HenoK 20.02.2009 05:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2009 A to gdzie pracuje i w jakiej branży to moja sprawa. Napewno moja praca nie polega na wymuszaniu tzn uszczęśliwianiu na siłe i w dodatku odpłatnie.Taka to wstydliwa branża, że boisz się do niej przyznać ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
banko 20.02.2009 06:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2009 Nie czuje wewnętrznej potrzeby zwierzania się, a poza tym nic to ma do tematu wątku. Lepiej odpowiedz na zadane wcześniej pytania np. jak sprawdzasz jakość i iloś izolacji termicznej w przegrodzie. Bo z tego co napisałeś to mierzysz jej grubość. Ale pustak 19 cm + 20 cm styropianu, a 24 cm + 15 cm styropianu to zupełnie inne parametry, a grubość przegrody taka sama. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
j-j 20.02.2009 06:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2009 banko miej żal do tych co SE wymyslili a nie do tych którzy mogą je robić. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrulex 20.02.2009 07:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2009 Toruń - 450zł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 20.02.2009 07:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2009 A to gdzie pracuje i w jakiej branży to moja sprawa. Napewno moja praca nie polega na wymuszaniu tzn uszczęśliwianiu na siłe i w dodatku odpłatnie.Taka to wstydliwa branża, że boisz się do niej przyznać ? toć pisałem, że kzionc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość ZW 20.02.2009 08:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2009 HenoK - jak sprawdzasz grubość i jakość rzeczywiście wykonanego ocieplenia we wszystkich przegrodach ? .... Świadectwa robię, gdy wszystkie roboty budowlane są zakończone. Kierownik budowy składa oświadczenie, że są one wykonane zgodnie z projektem, lub podaje odstępstwa od tego projektu. Oprócz tego sprawdzam wymiary zewnętrzne budynku oraz grubość całkowitą przegród. Bez badań niszczących praktycznie więcej zrobić się nie da. ... Dziękuję, nie mam więcej pytań. pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 20.02.2009 08:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2009 ku... jacy wszyscy są świętojebliwi toć to Skarb Narodutrza takich klonować, resztę usypiaćzostaniemy (a raczej zostaniecie) społeczeństwem doskonałym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KrzysztofLis2 20.02.2009 10:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2009 Uczcijmy ich minutą ciszy. Tylko nie wiem co to ma wspólnego z budową?? Analogiczna sytuacja. Oni wolą dowiedzieć się później. Ty też wolisz dowiedzieć się później. Ale nie odpowiedziałeś wciąż na pytanie: czy wolisz WIEDZIEĆ o uchybieniach zrobionych podczas budowy i zmianach, które możesz wprowadzić na lepsze (dzięki ŚE) czy wolisz NIE WIEDZIEĆ o tym? Bo jakoś dziwnie unikasz odpowiedzi na to pytanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość ZW 20.02.2009 10:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2009 Uczcijmy ich minutą ciszy. Tylko nie wiem co to ma wspólnego z budową?? Analogiczna sytuacja. Oni wolą dowiedzieć się później. Ty też wolisz dowiedzieć się później. Ale nie odpowiedziałeś wciąż na pytanie: czy wolisz WIEDZIEĆ o uchybieniach zrobionych podczas budowy i zmianach, które możesz wprowadzić na lepsze (dzięki ŚE) czy wolisz NIE WIEDZIEĆ o tym? Bo jakoś dziwnie unikasz odpowiedzi na to pytanie. Odpowiem za kolegę, myślę że zgodnie z "duchem" Jeśli zamierzam długo i szczęśliwie mieszkać, chciałbym wiedzieć o naprawialnych krytycznych błędach, które mogą spowodować poważną awarię lub katastrofę. Mostek w balkonie mi powiewa, bo koszty jego likwidacji nie zwrócą mi się przez najbliższe 20 lat. Jeśli zamierzam w miarę szybko sprzedać nic nie chcę wiedzieć, bo nikt mi wtedy nie zarzuci złej woli. Cała wiedza jest w papierach z Bardzo Ważnymi Pieczątkami