Megana 16.03.2009 19:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2009 16.03.2009 ................................tadam............ MIESZKANIE SPRZEDANE – więc będziemy zaczynać budowę. Nie wiem czy śmiać się, czy bać się , chyba jedno i drugie Ostatnio w sobotę studenci zrobili imprezkę, tupania, hałasy, dzikie krzyki do 2 w nocy. Wyprowadzamy się na koniec miesiąca, więc zostały im jeszcze dwa weekendy, a może my zrobimy imprezkę w ostatni weekend? Tylko szkoda byłoby nam sąsiadów, którzy są w porządku i tylko dlatego nie będziemy hałasować Jak pomyślę ile rzeczy trzeba spakować, przewieźć, rozpakować..............., ale to nic radość jest i tak większa od całej góry rzeczy do przewiezienia. Dalej nie mamy architekta, musimy zacząć od jutra intensywne poszukiwania , może ktoś z czytających dziennik podrzuci jakieś namiary? Z wielką radością pozdrawiamy wszystkich Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Megana 17.03.2009 18:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2009 Prąd na działce ( skrzynka przy działce), Dzwonię dzisiaj do energetyki, co z podłączeniem prądu na działce, bo wciąż nic, a tu dowiaduję się, że owszem, ale czy mamy na działce podłączą szafkę pomiarową .............. ? Hyyyy zastrzelił mnie Pan, bo miesiąc temu, gdy dzwoniłam i pytałam, to nikt się nawet nie zająknął, że mamy mieć coś takiego. Myślałam, że jak mamy szafkę, to znaczy , że mamy wszystko. Nic bardziej błędnego, o ja ciemnota......Prawdopodobnie mamy przy działce przyłącze ( tak Pan powiedział) no i co teraz? Jak mam stwierdzić, czy to jest to co myślałam, czy nie? Wklejam zdjęcie, jest to komplet szafek dla dwóch działek. http://www.systemc.pl/domek/szafka.JPG Może ktoś wie co ja mam? A może to 2 w 1 ? Prawdopodobnie koszt szafki pomiarowej to 1000 zł Elektryk, który robił szafkę ( już nie wiem którą), ale pewnie chodzi o tą pomiarową), musi dostarczyć dwa komplety dokumentów: - schemat szafki, pomiar - drugi komplet, instalacji do odbioru, tyle Pan powiedział. Nawet nie wiem czy Pana z energetyki dobrze zrozumiałam....... A nasza kocica ma to gdzieś, ma cieplutko, brzuszek pełny i jak ona pięknie mruczy nam do snu ( więc coś za coś ) Pozdrawiamy czytających http://www.systemc.pl/domek/Megi3.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Megana 18.03.2009 19:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2009 Ciąg dalszy tematu energetyka Witam wszystkim, pisanie zacznę od ku................., albo nie, nie będę kląć – psia kość.....tylko napiszę. Od rana wykręcałam numer telefonu do ZE, chyba z 8 razy. Cztery słyszałam , że Pan jest tylko przy biurku go nie ma, następnie gdy się dodzwoniłam, poprosiłam o adres e-mail’a , żeby wysłać zdjęcie szafek ( trochę kiepska jakość) znajdujących się przy działce. Pan podał, wysłałam, ale nie odpowiadał, znowu zaczęłam dzwonić ( chyba byłam upierdliwa ) znowu go nie było, więc później znowu dzwoniłam - ale grzeczna byłam Okazało się, że nazwisko trudne więc źle adres e-mail’owy zapisałam. Poprawiłam adres wysłałam jeszcze raz i wreszcie przyszła odpowiedź. Wklejam: „Witam. Wygląda na to że szafka jest. Teraz czekamy na dokumenty od Pani elektryka ( lub od tego co tą szafkę dostawił ) na szafkę pomiarową i ewentualnie na Pani instalacje odbiorczą. Po otrzymaniu takich dokumentów pojedziemy odebrać te dwie rzeczy i jeżeli wszystko będzie ok wówczas odkupimy od Pani tą szafkę. Następnie będzie Pani mogła zawrzeć umowę na sprzedaż energii i wtedy nastąpi założenie licznika.” Fajnie, tylko ja nie mam klucza do tej szafki, żeby zobaczyć co w niej