Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nasza Celesta Rex


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 704
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Miśka, to było zajefajne ale się uśmiałam, można się poryczeć ze śmiechu http://www.bibliotekazpszio.republika.pl/ale%20jaja.gif http://www.bibliotekazpszio.republika.pl/ale%20jaja.gif

 

Muszę przeglądnąć ten wątek :lol: 8) :p

 

Iza, :lol: :lol: :lol: Ręce mi opadły :lol: :lol: :lol: :o :o to na prawdę nadaje się na kawał :lol: :lol: ale kuzynce jak poszła drugi raz do lekarza to pewnie nie było do śmiechu, pewnie wyglądała mniej więcej tak:

 

http://www.bibliotekazpszio.republika.pl/przeraz.gif http://www.bibliotekazpszio.republika.pl/przeraz.gif http://www.bibliotekazpszio.republika.pl/przeraz.gif

 

A ponieważ jesteśmy przy gafach, a ja nie należę do tych ludzi co się nie umieją śmiać z siebie, to napiszę co ja kiedyś wymodziłam :oops: :oops:

 

Idę sobie spokojnie do pracy i cały czas czuję na sobie dziwny wzrok ludzi...jakby ich coś strasznie rozbawiło. Wpadam do pracy i pierwsze lecę do łazienki, żeby się przeglądnąć w lustrze...Jak zobaczyłam na co się tak gapili to myślałam że padnę trupem. Pewnie wyglądałam tak:

 

http://www.kartki.lagata.pl/kartki/5/767.JPG

 

patrzę a przy spódnicy zamek się mi rozjechał...nie poczułam bo na biodrach spódnica dopasowana...może bym to jakoś przetrawiła ale jak na złość miałam wtedy założone stringi :oops: :oops: :roll: :roll: :o mówię wam całe stringi wyeksponowane a ja paraduję przez pół miasta...wolę tego nie pamiętać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To przyznam sie do jednej swojej wpadki...

Była jesień, ranek, Aska wciągneła portki na doopkę i tak idę już dalej od swojego domku... ale patrzę się na nogę, jakaś gruba... tak na udzie i z boku...

Dumam, że w łazience miałam ok nogi kiedy brałam prysznic :roll: Zatrzymałam się, macam... hmmm no jakoś spuchnięta, ale tak nagle patrzę na dół i co widzęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęę???

Z nogawki wystają rajstopy i w dodatku idąc ciągnęłam jedną za sobą, a te zgrubienie to dalsza częśc rajstop była...

Weszłam szybko do klatki w bloku... musiałam rozpiąć spodnie i mówię WAM, sprintem wyjęłam te rajstopy... ale szłam i się smiałam sama z siebie... :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ehehehehehehehehehehehehehehehe........no nie!!!to ja się dopiero z Was usmiałam :D :D :lol: :lol:

tamta historia,to może się schować!!!! Jak sobie pomyślałam jak ty w tej spódnicy margay wyglądałaś,to prawie z krzesła spadłam.A syn się mnie pyta z czego się tak smieję.. :roll: ale jednak nie opowiem mu tej histori...zraz by się dopytywał co to te stringi :o

ale powiedz-panowie,którzy to widzieli, na pewno mieli niezły widok i resze dnia na pewno mieli udaną.I z kumplami pewnie tez sie podzielili kąskiem :wink:

Zdarza się,ale przynajmniej jest o czym opowiadac :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

taaaa, teraz jest o czym opowiadać i nawet mnie to śmieszy jak sobie przypomnę :p Ale wtedy to spaliłam takiego buraka, że długo nie mogłam dość do siebie.

