miss_piggy 24.11.2015 12:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2015 Widziałam ten film po tym jak mi już styropian ułożyli. Generalnie załamałam się. Dlatego też uważam, że moi wykonawcy nigdy nie piankowali. Bardzo trzeba uważać. Ja bym pewnie na to nie zwróciła uwagi gdyby Pan od dachu nie wspomniał o tym temacie. Już szkoda moich nerwów na opisywanie przygotowania podłoża. Tutaj na filmie facet odkurza a jak ode mnie faceci wyjeżdżali to takim samochodem (patrz. audi combi, czyściejsze w środku niż moje), że to nie ma szans aby mieli w nim odkurzać albo szczotkę. Dobrze, że tynkarze pozamiatali po sobie. Moja opowieść o wylewkach ma być raczej przestrogą i próbą zwrócenia uwagi na to zagadnienie. Ja znalazłam coś takiego https://www.youtube.com/watch?v=DiYi5Ber6W8 bez docinania pianki - takie wyobrażenie na ten temat mam, nie wiem czy słusznie ale tak mi się podoba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miss_piggy 24.11.2015 12:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2015 andzuk u mnie rurki leżą na chudziaku nie na styropianie. Z resztą nawet o tym nie pomyślałam. Te rurki są jakimiś haczykami przyczepione do podłogi. Trudno byłoby je chyba podnieść o grubość styropianu. A może tak trzeba by było zrobić ale ja niestety tak nie mam A mi to się nie podoba. Ciepłe rurki leżą bezpośrednio na chudziaku, więc są bardzo duże straty ciepła. Skoro jest parę warstw styropianu to trzeba rurki schować w środek i tutaj jest chyba tylko taka opcja jaką pokazała miss_piggy (lub jakoś podobnie). Jak będzie u mnie to się okaże za pół roku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miss_piggy 24.11.2015 12:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2015 Mi jest pewne rzeczy dość trudno uzyskać bo sama buduję dom tzn. wykonawcy widzą, że tylko ja podejmuję decyzję, ja przychodzę na budowę i od razu czują, że jak baba to się nie zna to powiemy, że tak trzeba i już. Początkowo jak chcieli się wyłgać z piankowania to opowiadali mi ile czasu to zejdzie. Że pianka schnie 1 dzień, a ja będę miała kilka warstw styropianu to trzeba każdą warstwę oddzielnie itp. Dzięki ludziom dobrej woli już wiem, że pianka schnie 1 godzinie a nie dzień i trzeba jej tylko jedną warstwę położyć a nie kilka Chociaż z drugiej strony mogę powiedzieć : "mąż chciał piankę i musi być, ja się nie znam :cool:" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karol1460 24.11.2015 13:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2015 Mi jest pewne rzeczy dość trudno uzyskać bo sama buduję dom tzn. wykonawcy widzą, że tylko ja podejmuję decyzję, ja przychodzę na budowę i od razu czują, że jak baba to się nie zna to powiemy, że tak trzeba i już. Początkowo jak chcieli się wyłgać z piankowania to opowiadali mi ile czasu to zejdzie. Że pianka schnie 1 dzień, a ja będę miała kilka warstw styropianu to trzeba każdą warstwę oddzielnie itp. Dzięki ludziom dobrej woli już wiem, że pianka schnie 1 godzinie a nie dzień i trzeba jej tylko jedną warstwę położyć a nie kilka Chociaż z drugiej strony mogę powiedzieć : "mąż chciał piankę i musi być, ja się nie znam :cool:" He he U nas jest podobnie Mąż ograniczył się do założenia profilu na forum... (stąd karol) Miałam właśnie tak z dekarzami, że byłam tylko ja na budowie, wszystko załatwiałam, wybierałam, płaciłam zaliczki to dekarze byli bardzo zdziwieni jak męża zobaczyli na budowie. Ale ja na szczęście mam jeszcze w miarę ogarniętego i chętnego do pomocy kierownika budowy, który jest sąsiadem, więc często go zamęczam różnymi pytaniami. Chudziaka jeszcze nie mam, i w tym roku raczej nie będzie, więc jeszcze nie dopytywałam się jak i co ma być... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miss_piggy 24.11.2015 17:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2015 Jeśli chodzi o mojego męża to widział go tylko Pan od murów i to tylko raz. Pozostali nie dostąpili tego zaszczytu. Tynkarze myśleli, że mój mąż jest za granicą. Czasami to dobrze ale jak już wchodzimy w wykończeniówkę to trochę strach czy mu się też spodoba He he U nas jest podobnie Mąż ograniczył się do założenia profilu na forum... (stąd karol) Miałam właśnie tak z dekarzami, że byłam tylko ja na budowie, wszystko załatwiałam, wybierałam, płaciłam zaliczki to dekarze byli bardzo zdziwieni jak męża zobaczyli na budowie. Ale ja na szczęście mam jeszcze w miarę ogarniętego i chętnego do pomocy kierownika budowy, który jest sąsiadem, więc często go zamęczam różnymi pytaniami. Chudziaka jeszcze nie mam, i w tym roku raczej nie będzie, więc jeszcze nie dopytywałam się jak i co ma być... