lampki podszafkowe

[rzywiec]

witam. kupilem 4 lampki podszawkowe kazda ma swoj wylacznik i do nich trafo (transformator ja mi sie wydaje) ale nie mam zielonego pojecia jak je podlaczyc jakie kabelki gdzie? myslalem ze bedzie jakas instrukcja ale nie ma. tak ze potrzebyje jakiejs rady jak to wszystko podlaczyc. transformator ma 2 wejscie i dwa wyjscia a przelaczniki w lampkach po jednym. ktos ma jakies pojecie to poprosze o porady.

[retrofood]

rozejrzyj się dookoła, czy nie ma gdzies blisko elektryka. On se poradzi. przy okazji możesz wypić piwo.

[bst]

rozejrzyj się dookoła, czy nie ma gdzies blisko elektryka. On se poradzi. przy okazji możesz wypić piwo.

 

Chyba kolega zapomnial po co jest forum. Czlowiek nie uzbraja sobie rozdzielni tylko chce podlaczyc lampki na 12V, wysylanie Jej do elektryka jest delikatnie mowiac bezczelne.

 

Lampki polacz rownolegle i wtykasz do wyjscia transformatorka - transformatorek jest przewaznie opisany gdzie ma 220V a gdzie 12.

Jezeli jest to nie jasne, to zrobie rysunek.

[Trurl]

Lampki polacz rownolegle i wtykasz do wyjscia transformatorka

Myślisz, że ktoś, kto nie ma zielonego pojęcia będzie wiedział co to znaczy równolegle?

A co będzie, jak transformator nie ma dziurki, w którą można wetknąć? I to lampkę?

[retrofood]

Chyba kolega zapomnial po co jest forum. Czlowiek nie uzbraja sobie rozdzielni tylko chce podlaczyc lampki na 12V, wysylanie Jej do elektryka jest delikatnie mowiac bezczelne.

 

wysyłanie laika do elektryka chroni jego zdrowie i życie.

A jak jesteś miłośnikiem wtykania, to se wetknij. W rzycie.

[rzywiec]

wszystko ladnie pieknie. tylko poprosze rysunek moze bedzie latwiej acha i jest sprawa jak podlaczyc zarowki - tam sa dwa kabelki i dwa styki przy wlaczniku. domyslam sie ze po jednym do styki i zasilajacy kabel czerwony do jednego styku i niebieski do drugiego styku - znaczy sie po dwa do styki (hehe co to znaczy pisac fachowym jezykiem ). wiem ze to sa proste pytania ale dla mnie elektryka jest czarna magia

[magpie101]

Radze wezwac elektryka, jak cos zle podlaczysz zeby Ci sie potem transformator nie stopil (widzialam juz kilka takich u osob, ktore chcialy zaoszczedzic i same podlaczyly albo w calym bloku wywalilo korki glowne) to nie warto ryzykowac dla paru zlotych.