Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Gustowny C84 pod Wrocławiem - Małgoś, Michał i Megi


Megana

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 3,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Witammmmmmmm:)

 

Dzisiaj troszkę cieplej na zewnatrz a mój Misiek znowu poszedł szaleć z piłą -przecina te wielkie kołki, bo szło się wykończyć z młotem i klinem, a tak potnie sobie i rabie. Myślałam, że tylko mój taki szalony dopóki nie usłyszałam piły u sąsiadów:D. Drewna mam jeszcze ale Misiek uznał -cieplutko jest, to trzeba pociąć.

Swojej córce pokazywałam Waszą kotkę Meganę, którą widziała wcześniej i uznała, że Kubuś podobny jest do niej. Dzisiaj gdy zobaczyła leżącą ją na sofie, to się śmiała i powiedziała - chyba też taka rozpuszczona jak Kubuś i taka kotka psotka :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj tak kotka psotka :)

Teraz wciąż stoi pod drzwiami miuuczy żeby wyjść, wypuszczam ją, a ona wychodzi na minutę i za chwilę chce wejść z powrotem i potrafi tak wiele razy .

Za to dzisiaj zrobiła mi pobudkę o ..................... 4:20. Jej metoda na to żeby ktoś wstał dał jej jeść i wypuścił na dwór to;

wpada do sypialni, potem na łóżko, przebiega za naszymi głowami, wypada z pokoju, czeka. Jeśli nikt się nie rusz, to powtórka z rozrywki...... i tak do skutku.

Czasem mam ochotę kocicy uszy wytargać :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja myślałam naiwnie że to tylko mój kot taki pokręcony:)

u nas wygląda to tak wskakuje na łóżko p r z e c h o d z i po mnie staje nos w nos i patrzy czy już otwarłam oko jeśli tak pędzi do miski i udaje umierającego z głodu ( ten głód to udaje rano 4 razy jak każde z nas wchodzi do kuchni) ale tylko mnie wyciąga bezczelnie z łóżka

 

ps. firanek nie rusza uff...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hahhaaaaaaaaaaaa....

 

Nasz to potrafi kilka razy biegać z naszego pokoju do drzwi tarasowych w salonie. A wyglada to tak: tup, tup tup -tylko słychać i skik -na parapet, potep skik na podłoge i oddalające się tup tup tup...

Jeżeli to nie skutkuje, przybiega jakiś wkurzony chyba, bo zaraz specjalnie ostrzy pazury o łóżko. wie, ze zaraz napewno oboje zareagujemy, tak potrafi też drapać łóżko u córki... Gdy podnosze głowę to tylko słyszę jak woła i czeka patrząc się, czy wstałam, czy nie. Wstaję, to czeka w progu, jakby chciał sie upewnic, że idę. Nieraz wypuszczam jego przez okno. Dzisiaj wstał po 5-tej :o

 

Wcześniej było tak, że nosem dotykał mojego, wtedy mało człek zawału nie dostał. i w ciemnościach słychać - miauuuuu.... :rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Megana, moja niunia ma 4 lata, u nas jest od roku (kot z adopcji) - nie uznaje żadnych drapaków oprócz: dywanu w moim gabinecie, dużych tekturowych pudeł oraz firan:( z tymi firanami to jakieś fatum - poprzednia kocica była mądra i niczego nie zniszczyła... aż poszłam dziecko rodzić i tydzień mnie domu nie było - firana w łazience poszła w drzazgi. ale stwierdziłam, że mam to gdzieś, w TYM domu już nie wymieniam, do nowego sobie dopiero nowe kupie :mad:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hejka

Pisałem kilka dni temu ale chyba mi skasowało

Michał, odniosnie naszej rozmowy o twardości wody

Sprawdziłem twardość -w stopniach niemieckich mamy 15-16 a w polskich 270 czegoś tam no coś tam :) wg tabeli woda "znacznie twarda"

Dzisiaj zgodnie z reklamą leroja "zostań boharterem we własnym domu sam zamontowałem filtr pod zlewem :) wyobraź sobie ze gdy odkręciłem zaślepkę była całą zabita około CENTYMETROWĄ warstwą miękkiego kamienia - nadmieniam ze pio 4 miesiacach od wprowadzenia :( czyli potwierdzają sie moje przypuszczenia ze niskie cisnienie w kranie to nie wodaciagi tylko zabite filterki w zaworkach

Pozdrówka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Seam,

tylko zastanawiające jest to, że czasem ta woda leci normalnie, a innym razem nie leci tylko cieknie :(

to tak pomijając ten kamień, który rzeczywiście jak leci woda to zostawia osad kamienia.