 

A co do kota, to jak go zobaczyłam to o mało ja z krzesła nie spadłam i jeszcze tak bardzo pasował do mojej historii, że sama ryczę ze śmiechu jak to czytam. Muszę go sobie wstawić na kompa na tapetę bo wnet Izka by miała 10 000 wejść,bo już dziś popołudniu byłam tu kilka razy tego kocura oglądać - tak na poprawienie humoru :lol: :lol: :lol: :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny, nie powiem wam ile razy płakałam dzisiaj ze śmiechu :p A jeszcze na koniec Gosia dowaliła z tym rękawem swojej mamy, to też się poryczałam :lol:

 

Hej....a gdzie Izka :o :o :o jak zobaczy w swoich komentarzach nasze wpadki życiowe, to już widzę jak chichocze :lol: :lol: :lol:

 

 

:lol: :lol: :lol: A od mojego męża właśnie usłyszałam:"Gosiu powiedz swoim koleżankom dobranoc i chodź tu do mnie :o "

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:lol: :lol: :lol: A od mojego męża właśnie usłyszałam:"Gosiu powiedz swoim koleżankom dobranoc i chodź tu do mnie :o "

 

http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/14003/a045.gifhttp://www.fotoszok.pl/albums/userpics/14003/a045.gifhttp://www.fotoszok.pl/albums/userpics/14003/a045.gifhttp://www.fotoszok.pl/albums/userpics/14003/a045.gif

 

no to Cię czeka teraz szalona noc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój Misiek jest jeszcze bardziej zakręcony i wiele razy śmiejemy się oboje..a ja aż kucam... Raz musiał z rana jechać do pracy za K-ów, a tutaj jedno auto nie pali... okazało się, że sprzęgło zepsute, było to zimową porą i gdy chciał juz jechać starym naszym autem (teraz budowlanym), to okazało się, że trzeba go pchnąć, bo akumulator wysiadł (wtedy był stary), ok pojechał w końcu, ja ze znajomym z samiuskiego rana biegaliśmy i pchalismy auto.

Potem gdy wrócił opowiadał, jak to strasznie chciało mu się siusiu i że ani zywego ducha nie było, a stał przed światłami na takiej niedyżej górce, przed mostem, to pomyslał, wyskoczę i cyk...

On wyszedł, a tu auto jedzie.... do tyłu :lol: Zapomniał, że nie miał ręcznego w tym staruszku :wink: Wskoczył szybko... bo zjechałby hen i do rowu...

Ja... kiedyś kupiłam takie fajniutkie szpiletki -sandałki czarne, wystroiłam się i ruszyłam do miasta, ale dzienie jakoś mi się szło... co stanę i podniosę nogę, sprawdzam, czy mam obcas cały, no jest... Nic tylko pomyslałam, że te chodniki taki krzywe, że pozal się Boże.

Spotkałam kolezankę wracając do domu i ktos nas mijał, że musiałam iść przed nią... wtedy ona do mnie:

- o rany Aśka... masz obcas przekrzywiony :o

- jak przekrzywiony... - byłam zdziwiona...

No i w domu gdy tylko zdjęłam buty to byłam w szoku... Od szewca dowiedziałam się, że lepiej nowe sobie kupić... to aż 1 raz miałam nowe buty na nogach... Ale śmiałam się, bo okular, fryz itp. szłam taka dumna i co? Z wykoślawionym obcasem... :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Izka się zgłasza :D Troszku dziś późno,bo znowu popołudniowa zmiana :roll: aleście dzieczyny postów naklikały,że ąz nie nadążam :o:lol:

No no ale wpadek zaliczyłyście :lol: z tymi stringami i rajstopami to było dobre :o:o:o:lol: Miśka,dobrze,że obcas się nie złamał na dodatek :lol::wink::D

A kot jest wyje..sty :o:o:lol::lol: chyba sama będę specjalnie na 4 stronę zaglądać,żeby go oglądać :lol::lol: Już chyba go gdzieś widziałam :D:D

 

