w czarnej sukni do slubu?

[gabriela]

Znajomej corka wychodzi za maz drugi raz, jest juz dziecko, drugie w drodze (bardzo gruby brzuch) i ma zamiar na te uroczystosc wystapic w czarnej sukience. Mnie wydaje sie to bardzo niestosowne, jestem wrecz przesadna, uwazam, ze czarna suknia nie pasuje do slubu ( co prawda tylko cywilny).

Jak myslicie?

[anetina]

nie zgodziłabym się

 

ale mogłaby jasną, jakąś kremową moze zalożyć

byle nie czarną

 

no chyba że ślub traktuje jak pogrzeb swojej wolności

[piterazim]

no co - styl gotycki - jak kto lubi

[malka]

Skromna, mala czarna - dlaczego nie ??

[marekcmarecki]

Znajomej corka wychodzi za maz drugi raz, jest juz dziecko, drugie w drodze (bardzo gruby brzuch) i ma zamiar na te uroczystosc wystapic w czarnej sukience. Mnie wydaje sie to bardzo niestosowne, jestem wrecz przesadna, uwazam, ze czarna suknia nie pasuje do slubu ( co prawda tylko cywilny).

Jak myslicie?

 

Podejrzewam, że ten ślub będzie miał miejsce w DE. Zatem nie przejmuj się. Będzie OK. W PL wzięliby ją ludziska na języki. W DE jak tą sukienkę rozjaśni jasnymi dodatkami itd, wszystkim się będzie podobać. A tak z drugiej strony, może świadomie ona tak na czarno. Czarna suknia, w czarnych myślach może czarno widzi swoją przyszłość .

[retrofood]

A tak z drugiej strony, może świadomie ona tak na czarno. Czarna suknia, w czarnych myślach może czarno widzi swoją przyszłość .

 

a na weselu czarny chleb, czarna kawa...

[Ćma]

Nie wiem. Może się mylę. Ale to chyba jej ślub? Co tu inni mają do zgadzania się albo nie? Jest na tyle dorosła żeby mieć drugie dziecko i drugiego męża w drodze to chyba jest na tyle dorosła, żeby wybrać sobie sukienkę? Chce, to niech idzie ubrana w palmowe liście.

[Paty]

Czerń to najbardziej elegancki kolor, wygląda sie w nim szczupło , a ona jak jest brzuszkiem to na pewno chce dobrze wyglądać. Czarna sukienka z dodatkami kontrastującymi nawet ostrymi takimi jak fiolet, fuksja, złoto czy srebro albo nawet czerwień i w tym samym kolorze kwiaty ............uważam że bardzo dobrze. A pan młody jak idzie w czarnym gajerze to to tez pogrzebowo wygląda.........? Nie ma nic gorszego niż okrąglejsza kobitka spowita w kremy czy biele...........beza + bałwanek w jednym.

Tym bardziej ze jest Karnawał i w czerni wypada jak najbardziej. Na wesela teraz i większości sprzedają się ciemne labo czarne kreacje..........wiejski przesąd że w czerni na ślub nie wypada dawno minęły

 

Bo nie sadze żeby to był kościelny.....

[Stokrotka]

Nie wiem. Może się mylę. Ale to chyba jej ślub? Co tu inni mają do zgadzania się albo nie? Jest na tyle dorosła żeby mieć drugie dziecko i drugiego męża w drodze to chyba jest na tyle dorosła, żeby wybrać sobie sukienkę? Chce, to niech idzie ubrana w palmowe liście.

 

Chyba się nie mylisz Chyba to rzeczywiście jej ślub i chyba rzeczywiście jej wybór I chyba rzeczywiście jest dorosła i sama decyduje o tym, w co sie ubiera

[EZS]

To nie tak. Wstaję rano i jak mam dobru humor to zakładam jadowicie zielony. jak jest smutno i ja smutna, to szaro-czarny..... Czarny to kolor depresyjny. Wiem, i wieczorowy. Ale to wieczorem. W dzień postarza, przydeptuje. Jeżeli ktoś by na ślub przyszedł w czerni, będąc jeszcze w dodatku w tak radosnym okresie życia, jak ciąża, pomyślałabym - trzeba jej pomóc, może depresja, może ten ślub dla dziecka a nie dla niej.... Generalnie coś nie tak...

[XX]

pewnie chce cos w ten sposob zamanifestowac

 

w sumie to przeciez jej malpy i jej cyrk - czemu wiec mialaby nie moc zalozyc czarnej sukni do wlasnego slubu?

[retrofood]

Nie wiem. Może się mylę. Ale to chyba jej ślub? Co tu inni mają do zgadzania się albo nie? Jest na tyle dorosła żeby mieć drugie dziecko i drugiego męża w drodze to chyba jest na tyle dorosła, żeby wybrać sobie sukienkę? Chce, to niech idzie ubrana w palmowe liście.

