Megana 11.12.2009 14:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2009 Wielka jesteś Rysko dziękuję :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwona Sudol 11.12.2009 14:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2009 No widzisz Małgosiu, jakie same dobre ludzie na tym forum Małgoś, macie już kupiony piec c.o. ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ryska1719503950 11.12.2009 15:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2009 Dziewczyny, normalnie uśmiałam się do łez Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Megana 12.12.2009 20:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2009 Dzięki Rysko , a z czego się tak uśmiałaś :) BeaWroc - ja też chcę wiedzieć jakie ceny, przyda się na zaś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BeaWroc 12.12.2009 21:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2009 Co z nagrzewnicą ? Byłam dzisiaj w castoramie koło Factory, jakaś jedna była za około 800 zl, a Wy rozgladaliście się gdziś, czy dajecie sobie spokój Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Megana 12.12.2009 21:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2009 Co z nagrzewnicą ? Byłam dzisiaj w castoramie koło Factory, jakaś jedna była za około 800 zl, a Wy rozgladaliście się gdziś, czy dajecie sobie spokój Kupiliśmy nagrzewnicę gazową w Castoramie, mrozy zapowiadają, jutro ja włączymy i zobaczymy jak działa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwona Sudol 12.12.2009 21:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2009 Małgoś - pytałam wcześniej o piec c.o. - już kupiony macie, czy jeszcze w planach? A co to za nagrzewnica - napisz coś więcej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Megana 12.12.2009 21:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2009 Małgoś - pytałam wcześniej o piec c.o. - już kupiony macie, czy jeszcze w planach? A co to za nagrzewnica - napisz coś więcej Właśnie piszę i wklejam zdjęcia do dziennika za pół godzinki będą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TMK 12.12.2009 21:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2009 Co z nagrzewnicą ? Byłam dzisiaj w castoramie koło Factory, jakaś jedna była za około 800 zl, a Wy rozgladaliście się gdziś, czy dajecie sobie spokój Kupiliśmy nagrzewnicę gazową w Kastoramie, mrozy zapowiadają, jutro ja włączymy i zobaczymy jak działa. Pozatykaj wszelkie szczeliny przy oknach, drzwiach i gdziekolwiek się to uda. Nagrzewnica jest fajna, jednak przy w miarę szczelnym pomieszczeniu. W tamtym roku przy elektrycznej 15kW nie byłem w stanie nagrzać domu powyżej 12stC - jeszcze przed ociepleniem dachu, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BeaWroc 12.12.2009 21:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2009 Kupiliśmy nagrzewnicę gazową w Kastoramie, mrozy zapowiadają, jutro ja włączymy i zobaczymy jak działa. dobra , to dajcie znac jak działa, czy warta tych pieniędzy.Może też się kupi, u nas ciagniemy na dwie budowy, więc zawsze można coś się wymienić i kupić coś wspólnego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Megana 13.12.2009 07:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2009 Pozatykaj wszelkie szczeliny przy oknach, drzwiach i gdziekolwiek się to uda. Nagrzewnica jest fajna, jednak przy w miarę szczelnym pomieszczeniu. W tamtym roku przy elektrycznej 15kW nie byłem w stanie nagrzać domu powyżej 12stC - jeszcze przed ociepleniem dachu, Witaj Tomku. Walczymy o utrzymanie > 0stC coby woda w instalacji nie zamarzła. Stąd mam nadzieję, że ta nagrzewnica wystarczy Pozdrawiam Michał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TMK 13.12.2009 09:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2009 Witaj Tomku. Walczymy o utrzymanie > 0stC coby woda w instalacji nie zamarzła. Stąd mam nadzieję, że ta nagrzewnica wystarczy Pozdrawiam Michał To akurat inaczej się rozwiązuje, jeśli macie zamontowaną pompkę obiegową w kotłowni, to trzeba ją włączyć na stałe. W moim sterowniku od pieca także jest funkcja antyzamrożeniowa i przy spadku temp. załącza pompę co ileś tam minut. Bez pieca można ją zasilić bezpośrednio z kontaktu (230V), ewentualnie na jakimś zegarze aby nie chodziła non stop. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
