robertsz 18.02.2010 15:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2010 Oj dora, wystarczy żebyś delikatnie wyskubała trochę tynku i zobaczyła ILE JEST TYNKU NAD PRZEWODAMI?Elektrycy zrobili tanio, znaczy bez bruzd.Tynkarze położyli tanio, znaczy się cienko.Malarz oszczędzał jak mógł i też z jednej puszki pociągnął pół mieszkania.Pewnie do tego dochodzi wilgoć nowego lokum i takie efekty są. Ale jest spora szansa, że to zniknie przy kolejnym malowaniu wnętrz. Mnie ta dolegliwość jeszcze nie spotkała, ale widziałem instalacje przez tynk i gipsowy i CW. Zawsze kable były 0,5cm od powierzchni albo i mniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dora 74 18.02.2010 16:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2010 tynki mamy cementowo wapienne ,robione maszynowo . są to ciemne plamy i pokazują się w zasadzie w kazdym z pomieszczeń ,wilgoci nie mamy ,więc odpada .stawiam chyba na to ze tynkarze położyli za mało tynku . w srodku w domu na scianach nie zakłada sie peszli ) kurcze no to chyba nie ciekawie jak za mało tynku wygląda to fatalnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piterek63 18.02.2010 17:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2010 tynki mamy cementowo wapienne ,robione maszynowo . są to ciemne plamy i pokazują się w zasadzie w kazdym z pomieszczeń ,wilgoci nie mamy ,więc odpada .stawiam chyba na to ze tynkarze położyli za mało tynku . w srodku w domu na scianach nie zakłada sie peszli ) kurcze no to chyba nie ciekawie jak za mało tynku wygląda to fatalnie nie slyszałem żeby nakładac na sciane tynk pod katem instalacji elektrycznej.:) elektryka robota wykuć bruzdę jeśli tynku będzie np 5 mm i na tyle schowac aby nie było problemów. a problem jest z plamami czy odznaczają się linie na ścianie w miejscach instalacji? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
elunia13 18.02.2010 17:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2010 Witam Co prawda to nie mam jeszcze własnego domu ale u moich rodziców jest tynk cementowo-wapienny i na to gładź gipsowa i w jednym z pokoi też widac przewody.Tata jest budowlańcem i nie oszczędzał na tynkach we własnym domu.W pokoju w którym są te jaśniejsze z odmiany przebarwienia był użyty barwnik do farb a w reszcie gotowe kolory dulux-może coś w tym jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 18.02.2010 17:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2010 nie slyszałem żeby nakładac na sciane tynk pod katem instalacji elektrycznej.:) nie słyszałeś ? no cóż, nic na to nie poradze tynk nakłada sie zgodnie z technologią czyli minimum te ~ 2 cm a jesli tynkarz rzuca 5 mm aby tylko zakryc przewody - efekt wiadomy ... elektryka robota wykuć bruzdę jeśli tynku będzie np 5 mm i na tyle schowac aby nie było problemów ... otóż nie - mylisz się o ile inwestor nie ma specjalnych życzeń co do wkucia przewodów w sciane, to elektryk nie ma obowiązku przewidzieć, ze po nim przyjdą tynkarze - paplusy, którzy pójdą "na skróty" i zamiast narzucić na sciane minimum 2 cm - spartolą i narzucą tylko 5 - 7 mm tynku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dora 74 18.02.2010 17:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2010 Oczywiście wszystko po kolei ,przynajmniej u nas tak było najpierw elektrycy położyli kable na sciany nie robiąc bruzd a potem przyszli tynkarze i połozyli tynki maszynowo . to już chyba się domyslam ,zrobili te tynki tak zeby tylko zakryc kable i dobra .nikt ich nie pilnował bo wszyscy w pracy ,więc wolna amerykanka . chyba wiem co jest przyczyną . moze elektrycy powinni zrobić te bruzdy i wtedy po nałozeniu tynku nie było by ich widać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dora 74 18.02.2010 18:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2010 ROBERTSZ - TY MASZ RACJE CHYBA TRAFIŁEŚ :) [/b] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 18.02.2010 18:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2010 ... moze elektrycy powinni zrobić te bruzdy i wtedy po nałozeniu tynku nie było by ich widać są dwie szkoły - jedni elektrycy nie lubia kuć i naciągają inwestora na droższe przewody typu DYT które przylepiają do sciany gipsem czy przybijają na blaszki - inni kują /wtedy zamiast drożego DYT u kupuje sie tańsze pojedyncze przewody i dokupuje rurke karbowaną w która przewody są wciagniete/ roboty jest więcej ale za to ewentualna wymiana przewodów