jest ( czyżby energetyka go miała?). Na dodatek, nie wiem kto budował szafki. Michał jadąc z pracy podjechał na działkę i zrobił zdjęcie szafek jeszcze raz. Okazało się, że na szafce są jakieś namiary, ale czy do tych osób które budowały, muszę się dowiedzieć. Zadzwonię chyba do poprzedniego właściciela działki. Więc z tego co zrozumiałam, to: - szafka jest ( potrzebujemy potwierdzenia, że to to) - trzeba włożyć bebechy ( jak to ładnie ujął Secam), tylko skąd wziąć klucze do tych szafek – jutro zapytam - podręczę jeszcze Pana z ZE ( pewnie nie po raz ostatni hehehehe ) i to z samego rana J Jak będzie miał mnie dość, to szybciej załatwi sprawę, ale w tych ZE, to jeszcze głęboka komuna, a hasło na pewno nie brzmi frontem do klient ( jakby tak mieli jakiś % od załatwionej sprawy, to myślę, że bardziej by się postarali, czyż nie??? Jutro opiszę co było dalej w temacie energetyka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Megana 19.03.2009 20:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2009 Ciąg dalszy – energetyka. Zadzwoniłam wczoraj wieczorem do Pana , który postawił szafki, powiedział, że wszystko sprawdzi i dowie się gdzie są klucze do nich. Za to uśmiałam się dzisiaj, bo napisałam również do Pana, który sprzedał nam działkę i pytam gdzie są klucze do skrzynek, a ten mi odpisuje, że: wszystkie klucze przekazałem pani Paulinie – wydaje mi się, że nie mieliśmy kluczy do skrzynek energetycznych te chyba są dostępne u Zarządcy Pani Irena Missa? Wic ja oczy jak złotówki i piszę odpowiedź......, że ja nie wiem kto to Pani Paulina i Pani natalia Miska. Za godzinę e-mail – że on przeprasza i pomylił sprawy i że postara się dowiedzieć i w piątek odpisze. Tak więc czekam jutro na odpowiedź i pana, który postawił skrzynki i pana, który sprzedał działkę. Trochę jesteśmy podłamani projektem domu. Okazuje się, że w projekcie który wybraliśmy ( Gustowny C84), chcielibyśmy zmienić dach na dwuspadowy i przenieść schody. Wiem, wiem wszyscy nam mówią żeby zmienić na inny, ale nie trafiliśmy na taki, który by nam całkowicie odpowiadał. Michał dzwonił do trzech projektantów i przyznał, że najlepiej rozmawiało mu się z Panią Małgosią Szot ( chyba ma słabość do Małgoś hahaha), najbardziej konkretna i polecona przez Secama, ale niestety żaden architekt nie powiedział nam, czy te zmiany, które chcemy zrobić są zmianami bardzo drogim. Oczywiście liczymy się z kosztami, ale chcemy wiedzieć na co się mamy zamiar zdecydować. Chyba wybierzemy się do jakiegoś biura, żeby dowiedzieć się ile mniej więcej takie zmiany kosztują. Jak tak dalej pójdzie, to za chwilę okaże się, że wybierzemy inny projekt. No co, nie my pierwsi i nie ostatni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Megana 22.03.2009 14:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2009 Energetyka ciąg dalszy...... Pan od działki , niestety nic nie wie na temat kluczy, ale Pan który postawił skrzynkę naprowadził nas na trop Prawdopodobnie klucze znajdują się w skrzynce przyłączeniowej, a klucze od skrzynki przyłączeniowej znajdują się na posterunku ........... nie , nie policyjnym, na posterunku energetycznym W poniedziałek tam zadzwonię i poprowadzę dalej śledztwo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Megana 22.03.2009 18:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2009 Właśnie wróciliśmy z imprezki zwanej .....”Targi Budowlane 2009” Boże jak mnie nogi bolą.............. łaziliśmy 4 godziny. Fakt, obejrzeliśmy wszystko co było do obejrzenia. Gdybym miała napisać co nam się podobało i na co zwróciliśmy uwagę................... hyyyyym, myślę