Jak się budowaliśmy to ja o tym myślałam, żeby założyć jakiś zmiękczacz, ale jak wiesz kasa, kasa, kasa.

Ale jak już ją będę miała, to na pewno założymy coś, bo niszczą się wszystkie zakupione rzeczy ( armatura itp.)

Dziewczynki dorbie, tatarak, taka ja :)

dzięki Bogu nasza kocica nic nie wyjada, nawet jak jest głodna, to z otwartego opakowania ( saszetka z mokrym jej jezeniem) sama sobie nie weźmie.

Drapie tylko drapak i swój ulubiony mebel - zabrany ze starego mieszkania i na do niczego nie pasujący w salonie hehehe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Seam,

tylko zastanawiające jest to, że czasem ta woda leci normalnie, a innym razem nie leci tylko cieknie :(

to tak pomijając ten kamień, który rzeczywiście jak leci woda to zostawia osad kamienia.

Jak się budowaliśmy to ja o tym myślałam, żeby założyć jakiś zmiękczacz, ale jak wiesz kasa, kasa, kasa.

Ale jak już ją będę miała, to na pewno założymy coś, bo niszczą się wszystkie zakupione rzeczy ( armatura itp.)

 

My przerabialismy temat około 2 tygodnie

Bo okazuje sie ze nie jest taki prosty

Panowie którzy sprzedają filtry niestety wciskają kity i trzeba był poszykać samemu - to znaczy Dosia szukała po mądrych książkach i w materiałach ze szkoły

Okazuje się ze po zamatowaniu zmiękczacza woda wychodzi o twardości ZERO - to bardzo dobre dla pralki armatury urzadzen itd ale nie za bardzo do picia....... do picie mieekiej wody powoduje w długim czasie osteoporozę i choroby serca. Wtedy w komplecie trzeba kupic "osmzoe" filtr pod zlewozmywakowy który z powrotem zmineralizuje wode czyli tak zwana odwrócona osmoze z mineralizatorem. Zaletą tego jest ze woda do instalacji leci zmiekczona - a pijesz czysta zmineralizowaną, odpada kupowanie wody butelkowanej, filtr ma dwa kraniki jeden leci woda czysta po filtracji mechanicznej i weglowej a drugim ta sama tylko zmineralizowana i najonizowana i ona jest do picia na surowa ta wczesniejsza do gotowania, zdziwiony jestem bo smakowo jest nie do odróznienia z wodą Zywiec który zawsze opilismy

Tak więc koszt jest niedosc ze zmiekczacza to jeszcze osmozy - zaoszczedza sie natomiast na wodzie butelkowanej , filtrach tupu "Brita" srodkach do prania ( daje sie połowe , nie dajesz nic do plukania, nie sypiesz np soli do zmywarki - i to naprawde działą :) )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Secam, mnie się zdawało, że twardość wody na wyjściu z filtra, to możesz sobie mniej więcej ustawić i nie musi wynosić zero? nie ma tam żadnej możliwości regulacji "stopnia zmiękczania"?

 

Cześć

Zmiękczacz oczywiście ma coś takiego - polega to na dopuszczaniu za pomocą bajpasu wody nie zmiękczonej z instalacji, innej możliwości nie ma zmiękczacz sam z siebie zmiękcza zawsze do zera aż złoże się wyczerpie ( wtedy się złoże regeneruje samoczynnie )

Tylko wg mnie wtedy znowu wracamy do twardej (może trochę mniej wody) czyli kamień na armaturze itd

Poza tym sam zmiękczacz nie rozwiązuje nic poza twardością wody - woda jest bez magnezu i wapnia ale dalej ma chlor i inne swiństwa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...