Iwona Sudol 14.02.2009 22:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2009 No, żeby Wam tylko wójt nie utrudniał O jednym wykonawcy napiszę Ci na PW Nie no co Ty - własnemu zastępcy będzie utrudniać ? Czekam na PW - ciekawość mnie zżera Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Megana 14.02.2009 23:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2009 Upsssss Trabi - na pewno chcesz napisać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwona Sudol 14.02.2009 23:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2009 Małgosiu - już napisał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Megana 14.02.2009 23:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2009 Heheheheh no oki, żartowałam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwona Sudol 16.02.2009 18:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2009 hehe Małgosiu - ale nikt nie będzie zazdrościł, gdy te biegające kopytka będą zżerać nasze roślinki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
naLeśnik 23.02.2009 11:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2009 Hejka wpadam z rewizytą pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki. Obiecuje także zaglądać od czasu do czasu do dzienniczka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Megana 23.02.2009 11:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2009 Hejka wpadam z rewizytą pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki. Obiecuje także zaglądać od czasu do czasu do dzienniczka. Świetnie, trzymaj kciuki za sprzedaż mieszkania, wówczas ruszymy jak burza - to był żart z tą burzą. Na pewno postaramy się szybko budować, gdyż na czas budowy będziemy mieszkać z córką. Odzwyczaiłam się od mieszkania razem , a i ona przyzwyczaiła się, że "mamuśka " nie marudzi o byle co - jak to młodzież. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwona Sudol 25.02.2009 21:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2009 I dlatego właśnie ja osobiście jestem za prywatyzacją służby zdrowia - będą się bardziej starać i walczyć o pacjenta Życzę szybkiego powrotu do zdrowia Małgosiu i jak najmniej cierpień Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Megana 25.02.2009 21:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2009 Dziękuję Iwonko,myślę, że masz rację jeśli chodzi o prywatyzację. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
naLeśnik 26.02.2009 15:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2009 Kurcze ale jazda z Twoimi problemami zdrowotnymi!! takie rzeczy to tylko w Polsce. życzę dużo zdrowia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Megana 26.02.2009 16:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2009 Kuruję się i mam nadzieję, że skutecznie. A co do kuchni, to masz rację, to królestwo żony i ona ma być zadowolona Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwona Sudol 26.02.2009 17:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2009 Witam Małgosiu Chciałam Ci zakomunikować, że jednak są porządni lekarze we Wrocławiu! Byłam dzisiaj w Dolmedzie, w poradni chirurgicznej. Rejestracja w 5 minut, żadnych kolejek, lekarz uśmiechnięty i bardzo sympatyczny w ogóle Polecam ze swej strony - oczywiście jeśli zajdzie taka potrzeba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Megana 26.02.2009 18:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2009 Hej Iwonko! Moja firma płaci Mecicover'owi grube pieniądze, tam mamy podpisaną umowę A w Dolmedzie jest fajnie, kiedyś z nimi była podpisana umowa ( w latach 2002). Natomiast prywatnie w Dolmedzie musiałabym zapłacić grubą kasę Tak więc albo NFZ ( gdzie jest kicha), albo Medicover ( gdzie zaczyna być kicha), za dużo podpisanych umów i zaczynają nie wyrabiać lub olewać swoich pacjentów. Przeczytałam w internecie babciowy sposób leczenia zatok ( zatrzeć cebulę włożyć do wąskiej szklaneczki, w koło uszczelnić watą lub ręcznikiem i wdychać zapach, powtarzać 3-4 razy dziennie). Wypróbowałam i działa, schodzi katar, ale nic na szybko i na huraaa. Zresztą biorę również antybiotyki, a głowa jeszcze pobolewa i czasem mocnooo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ania klepka 26.02.2009 19:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2009 witam, dobry sposób na zatoki, przekroić czosnek wzdłuż i włożyć po połówce do nozdrzy (oczywiście nie do końca). katar znika szybciutko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Megana 26.02.2009 20:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2009 Hej Aniu, miło Cię widzieć idę spróbować z czosnkiem. Łapię się już wszystkich sposobów i czekam na polepszenie i brak bólu zatok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aniahubi 26.02.2009 20:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2009 Witaj Gosiu, Zdrówka życzę A nasza służba zdrowia - szkoda gadać. Jak coś bardzo bardzo mi nie dokucza to nie chodzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Megana 26.02.2009 20:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2009 Cześć Aniuhubi dziękuję za życzenia. Teraz bezkarnie i bez wyrzutów sumienia ( że poświęcam czas nie na to co powinnam ), mogę poczytać duuuuuuuuużo dzienników. Potwierdzam że forum, to skarbnica wiedzy i miłych, sympatycznych ludzi Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
balbinaa 16.03.2009 20:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2009 Cześć! Wygląda na to, że spodobał nam się ten sam projekt domu . Zrobiliśmy już niezbędne "drobne" korekty, dokumenty złożone w starostwie i teraz oczekujemy na pozwolenie na budowę ... Jest nadzieja, że w maju nareszcie ruszymy z inwestycją. Pozdrawiam i z ciekawością wyczekuję fotek z Waszej budowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwona Sudol 16.03.2009 20:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2009 Witaj Małgosiu Jak dobrze poczytać jakieś dobre wieści. Cieszę się, że macie jeden problem z głowy. Co prawda nie zazdroszczę pakowania i przeprowadzki, ale zawsze to przecież kolejny krok do przodu Teraz trzymam kciuki za Was i życzę jak najszybszej realizacji marzeń o domku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Megana 16.03.2009 20:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2009 Cześć! Wygląda na to, że spodobał nam się ten sam projekt domu . Zrobiliśmy już niezbędne "drobne" korekty, dokumenty złożone w starostwie i teraz oczekujemy na pozwolenie na budowę ... Jest nadzieja, że w maju nareszcie ruszymy z inwestycją. Pozdrawiam i z ciekawością wyczekuję fotek z Waszej budowy. Balbinaa - właśnie kogoś takiego wypatrywaliśmy, kto chce budować taki sam domek jak my. Proszę, odezwij się na PW, widzę, że nie masz jeszcze dziennika, ani komentarzy. Będzie nam bardzo miło. Z chęcią zobaczylibyśmy jakie zmiany zrobiliście, a ze swojej strony możemy podpowiedzieć, co zmienili nasi znajomi ( którzy wybudowali się 2 lata temu) w swoim projekcie i na co uważać - szczególnie tam gdzie znajduje się kominek. Pozdrawiamy Cię serdecznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.