Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Gustowny C84 pod Wrocławiem - Małgoś, Michał i Megi


Megana

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 3,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Bardzo dziękujemy Trzymajcie mocno kciuki :)

Mam nadzieję, że jak sprzedamy, to w końcu zacznę opisywać, to co się na budowie dzieje :)

Pozdrawiam wszystkich czytających ( chociaż to tylko początek -coś jak źródełko :D wypuszczające z ziemi cieniutki strumyczek wody, to nadzieja, że dopłyniemy do morza, a może oceanu . :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie przyszli sąsiedzi - mieszkańcy parszywej gminy, samotnej wyspy recesji wśród gmin obleganych przez inwestorów !!!

 

Zbierzmy się w grupę inicjatywną i przeprowadźmy impeachment tego badziewiastego zarządu gminy.

 

Serwer FM jest zbyt mały, żebym mógł opisać w pełni nasze przeboje z UG.

 

Jednakowoż (żeby nie wylewać samej siarki w komentarzach) gratuluję podjęcia wielu ważnych i niełatwych decyzji. (jedynie to TAK było "bułką z masłem" bo jak tu się nie zgodzić, jeśli pytający ma na imię Michał ;-))

 

Aha - z Secamem mamy już umówione miejsce na piwko przy stacji w Żórawinie (jak już się wybudujemy, wprowadzimy i będziemy mieli na to czas ;-)). Zapraszam więc do powiększenia grona.

 

Trzymam kciuki za inwestorów.

 

Pozdrav

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie :) Michale, Aniu i Mały Inwestorku :D

Fajnie, że się Michale do nas odezwałeś. Przy okazji przeczytałam Wasz dziennik budowy i rzeczywiście problemów dużo, ale mury pną się do góry :lol: , więc trzymamy kciuki za dalsze postępy ( i niech się szybko ociepli).

 

Co do piwa, to nie ma sprawy, jak tylko się zaczniemy budować, wówczas będziemy bliżej ( pewnie często będziemy w tych okolicach przebywać nadzorując prace - jak czas pozwoli). Jednak biorąc pod uwagę jak szaleją murarze, to Michał powiedział, że kupujemy namiot :lol:

 

Napisz jaką macie odległość do masztu w Żórawinie, w prostej linii, bo my jakiś kilometr w kierunku zachodnim :lol:

Serdecznie Was pozdrawiamy :) :) :) i będziemy śledzić postępy budowy.

:) :) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisz jaką macie odległość do masztu w Żórawinie, w prostej linii, bo my jakiś kilometr w kierunku zachodnim :lol:

 

Do masztu mamy daleko, bo ok 5-6 km. Przymierzałem się też do działki ok 500-800 m na zachód od masztu, ale odpuściliśmy ze względu na wielkość (= cenę).

 

Murarze spuścili nieco z tonu więc nie powinniście mieć wielkich problemów ze znalezieniem kogoś sensownego. Jeśli trafi się Wam ktoś, kto wymuruje, i zadaszy, i nie będzie duuuuużo droższy od konkurencji złożonej z kilku ekip to bierzcie.

 

U nas różnica wynosiła ok 3000, a zamiast teraz kupować krany dumam jak załatać babole przed tynkowaniem i posadzką.

 

Jednak apeluję - PISZCIE UMOWY - ja odpuściłem i przez to muszę się teraz bujać z krzywymi ścianami.

 

Pozdrav

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Michał:

Na piwo zawsze można dojść :) w najgorszym wypadku.

Czy będziecie dojeżdżać do pracy do Wrocka?

 

Po tym co przeczytaliśmy na stronkach muratora, to również doszliśmy do wniosku, że umowa ważna rzecz, więc się postaramy spisywać.

 

Szkoda czasu i pieniędzy na poprawki, masz rację. Tylko samo życie nam pokazuje, że trzeba byłoby znać się na budowie i nie pracować, żeby pilnować panów "miśków".

 

A dużo jeszcze Wam zostało tych poprawek?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Michał:

Czy będziecie dojeżdżać do pracy do Wrocka?

 

Tak - ja mam ok 17 km, a kol. Małżonka ok 18. Kiedyś, mieszkając na Maślicach miałem 11 km, ale dojazd do pracy zajmował mi 45 min.

 

Po tym co przeczytaliśmy na stronkach muratora, to również doszliśmy do wniosku, że umowa ważna rzecz, więc się postaramy spisywać.

 

I tak trzymać. Nie dajcie się zbyć pitoleniem o zapomnianym długopisie i tym, że jak 27 lat już pracują to jesteście pierwszymi dziwakami, którzy chcą umowy. Z racji pracy znam wszystkie wymówki świata serwowane przez wykonawców, a i tak dałem się podejść. Skorzystajcie z mojej nauki ;-).

 

... panów "miśków".

