Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Gustowny C84 pod Wrocławiem - Małgoś, Michał i Megi


Megana

Recommended Posts

Też mam zamiar przed zimą randapić, wychodzi na to, że chyba jutro, bo w następny weekend też jadę na jakieś szkolenie, a Miły na rajd starych samochodów, no i nie będzie miał kto. Młodemu tego nie zlecę, bo mam stracha, ze się nawdycha!... ;)

Małgosiu, a jak chroniłaś kwiatki przed tą chemią, czy zabezpieczałaś czymś, czy po prostu omijałaś? Szkoda byłoby zniszczyć te, które posadziłam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Sure, jak Michał randapował, to zasłaniał kartonami roślinki, również przy plocie stawiał spłaszczone pudla, żeby sąsiadom nie popryskać roślinek.

Dzisiaj Michał też jeszcze te większe chwasty jeszcze raz popryskał. Zobaczymy co z tego wyniknie. Przyjrzałam się dzisiaj temu co bylo wcześniej pryskane i zaczyna być coś widać - zaczęły żółknąć, to dobry znak :)

 

Popełniłam tylko chyba błąd przy tworzeniu skalniaka, nic pod ziemię nie włożyłam i zaczynają wychodzić, a to małe chwasty, a to trawki :(

Czy trzeba było coś włożyć, może folię albo agrowłókninę ?

 

A czemu uciekacie z moich komentarzy, przecież ja nie gryzę :) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czemu uciekacie z moich komentarzy, przecież ja nie gryzę :) :)
No przecież jestem! :)

 

...ale niestety nie wiem, jak robić skalniak. Tola i Alunek mają piękne "oczka" (i oczka pewnie też), pewnie można podpatrzeć, jak robiły kamyczki. Ja to moje coś w rodzaju skalniaka strasznie zapuściłam, bo tam ogólnie jeszcze są chaszcze i zajmę się tym w przyszłym roku, bo teraz nie mam za co!... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogrodnicy :) Nasz pestycyd przeleżał w szafce całe sianie trawy. Padały deszcze przez parę tygodni, i jak w końcu przestało to posialiśmy bez pryskania. Na rzie nie ma dużo chwastów, sporadycznego mniszka usuwamy ręcznie. Z randapem dostałem pirosiarczan czy coś tam na wzmocnienie efektu, też leży :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie najgorsze jest takie plozace zielsko, taki ala dziki powojnik ... normalnie zamotal cala przerzucona ziemie i zakryl w ciagu dwoch miesiecy plot ktory z takim poswieceniem robilismy z sasiadem ;)

 

ps tez mialam takie metrowe pokrzywy a lepszy byl dziki rabarbar - jak w amazonce czlek sie czul hihi ale sasiad wygrzebal stara kose i mi pierwsze ciecie zrobil, tak ze dzungla w miare utrzymana w ryzach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej doba bez deszczu, wiadomość od rolników. Na opakowaniu jest niby krótszy czas.

 

Metrowe chaszcze dobrze tnie się kosą spalinową, większość idzie pod ostrze żyłki (teraz mam jakieś cudo 2,4mm z drutem w środku), najbardziej oporne padają po założeniu kosy (ostrza) zamiast głowiczki z żyłką. Trochę zabawy, ale efekt jest szybki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uhu, tak jest tz doba bezdeszczowa potrzebna - "moj" rolnik tez tak mowil.

 

Taka kose spalinowke tez sobie musze sprawic, bo moja elektryczna to do mojego mieszkaniowego ogrodka sie nadawala a tu to mozna bylo sobie nia pogwizdac ;) narazie pomagam sobie elektrycznymi nozycami do zywoplotu, tnie toto wszystko - tylko niewygodne w obsludze bo przykurczu plecow czlek dostaje ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...