jest łatwa, a "smużenie" scian odpada Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dora 74 18.02.2010 18:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2010 PITEREK - odznaczają się linie na ścianie w miejscach instalacji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piterek63 18.02.2010 18:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2010 nie slyszałem żeby nakładac na sciane tynk pod katem instalacji elektrycznej.:) nie słyszałeś ? no cóż, nic na to nie poradze tynk nakłada sie zgodnie z technologią czyli minimum te ~ 2 cm a jesli tynkarz rzuca 5 mm aby tylko zakryc przewody - efekt wiadomy albo jestes sprzedwaca tynków albo sie po prostu nie znasz. tynk nakłada się zgodnie z kartą produktu:) jesli zlecałbym montaż instalacji elektrycznej to wolałbym dopłacić 3 zł/mb wykonania bruzd w murze niz dokupywac dodatkowa paletę tynku. to nie ekonomiczne. tynk nie ma zadania zakrywania przewodu tylko przewód ma być schowanyy pod tynkiem. ... elektryka robota wykuć bruzdę jeśli tynku będzie np 5 mm i na tyle schowac aby nie było problemów otóż nie - mylisz się o ile inwestor nie ma specjalnych życzeń co do wkucia przewodów w sciane, to elektryk nie ma obowiązku przewidzieć, ze po nim przyjdą tynkarze - paplusy, którzy pójdą "na skróty" i zamiast narzucić na sciane minimum 2 cm - spartolą i narzucą tylko 5 - 7 mm tynku czemu paplusy? bo nie naciągają ludzi tak jak ty bys chcial to robić? znam wielu którzy sprzedają usługe z materialem. wtedy wiadomo, lepiej sprzedać duzo więcej niż duzo mniej....bo to kasa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boratom 18.02.2010 18:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2010 To może też zależeć od farby - nawet nie rodzaju a koloru. Przynajmniej u mnie tak jest. Cały dół mam w tynkach c-w... Nie tłuste, tylko w miejscu gdzie jest mniej tynku. Kabel ma inną temperaturę i się przez to grzeje. Jest to widoczne w szczególności na ścianach o ciemniejszej strukturze. W naszym mieszkanku żyliśmy sobie spokojnie 9 lat. W ubiegłym roku robiliśmy malowanie całego mieszkania. Kilka tygodni po malowaniu na ścianach w kuchni (południowy - wschód) zaczęły "przebijać" kable z pod tynku. Na początku zastanawialiśmy się nad tym, czy kable się nie przegrzewają - środek lata; zmywarka, kuchenka - wszystko na jednym kablu pracowało jednocześnie. Zaczynam się zastanawiać czy forumowicze nie mają racji. Po 9 latach zmieniliśmy rodzaj farby z Duluxa na Cieszyniankę + barwnik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piterek63 18.02.2010 19:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2010 PITEREK - odznaczają się linie na ścianie w miejscach instalacji http://forum.muratordom.pl/przebijajace-kable-na-scianie,t149014.htm prosze bardzo:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JACUŚ1719504074 18.02.2010 19:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2010 piterek powiedz mi skad elektryk, ma wiedziec ile tynku naloza tynkarze ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piterek63 18.02.2010 19:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2010 piterek powiedz mi skad elektryk, ma wiedziec ile tynku naloza tynkarze ? chcieć to móc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 18.02.2010 19:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2010 albo jestes sprzedwaca tynków albo sie po prostu nie znasz. tynk nakłada się zgodnie z kartą produktu:) jesli zlecałbym montaż instalacji elektrycznej to wolałbym dopłacić 3 zł/mb wykonania bruzd w murze niz dokupywac dodatkowa paletę tynku. to nie ekonomiczne. tynk nie ma zadania zakrywania przewodu tylko przewód ma być schowanyy pod tynkiem. Znasz jakieś masy tynkarskie, których instrukcja zaleca kłądzenie ich cienką warstwą? A co do zlecania i dopłacania - mój tynkarz kasuje mnie za m2 otynkowanej ściany. Jak go pytałem, jak grubą warstwę położy, odpowiedział, że nie wie. Położy tyle ile mu między spionowanymi narożnikami wyjdzie, może to być 2cm a może i 5cm. Tak więc idąc twoim tokiem rozumowania, musiałbym się uchetać po pachy (albo dodatkowo zapłacić) za kucie bruzd, a nic bym z tego nie miał. Nic. J. