Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

przebijające kable na ścianie


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 244
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Coz,a u nas przewody w calym domu kladzine bezposrednio na scianie bez zadnych bruzd i slabe slady sa widoczne tylko na jednej scianie.Na dodatek w tym miejscu sa polozne trzy przewpdy,a przebijaja dwa.

Mozna to jakos wytlumaczyc?

Może obciązeniem tych przewodów i ich temperaturą podczas pracy

 

Moze i by tak moglo byc gdyby byly one juz zasilane,niestety te obwody jeszcze nie sa podlaczone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z powodu zbyt cienkiej warstwy tynku nałożonej przez tzw. "fachowców", w wielu miejscach na ścianach i sufitach widoczne są smugi po przewodach elektrycznych. Wielokrotnie już te miejsca były domalowywane, ale niestety nie przyniosło to żadnego skutku. Czy istnieją jakieś preparaty, które po nałożeniu na ścianę i pomalowaniu mogłyby przykryć te ślady? Na wiosnę mógłbym zrobić akcję "malowanie", ale tylko pod warunkiem, że będzie szansa na pozbycie się tych "kwiatków". Będę wdzięczny za porady.

Pozdrawiam! :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
Podnosze temat..ślady nadal są...co majster, to ma inna teorię :evil:

 

U mnie natomiast jest ciekawie :lol: - tynki gipsowe maszynowe i w dwóch pomieszczeniach również wyszły ślady po kablach - i ciekawostka - prawie cały dom malowałem lateksem Nobilesu - na tych ścianach nic nie wyszło - pomimo że w niektórych miejscach tynku jest mniej , natomiast w trzech pomieszczeniach malowałem akrylami Dekorala i Bondexu - i tam wyszły mi ślady - i co ciekawe tylko w przypadku kabli od światła - konkretnie w pobliżu wyłączników - obciążenie tych kabli jest o wiele mniejsze od gniazdek - a jednak ślady wyszły , a na kablach od gniazdek nic nie widać ...

 

:lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i co ciekawe tylko w przypadku kabli od światła - konkretnie w pobliżu wyłączników - obciążenie tych kabli jest o wiele mniejsze od gniazdek - a jednak ślady wyszły , a na kablach od gniazdek nic nie widać ...

 

:lol:

 

To jest zrozumiałe.

Plamy wychodzą bo następuje kondensacja pary wodnej na zimnych otulinach. "Obciążone" się cieplejsze więc wilgoć odparowuje.

Bliżej żarówek mamy też kable "cieplejsze", bo oprócz grzania się ich na skutek przepływającego prądu dochodzi jeszcze zwykłe przewodnictwo cieplne metali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mielismy kladzione tynki maszynowo. od pewnego czasu w miejscach,gdzie pod tynkiem ida kable z pradem widac jakby takie mokre krechy,slady tych kalbli.Widze,ze w coraz to nowych miejscach....

podobno te slady to d tego,ze tynk byl za cienko polozony, jednak...i u mnie widac...

 

Mam rozwiązanie tej sytuacji, jednak tylko dla tych, którzy dopiero maja zamiar kłaść tynki maszynowe.

Sam kładłem instalację elektryczną zagłębiając wszystkie przewody w cegłę na głębokość minimum 20mm, przewody były zagipsowane klejem gipsowym 680 Kreisla, następnie po dokładnym zagruntowaniu ścian został położony tynk gipsowy 651L Kreisla, o grubości około 6-8mm.

Towaru na tynkowanie poszło bardzo mało, tynki są gładkie i proste, brak jakichkolwiek smug po kablach.

Polecam tę metodę!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam tak samo, wszystkie kable biegną w bruzdach głębokich od 2cm do 5cm zależy ile ich leciało ,elektryk nawet nie pytał czy tak mam być tylko zrobił tak jak uważał i jest ok, też wszystko zaklejone przed tynkowaniem tylko zwykłą zaprawą tynkarską , ale to ze względu na możliwość dostania nóg przez kable :wink: :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę że temat aczkolwiek ciekawy jest sztucznie wywołany.

Wszystko wróci do normy po pewnym czasie samoczynnie choćby i po paru latach. Jak świat światem nigdy nie było takich problemów i kable kładzie się bezpośrednio pod tynkiem (norma mówi o min 5mm przykrycia) bez bruzd (chyba że jest ich więcej i szły by zbyt szeroką ławą to można podkuć ewentualnie rzucić siatkę bo tynk nie przyjmie).

Nie mąćcie ludziom w głowach bo zaraz i ja się wystraszę i zacznę kuć bruzdy.

 

A tak na temat; Kto wie czym grozi spożycie rozkruszonej Viagry?........

stwardnieniem rozsianym.

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Barbossa - jaki tynk? czy mi się zdaje czy problem dotyczy wyłącznie tynku gipsowego a nie cem-wap ?

tynk gipsowy

tylko w jednym miejscu, więc to nie wina tynku tylko pewnie głębokości położenia przewodu, na razie nie jestem ciekawy jak to wygląda (tzn dłubać w tynku :D )

a tynków mam z 300m2 w róznych kolorach pomalowanych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...