Iwona Sudol 07.03.2010 17:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2010 Małgosiu - cóż mam powiedzieć.... zazdroszczę Wam tej nocy A Megana...hmm.... Właśnie tego się boję - reakcji kociaków na nowe miejsce zamieszkania. Koty przyzwyczajają się do miejsca i dlatego tak trudno się im adaptować... Chyba jednak będą musiały. Czekam na fotki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BeaWroc 07.03.2010 17:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2010 No cześć ,moje gratulacje Czyli na najbliższe święta zwalamy sie na oblewanie tych sliczniunych parapetów coby sie nie rozkleiły też mamy taki materac, tylko trzeba nam pokoik udostepnić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgaJeżyk 07.03.2010 20:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2010 Gratuluję nocki ! Teraz jak Iwona ...myślę jak zareaguje nasza łajza na nowy domek ... Może będziemy ja tam rekreacyjnie zabierać na zwiedzanie kątów ... niech sie oswaja z nowym terytorium nie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwona Sudol 07.03.2010 21:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2010 Gratuluję nocki ! Teraz jak Iwona ...myślę jak zareaguje nasza łajza na nowy domek ... Może będziemy ja tam rekreacyjnie zabierać na zwiedzanie kątów ... niech sie oswaja z nowym terytorium nie ? Jeżyku - jak tylko śniegi zejdą i zrobi się w miarę ciepło, zamierzam zabierać ze sobą Puszka na budowę tak często, jak tylko się da. Niech się oswaja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Megana 07.03.2010 21:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2010 Szczegółów nie opisuj Ale chyba się dobrze wyspałaś w nowym domku ,a jak Megana przeżyła noc? kamlotku, szczegółów Wam oszczędzę Ze spaniem trochę kiepsko - napisałam w dzienniku Stuku - masz wybaczone, a drzewa chyba w kwietniu będziemy sadzić Famelio - za chwilę wiosna, to i u Ciebie szybko prace będą się posuwały lea** - dziękujemy bardzo ( jutro wybiorę się do twojego dziennika:) ) MRS.CONSTR. - uczucie jest super, niedługo sama się przekonasz Iwonko - kociaki nie mają wyjścia, ale myślę, że w końcu się przyzwyczają , a jakie atrakcje będą mieć i ile miejsca i ...................... myszek BeaWroc - po świętach będą kładzione płytki, więc parapetówa dopiero w lipcu może AgaJeżyk - my zmieniamy zdanie co do wożenia na chwilę, to nie jest dobry pomysł. Nasza kocica wróciła padnięta, brudna, zmęczona i wystraszona. Fundowanie takich weekendów to znęcanie się nad kotem teraz pojedzie tam dopiero wtedy, gdy już będziemy tam mieszkać i więcej nie będzie wracać do bloku. Zostala wykąpana i śpi teraz jak niemowlę pod ręczniczkiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ryska1719503950 08.03.2010 08:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2010 Właśnie wróciłam z Waszego dziennika. Posłanie super , niejeden ma taki luksus w swoim domu (szeroko, nisko ) Czyli dla Was ten weekend super sprawa, a kotka przeżycia miała niefajne i jeszcze raz bidula będzie tak przeżywała Pewnie dużo w ten weekend zrobiliście - od rana do wieczora. Fajne mebelki w biurze. Już powybieraliście wszędzie kafelki ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aniamar 08.03.2010 17:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2010 Jak pięknie czytać takie wspaniałe wieści. http://emoty.blox.pl/resource/clap.gifhttp://emoty.blox.pl/resource/clap.gifhttp://emoty.blox.pl/resource/clap.gifhttp://emoty.blox.pl/resource/clap.gifhttp://emoty.blox.pl/resource/clap.gifhttp://emoty.blox.pl/resource/clap.gif To jest wspaniałe uczucie móc zasnąć i budzić się w domu, który się budowało, satysfakcja nie do opisania. Nic teraz nie jest tak ważne jak napawanie się tym. Przykro słyszeć, że Megi się nie zadomowiła. Nie zdaje sobie sprawy, co za szczęście ma. Może faktycznie poczekać, aż się na dobre wprowadzicie. Widok mebelek ją oswoi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgaJeżyk 08.03.2010 18:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2010 Jeżyku - jak tylko śniegi zejdą i zrobi się w miarę ciepło, zamierzam zabierać ze sobą Puszka na budowę tak często, jak tylko się da. Niech się oswaja Ja też ! Nasza ma takie napady ADHD, że taki "stresik" potraktuje jak rozrywkę. Wiem jak na nią działają spacery po lesie ...przynajmniej spokój w domu i nic pod nogi nie wpada z prędkością światła AgaJeżyk - my zmieniamy zdanie co do wożenia na chwilę, to nie jest dobry pomysł. Nasza kocica wróciła padnięta, brudna, zmęczona i wystraszona. Fundowanie takich weekendów to znęcanie się nad kotem teraz pojedzie tam dopiero wtedy, gdy już będziemy tam mieszkać i więcej nie będzie wracać do bloku. Zostala wykąpana i śpi teraz jak niemowlę pod ręczniczkiem Masz bardzo subtelną kotkę Naszą trzeba by zahipnotyzować żeby spała pod ręcznikiem jak niemowle. W kwestii znęcania : jak nasze diable się nie wyszaleje ... to zneca się nad nami. Wyskakuje z ukrycia i obgryza nam nogi ...na przykład ... a potem spiernicza za wersalkę i czeka żeby ją gonić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aniahubi 08.03.2010 19:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2010 Aga, niezła wariatka z tej twojej kici. Ale słodziutka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Megana 08.03.2010 19:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2010 dziewczynki, nasza kocica była taką wariatką, gdy bylamłodsza, teraz już zachowuje się bardzie dorośle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aniahubi 08.03.2010 19:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2010 dziewczynki, nasza kocica była taką wariatką, gdy bylamłodsza, teraz już zachowuje się bardzie dorośle Dojrzała? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Megana 08.03.2010 19:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2010 dziewczynki, nasza kocica była taką wariatką, gdy bylamłodsza, teraz już zachowuje się bardzie dorośle Dojrzała? Coś w tym rodzaju Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sure 08.03.2010 20:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2010 dziewczynki, nasza kocica była taką wariatką, gdy bylamłodsza, teraz już zachowuje się bardzie dorośle Dojrzała? Coś w tym rodzaju Już tracę nadzieję - dziś nasz koci lobuz sobie nagrabil, wylal mi kawę na klawiaturę. Zrobilam wszystko, zeby notebooka ratować, ale jak jutro nie zadziala, ,to kota nie lubię! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Megana 08.03.2010 21:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2010 Sure - a kawa słodzona i nie daj Boże z mlekiem???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaśka73 09.03.2010 09:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2010 mam nadzieję że jak moja kocica dorośnie to będzie prawdziwym kanapowym kotem teraz to kot demolka szczególnie po posiłku ma taką energię ps. dziękuję za kwiaty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Megana 09.03.2010 20:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2010 mam nadzieję że jak moja kocica dorośnie to będzie prawdziwym kanapowym kotem teraz to kot demolka szczególnie po posiłku ma taką energię ps. dziękuję za kwiaty Kasiu, na pewno się uspokoi przekonasz się za rok, może dwa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ryska1719503950 10.03.2010 08:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2010 Ja z pytaniem w kwestii wyboru kota. Lepszy kot, czy kotka ? Jak wybrać futrzaka żeby nie był agresywny do dzieci ? Jak podejrzeć jego charakterek przy zakupie/wybieraniu ?? Możecie coś doradzić ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ryska1719503950 10.03.2010 08:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2010 Miałam iść spać, ale Famelia poprosiła mnie o informację na temat parapetów drewnianych i teraz dodam do tego nasze odczucia, co do parapetów z konglomeratu ( Boticcino). Gdybyśmy mogli jeszcze raz zdecydować, to wszędzie byłyby parapety drewniane, sprawiające ciepło i przytulność . Konglomerat jest zimny i nijaki, a czasem nie zauważalny ( Ryska pytała jaki będziemy w pokoju mieć parapet, a tam właśnie był już konglomerat) To takie nasze odczucia- , ale już są i trudno Na dodatek parapet w sypialni ( jeszcze nie zamieszkanej) już pękł Panowie, którzy montowali parapet, kiedy zadzwoniłam i powiedziałam odpowiedzieli, że to od naprężenia pianki Nic dodać , nic ująć Piękne dzięki za te informacje !!! Nie zauważyłam przepraszam Trzeba było pisać - babo pieruńska przecież tam jest parapet !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Megana 10.03.2010 10:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2010 Ja z pytaniem w kwestii wyboru kota. Lepszy kot, czy kotka ? Jak wybrać futrzaka żeby nie był agresywny do dzieci ? Jak podejrzeć jego charakterek przy zakupie/wybieraniu ?? Możecie coś doradzić ? Rysko słoneczko, nie wiem, czy powinnam wypowiadać się w kwestii wyboru kotka ale swoje zdanie pewnie mogę napisać 1. kotek ( jeśłi bym, miała wziąć ) tylko od kotki domowej ( dzikuski pozostają dzikuskami) 2. jeśli od jakiejś konkretnej rasy, to hodowca powinien wiedzieć ( można przeczytać w internecie), czy jest agresywny, ale na dachowców nie ma rady, pewnie nikt nie wypowie się na 100%. 3. kotki ( dziewczynki) chyba są fajniejsze i delikatniejsze. Kocury jeśli nie wykastrowane, to obsikują swoje terytorium i może śmierdzieć. A tak wogóle jak będziesz już miała kocię i pokochasz zwierzaczka, to będzie Ci obojętne czy to chłopczyk, czy dziewczynka :) Parapety - to tylko parapety Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aniamar 11.03.2010 07:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2010 Dobrze, że instalacja POŚ-a wypaliła i masz to już z głowy. Widok koparki pewnie wrócił wspomnienia o pierwszych pracach na budowie. Teraz to już domowo na całego, tronik jest czynny, kranik też. Ful wypas. Teraz to już tylko patrzeć jak trawka ładnie zacznie rosnąć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.