No ale skoro mówimy o sobie,to ja powiem coś najgorszego,a zarazem najlepszego,co mi się przydarzyło :wink: najgorszego - bo jeszcze nie miałam tylu wpadek w jednym dniu,a najlepszego - bo to było pierwsze spotkanie z moim Mężusiem :D

Nio więc parę lat temu postanowiliśmy się wybrać na randkę.....a na miejsce spotkania wybraliśmy miasteczko,które leży pomiędzy naszymi miejscami zamieszkania....nadszedł ten dzień,pogoda była niewyraźna,ja w nowych jasnych spodniach dotarłam zdyszana na dworzec PKP i kupiłam w budce bilet na pociąg osobowy......a że ja nieobyta z pociągami,bo nigdy sama nie jeździłam (chociaż miałam już 22 lata!!),więc stoję na tym peronie i patrzę - po jednej stronie pociąg i po drugiej stronie pociąg - do którego teraz wsiąść?? :o Nio więc podeszłam do drzwi i pytam się pierwszej lepszej osoby,czy ten pociąg jedzie przez Bochnię,a on mi mówi,że tak,nio więc wsiadłam sobie spokojnie :lol:......połowa drogi minęła,ja stoję przy oknie,a tu konduktor podchodzi i sprawdza bilety......ja spokojnie mu swój daję.....a on patrzy i mówi - to będzie 86 złotych dopłaty :o:o......patrzę na niego,jak na idiotę i pytam dlaczego??!! a on na to,że wsiadłam do pociągu pospiesznego z biletem na osobówkę :o:lol::lol:......ja mówię,że nie wiedziałam,że to pospieszny,bo nie jeżdżę pociągami,poiwedziano mi,że jedzie przez Bochnie,to wsiadłam.....a on się patrzy na mnie,jakbym jakaś nienormalna była i jakbym z niego durnia robiła myśląc,że się nabierze na moją historię,która była prawdziwa!! :lol:....nio i mi wrąbał mandat i mówi,że mam tydzień na zapłate,bo inaczej naliczą odsetki :evil: Teraz się z tego śmieję,a wiecie dziewczyny,jak to było,biedna studentka byłam,z byle jakim stypendium,to normalnie mnie gość wkurzył,bo przecież mógł mi tylko różnicę doliczyć :o:wink:.......

Ale to jeszcze nie koniec.....:lol:.....jakoś przełknęłam to,że wyszłam na idiotkę :lol:......i dojechałam do Bochni.....nareszcie!!.....Stoję przed drzwiami i myślę,jak je tu otworzyć,bo takie masywne się wydają :o:lol:......i otworzyłam jakoś,ale tak blisko stałam,że jak otworzyłam,to mi spodnie u dołu wybrudziły jakimś syfem......:o:lol:......dobra Izka,nie denerwuj się,już więcej niespodzianek niemiłych nie będzie :wink:.

Nio więc wyszłam z pociągu i mój przyszły Mąż czekał na mnie z dużym usmiechem na twarzy i z dużym bukietem róż,obtoczonym piękną czerwoną bibułą,......:oops:.....wrażeń nie będę opisywać,bo nie miejsce na to :wink: ale po powitaniu zaczęliśmy poszukiwania jakiegoś miłego pubu,co by sobie posiedzieć trochę,napić się piwka i przekąsić coś :).....i wtedy się zaczęło.....nie mieliśmy parasola i zaczęło padać!!........przez godzinę szwędaliśmy się w poszukiwaniu jakiegoś normalnego miejsca!! Podczas tego spaceru w deszczu - nie dość,że byliśmy cali mokrzy....to na dodatek bibuła z kwiatków puściła farbę i całe ręce i trochę spodni miałam CZERWONE!! :lol::lol: ....wreszcie coś znaleźliśmy ble ble ble bla bla bla.....:lol::wink:.....i nadszedł czas pożegnania i tak się żegnalismy,że prawie mi pociąg odjechał,bo jak już ruszał powoli,to szarpnęłam za drzwi i konduktor mi pomógł je otworzyć.....i pyta się co Pani dziś nic nie jadła?? :lol: a my w sumie rzeczywiście wtedy nic nie jedliśmy,bo któż by się takim szczegółem przejmował :wink: :lol: :D