Uprawnionych a ja się nie znam. pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KrzysztofLis2 20.02.2009 10:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2009 No popatrz, a wymowa narzekających na ŚE w tym wątku jest taka:* ŚE mają sens przy domach na sprzedaż czy wymianę,* ŚE nie mają sensu przy domach budowanych dla siebie, po co mi to?!?! Patrz -- tytuł wątku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość ZW 20.02.2009 11:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2009 No popatrz, a wymowa narzekających na ŚE w tym wątku jest taka: * ŚE mają sens przy domach na sprzedaż czy wymianę, * ŚE nie mają sensu przy domach budowanych dla siebie, po co mi to?!?! Patrz -- tytuł wątku. Obawiam się że ŚE nie mają sensu także przy sprzedaży. Nie zawierają żadnych informacji ważnych dla kupującego. EK mam wyliczone w projekcie + deklaracja KB o zbudowaniu zgodnym z projektem. To taki dodatkowy koszt budowy czy sprzedaży, parapodatek narzucony przez Państwo. Całkiem rozumiem oburzenie autora wątku. pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 20.02.2009 11:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2009 Biorąc pod uwagę wszystkie czynniki, również i te, które znajdują się w uchwalonej i czekającej na uchwalenie noweli PB i Rozporządzenia WT, moim zdaniem jest więcej „za” niż „przeciw” ŚE.Natomiast zarówno wybiórczość (niezgodna z Ustawą) „stosowania” tych świadectw, jak i wady „prawne” (które moim zdaniem, występują w metodologii, o których wcześniej pisałem), wypaczają zarówno słuszną ideę jak i sens ich funkcjonowania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 20.02.2009 12:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2009 o czym większość i tak nie ma świadomości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PaniGdzi 20.02.2009 13:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2009 Panowie,że tak się wtrącę w tę dyskusję.A co Wy tak za tymi przepisami,nakazami,bo słuszne,bo dla naszego dobra.., toć to trąci totalitaryzmem.A może tak wolny wybór?A może by tak w końcu każdy mógł decydować sam co jest dla niego dobre(a nie "mądre"głowy i to nie tylko w tej kwestii)Jak ktoś chce wiedzieć czy wszystko ma w porządku to występuje o ŚE,a jak nie to jego sprawa,bo po to są te wszystkie wymogi przy budowaniu,żeby wszystko grało,a jeśli jeszcze to trzeba kontrolować to po co KB itd.?I tak samo,jak ktoś sprzedaje dom i kupiec zażąda( nie musi) ŚE to wtedy o nie występuje.Dla mnie proste,bo nie pochodzę w prostej linii od Platona. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KrzysztofLis2 20.02.2009 14:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2009 Panowie,że tak się wtrącę w tę dyskusję.A co Wy tak za tymi przepisami,nakazami,bo słuszne,bo dla naszego dobra.., A po co obowiązek jeżdżenia w pasach? Może niech każdy zadecyduje, czy chce się zapinać w pasy, czy nie? No widzisz... państwo zmusza do jazdy w pasach, bo za leczenie ofiar wypadków wszyscy płacimy. Tak samo wszyscy (a przede wszystkim przyszłe pokolenia) będą płacić za to, że dziś rozrzutnie zużywamy energię. ŚE są jedną z metod na zmniejszenie tej rozrzutności. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrulex 20.02.2009 14:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2009 A po co obowiązek jeżdżenia w pasach? Może niech każdy zadecyduje, czy chce się zapinać w pasy, czy nie? No widzisz... państwo zmusza do jazdy w pasach, bo za leczenie ofiar wypadków wszyscy płacimy. Tak samo wszyscy (a przede wszystkim przyszłe pokolenia) będą płacić za to, że dziś rozrzutnie zużywamy energię. ŚE są jedną z metod na zmniejszenie tej rozrzutności. ooo to jest naprawde dobre i sensowne porownanie Gdyby tylko jeszcze ktos wczesniej pomyslal o sprawach organizacyjnych przed wprowadzeniem tego przepisu to byloby naprawde pieknie idea jest sluszna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PaniGdzi 