Aga_I_Przemek_WCH 15.01.2009 18:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2009 Witam, Zrobił wykonawca lukarnę i w środku pozostała dziura (w czerwonym kółku). Jak to teraz załatać? Co z tym zrobić? http://lh6.ggpht.com/_beWAOzWPxFQ/SW-EBfdRHtI/AAAAAAAAABI/xzvcE3GN9tg/s720/P1020738.JPG Proszę o porady. Przemek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Wilhelmi 15.01.2009 23:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2009 Zrobił tak jak potrafił, a że nie wiele potrafił to widać. Murłata lukarny powinna wchodzić w głąb budynku dałaby wówczas podparcie dla krokwi odciążając krokiew koszową i umożliwiłaby górne mocowanie np. deskowania. Przy ściance lukarny powinna się znaleźć krokiew, która umożliwiłaby dolne mocowanie desek, dałaby podparcie folii, która teraz zwisa i umożliwiłaby zakończenie dachu. Krokwie najbliżej lukarny są bardzo dociążone (wspiera się na nich krokiew koszowa). W koszu nie zastosowano dodatkowego szal folii. Nie wygląda to zbyt dobrze. Moim zdaniem wymaga to poprawki gdyż po wykonaniu dachu mogą pojawić się problemy. Czy więźba została wykonana zgodnie z projektem? Czy kierownik budowy odebrał więźbę potwierdzając ten fakt wpisem do dziennika budowy? Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
skryba 15.03.2009 16:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2009 jak czytam na forach tych porad czy podpowiedzi jako wybrnięcia z kłopotu proszącego o pomoc to mnie normalnie szlag trafia! co za cymbał takich rad daje, to co ma on teraz zrobić? dach rozebrać? co to da,że mu powiesz, czy widział to kierownik budowy, czy to zgodne z konstrukcją, projektem, jak zrobił to dekarz, nic tutaj już inwestor nie zrobi, co ,będzie się procesował z wykonawcą? a budowa będzie stać? poradź teraz mu np. niech doda jedną krokiew lub ją gdzieś wzmocni lub pomuruje, daj mu taką radę by z tego wybrnął i budowa szła dalej a nie wymądrzasz się, poradź mu tak by z tego był zadowolony i by znaleźć z tego ambarasu jakieś wyjście! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
docent56 15.03.2009 16:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2009 W takim przypadku może pomóc tylko "zażycie dopalaczy "przez inwestora ,bo skryba już ich zażył. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Wilhelmi 15.03.2009 19:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2009 ... co za cymbał takich rad daje... Trochę mądrzejszy o Ciebie ty durna pało! Jak potrafisz udzielić kompetentnej rady to jej udziel. Jak trzeba dach rozebrać to trzeba lecz takie decyzje podejmuje kierownik budowy a nie doradzacze na Forum. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arturromarr 16.03.2009 09:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2009 Nie wiem co wy chcecie rozbierać.Nie raz widziałem jak lukarny (przestrzeń pomiędzy murem, a więźbą) wykańcza się drewnem (deski), od zewnątrz na nie styropian jak na ściany, a od środka wełna i płyty G-K, żeby zlicować się z murem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eviva 16.03.2009 12:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2009 My tez mieliśmy taki problem z męzem,bo przesuneliśmy lukarne do przodu i zostało nam wolne miejsce po założeniu krokwi, ale mąz do ściany doczepił płaskownik czy jak to sie fachowo nazywa na którym dobudowali kawałek trójkącika z cegiel i teraz wszystko jest ok dach przykryty!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eviva 16.03.2009 12:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2009 Mówię to co widziałam bo ja sie na tym nie znam, mąż sam robił dach i ja nie wiem czy w danych projektach da sie tak zrobic czy nie. W każdym badź razie rozwiązaliśmy problem i wszystko jest ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wartownik 16.03.2009 17:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2009 Andrzej ma racje ,proponuje sprawdzic ,czy to wogole jest wykonane zgodnie z projektem ,jak nie ,to poprawka na koszt wykonawcy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.