Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Gustowny C84 pod Wrocławiem - Małgoś, Michał i Megi


Megana

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 3,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Jak dobrze, że tynkowanie masz już za sobą. Już tak domowo się robi. Zastanawia mnie twój sposób z tym gruntem i farbą. Po co tyle zachodu. Przecież są specjalne farby gruntujące i nie trzeba takiego skomplikowanego zabiegu. Cenowo na pewno nie jest drożej a na pewno prościej.

Aniamar - no właśnie, żeby nie machać na daremno łapkami i najpierw gruntować, później malować, to ........................... grunt miesza się z farbą i machasz jeden raz 500 m2 mniej :lol: :lol: :lol: :lol:

 

I zastanawiam się nad urządzeniem, które rozpryskuje farbę. Tylko słyszałam, że farba musi być rzadka, bo inaczej nie pryska dobrze. Koszt to jakieś 100 zł. To i tak kupimy chyba, żeby wypróbować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dobrze, że tynkowanie masz już za sobą. Już tak domowo się robi. Zastanawia mnie twój sposób z tym gruntem i farbą. Po co tyle zachodu. Przecież są specjalne farby gruntujące i nie trzeba takiego skomplikowanego zabiegu. Cenowo na pewno nie jest drożej a na pewno prościej.

Aniamar - no właśnie, żeby nie machać na daremno łapkami i najpierw gruntować, później malować, to ........................... grunt miesza się z farbą i machasz jeden raz 500 m2 mniej :lol: :lol: :lol: :lol:

 

 

 

Gosiu ty będziesz kupować grunt a oddzielnie farbę białą, którą będziesz ze sobą mieszać. Ja piszę o gotowej farbie gruntującej, która jest tak przygotowana, aby nie robić takiego dużego zachodu. To nie znaczy, że będziecie robić źle tak też jest dobrze.

Jeżeli jednak zdecydowałabyś się na farbę gruntującą to miałabyś większą oszczędność. Taka farba ma za zadanie wygładzić idealnie ścianę i powoduje to, że docelowej farby nie idzie tyle na ścianę, bo ściana jej aż tak nie pije.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

I zastanawiam się nad urządzeniem, które rozpryskuje farbę. Tylko słyszałam, że farba musi być rzadka, bo inaczej nie pryska dobrze. Koszt to jakieś 100 zł. To i tak kupimy chyba, żeby wypróbować.

 

Jeżeli chodzi o urządzenie do rozpryskiwania farby to nie mam z tym doświadczenia. Oglądałam tylko na kablówce program gdzie porównują różne urządzenia. Jeden program był właśnie poświęcony takim rozpryskiwaczom. Towar ten był różnych firm i o różnej kwocie od najtańszej do najdroższej. Pokazywali jak tym się pracuje i na co zwrócić uwagę przy zakupie. Kończąc program skwitowali jednak, że niezależnie od firmy i od ceny lepiej pomalować ścianę ręcznie. Zrobi się to o wiele szybciej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aniamar - o tym mieszaniu farby z gruntem dowiedziałam się od Pana Marka, który robił nam tynki. Za nim zaczniemy coś robić trzeba będzie zgłębić temat :) :) :)

 

Kaluś - bardzo fajnie robi się w domku, trochę żałuję, że teraz to nie wiosna ( chociaż tak wygląda), bo tynki mogłyny schnąć sobie w lecie szybciutko :) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Megana- pogratulować postepu prac :)

 

Tynki i wylewki to fajna sprawa, odrazu robi sie tak bardziej po domowemu ;)

 

Fajny ten wasz domek :)

 

Hej PIT79 - zawsze mi miło, gdy odwiedzasz nasz dziennik :) :)

Nie mogę się doczekać, kiedy będą wylewki, a tu jeszcze tyle roboty :)

Ale wszystko musi mieć swoją kolejność, więc pomału do przodu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Małgoś - rozumiem, że odbiór tynków dokonany? :) Teraz wylewki i ... wiosną przeprowadzka :D :D

Małgosiu, wasz ganek przed domem jest bardzo podobny do naszego. Napisz mi proszę jak po kolei robiliście ten ganek. Mój majster chce najpierw stawiać słupy drewniane, żeby oprzeć na nich konstrukcję daszku nad gankiem, a potem dopiero resztę robić.... Jakoś to do mnie nie przemawia w tej kolejności :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój majster chce najpierw stawiać słupy drewniane, żeby oprzeć na nich konstrukcję daszku nad gankiem, a potem dopiero resztę robić...