20.02.2009 14:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2009 Panowie,że tak się wtrącę w tę dyskusję.A co Wy tak za tymi przepisami,nakazami,bo słuszne,bo dla naszego dobra.., A po co obowiązek jeżdżenia w pasach? Może niech każdy zadecyduje, czy chce się zapinać w pasy, czy nie? No widzisz... państwo zmusza do jazdy w pasach, bo za leczenie ofiar wypadków wszyscy płacimy. Tak samo wszyscy (a przede wszystkim przyszłe pokolenia) będą płacić za to, że dziś rozrzutnie zużywamy energię. ŚE są jedną z metod na zmniejszenie tej rozrzutności. ------------------------------------------------------------------------------------------------------------ A co ma piernik do wiatraka?Nie widzę analogii,bo jak wyrwane z kontekstu to wszystko można podciągnąć.A odnośnie zapinania pasów to nie zapinam bo mi cycki gniecie,Tobie to tylko może brzuch i wtedy wypadasz korzystniej,a ja nie. A te "nasze zużycie energii nawet nie wiem jak rozrzutne i bezmyślne jest znikome w porównaniu z Chinami,które wszystko mają głęboko...To jest tak,jakbyś raz sikając w lesie myślał,że zakłóciłeś cały ekosystem. P. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość ZW 20.02.2009 14:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2009 Kurczę, a ja naiwnie myślałem, że ochronie energii służą restrykcyjne WT, zgodny z nimi projekt, nadzór, wysokie ceny energii a nie świstek wypisywany ex-post, który pokazuje to samo tylko z ładnym kolorowym obrazkiem. Przecież nikt nie neguje konieczności oszczędzania energii, ale niepotrzebny byt stworzony pod tym hasłem. Nie mogę zrozumieć dlaczego audyt polega na przepisywaniu danych z projektu i deklaracji a nie na pomiarze zużycia energii w znormalizowany sposób. Wynik pomiarów (a nie obliczeń) z pieczątką audytora byłby bardzo atrakcyjnym papierkiem dla kupującego a inwestorowi umożliwiałby np. rzeczywiste dochodzenie baboli od wykonawcy. pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KrzysztofLis2 20.02.2009 14:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2009 A co ma piernik do wiatraka?Nie widzę analogii, Przykro mi. odnośnie zapinania pasów to nie zapinam bo mi cycki gniecie,Tobie to tylko może brzuch i wtedy wypadasz korzystniej,a ja nie. Możesz puścić pas między cyckami. A te "nasze zużycie energii nawet nie wiem jak rozrzutne i bezmyślne jest znikome w porównaniu z Chinami,które wszystko mają głęboko... Globalnie, czy w przeliczeniu na jednego mieszkańca? Wiesz... to tak na dobrą sprawę żaden argument. Jeden z tych "skoro wszyscy kradną to ja też mogę". Kurczę, a ja naiwnie myślałem, że ochronie energii służą restrykcyjne WT, zgodny z nimi projekt, nadzór, wysokie ceny energii a nie świstek wypisywany ex-post, który pokazuje to samo tylko z ładnym kolorowym obrazkiem. Restrykcyjne WT same z siebie, w ocenie ustawodawcy, nie wystarczą. Przecież nikt nie neguje konieczności oszczędzania energii, ale niepotrzebny byt stworzony pod tym hasłem. No jak to? Przecież sam napisałeś, że nie będziesz izolować balkonu bo Ci szkoda kasy. Czy rozumiesz konieczność zrobienia tego ale nie zrobisz, bo Ci szkoda pieniędzy? Nie mogę zrozumieć dlaczego audyt polega na przepisywaniu danych z projektu i deklaracji a nie na pomiarze zużycia energii w znormalizowany sposób. W jaki znormalizowany sposób? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrulex 20.02.2009 14:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2009 ... "nasze zużycie energii nawet nie wiem jak rozrzutne i bezmyślne jest znikome w porównaniu z Chinami,które wszystko mają głęboko.... uuuuuu wiec zamiast dac dobry przyklad w slusznej sprawie (a raczej isc za innymi) mamy ogladac sie na innych i akurat na tych co sa raczej na dole stawki proekologicznych? to tak jakbysmy swoja moralnosc oceniali patrzac np. na gwalcicieli, mordercow czy zlodziei. Nie, nie - taki tok myslenia to nie dla mnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.