świecie i teraz jesteś bardzo bogaty....

 

Nie bede komentował twojego wywodu o Polakach.

Generalnie żałosne....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Habier po prostu zrozum.

 

tak "tęgi" umysł będzie mi trudno

 

Nie kupuje sie rzeczy przewartosciowanych .

 

Nie ma czegoś takiego jak przewartościowane

No chyba, że jesteś taki kozak i oceniasz to w historii.... gratuluje.

 

Podniecaja sie liborami i ect pierdollam ijaby nie widzili ,ze nieruchomosci pojda w dol o ok 30-40 % w ciagu 2 lat(to i tak optymistyczne zalorzenie),a frak poszedl w gore 50% w ciagu pol roku.

 

Zapamiętam. A co będzie dalej? Po dwuch latach? Nieruchomosci beda taniec czy drozec? O ile? A co bedzie za 10 lat?

 

Ach,azeby nie bylo tez kupilem sobie tez dom w 2008 ,ale zrobilem to z glowa i niezle na nim zarobie ,a przynajmniej ,albo sobie bede tam mieszkal za darmo i jeszcez cos zostanie ,bo pol domu moge wynajac po zrobieniu strychu i to mnie cieszy :-).A tak poza tym nie zarabiam teraz kokosow ,ale dom kupilem i robie za gotowke ,bo za wiele zmian gospodarczych przezylem i wiem co to zmiennosc rynkuPzdr

 

myślę, że niewielu to obchodzi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...