 

Nio i po tym to została mi pamiątka w postaci mandatu,który do dziasiaj mam - trochę wyblakły,ale jeszcze jest :lol::lol::lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łooooo rany,ale posta strzeliłam :o:o:o Nio ale przyznajcie się - każdy coś fajnego kiedyś przeżył :wink: w końcu jesteśmy Kobietki z przeszłością :lol:

 

 

A tak wracając do tematu budowy,to dostaliśmy informację z firmy Parkier,że parapety są gotowe!! 8) :D zostaną wysłane w poniedziałek,czyli na wtorek/środę powinny być :D:D

Firma Certus od rolet zewnętrznych jeszcze nam nie odpisała :-? a musimy kogoś od nich wziąć,żeby nam rolety zamontowali zaraz przed elewacją.....

 

Dziewczyny,tak strasznie się namęczyłam z ułożeniem plytek w łazience na dole,że masakra :( Zamieszczę zdjęcia....ale powiedcie mi tak szczerze,co o tym myślicie? Bo ja już nie wiem - podobają mi się te płytki bardzo,ale jest też taki ogromny wybór innych,że nie mam pojęcia,czy dobrze wybrałam :( wiem,że jest jeszcze trochę czasu,ale chciałabym mieć już wszystko w miarę gotowe,żeby później się nie denerwować :roll:

Tak więc proszę Was bardzo o szczerość aż do bólu :roll:

 

Wiadomo,że gdzieś nad lustrem będzie jakaś lampka,gdzieś może szafeczka,przy oknie ma być grzejnik (nie mogłam znaleźć w bibliotece materiałów odpowiedniego grzejnika). To jest po prostu jakiś wzór dla tych,co będą płytki kłaść,żeby wiedzieli mniej więcej o co nam chodzi....Chciałabym mieć taką podłogę,jaką w projekcie zrobiłam,ale nie wiem,czy to jest wykonalne :roll:

 

http://4shared.com/download/120449187/c5dd6dee/Untitled.jpg

 

http://4shared.com/download/120449207/f4259bf/Untitled2.jpg

 

http://4shared.com/download/120449227/3d743b3d/Untitled3.jpg

 

http://4shared.com/download/120449255/9c3bccd6/Untitled4.jpg

 

http://4shared.com/download/120449287/c79bd3b7/Untitled5.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:lol: :lol: :lol: A od mojego męża właśnie usłyszałam:"Gosiu powiedz swoim koleżankom dobranoc i chodź tu do mnie :o "

 

http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/14003/a045.gifhttp://www.fotoszok.pl/albums/userpics/14003/a045.gifhttp://www.fotoszok.pl/albums/userpics/14003/a045.gifhttp://www.fotoszok.pl/albums/userpics/14003/a045.gif

 

no to Cię czeka teraz szalona noc

 

 

Hihihih :lol::lol::lol::p

 

Dobra,mykam do łóżka,bo padam z nóg :o i na oczka ledwo widzę :lol::o jutro zaglądnę do Waszych dzienników dziewuszki,bo dziś już nie mam sił :oops: to znaczy już przeglądnęłam (jak zwykle natworzyłyście tyle,że nie wiem,czy to nadrobię :o:roll:), ale nie miałam sił nic pisać buziaki i dobrej nocki......pewnie już wszystkie smacznie śpicie i pochrapujecie :lol::lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No piekna historia.Jak dla mnie romantyczna bardzo...aż się łezka w oku może zakręcić.Co tam mandat i brudne spodnie,najważniejsze wspomnienia fajne :D

 

