Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Gustowny C84 pod Wrocławiem - Małgoś, Michał i Megi


Megana

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 3,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Wylewki wyglądają jak lustro wody. Dobra robota. To też sami robiliście?

Z ta skrzynką to faktycznie niefart. Szkoda, że nikt się nie przyznał, choć z drugiej strony może nikt nie zauważył jak coś samo spadło, bo było za blisko postawione otworu. Wersji będzie jak zawsze trzy tylko nie wiadomo, która jest prawdziwa. Mam nadzieję, że da się ją zamknąć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wylewki są ok i nie mogę się doczekać, kiedy takie będą na dole :)

A Ty przygotowujesz się jakoś do swojej budowy?

Masz już pozwolenie, czy jeszcze nie?

a kiedy na dole robicie?

pozwolenia nie mamy, dopiero papiery złożyliśmy, więc min 3 tyg, a pewnie więcej, więc przygotowywać się teraz trudno, bo nie wiadomo na kiedy :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wylewki wyglądają jak lustro wody. Dobra robota. To też sami robiliście?

Z ta skrzynką to faktycznie niefart. Szkoda, że nikt się nie przyznał, choć z drugiej strony może nikt nie zauważył jak coś samo spadło, bo było za blisko postawione otworu. Wersji będzie jak zawsze trzy tylko nie wiadomo, która jest prawdziwa. Mam nadzieję, że da się ją zamknąć.

 

aniamar - sami to tylko styropian i folię, resztę ekipa Pana Jarka ( namiary od aggagaj :) ). Co do szafki, na pewno się zamknie, a i tak obudujemy ją czymś, bo ............ reprezentacyjnie to ona wcaaaaaale nie wygląda :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a kiedy na dole robicie?

 

W poniedziałek wchodzą tynkarze - 2 tygodnie ( myślę, że 3 tyg. :lol: :lol: )

Po tynkach 3 dni podłogówka ( myślę, że 1 tydzień :lol: :lol: ), i wylewki ( jak nie będzie mrozów :lol: :lol: )

 

pozwolenia nie mamy, dopiero papiery złożyliśmy, więc min 3 tyg, a pewnie więcej, więc przygotowywać się teraz trudno, bo nie wiadomo na kiedy :(

 

Ty już teraz dowiedz się i spisz namiary w Twojej okolicy:

- na koparkowego ( i drugiego na wszelki wypadek)

- gdzie kupić piasek

- gdzie w Twojej okolicy jest betoniarnia ( i druga na wszelki wypadek)

- gdzie kupić stal itp.

Zobaczysz, jak się przydadzą takie telefony

:lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:o :o :o

ty mnie nie strasz, ja "założyłam", że namiary te wszystkie, o których piszesz, to GM będzie miał, bo on z tej okolicy jest, nawet coś tam mówił, żebyśmy sami nie szukali koparkowego, bo jeszcze coś źle wykopie ...

awaryjnie to koleżanka buduje w okolicy i jakby co, to od niej namiary mam

w ogóle to wszystko jakieś takie abstrakcyjne jest, nie ogarniam tego :roll:

i jeszcze jedno - dzięki za radę :D :D wiedziałam, że dobra dusza z

Ciebie i jakby co, to poradzisz w potrzebie :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty już teraz dowiedz się i spisz namiary w Twojej okolicy:

- na koparkowego ( i drugiego na wszelki wypadek)

- gdzie kupić piasek

- gdzie w Twojej okolicy jest betoniarnia ( i druga na wszelki wypadek)

- gdzie kupić stal itp.

Zobaczysz, jak się przydadzą takie telefony

:lol: :lol: :lol:

 

Święte słowa, dobrze Małgoś mówisz :)

Ja to już od wiosny miałam założony taki specjalny zeszyt, co sie teraz pomału w segregator zamienia :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mamik - jak tylko będę mogła to pomogę, ale to co wyżej napisałam, to proszę mimo wszystko poszukaj sobie również. jak koparkowy GM złamie nogę (tfu tfu na psa urok), to gdzie będziesz szukać na szybko. Tak czy siak spisz sobie od koleżanki, przynajmniej to co potrzebne Ci do pierwszego etapu :)

 

Prawda Iwonko, człowiek nie wie na co się porywa, ale bez budowy i pracy na niej, to mi smutno :( , a mogę tam jechać tylko w soboty, albo jak mam urlopik jakiś jeden dzionek :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to "na studenta" - dasz skserować?? :lol:

a tak poważnie, to trochę mnie zestresowałyście :roll: :roll:

 

mamik - nie ma problemu. Tylko nie wiem jak długo, taki na przykład "mój" koparkowy, jechałby te 100 km do Wrocka :lol:

 

Małgosiu - wiem, co to znaczy... Przez cały tydzień urlopu ciężko pracowaliśmy na działce. Nawet zima nas nie przegoniła. Budowlańcy siedzieli w piwnicy i grzali się przy kozie, a my cali w sniegu jak bałwanki, cięliśmy drzewo :lol: Teraz mi tego brakuje :( Wiem, że kiedyś nadejdzie momenty, gdy będę jeszcze narzekać, ale póki co strasznie żałuję, że też tylko w weekendy mogę być na budowie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Iwonko, też tak mamy :lol: :lol: :lol: :lol: , chyba jakieś stuknięte jesteśmy czy co? :lol: :lol: :lol: z tą robotą na budowie :)

 

Małgosiu - no cóż...trzeba spojrzeć prawdzie w oczy....jesteśmy :lol: :lol:

Mnie czasami udaje się wyrwać z samego rana na budowę, na przykład jutro zamierzam pojechać. Niby nic by się nie stało, ale jakoś nie lubię się często spóźniać :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę do Was nie zaglądała a tu proszę! I okna, i piękne poddasze, a nawet cudne wyleweczki zrobione! Moje gratulacje;)

 

Dziękujemy emilus18 - miło mi , że zaglądasz do naszego dziennika :)

Przeczytałam, że też masz swoje perypetie budowlane, ale nie martw się, tak to jest z budowami :roll:

mamik - wielkie dzięki za linka, pokażę Michałowi, niech przeczyta ( ja już przeczytałam, ale jak powinno być to ja nie wiem ) :o :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...