secam 13.12.2009 09:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2009 Cześć Gosia, potrzebujecie jeszcze butlę i palnik ?? W poniedziałek wchodzi ekipa i będzie być może mi potrzebna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Megana 13.12.2009 09:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2009 To akurat inaczej się rozwiązuje, jeśli macie zamontowaną pompkę obiegową w kotłowni, to trzeba ją włączyć na stałe. W moim sterowniku od pieca także jest funkcja antyzamrożeniowa i przy spadku temp. załącza pompę co ileś tam minut. Bez pieca można ją zasilić bezpośrednio z kontaktu (230V), ewentualnie na jakimś zegarze aby nie chodziła non stop. Tomku - taki tez mamy plan. Przyznam ze trochę wkurzony jestem na hydraulika. Nie wiem poco wpuścił wodę już teraz. Pompa jeszcze nie podłączona bo układ nie odpowietrzony (tak przynajmniej zrozumiałem tłumaczenie hydraulika). Zastanawiam się czy to odpowietrzenie ma znaczenie dla pracy pompy - jeżeli nie to spoko ją zaraz podłączę. Chwilowo wszystko na wariata i prowizorycznie podłączone. Zaraz jedziemy zobaczyć jak to wyglada. Pirec już jest ale jutro będe go ustawiał - i nowy problem bo okazuje się iz producent w instrukcji pisze, że nie należy załamywać czopucha o kąt 90st. A inaczej trudno mi piec zmieścić w kotłowni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TMK 13.12.2009 11:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2009 Zapowietrzona pompa spali się, lepiej jest odpowietrzyć. Na fotkach nie widzę czy masz już grzejniki, na nich możesz po odpowietrzać. U nas są założone 4 automatyczne odpowietrzniki i instalacja jest w tym względzie praktycznie bezobsługowa. Oczywiście instalację mam otwartą przy piecu węglowym oraz automatyczne naczynie wzbiorcze na strychu - polecam Z kolankami producent ma rację, 90st robi za duże opory spalinom. Dlatego mamy 2 x 45st i także piec jest prawie na środku kotłowni. To jedna z rzeczy której nie przewidziałem i nie podoba mi się. Wcześniej przy początkowych problemach z piecem miałem zamiar na wiosnę wyciąć go, wywalić czopuch, założyć zawór czterodrożny (nóż do rur, palnik etc mam). Jednak obecnie fajnie się w nim pali, ok 20godzin non stop na jednym niewielkim zasypie miału i chyba zostanie na środku... ps. zapowiadają silny mróz do -12stC ps2. albo zlej wodę z instalacji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aniahubi 13.12.2009 12:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2009 Witaj Meganko niedzielnie My też robiliśmy tynki tuż przed mrozami - na początku grudnia chyba... Trochę przeschły po położeniu, potem już były takie mrozy, że cały styczeń nie mogliśmy zrobić wylewek. I mimo, że na tynkach w niektórych miejscach był szron, to nic złego się nie stało. Trzymają się bez problemów, ale dosychały do maja , a w łazience na dole (bez okna) jeszcze na początku lipca sufit miał mokrą plamę. A z wylewkami poczekajcie do plusowych temperatur, chyba że majster ma jakiś duży garaż, gdzie będzie trzymał przyczepę z piachem i przywoził ciepły. U nas cały czas jedynym ogrzewaniem była koza - taka jak wasza, dopiero w marcu lub kwietniu uruchomiliśmy ogrzewanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TMK 13.12.2009 13:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2009 My też robiliśmy tynki tuż przed mrozami - na początku grudnia chyba... Trochę przeschły po położeniu, potem już były takie mrozy, że cały styczeń nie mogliśmy zrobić wylewek. I mimo, że na tynkach w niektórych miejscach był szron, to nic złego się nie stało. Z tym lepiej uważać, tynki kładzione w mrozy pękają, jednak najczęściej po 1-2 latach. Z wylewkami jest chyba trochę łatwiej, są dodatki do betonu pozwalające robić je gdzieś do zera stopni. W miarę możliwości zalecane jest min. +5stC. Ostatnio na działce po sąsiedzku zacierali klejem elewację, dom w stanie surowym zadaszonym - dziś mokry klej jest zamarznięty na ścianach. Jestem ciekaw jak będzie trzymał za parę miesięcy... Niestety w tym roku ekipy murujące cudownie nauczyły się tynkować, ocieplać etc niby za dobrą cenę - szukają kasy, a konsekwencje i tak zostawią inwestorom... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aniahubi 13.12.2009 15:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2009 Niestety w tym roku ekipy murujące cudownie nauczyły się tynkować, ocieplać etc niby za dobrą cenę - szukają kasy, a konsekwencje i tak zostawią inwestorom... I to najbardziej mnie wkurza - często niemożność wyciągnięcia konsekwencji w stosunku do takich ekip Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Megana 13.12.2009 19:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2009 oraz automatyczne naczynie wzbiorcze na strychu - polecam Tomku, pompy nie włączałem. Zrobię to jutro jak odpowietrzą instalację. W czym się przejawia "automatyzm" naczynia wzbiorczego? Myślałem, że to zwykły zbiornik z przelewem. Chcemy zainstalować w nim grzałkę żeby w razie "W" nie zamarzło. Chwilowo nasza instalacja to jedna prowizorka (stąd brak spustów, odpowietrzników itp.) bo mieliśmy chytry plan szybkiego zrobienia wylewek. Na razie ze względu na pogodę wylewki odpadają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TMK 13.12.2009 20:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2009 W czym się przejawia "automatyzm" naczynia wzbiorczego? Myślałem, że to zwykły zbiornik z przelewem. Chcemy zainstalować w nim grzałkę żeby w razie "W" nie zamarzło. W baniaczku jest pływak coś a'la jak w spłuczce kibelkowej. Dzięki temu zawsze na bieżąco uzupełniany jest stan wody w instalacji otwartej. Automatyczne jest dwa razy droższe (chyba gdzieś 300-400zl), ale warto Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.