 

Chyba się nie mylisz Chyba to rzeczywiście jej ślub i chyba rzeczywiście jej wybór I chyba rzeczywiście jest dorosła i sama decyduje o tym, w co sie ubiera

 

przecież nie chodzi o to, żeby ją zatrzymac (może jednak ktoś tam pojedzie i nie dopuści do czarnego ślubu? ) tylko żeby wyrazić opinię. Własną.

[Renia]

pewnie chce cos w ten sposob zamanifestowac

taaaaa ... oryginalnośc, awangarde, odwage .... nie wiem co jeszcze .... albo, że ma opinie w doopie

[Ćma]

Nie wiem. Może się mylę. Ale to chyba jej ślub? Co tu inni mają do zgadzania się albo nie? Jest na tyle dorosła żeby mieć drugie dziecko i drugiego męża w drodze to chyba jest na tyle dorosła, żeby wybrać sobie sukienkę? Chce, to niech idzie ubrana w palmowe liście.

 

Chyba się nie mylisz Chyba to rzeczywiście jej ślub i chyba rzeczywiście jej wybór I chyba rzeczywiście jest dorosła i sama decyduje o tym, w co sie ubiera

 

przecież nie chodzi o to, żeby ją zatrzymac (może jednak ktoś tam pojedzie i nie dopuści do czarnego ślubu? ) tylko żeby wyrazić opinię. Własną.

 

Bo zapewne opinia zupełnie jej nieznanych ludzi na forum Muratora, jest dla niej ogromnie ważna. Tym bardziej, że to nie ona założyła ten wątek.

[EZS]

Znajomej corka wychodzi za maz

 

Opinie osób z forum są bez znaczenia, ale autorka wątku możne zapytać matkę panny młodej, o co jej córce chodzi i czy nie powinna pomóc tej córce, bo może to wołanie o pomoc a nie manifest .....to nie jest zwariowana nastolatka w glanach, drugi ślub, drugie dziecko......

[Ulka]

[quote name="retrofood"

a na weselu czarny chleb, czarna kawa...

 

 

... i czarna polewka

[XX]

no to wychodzi na to ....czarny wyszczupla!

[Gość elutek]

Nie wiem. Może się mylę. Ale to chyba jej ślub? Co tu inni mają do zgadzania się albo nie? Jest na tyle dorosła żeby mieć drugie dziecko i drugiego męża w drodze to chyba jest na tyle dorosła, żeby wybrać sobie sukienkę? Chce, to niech idzie ubrana w palmowe liście.

 

dokładnie

[Stokrotka]

To jest ślub cywilny, tutaj chyba nie ma żadnych reguł.

 

owszem, w kościele pewnie ta sukienka byłaby odebrana jako ostentacyjna manifestacja czegoś, co zwykle manifestuje sie w wieku lat piętnastu (ubiorę się na czarno i wszyscy zobaczą, że mam osobowośc ) ale w USC?

 

Nawet w kościele to jest li kwestia tradycji, a już jako zywo nie słyszałam o kolorach stosownych do wystepowania w urzędach państwowych...

[marekcmarecki]

ale przeżywacie bardziej niż autorka wątku, która temat nadała i się nie odzywa a pewnie i sama panna młoda. Niech gabriela napisze przede wszystkim czy ten ślub to w PL, czy w DE, na co wcześniej zwróciłem uwagę. Poza tym:

Czerń to najbardziej elegancki kolor, wygląda sie w nim szczupło , a ona jak jest brzuszkiem to na pewno chce dobrze wyglądać. Czarna sukienka z dodatkami kontrastującymi nawet ostrymi takimi jak fiolet, fuksja, złoto czy srebro albo nawet czerwień i w tym samym kolorze kwiaty ............uważam że bardzo dobrze. A pan młody jak idzie w czarnym gajerze to to tez pogrzebowo wygląda.........? Nie ma nic gorszego niż okrąglejsza kobitka spowita w kremy czy biele...........beza + bałwanek w jednym.

Tym bardziej ze jest Karnawał i w czerni wypada jak najbardziej. Na wesela teraz i większości sprzedają się ciemne labo czarne kreacje..........wiejski przesąd że w czerni na ślub nie wypada dawno minęły

 

Bo nie sadze żeby to był kościelny.....

 

He,he miałem rację i nawet żonka mi nie pomagała

 

Stokrotka napisała

To jest ślub cywilny, tutaj chyba nie ma żadnych reguł.

 

owszem, w kościele pewnie ta sukienka byłaby odebrana jako ostentacyjna manifestacja czegoś, co zwykle manifestuje sie w wieku lat piętnastu (ubiorę się na czarno i wszyscy zobaczą, że mam osobowośc ) ale w USC?

właśnie o to mi wcześniej chodziło