 

W imieniu swoim i Twojego Przyrzeczonego stanowczo protestuję przeciwko nazywaniu partaczy "Miśkami". Jak świat światem to wiadomo, że wszystkie Miśki to porządne chłopy. ;-)

 

A dużo jeszcze Wam zostało tych poprawek?

 

Jakieś 500 zł + materiał. To te najpotrzebniejsze, a reszta wyjdzie pewnie przy tynkowaniu tzn. kąt prosty w zakresie 86-94 stopnie (wariant optymistyczny)

 

Pozdrav

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej,

na początku chcę przeprosić wszystkich "Miśków" :D

Nie wiedziałam, że to na porządnych facetów tak się mówi :oops:

Więc przepraszammmmmm :D

Mój Michał to Tygrysek, więc nie mówię na niego misiek.

A jak się mówi na partaczy? Czy jest jakieś określenie jedno dla wszystkich?

 

Co do dojazdów, to przyznam, że trochę jestem przerażona, ale to pewnie kwestia przyzwyczajenia. Chociaż jestem śpiochem, to jakoś dam radę :)

O której wyjeżdżacie z domu do pracy ( jeśli na 8 rano musicie dojechać)?

 

 

Jeśli chodzi o umowy, to długopis zawsze mam w torebce :D :D

ale pewnie znając siebie , to będę musiała mieć twardą du.....pę, bo mam za miękkie serce :D

 

Te poprawki do przeżycia, ale szkoda każdego grosza.

 

Już nie mogę się doczekać, kiedy sprzedamy mieszkanie, żeby zacząć się budować, a tu nikogooooo :cry: pewnie trzeba byłoby dużo zejść z ceny, a na budowanie tez potrzebna kasa. :cry:

 

Trudno takie życie :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Małgosiu :)

Miło Cię widzieć w moim dzienniku. Link do strony ze zdjęciami jest w moim profilu - zapraszam do oglądania :)

Co do oczyszczalni - wybraliśmy szambo ze względów finansowych, nie ukrywam. W porównaniu z oczyszczalnią są to koszty jednak niższe. Nad kredytem się jeszcze zastanawiamy...

Chcielibyśmy zacząć budowę z kredytu, a wykończyć za pieniądze uzyskane ze sprzedaży mieszkania i może działek (planujemy wydzielić ze dwie działeczki obok naszej). Czas wszystko zweryfikuje. Póki co, jesteśmy dobrej myśli :)

Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do Jugowa :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, Cię bardzo dobrze :cry: kasa to problem, ale jednak doszliśmy do wniosku , że może się opłaci? Mam nadzieję :D

A do Jugowa i okolic pewnie nie raz zabłądzimy bo lubimy łazikowanie.

Już znaleźliśmy stronkę ale rybyyyyyy, no i kiciuś jest superrr, no piękne zdjęcia :p

My też trochę robimy, ale nie mamy takiego super aparatu. Więc jakość zdjęć, jest trochę gorsza.

Ale też są ładne, zresztą góry zawsze są ładne i nie ważne jaka pogoda.

Michał mówi żeby Ci napisać, że Filemon jest piękny :D :D :D

 

Pozdrawiamy Was serdecznie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:D Dziękuję w imieniu Filusia, ale jeśli Wasza Megan to ta w avatarze, to też śliczna kotka.

Wędkarstwo to nasze wspólne hobby (w sensie moje i męża), fotografia również.

Właśnie przed chwilą rozmawialiśmy na temat naszych planów budowlanych (zresztą ciągle o nich dyskutujemy :p ) i doszliśmy do wniosku,że tak naprawdę to weźmiemy się za robotę dopiero po naszym powrocie z wyjazdu wędkarskiego do Szwecji, czyli w czerwcu. Od 2 lat jeździmy do Szwecji na ryby - zawsze na majowe szczupaki, żeby się odstresować , bo ryb tak naprawdę nie jadamy :) Robimy im zdjęcia i wypuszczamy. A samo obcowanie z naturą pozwala się wyciszyć, oderwać od codzienności i problemów, naładować akumulatory :)

Tymczasem do maja postaramy się pozałatwiać sprawy papierkowe - mam nadzieję. Może uda się dogadać z jakimiś wykonawcami...

Jak to mawiają - pożyjemy, zobaczymy :D

Pozdrawiamy Was równie serdecznie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tymczasem do maja postaramy się pozałatwiać sprawy papierkowe - mam nadzieję. Może uda się dogadać z jakimiś wykonawcami...

 

No, żeby Wam tylko wójt nie utrudniał :lol: O jednym wykonawcy napiszę Ci na PW

 

Jak już zamieszkamy to znów będę miał kota (czarny - po Biniu - najbardziej ukochanym i pokręconym kocie na świecie, albo buras - po Sokratesie, synu Binia (jego właściciele kupili dawno temu działkę w Jugowie) lub marchewkowy - po Garfieldzie).

 

Pozdrav

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...