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karol1460 24.11.2015 20:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2015 Jeśli chodzi o mojego męża to widział go tylko Pan od murów i to tylko raz. Pozostali nie dostąpili tego zaszczytu. Tynkarze myśleli, że mój mąż jest za granicą. Czasami to dobrze ale jak już wchodzimy w wykończeniówkę to trochę strach czy mu się też spodoba Nie wiem czy u Ciebie ta jego nieobecność z przymusu czy wyboru ale tak czy siak nie będzie miał wyjścia... będzie musiało mu się podobać Zresztą z tego co widzimy tu to będzie ślicznie Kasjopejkę jakby nie urządził to ekstra wychodzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miss_piggy 24.11.2015 21:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2015 (edytowane) I z jednego powodu i pewnie drugiego też. bo jeszcze zostaniemy do porządku przywołane Zatem wracam do budowy. W czwartek odgromówka i montaż bramy garażowej. Nie wiem czy u Ciebie ta jego nieobecność z przymusu czy wyboru ale tak czy siak nie będzie miał wyjścia... będzie musiało mu się podobać Zresztą z tego co widzimy tu to będzie ślicznie Kasjopejkę jakby nie urządził to ekstra wychodzi Edytowane 24 Listopada 2015 przez miss_piggy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasjoEL 24.11.2015 21:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2015 Po ponad dwóch miesiącach mam skończony dach Nareszcie :D:D Było ciężko, nikomu nie życzę takich "przygód", ale się udało :D Super Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
skonieak 24.11.2015 21:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2015 Jeśli chodzi o mojego męża to widział go tylko Pan od murów i to tylko raz. Pozostali nie dostąpili tego zaszczytu. Tynkarze myśleli, że mój mąż jest za granicą. Czasami to dobrze ale jak już wchodzimy w wykończeniówkę to trochę strach czy mu się też spodoba Co prawda nie znamy się, ale pozwolę sobie na stwierdzenie, że na pewno Twojemu mężowi się spodoba u nas kwestia budowy leżała po stronie mojego męża, natomiast wygląd wszystkiego, czyli kolorystyka począwszy od dachówki poprzez tynki, kostkę, całe wnętrze,a na ogrodzeniu kończąc była moja. Owszem próbowałam konsultować swoje wybory z mężem, ale słyszałam zrób jak chcesz, żebyś była zadowolona. Nieraz słyszałam, że coś wymyślam Dlatego, nie ukrywam, że mam ogromną satysfakcję i bardzo mi miło, kiedy ktoś chwali nasz dom, wystrój itd., a mąż wtedy dumny jak paw odpowiada: żona wybierała także myślę, że u Ciebie będzie podobnie, tym bardziej, że osobiście podobały mi się Twoje wizualizacje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
julkawwy 25.11.2015 11:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2015 Co prawda nie znamy się, ale pozwolę sobie na stwierdzenie, że na pewno Twojemu mężowi się spodoba u nas kwestia budowy leżała po stronie mojego męża, natomiast wygląd wszystkiego, czyli kolorystyka począwszy od dachówki poprzez tynki, kostkę, całe wnętrze,a na ogrodzeniu kończąc była moja. Owszem próbowałam konsultować swoje wybory z mężem, ale słyszałam zrób jak chcesz, żebyś była zadowolona. Nieraz słyszałam, że coś wymyślam Dlatego, nie ukrywam, że mam ogromną satysfakcję i bardzo mi miło, kiedy ktoś chwali nasz dom, wystrój itd., a mąż wtedy dumny jak paw odpowiada: żona wybierała także myślę, że u Ciebie będzie podobnie, tym bardziej, że osobiście podobały mi się Twoje wizualizacje. Dokładnie zgadzam się z Wami. Ja tak samo wszystko sama planowałam. Nawet sobie namalowałam w paincie cała elektryke i wszystko koordynowałam Więc mąż i ze mnie był dumny:} My się tylko umówiliśmy tak, że ja się zajmuję wnętrzem-wszystko oczywiscie z nim konsultuję. A ona zajął się całym ogrrodzeniem-powiedziałam, że mnie to nie interesuje I jakiś tam podział pracy jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
julkawwy 26.11.2015 07:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2015 Czy ktoś z Was ma doświadczenia z drewniany dębowym blatem w kuchni??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Eveline 26.11.2015 11:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2015 Julka, ja nie mam, ale u mnie tez będzie! Pan tylko odradzal olejowanie, bo mogą zostawać tłuste plamy, jak np. masło się zostawi. Sugerował, że lepsze jest lakierowanie. Jak zobaczyłam laminaty, to od razu była decyzja - drewno i nic innego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miss_piggy 26.11.2015 19:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2015 Z drewnianym nie mam. Natomiast moja siostra ma kamienny i mówi, że to też nie jest najlepsza opcja. Bardzo drogi a trzeba na niego uważać, aby nie zbyt często go nie zalewać tłuszczem bo może się odbarwiać. Czy ktoś z Was ma doświadczenia z drewniany dębowym blatem w kuchni??