że najbardziej: - drzwi przesuwane ( wyjście na taras) cena 3000 zł ( chyba trochę drogo, ale mam pisać co się podobało, a nie ile kosztowało ) - markizy na taras - strop prefabrykowany ( firma Dennert) – może ktoś coś o nim powiedzieć z doświadczenia? - oczyszczalnie ekologiczne ( mamy zamiar zainstalować) - schody drewniane - promiennik ( to takie urządzonko, które nie ogrzewa powietrza) - Grzejniki i wielkie okno dachowe, było super Okno dachowe http://www.systemc.pl/domek/Oknodachowe.jpg Schody http://www.systemc.pl/domek/schody.jpg Jeszcze tylko, żeby to wszystko było tańsze. Przytargaliśmy stertę ulotek i katalogów ( właśnie Michał siedzi i układa tematami ( może się przyda w niedługim czasie), a Megi dzielnie mu pomaga........................... robi ślizg w papiery i łapkami rozwala, to co było pięknie poukładane hahaha. http://www.systemc.pl/domek/Ulotki.jpg http://www.systemc.pl/domek/Megiiulotki.jpg http://www.systemc.pl/domek/UlotkirazemzMegi.jpg Uśmialiśmy się kiedy przechodziliśmy koło stoiska „Gerdy” Pan chciał dać ulotkę przechodzącemu mężczyźnie, a ten się odzywa w te słowa: „Dziękuję nie chcę, właśnie wszystko od was musiałem wymienić” upsssss....... Trafiliśmy również na stoisko z projektami domów „Muratora”. Każdy kto kupił dzisiaj gotowy projekt, dostawał 20% rabatu. Nasz projekt jest z Muratora, ale jak mamy wybrać projekt, kiedy po rozmowie z trzema projektantami, żaden nie odpowiedział ile musielibyśmy zapłacić za zmiany w projekcie . Dwóch z nich sugerowało, żeby nic nie zmieniać i robić projekt indywidualny. Chodziliśmy tak sobie i zastanawialiśmy się z iloma forumowiczami ( których niestety nie znamy ), mijaliśmy się na tych targach. A i jeszcze nowy zakup na ścianę http://www.systemc.pl/domek/NowyKot.jpg Pozdrawiamy wszystkich serdecznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kasiowa 24.03.2009 16:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2009 Jeszcze trochę i na pewno się uda! Ja wytrzymam hyhy No i zakup superrrrrrr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Megana 24.03.2009 17:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2009 Jeszcze trochę i na pewno się uda! Ja wytrzymam hyhy No i zakup superrrrrrr Hej córeczko, najważniejsze dążyć do celu, a Ty musisz wytrzymać, przecież rodzonej matki nie wygonisz. Całuski dla Ciebie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Megana 25.03.2009 21:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2009 (edytowane) Krótko: 1. Wiosna znaleziona - Panowie budowniczy do roboty, bo inwestorzy chcą kasę wydać http://img213.imageshack.us/img213/2708/testhhu.jpg 2. Pan od skrzynki elektrycznej miał zadzwonić co z kluczami i .................nie zadzwonił - sama zadzwonię jutro 3. Wstępna decyzja zapadła, będziemy budować Gustownego, wstępnie Pani architekt na wstępnej rozmowie potwierdziła, że zmiany da się zrobić ( Secam dzięki za namiary na Panią Małgosię - decyzja zapadnie lada dzień A teraz zagadka - co będzie 20.06.2009 r. Tej osobie, która odgadnie pierwsza ( decyduje DATA I GODZINA ODPOWIEDZI) STAWIAMY CYTRYNÓWKĘ - ROBIONĄ WŁASNORĘCZNIE ROZWIĄZANIE ZAGADKI 26.06.2009 R Kasiowa - córeczko, Ty nie bierzesz udziału i nie możesz odpowiadać A teraz idę spać, pakowanie to ciężka praca i padam na pyszczek - Dobranoc Edytowane 9 Stycznia 2011 przez Megana Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Megana 01.04.2009 20:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2009 Witam i szybko napiszę, że: przyjechał projekt Gustowny C84 Byliśmy disiaj u Pani Małgosi - naszej