Witaj Iwonko! Słupy są autentycznie podporą dla daszków (ganek i taras) i u nas też najpierw były słupy z dachem stawiane. Dopiero później ozdobniki.

Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć :)

My też mamy te parapety. Kupowaliśmy u kamieniarza na końcu Bielan Wr.

Warto porównać ceny.

 

Pozdrawiam, Sylwia

 

Sprawdzę te ceny, bo już się sama przekonałam, że wszędzie są inne :) :)

Sylwia, fajnie, że się od czasu do czasu chociaż udzielasz na forum:)

A przy okazji - widzę, że Tomek zrobił Ci już ładnie kuchnię :) :)

Witaj Kalu i taka_ja & taki_on:)

Już w domku zrobiło się - .......... szaro-buro :) :) :)

 

Kalu wkleiłam linka do sklepu leśnego w swoim dzienniku. Obejrzyj sobie lampy. W realu wyglądają ładniej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć :)

My też mamy te parapety. Kupowaliśmy u kamieniarza na końcu Bielan Wr.

Warto porównać ceny.

 

Pozdrawiam, Sylwia

 

Sprawdzę te ceny, bo już się sama przekonałam, że wszędzie są inne :) :)

Sylwia, fajnie, że się od czasu do czasu chociaż udzielasz na forum:)

A przy okazji - widzę, że Tomek zrobił Ci już ładnie kuchnię :) :)

 

Witam,Gosiu :D

Ja to jestem z tych cichych podglądaczo-podziwiaczy :oops:

 

Ale jak już się ujawniłam to gratuluję postępu prac na budowie!!! - szkoda że u nas zapał już nie ten... :roll:

 

Z kuchni jestem teraz zadowolona biorąc pod uwagę to, że musieliśmy na razie przystosować tą przeniesioną ze starego mieszkania. Teraz to tylko jeszcze parę małych dodatków,które mam zamiar w tym tygodniu zainstalować i już będzie można zająć się innym pomieszczeniem :)

 

Aaa... zapomniałabym- w trakcie poszukiwań inspiracji do urządzania naszego domku natknęłam się na parę fotek odnośnie schodów młynarskich lub podobnych. Jeżeli jesteś zainteresowana to prześlę Ci je na PM.

 

Pozdrawiam, Sylwia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

siema :)

 

wpadłem się przywitać potwierdzić że czuwam ;)......czytam dziennik.

 

......... Jeszcze w niektórych miejscach jest mokre, teraz suszenie, a jak będą białe, to papierem ściernym 60 ( gruboziarnisty papier) przelecieć te ściany i grunt wymieszany z farbą białą ( można dodać jeszcze wapna - specjalnego jakiegoś) i znowu farba i farba i farba, aż pokryje :lol: :lol: :lol:

Żartowałam, że tyle razy farba :wink:

ja znowu od razu gruntem śnieżka po ścianach na upartego jedno malowanie kolorem później by wystarczyło ale dla świętego spokoju dwie warstwy i jest git.

 

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aaa... zapomniałabym- w trakcie poszukiwań inspiracji do urządzania naszego domku natknęłam się na parę fotek odnośnie schodów młynarskich lub podobnych. Jeżeli jesteś zainteresowana to prześlę Ci je na PM.

 

Pozdrawiam, Sylwia

 

Sylwia, prześlij o tych schodach, bo nie wiem czy starczy kasy na inne, więc na początku pewnie się przydadzą :) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...