dimateo 18.01.2009 18:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2009 Mam pewien problem. Postawiłem piękny drewniany domek na małej wsi przy sporym mieście. Chciałem ciszy i spokoju. Cisza jest, czyste powietrze (obok las) cudna malownicza okolica i oni. Namolni ludzie którzy ciągle łażą i zaczepiają mnie, żonę, dzwonią do domu o różnych porach z jednym podstawowym pytaniem: "ILEŚ PAN DAŁ ZA TEN DOMEK?" Pierwszym kilku osobom ładnie opowiedzieliśmy co i jak bo było to przyjemne, że wśród willi za kilka milionów nasz mały drewniany domek (110 parter+ poddasze) jest jak z bajki. Kolejne osoby olewaliśmy twierdząc, że nie wypada o takie rzeczy pytać jak cena. Kilka osób za przeproszeniem opiepszyłem, że co oni by zrobili, jakbym zapytał ich ile dali za samochód, ile zarabiają itp. Potem zaczęliśmy ignorować, odcięliśmy dzwonek (znajomi i rodzina wiedzą, że trzeba do nas zadryndać z komórki). Gdy zaczepi mnie ktoś gdy akurat jestem na ogrodzie twierdzę, że tu nie mieszkam, że Pana nie ma a ja jestem ogrodnikiem/mechanikiem/kochankiem. W miesiącu teraz w zimie wpadają z 3-4 osoby usiłujące zadzwonić dzwonkiem oraz z 10-15 samochodów zatrzymujących się pod domem lub kilkakrotnie przejeżdżających ulicą. Latem dziennie bywały 2-3 osoby a aut już nie liczyliśmy. Obsesja? Zadzwoniłem do wykonawcy czy czasami nie zrobił sobie w ofercie z mojego domu portfolio lecz zaprzeczył ale zaproponował rozdawanie ulotek interesantom. Jeszcze tego by mi brakowało. Dziś jest niedziela, przed chwilą ktoś chciał do nas zadzwonić, auto było widziane rano. Ile można tak dalej żyć? Macie podobne problemy z waszymi drewnianymi lub innymi pięknymi domkami? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lukasz_p 18.01.2009 18:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2009 ...może jakieś zdjęcia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jajmar 18.01.2009 18:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2009 ...może jakieś zdjęcia? i napisz ile dałeś za ten domek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lukasz_p 18.01.2009 18:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2009 ...może jakieś zdjęcia? i napisz ile dałeś za ten domek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
listek 18.01.2009 18:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2009 Jak możesz to wrzuć parę fotek, tez popodziwiamy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
slawwoj 18.01.2009 18:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2009 a tak między nami: po ile ten domek ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trociu 18.01.2009 18:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2009 Napisz standardową odpowiedź na jakiejś ładnej kartce i podwieś tuż przy dzwonku Każdy zainteresowany poczyta sobie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 18.01.2009 18:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2009 Jesteście okrutni A odnośnie tematu ...moi rodzice postawili sobie w rodzinnej wsi 100km od stałego miejsca ich "blokowiska" uroczy mały, drewniany letniskowo-całoroczny ocieplony domek. W związku z tym , iż górale postawili go w zasadzie w 3 dni zszokowani mieszkańcy wsi lokalnej oraz okolicznych zapragnęli się dowiedzieć cóż to za cudo, jak "toto" w środku wygląda i ile kosztowało .... czyli generalnie podobnie jak u autora . Na szczęście ogromna część ciekawskich ograniczała się do przerwania jazdy rowerem , przystanięcia na drodze naprzeciw i oglądania - dlatego nie było to jakoś specjalnie uciążliwe ...ale na dłuższą metę wierzę, iż denerwujące . Taka już natura ludzka - wścibstwo i ciekawość- nie poradzisz . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szybkaosa 18.01.2009 18:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2009 Niestety tak to już jest z tymi naszymi pięknymi domami... Zazdrość i ciekawość ludzka nie ma granic. Walnij cenę ze 3 miliony zł i że jest na sprzedaż, może się kto skusi Ps. tu też było zdjęcie ładnego domu, ale nie wytrzymało konkurencji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
edde 18.01.2009 18:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2009 Mam pewien problem. Postawiłem piękny drewniany domek na małej wsi przy sporym mieście. Chciałem ciszy i spokoju. Cisza jest, czyste powietrze (obok las) cudna malownicza okolica i oni. Namolni ludzie którzy ciągle łażą i zaczepiają mnie, żonę, dzwonią do domu o różnych porach z jednym podstawowym pytaniem: "ILEŚ PAN DAŁ ZA TEN DOMEK?" Pierwszym kilku osobom ładnie opowiedzieliśmy co i jak bo było to przyjemne, że wśród willi za kilka milionów nasz mały drewniany domek (110 parter+ poddasze) jest jak z bajki. Kolejne osoby olewaliśmy twierdząc, że nie wypada o takie rzeczy pytać jak cena. Kilka osób za przeproszeniem opiepszyłem, że co oni by zrobili, jakbym zapytał ich ile dali za samochód, ile zarabiają itp. Potem zaczęliśmy ignorować, odcięliśmy dzwonek (znajomi i rodzina wiedzą, że trzeba do nas zadryndać z komórki). Gdy zaczepi mnie ktoś gdy akurat jestem na ogrodzie twierdzę, że tu nie mieszkam, że Pana nie ma a ja jestem ogrodnikiem/mechanikiem/kochankiem. W miesiącu teraz w zimie wpadają z 3-4 osoby usiłujące zadzwonić dzwonkiem oraz z 10-15 samochodów zatrzymujących się pod domem lub kilkakrotnie przejeżdżających ulicą. Latem dziennie bywały 2-3 osoby a aut już nie liczyliśmy. Obsesja? Zadzwoniłem do wykonawcy czy czasami nie zrobił sobie w ofercie z mojego domu portfolio lecz zaprzeczył ale zaproponował rozdawanie ulotek interesantom. Jeszcze tego by mi brakowało. Dziś jest niedziela, przed chwilą ktoś chciał do nas zadzwonić, auto było widziane rano. Ile można tak dalej żyć? Macie podobne problemy z waszymi drewnianymi lub innymi pięknymi domkami? a tak w ogóle to ten pierwszy post autora co m na celu? utworzenie grupy wsparcia czy Frontu Walki Z Ciekawskimi Ludziskami? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 18.01.2009 18:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2009 może chciał się wyżalić i zapytać czy u innych też zdarzają się takie sytuacje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szybkaosa 18.01.2009 18:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2009 a tak w ogóle to ten pierwszy post autora co m na celu? utworzenie grupy wsparcia czy Frontu Walki Z Ciekawskimi Ludziskami? może po prostu to taka mała prowokacja dla ubawu.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dimateo 18.01.2009 18:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2009 Na forum znalazłem wszystkie odpowiedzi na temat kupna działki, pozwoleń, fundamentów, budowy, zagospodarowania i jakoś nie miałem po co się rejestrować, ale dziś akurat pęknąłem. szybkaosa, to nie jest tylko twoje forum, ty piszesz o cegłach a ja o tym bo akurat nie znalazłem na ten temat odpowiedzi. Domek: http://img405.imageshack.us/img405/3339/domekft3.th.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
listek 18.01.2009 19:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2009 Na forum znalazłem wszystkie odpowiedzi na temat kupna działki, pozwoleń, fundamentów, budowy, zagospodarowania i jakoś nie miałem po co się rejestrować, ale dziś akurat pęknąłem. szybkaosa, to nie jest tylko twoje forum, ty piszesz o cegłach a ja o tym bo akurat nie znalazłem na ten temat odpowiedzi. Domek: http://img405.imageshack.us/img405/3339/domekft3.jpg NO ładny, nie mój styl, ale może sie podobać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dimateo 18.01.2009 19:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2009 Jakaś rada? Może posadziś thuje na 2m wzdłuż działki co by go zasłaniały Serio jak najbardziej pytam bo mi by w zyciu nie przyszło do głowy iść do obcej osoby pytac ile pan dał za dom bo bym obawiał się strzała z nikąd lub wyjechania z przysłowiowej "bańki" zamiast odpowiedzi. Może za uprzejmy jestem, strzelę jednego to inni będą mniej namolni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szybkaosa 18.01.2009 19:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2009 Na forum znalazłem wszystkie odpowiedzi na temat kupna działki, pozwoleń, fundamentów, budowy, zagospodarowania i jakoś nie miałem po co się rejestrować, ale dziś akurat pęknąłem. szybkaosa, to nie jest tylko twoje forum, ty piszesz o cegłach a ja o tym bo akurat nie znalazłem na ten temat odpowiedzi. Domek: http://img405.imageshack.us/img405/3339/domekft3.th.jpg No ładny domek. Teraz wygląda to już całkiem wiarygodnie. Ech gdyby to forum było tylko moje ............ to wiałoby taaaaką nudą, że hej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
listek 18.01.2009 19:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2009 Ja jak zaczynałem budowę to byłem zobaczyć swój domek, ale do głowy mi nie przyszło zapytać ile kosztował. Ogrodzenie, duzy pies i po kłopocie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Beaty 18.01.2009 19:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2009 aż się uśmiechnęłam sama do siebie my mamy skromny D06 z muratora...a podziwiających może trochę mniej niż u przedmówcy też pod lasem, na końcu wsi z lasu prowadzi do nas leśna droga z dużego miasta... ale mamy skromny płot z beckerta- siatka zielona i dwie suczki łażące samopas po ogrodzie- leonbergera- obecnie 56 kg i owczarka niemieckiego- obecnie 31 kg, które uwielbiają stróżować, a krew je zalewa jak ktoś dzwoni nie raz już zdarzyło mi się, że nie zdążyłam wyjść z domu, a pytających (?) już nie było, a nasze psy uwieszone na płocie- robią takie wrażenie jakby chciały przeleźć na drugą stronę a to takie ułożone dwie suczki pzd Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bladyy78 18.01.2009 19:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2009 Coś kolego koloryzujesz nie chce mi się wierzyć że ludziska tak Cie nachodzą? Masz ładny domek ale bez przesady to nie sanktuarium do którego lgną wierni. A może ktoś w okolicy ma działki do sprzedania i jak kupcy przyjezdzaja to im mówi że już kilka działek sprzedał i na jednej stoi taki łady domek który wybudowali jego znajomi za grosze wiec jada do ciebie żeby się dowiedzieć ile kosztuje wybudowanie takiego domu. Nikt sam nie ma takiego tupetu żeby nachodzić kogoś i pytać go o cenę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Beaty 18.01.2009 19:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2009 Bladyy78 tylko dopowiem- po mojej posesji oprowadzałam przez te 2,5 roku jak mieszkamy 5-ciu z forum, a pytali dokładnie i o wszystko! tylko do domu nie wpuściłam chyba mnie rozumieli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.