architektki, która będzie nam robić adaptację projektu i załatwiać wszystkie sprawy związane z budową. Pozwolenie na budowę powinno być już w czerwcu Musimy jeszcze dostarczyć parę papierków. Resztę napiszę za kilka dni, pozdrawiam wszystkich............... przeprowadzka dalej trwa i będzie trwała do piątku trochę przesunęliśmy termin ( mieliśmy zdać mieszkanie w środę, ale nie wyrobiliśmy się strasznie dużo tego wszystkiego , ale z 75 m2 trudno wcisnąć wszystko w 36 m2 ( wiem powtarzam się ) Papa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Megana 04.04.2009 21:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2009 Mieszkanie sprzedane i przekazane Koniec przeprowadzki, ale nie zmieściliśmy się musieliśmy wynająć garaż na trochę mniej potrzebnych rzeczy, których nie używamy. W nowo-starym mieszkaniu jeszcze burdelik nie zły, ale już nie mieliśmy siły sprzątać. Postanowiliśmy wykorzystać piękne słoneczko i w ramach odpoczynku ........................ pojechaliśmy dziś w górki zmęczyć się Było superrrrrrrrr. Kiedyś jeździliśmy prawie co tydzień, a teraz od grudnia dopiero pierwszy raz albo Michał miał szkolenie, albo ja byłam chora, albo było za dużo śniegu. Byliśmy w Rudawach Janowickich na Skalniku. Za każdym razem jak tam byliśmy strasznie wiało, ale dziś ( to chyba w nagrodę ) za ostatnie męczące dni było cudownie. Niestety nie zabraliśmy aparatu ( zaginął bez wieści w przeprowadzkowym rozgardiaszu). Musiała mi wystarczyć komórka , jak zgram zdjęcia do kompa, to zobaczę co da się Wam pokazać. Jeśli chodzi o budowlane początki, to w przyszłym tygodniu będziemy załatwiać: - wypis z rejestru gruntów - wypis z planu zagospodarowania - akt notarialny zakupu działki - z wodociągów zapewnienie dostawy wody i odbioru nieczystości ciekłych ( musimy również szybko załatwić sprawę co do oczyszczalni - czy będziemy mogli założyć, mały problem - gliniasta ziemia. Czekamy na oferty - może ktoś ma sprawdzoną oczyszczalnię z rozsączaniem na gliniastej glebie?) - i załatwić nieszczęsny klucz od skrzynki energetycznej - jakoś nie daliśmy rady tam pojechać przez tą przeprowadzkę - no i nie dołączyli nam do projektu zezwolenia na zmiany w projekcie, mają przysłać Jutro spróbuję załączyć zmiany jakie byśmy chcieli zrobić w projekcie Takie plany na przyszły tydzień :) Ciężko pogodzić pracę, załatwianie papierków i budowanie. Niestety spada to na Michała, ja nie dałabym rady. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Megana 04.04.2009 21:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2009 Parę zdjęć wybrałam, trochę kiepskiej jakości, ale zawsze coś http://www.systemc.pl/domek/gorki1.jpg http://www.systemc.pl/domek/gorki2.jpg http://www.systemc.pl/domek/gorki3.jpg http://www.systemc.pl/domek/gorki4.jpg Michał mi pomógł, więc umieszczam. Na dole nie było wogóle śniegu natomiast na górze sporo, około 30-50 cm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Megana 05.04.2009 20:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2009 Dopiero minęło kilka dni, a ja nie cierpię kartonów, chociaż są kolorowe Wciąż czegoś szukamy, dobra wiadomość, to odnalazł się aparat foto. Plusem tego całego przeprowadzkowego bałaganu, jest ćwiczenie pamięci.......... gdzie jest kurtka, a gdzie marynarka, w której szafce są moje rzeczy ( to Michał) itd..... Jedyny olewator, to kocica Megi. Jedzonko, chrupeczki i picie - wszystko jest, nie ma się czym przejmować, butów szukać nie będzie........ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Megana 09.04.2009 21:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2009 Wszystko po mału idzie do przodu.................................tylko czemu tak pomału Już wiem, że kupowanie czegokolwiek do budowy domu, to nie łatwa sprawa . Niby płot ( siatka), to tyle rozważań, a zastanawiania się, a sprawdzania. Chyba nie lubię takiego załatwiania sprawy. Wolę przemyśleć, kupić( zrobić) i nie wracać do podjętej decyzji. A ten płot wałkujemy tydzień i pewnie jeszcze drugi będziemy Michał był w katastracie załatwiać papiery związane z wypisem rejestru gruntów, stał grzecznie w kolejce przed nim tylko 4 osoby i co.............. Pani wychodzi nakleja kartkę na drzwi, że system padł no i d...........pa. Trzeba pojechać drugi raz. Tak samo z POŚ-em, wybór trudny i dziwne umowy i najfajniejsze, że nikt za nic nie chce odpowiadać, ale kasę dwa tygodnie jeszcze przed postawieniem - zamontowaniem trzeba przelać na ich konto. W tym roku nawet świąt jakoś nie czuję, jeszcze mały bałagan po przeprowadzkowy nie sprzątnięty, a z pracy na urlop nie mogę iść i nie mam kiedy cokolwiek zrobić. Wieczorem nie mam już siły, a budowa jeszcze się nie zaczęła . Dobrze, że chociaż pogoda dopisuje i przyjemnie popatrzeć, jak kwitną forsycje ( to te żółte ) i żąkile ( też żółte) i z okna widzę kwitnące drzewa obsypane białymi kwiatkami Kocham wiosnę , a budowę pewnie też polubię - muszę A Maryśce dzięki, że nas na święta zaprosiła ( Maryśka to moja kochana mama ) . Przyznam, że Michała rodzina też nas zapraszała, ale musielibyśmy jechać, aż do Warszawy - na tak daleką podróż już siły nam nie starczy, może innym razem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Megana 10.04.2009 21:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2009 http://www.systemc.pl/domek/kurcze.jpg Tęczowych pisanek, na stole pyszności, mokrego dyngusa i wspaniałych gości. Niech to będzie czas uroczy, życzymy wszystkim miłej Wielkanocy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Megana 12.04.2009 19:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2009 Wielkie dzięki wszystkim za życzenia Ostatnie dwa lata wszystkie święta spędzaliśmy na wyjeździe, czyli w górkach. Żal nam, że nie możemy wyjechać na święta. Pewnie już nie będzie w przyszłości takich okazji, bo będą ważniejsze rzeczy niż wyjazd oczywiście co - BUDOWA Ostatnio byłam u notariusza i czekając na dokumenty, wzięłam jakieś czasopismo do ręki. Przerzuciłam kartki i trafiłam na artykuł, w którym Ewa Bem opowiadała o świętach i o tym jak wybudowała dawno temu dom i pierwsze święta spędzała z rodziną w świeżo otynkowanym domu i jakie wrażenia na niej wywarły te chwile. "Rozgrzewaliśmy się cytrynówką, żeby nie zamarznąć, a szarość otynkowanych ścian robiła niesamowite tło" Pomyślałam, że takie chwile w życiu są właśnie najważniejsze, bo spędza się je razem z bliskimi. Dom ważny ,nawet bardzo ważny, ale gdyby samemu siedzieć w tym domu, to już nie to samo i nie ta magia. Trochę nostalgicznie się zrobiło......................... Kasiu i Michale dobrze że Was mam Wesołych Świąt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Megana 15.04.2009 21:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2009 Wracając do rzeczywistości na dzień dzisiejszy mamy załatwione: - katastrat ( wypis i wyrys z rejestru gruntów - całe 16,50) - pozwolenie na zmiany w projekcie - wypis i wyrys z planu zagospodarowania z gminy - 50,00 - złożone podanie o zapewnienie dostawy wody i odbiór nieczystości ciekłych ( muszę pamiętać jeszcze żeby zapytać o odbiór nieczystości stałych, gdyż ktoś gdzieś na forum napisał, że musiał mieć takie zapewnienie) - badanie gruntu - 400,00 ( tak się umawialiśmy, jeszcze nie zapłacone, czekamy na dokument), ale badanie zrobione i tadam - niski poziom wód gruntowych oraz na nasze szczęście warstwa piasku, następnie coś jak glina piaskowa i poniżej drobny piasek - więc możemy zainstalować POŚ-ia ( którego musimy wybrać), ale nie będziemy mieć szamba Na dowód załączamy zdjęcia z dzisiejszego dziurawienia naszej dziłeczki http://www.systemc.pl/domek/wiertacz.jpg a teraz piaseczek http://www.systemc.pl/domek/pr01.jpg http://www.systemc.pl/domek/pr02.jpg A tak bałam się, że będziel sama glina, wiem że do tej euforii trzeba jeszcze wejść głębiej w ziemię i trochę kasy w to włożyć, ale coś za coś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Megana 16.04.2009 20:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2009 Właśnie stuknął nam 300 post, kurcze jak ten czas leciiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii I już zaczynam wpadać w uzależnienie Na poniedziałek jesteśmy umówieni z Panią Małgosią architektką, może pokaże poczynione zmiany? Jutro zadzwonię w sprawie przyłącza wody, bo już papierki powinny być do odbioru Pozdrawiamy czytających i zaprzyjaźnionych forumowiczów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Megana 17.04.2009 22:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2009 Jutro zadzwonię w sprawie przyłącza wody, bo już papierki powinny być do odbioru Dzwonię dzisiaj do Pana od przyłącza wody i pytam: - czy może już są papierki dla mnie - dopiero minęło 10 dni a czeka się tak wogóle 3 tygodnie. - ja tak tylko dzwonię, żeby zapytać - a co spieszy się Pani - wie Pan mieszkamy u córki, a wie Pan jak się mieszka z młodzieżą - wiem jak się mieszka za starszymi - no widzi Pan że ciężko, na dodatek kot nie ma się gdzie w tej kitce rozpędzić i zatrzymuje się na ścianie - w którym miejscu budować się będziecie - koło boiska - aaa tam mecze się odbywają - to ja będę na kolejnym sędziować, jeśli będzie Pan grał, to zaliczę nawet gola ze spalonego - no to na kiedy potrzebuje Pani ten papier, na dziś? - oczywiście - to co będzie Pani dzisiaj? - pewnie zaraz wsiadam w samochód i jadę, żartowałam, ale na poniedziłek????? - nie ma sprawy proszę przyjechać Po godzinie dzwoni do mnie i mówi, papier gotowy, ale keirownika nie ma w związku z tym na poniedziałek. Byłam w szoku, tak sympatycznego Pana w urzędzie jeszcze nie spotkałam. Widać czasem wystarczy odrobina dobrej woli i odpowiedniego podejścia do ludzi :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Megana 19.04.2009 19:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2009 Dzisiaj dostaliśmy zaproszenie do Secama na budowę :) Secam, miło było Was poznać i dziękujemy za oprowadzenie po domku. Mamy nadzieję, że "niedługo", kiedy się zaczniemy budować, Wy również nas odwiedzicie. Oglądając Wasz domek, podjęliśmy decyzję, że okna zostaną w wykuszu takie, jak zostały zaprojektowane ( czyli tak jak u Was), również mamy zamiar zainstalować rolety, tyle tylko, że może mniejszą ilość elektrycznych, tylko na parterze. Jak już wspomniałam podoba nam się waszego pomysłu okno w garażu- luksfery i szyby w oknach - łazienka i WC - są super Dobrze było zobaczyć parę rzeczy w realu, mamy o czy myśleć następną noc........................ Życzymy szybkiego wykończenia wykończeniówki Pozdrawiamy Was serdecznie W taki to sposób dowiedzieliśmy się i obejrzeliśmy parę rzeczy, do których mieliśmy wątpliwości. Dobrze, że przed wizytą u Pani Małgosi architektki, teraz możemy podjąć decyzję jakie okna i czy chcemy rolety :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.