Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Stary kredyt w nowych czasach - niepewności


Redakcja

Wzięliście kredyt:  

142 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Wzięliście kredyt:



Recommended Posts

  • Odpowiedzi 171
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witam,

 

Pozwolę się właczyć do tego wątku z nieco innym pytaniem, a właściwie takim mały case'em.

 

Mieszkanie ok 50m2 na bliskiej Woli w kamiennicy (dobra lokalizacja, stan po remoncie itd). Mieszkanie w 2007 r. zostało wycenione na 370k (co było zaniżone bo w tamtym czasie mieszkania obok były sprzedawane po 10k/m2). Na mieszkanie został wzięty kredyt w PLN w wys. ok. 180k. (załóżmy, że była to połowa wartości mieszkania w górce). Teraz mieszkanie to jest warte ok 280k. Kredyt spłacany wzorowo, kredytobiorca ma tzw. emergency fund w wysokości połowy wartości kredytu w lokatach, obligacjach i rzuca pracę, bo chce otworzyć własny biznes, z prawa bankowego (zdaje się art. 4) wiadomo, że bank w każdej chwili może zarządać potwierdzenie zdolności kredytowej, stanu prawnego nieruchomości itd. - i np. chce zaświadczenie z pracy (gość już wtedy nie pracuje, a firma jeszcze nie przynosi dochodów, albo nie takie żeby uznać, że ma zdolność kredytową).

 

Sytuacja jest hipotetyczna i w przypadku dużego fuckup'u bank będzie miał gorszych kredytobiorców, ale czy może stać się tak, że zarząda np. natychmiastowej spłaty kredytu (mimo tego, że człowiek płaci raty i nic nie wskazuje na to, że mu coś nie idzie)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Pozwolę się właczyć do tego wątku z nieco innym pytaniem, a właściwie takim mały case'em.

 

Mieszkanie ok 50m2 na bliskiej Woli w kamiennicy (dobra lokalizacja, stan po remoncie itd). Mieszkanie w 2007 r. zostało wycenione na 370k (co było zaniżone bo w tamtym czasie mieszkania obok były sprzedawane po 10k/m2). Na mieszkanie został wzięty kredyt w PLN w wys. ok. 180k. (załóżmy, że była to połowa wartości mieszkania w górce). Teraz mieszkanie to jest warte ok 280k. Kredyt spłacany wzorowo, kredytobiorca ma tzw. emergency fund w wysokości połowy wartości kredytu w lokatach, obligacjach i rzuca pracę, bo chce otworzyć własny biznes, z prawa bankowego (zdaje się art. 4) wiadomo, że bank w każdej chwili może zarządać potwierdzenie zdolności kredytowej, stanu prawnego nieruchomości itd. - i np. chce zaświadczenie z pracy (gość już wtedy nie pracuje, a firma jeszcze nie przynosi dochodów, albo nie takie żeby uznać, że ma zdolność kredytową).

 

Sytuacja jest hipotetyczna i w przypadku dużego fuckup'u bank będzie miał gorszych kredytobiorców, ale czy może stać się tak, że zarząda np. natychmiastowej spłaty kredytu (mimo tego, że człowiek płaci raty i nic nie wskazuje na to, że mu coś nie idzie)?

 

Z tego, co wiem, zdania wśród prawników są podzielone na temat takich przypadków. Prawo bankowe jest dość niejasne w tym zakresie.

 

Nie sądzę, żeby przy takiej relatywnie niedużej kwocie bank bardzo silnie naciskał na natychmiastową windykację i pewnie dużo bardziej by się opłacało iść na ugodę - batalia w sądzie mogłaby być kosztowna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

całe szczęście mam ubezpieczony kredyt od utraty pracy :wink:

 

Z ciekawości - jakie są warunki ubezpieczenia? Tzn. pod jakimi warunkami będzie wypłacone i przez jak długi okres? Czy pokrywa tylko odsetki, czy też kapitał?

 

Za ubezpiecznenie zapłaciliśmy 3'000 jednorazowo w dniu przyznania kredytu, ubezpieczenie jest ważne pięć lat, w przypadku utraty pracy ubezpieczyciel wypłaca częśc raty wyliczoną procentowo do wniesionych zarobków przy wyliczaniu zdolności kredytowej a więc jeżeli z żoną składaliśmy wniosek o kredyt i każde z nas miało identyczne zarobki to w przypadku utraty pracy przez kogoś z nas ubezpieczyciel spłaca...

połowę raty + płaci rachunki tj. prąd, woda, gaz, wywóz śmieci ale również połowę wartości no i płaci je przez 18 m-cy

po pięciu latach można przedłużyć ubezpieczenie...czy to się opłaciło???...nie liczyłem tego ale przynajmniej wolniej siwieję i nie mam rozregulowanego ciśnienia 130/85 :wink:

a i bank ma spokojniejszą głowę bo ubezpieczenie ma w papierach, więc chyba raczej nie zażądają ode mnie dodatkowego zabezpieczenia tym bardziej, że wysokość kredytu jest stosunkowo niewielka vs. wartość nieruchomości

tak więc kryzys na razie mi nie straszny 8)

 

mi proponowali ubezpieczenie od utraty pracy ale jak sie wczytałam to okazało się że należy sie TYLKO i WYŁĄCZNIE jesli pracownik zostanie zwolniony z pracy w zwolnieniu grupowym, lub na skutek likwidacji stanowiska, każda inna przyczyna nie uprawniała skorzystania z ubezp., reszta warunków tak jak u Ciebie 8) nie skorzystałam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mauer, tak z ciekawości, napisz jakie są te lepsze warunki? Rozumiem że różnią się tylko objętymi ubezpieczeniem przyczynami rozwiązania umowy o pracę?

Jakie są dopuszczalne przyczyny w Twoim wypadku?

- trwała lub czasowa niezdolność do pracy z przyczyn zdrowotnych?

- upadłość firmy przy prowadzeniu własnej działalności gospodarczej?

- rozwiązanie umowy przez pracodawcę (nie zbiorowe)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W złotych, złotych i co z tego. Jak brałem kredyt do CHF stał po 2 PLN więc liczyłem że się troche umocni CHF w ciągu roku czy dwóch i po budowie przewalutję na CHF.

 

Więc mam w złotówkach ale myślałem, że się PLN troche osłabi, a nie że będzie krach walutowy.

 

I paradoksalnie może się okazać żę kredyt w PLN jest bardziej ryzkowny niż w CHF. Bo jak się PLN będzie tak gawłtownie osłabiał dalej to przywalą stopy procentowe na 15% żeby PLN umocnić....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...