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miss_piggy 26.11.2015 19:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2015 (edytowane) andzuk wrzucam zdjęcia HS w zbliżeniu http://images78.fotosik.pl/110/dd17623514619f10.jpg a tutaj normalne okno balkonowe http://images78.fotosik.pl/110/7d7df4a3fca9830f.jpg @miss_piggy Dwa pytania: 1. rurki macie opiankowane, ale rozumiem, że w otulinie również były, tak? Niezależnie od tej pianki 2. Jakiej grubości macie wylewkę na parterze? Bo po zdjęciach to mam wrażenie, że dużo, chyba, że na zdjęcia na których widać styropian szła jeszcze warstwa styropianu. Wnioskuję to stąd, że okna mają dość wsoko do styropianu. Możesz wrzucić zdjęcie okna HS od wewnątrz po wylaniu wylewek? Edytowane 27 Listopada 2015 przez miss_piggy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miss_piggy 26.11.2015 20:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2015 Wrzucam jeszcze zdjęcie toalety na parterze. Nie pamiętam czy ktoś z uczestników tego tematu postanowił zrezygnować z prysznica na parterze. Ja nie będę go miała. Ściana na której pierwotnie miał być zamontowany prysznic została przesunięta w głąb łazienki. Z lewej strony powstała wnęka, która w przyszłości będzie szafą np. na środki czystości, mopy i odkurzacz Natomiast prysznic nie "zaginął". Został przeniesiony do kotłowni i będzie "brudnym" prysznicem. W kotłowni dzięki temu, że przesunęliśmy ścianę w łazience będzie wnęka na niego. Będziemy tam myć np. brudne buty albo zwierzęta http://images75.fotosik.pl/110/4b0523e4657467ac.jpg http://images76.fotosik.pl/111/4838e98a550672f6.jpg http://images78.fotosik.pl/110/0bc1976e9137803a.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
julkawwy 27.11.2015 08:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2015 Julka, ja nie mam, ale u mnie tez będzie! Pan tylko odradzal olejowanie, bo mogą zostawać tłuste plamy, jak np. masło się zostawi. Sugerował, że lepsze jest lakierowanie. Jak zobaczyłam laminaty, to od razu była decyzja - drewno i nic innego Widzisz Eveline, ja tez jestem zdecydowana na blat drewniany, już nawet zamówiłam. Jednak ja wybieram olejowany, bo lakierowany będzie dla mnie wyglądał jak podłoga (bo włąsnie taką-lakierowaną będę miała. Dużo osob mówi ze wytrzymałośc blatu po prostu zalezy od uzytkowania, kto jak dba w ogole o porządek, czy wyciera mokre, czy używa deski itd A Ty zdecydjesz się na lakierowany? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miss_piggy 27.11.2015 10:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2015 Poza tym blat po kilku latach zawsze można wymienić Widzisz Eveline, ja tez jestem zdecydowana na blat drewniany, już nawet zamówiłam. Jednak ja wybieram olejowany, bo lakierowany będzie dla mnie wyglądał jak podłoga (bo włąsnie taką-lakierowaną będę miała. Dużo osob mówi ze wytrzymałośc blatu po prostu zalezy od uzytkowania, kto jak dba w ogole o porządek, czy wyciera mokre, czy używa deski itd A Ty zdecydjesz się na lakierowany? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ajakadzia 30.11.2015 09:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2015 Wrzucam jeszcze zdjęcie toalety na parterze. (...) http://images76.fotosik.pl/111/4838e98a550672f6.jpg http://images78.fotosik.pl/110/0bc1976e9137803a.jpg Ale super! Można zapytać, co to za projektant? Właśnie jestem w trakcie poszukiwań i z tego co widziałam po płytkach do łazienek totalnie mi się podoba Wiem, że to od wykonawcy zależy akurat wybór, ale projektant musi "czuć ten klimat" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miss_piggy 30.11.2015 09:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2015 Moja projektantka jest Krakowa to chyba mimo wszystko byłoby dość daleko do Gostynia. Na ścianach bocznych jest tapeta. A płytki na podłodze i za wc wyglądają na żywo tak. Ale super! Można zapytać, co to za projektant? Właśnie jestem w trakcie poszukiwań i z tego co widziałam po płytkach do łazienek totalnie mi się podoba Wiem, że to od wykonawcy zależy akurat wybór, ale projektant musi "czuć ten klimat" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
julkawwy 01.12.2015 10:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2015 Moja projektantka jest Krakowa to chyba mimo wszystko byłoby dość daleko do Gostynia. Na ścianach bocznych jest tapeta. A płytki na podłodze i za wc wyglądają na żywo tak. [ATTACH=CONFIG]339191[/ATTACH] misspiggy powiem szczerze, że jak dla mnie na tej wizualizacji łazienka wygląda dość ciemno i tak ponuro. Te programy przekłamują kolory... No ale jak to będą te płytki co na zdjęciu wstawiłaś to wygląda rewelka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.