Co do łazieneczki,to bardzo fajnie Ci wyszła.Podłoga jest jak najbardziej wykonalna,ale musisz trafic na fachowca,któremu będzie sie chciało ciąć te płytki.Ale taka podłoga nada charakterku :wink:

Jedno co mi sie osobście nie podoba w łazienkach,to jes ta półka z płytek pod umywalką.Jak dla mnie jest mało praktyczna,bo można tam położyc jedynie ręczniki,albo jakieś ładne koszyczki,żeby było ładnie,bo wszystko widać.Ja wolę szafki drewniane.I jakos tak topornie i grubo mi wuglądają... :roll:

ALE,to tylko moje zdanie :D

.pewnie już wszystkie smacznie śpicie i pochrapujecie

tak,o tej godzinie to juz się śpi i pochrapuje :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No piekna historia.Jak dla mnie romantyczna bardzo...aż się łezka w oku może zakręcić.Co tam mandat i brudne spodnie,najważniejsze wspomnienia fajne :D

\wiem wiem - wspomnienia już na zawsze i jest co opowiadać :lol: najlepsze jest to,że już zawsze będę pamiętać dokładną datę :lol::wink: a gdyby mi się coś zapomniało,to zawsze na mandat mogę spojrzeć :lol:

 

Co do łazieneczki,to bardzo fajnie Ci wyszła.Podłoga jest jak najbardziej wykonalna,ale musisz trafic na fachowca,któremu będzie sie chciało ciąć te płytki.Ale taka podłoga nada charakterku :wink:

 

Nio mam nadzieję,że Ci,których namiary mi wysłałaś podejmą się każdego zadania :wink: ....i cieszę się,że Ci się podoba,bo ja na początku to nie wiedziałam za nic,ktore elewmenty wykorzystać i każda ściana wyszła mi jak z innej bajki :o Dopiero później postanowiłam ułożyć płytki wzdłuż i więcej kolorków się zmieściło :)

 

Jedno co mi sie osobście nie podoba w łazienkach,to jes ta półka z płytek pod umywalką.Jak dla mnie jest mało praktyczna,bo można tam położyc jedynie ręczniki,albo jakieś ładne koszyczki,żeby było ładnie,bo wszystko widać.Ja wolę szafki drewniane.I jakos tak topornie i grubo mi wuglądają... :roll:

ALE,to tylko moje zdanie :D

To jeszcze nie jest takie pewne,bo bardzo prawdopodobne,że ten blat górny trochę cieńszy będzie i pod umywalką będzie szfka,ale na razie nie rozglądaliśmy się,więc nie wiemy :roll: bo oczywiście chcę mieć jakąś szafeczkę w łazience,bo to bardzo praktyczne jest. Myślę jeszcze o wysokiej i wąskiej narożnej koło drzwi od tej strony,co kibelek jest,ale to się jeszcze zobaczy :)

 

tak,o tej godzinie to juz się śpi i pochrapuje :wink:

 

Nio my to taki nocny tryb życia prowadzimy :wink: jak pracujemy do późna,to późno idziemy spać,ale następnego dnia na szczęście nie musimy wcześnie wstawać :wink: Jeszcze jest taki myk,że w sumie tedo posta napisałam nie o 2:30 tylko o 1:30,bo u nas jest godzina wstecz.....ale to i tak późno jest :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój pan Paweł od płytek,to jest stworzony do dłubania i wymyslania różnych koncepcji :wink:

Ale wiesz, z nim nie jest łatwo...mówi co mu się nie podoba i wogóle nie czai się.ale moim zdaniem ,to dobrze.Dizeki niemu jestem zadowolona z łażienek 8)

A jeszcze chciałam zapytać o te płytki w prysznicu: co to za jedne? jakoś mi nie pasują... :lol:

Co do ocieplenia to my sami ocieplaliśmy,ale płyty nam robili.A o przykręcanie płyt Ci chodzi? B my mieliśmy dobra ekipę,to zapytam męża o namiary

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...