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 18.02.2010 19:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2010 - inni kują /wtedy zamiast drożego DYT u kupuje sie tańsze pojedyncze przewody i dokupuje rurke karbowaną w która przewody są wciagniete/ roboty jest więcej ale za to ewentualna wymiana przewodów jest łatwa, a "smużenie" scian odpada A są jeszcze tacy, którzy uważają, że to wychodzi taniej? I co ciekawsze, którzy twierdzą, że z peszla da się wyciągnąć przewód a na jego miejsce wciągnąć nowy? J. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piterek63 18.02.2010 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2010 albo jestes sprzedwaca tynków albo sie po prostu nie znasz. tynk nakłada się zgodnie z kartą produktu:) jesli zlecałbym montaż instalacji elektrycznej to wolałbym dopłacić 3 zł/mb wykonania bruzd w murze niz dokupywac dodatkowa paletę tynku. to nie ekonomiczne. tynk nie ma zadania zakrywania przewodu tylko przewód ma być schowanyy pod tynkiem. Znasz jakieś masy tynkarskie, których instrukcja zaleca kłądzenie ich cienką warstwą? A co do zlecania i dopłacania - mój tynkarz kasuje mnie za m2 otynkowanej ściany. Jak go pytałem, jak grubą warstwę położy, odpowiedział, że nie wie. Położy tyle ile mu między spionowanymi narożnikami wyjdzie, może to być 2cm a może i 5cm. Tak więc idąc twoim tokiem rozumowania, musiałbym się uchetać po pachy (albo dodatkowo zapłacić) za kucie bruzd, a nic bym z tego nie miał. Nic. J. chocby pierwszy z brzegu Knauf MTCW-L ja jak tynkuję to zawsze wiem jaka bedzie srednia grubosc tynku - na tej podstawie wyliczam zuzycie materialu. to powiedz mi prosze ja Ciebie po co nakładać 2 cm tynku jeśli ściana jes w pionie? tylko dlatego ze elektryk nie mial ochoty kuc bruzd? tynkujac nawet na listwach i stosując najmniejszą nałożysz na takiej ścianie 7 mm max. nie jest sęk w tym ile tynkarz wezmie za metr tynkowania a w tym ile zużyje materialu. policz sobie według karty produktu ile zapłacisz i ceny ile zapłaciłbyś za zatynkowanie 300 m2 przy grubości 8mm a ile przy 2 cm. jeśli masz kase i chcesz ją rozdawac Twoja sprawa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dora 74 18.02.2010 20:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2010 W JEDNEJ CZĘŚCI DOMU MAMY POMALOWANE SCIANY DULUXEM W INNEJ CZĘŚCI DOMU FARBAMI Z BARWNIKAMI WIĘC CHYBA NIE JEST TO WINA FARBY JAK NIEKTÓRZY MYSLĄ A WIECIE CO JEST JESZCZE NAJLEPSZE ,ŻE ELEKTRYK BYŁ ZNAJOMYM RODZINY . STAWIALISMY NA DOŚWIADCZENIE TEGO PANA HAHA . ACH Z TYMI ZNAJOMYMI .....POZDRAWIAM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 18.02.2010 20:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2010 chocby pierwszy z brzegu Knauf MTCW-L Z karty produktu: jednowarstwowo: 5-20mm, wielowarstwowo - wielokrotność. Jak widać 5mm jest dopuszczalnym minimum, nie zalecaną grubością. ja jak tynkuję to zawsze wiem jaka bedzie srednia grubosc tynku - na tej podstawie wyliczam zuzycie materialu. to powiedz mi prosze ja Ciebie po co nakładać 2 cm tynku jeśli ściana jes w pionie? Użyłeś magicznego słowa: "średnia". Przy ścianie z tradycyjnych materiałów owa średnia może być wymagana z marszu dość spora, żeby ekstrema miały się gdzie schować. A przypuszczam, że i przy cienkospoinowych zabaweczkach typu frezowany ytong czy silka też nie da się domu postawić idealnie prosto, idealnie pionowo i bez żadnych odchyłek, zawse będzie potrzebna jakaś możliwośc manewru. materialu. policz sobie według karty produktu ile zapłacisz i ceny ile zapłaciłbyś za zatynkowanie 300 m2 przy grubości 8mm a ile przy 2 cm. jeśli masz kase i chcesz ją rozdawac Twoja sprawa. Ależ proszę bardzo: przy grubości tynku 8mm zapłaciłbym 300 x 28 = 8400PLN, a przy grubości 2cm... zaraz zaraz, niech się zastanowię.... 300x28=... 8400PLN. Jeśli tynki robisz w taki sposób, że osobno płacisz za robotę i osobno za materiał, ok, tynk 8mm będzie na pewno tańszy niż 20mm. Pytanie tylko, czy całościowo faktycznie wyjdzie taniej, jesli policzysz czas i koszt bruzdowania ściany pod każdy kabel (a średniej wielkości instalacja to jest jakiś kilometr kabla), konieczny do zastosowania reżim przy samym stawianiu ścian, aby na pewno skórka będzie warta za wyprawkę? J. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 18.02.2010 21:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2010 A są jeszcze tacy, którzy uważają, że to wychodzi taniej? J. a są tacy którym obojętne ile płacą za materiał ... ? ... z peszla da się wyciągnąć przewód a na jego miejsce wciągnąć nowy? J. da się /prosta robota/ p.s. jesli nie umiesz - mogę Ci napisac jak to sie robi ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.