Mithos 19.01.2009 06:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2009 Witam Czy ktos moze robil sam podajnik na eko-groszek albo mial do zwyklego pieca? Moze ktos kupowal na allegro? Szukam doswiadczen z takich tematow... Pozdrawiam Mithos Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kris2222 19.01.2009 07:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2009 na allegro kupisz podajnik i sam mechanizm podający , problem możesz mieć tylko z dorobieniem dolnej części kotła by zmieścić całą retortę , ale wszystko sie da, tylko kwestia tego czy twój kocioł ci na to pozwoli , chodzi o to czy dolną cześć kotła da sie rozpruć ,bo w końcu musisz go nadbudować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mithos 19.01.2009 07:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2009 No wlasnie... Ogolnie nie bardzo mam pojecie jak wyglada kociol w srodku wiec niewiem jak moge go rozpruc zeby nie trafic np w wezownice.... No i czy w finale gra bedzie warta swieczki.... Piec ma duza komore spalania, jest mialowcem z gornym spalaniem... No i tu pojawia sie problem... Bo komora jest bardzo duza... tak ze 100x40x50 (wys x szer x gleb) Mithos Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbigmor 19.01.2009 07:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2009 No wlasnie... Ogolnie nie bardzo mam pojecie jak wyglada kociol w srodku wiec niewiem jak moge go rozpruc zeby nie trafic np w wezownice.... No i czy w finale gra bedzie warta swieczki.... Piec ma duza komore spalania, jest mialowcem z gornym spalaniem... No i tu pojawia sie problem... Bo komora jest bardzo duza... tak ze 100x40x50 (wys x szer x gleb) Mithos Jeśli masz dużą komorę to tylko się cieszyć. Po co ci wtedy podajnik? Zresztą przy miale jest tyle popiołu, że dosypywanie wiele nie pomoże. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mithos 19.01.2009 08:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2009 Bo palenie od gory ma wade... Musze rozpalac go co kilka dni.. A tak to bym tylko dosypywal... Pozatym duza ilosc mialu powoduje duze odgazowanie i przez pierwsze kilka godzin "strzelanie" w piecu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbigmor 19.01.2009 08:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2009 Bo palenie od gory ma wade... Musze rozpalac go co kilka dni.. A tak to bym tylko dosypywal... Pozatym duza ilosc mialu powoduje duze odgazowanie i przez pierwsze kilka godzin "strzelanie" w piecu... Z tym strzelaniem to już się spotkałem, choć u mnie nie ma tego problemu. Problem możesz mieć inny. Ciągłe dosypywanie miału wiąże się z problemami popiołowymi. Co się z nim stanie po wypaleniu opału? Poszukaj osób z kotłami z podajnikami szufladowymi. Niby one są do tego przystosowane, ale i tak nie słyszałem o żadnym przypadku, aby ktoś w takim kotle na stałe palił miałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mithos 19.01.2009 08:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2009 Ogolnie kociol byl kupowany jako mialowy. Firmy PiecTrot http://www.piectrot.com.pl/dane_eku.html Dosypywac mialu nie mozesz... Ladujesz zasyp jeden na raz - ponad 100kg, czekasz az sie wypali, wygarniasz popiol i szlake, zasypujesz - rozpalassz i tak w kolko... Ogolnie problem jest z "niestalopalnoscia" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbigmor 19.01.2009 09:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2009 Ogolnie kociol byl kupowany jako mialowy. Firmy PiecTrot http://www.piectrot.com.pl/dane_eku.html Dosypywac mialu nie mozesz... Ladujesz zasyp jeden na raz - ponad 100kg, czekasz az sie wypali, wygarniasz popiol i szlake, zasypujesz - rozpalassz i tak w kolko... Ogolnie problem jest z "niestalopalnoscia" Właśnie o to mi chodzi. Jeśli będziesz miał podajnik to prawie tak jakbyś ciągle dosypywał. Po prostu ciągle rośnie ilość popiołu, który miesza się z podawanym opałem. Wg mnie będziesz miał z tym problemy. Mi zdarza się dokładać do miałowca, ale głównie drewno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mithos 19.01.2009 10:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2009 No ale wiesz... Patrzac na budowe pieca z podajnikiem to popiol zsypuje sie na dol, W moim przypadku lecialby na poprzedni ruszt i do popielnika. Raz na jakis czas tylko wyciaganie i tyle... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbigmor 19.01.2009 10:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2009 No ale wiesz... Patrzac na budowe pieca z podajnikiem to popiol zsypuje sie na dol, W moim przypadku lecialby na poprzedni ruszt i do popielnika. Raz na jakis czas tylko wyciaganie i tyle... Ale z czego on by spadał na ten ruszt? U mnie miał leży na ruszcie i gdyby go powoli dosypywać to mam obawy, czy ona od razu przez te ruszta nie przeleci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mithos 19.01.2009 11:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2009 Wtedy jest drugi ruszt, wyzej niz ten na ktorym teraz lezy mial... http://www.allegro.pl/item528498339_uniwersalny_podajnik_do_pieca_zobacz_koniecznie.html Zobacz ta aukcje, nowy mial wchodzi na palenisko i zrzuca popiol. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbigmor 19.01.2009 12:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2009 Wtedy jest drugi ruszt, wyzej niz ten na ktorym teraz lezy mial... http://www.allegro.pl/item528498339_uniwersalny_podajnik_do_pieca_zobacz_koniecznie.html Zobacz ta aukcje, nowy mial wchodzi na palenisko i zrzuca popiol. Z tym to OK. Tylko trochę drogo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mithos 19.01.2009 12:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2009 No wlasnie... A mysle zeby cos takiego samemu zrobic... Jedyny klopot to to ze piec ma dosc specyficzna konstrukcje i drzwiczki zasypowe sa wysoko dosc i niewiem czy starczy miejsca na takie ustrojstwo... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbigmor 19.01.2009 13:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2009 No wlasnie... A mysle zeby cos takiego samemu zrobic... Jedyny klopot to to ze piec ma dosc specyficzna konstrukcje i drzwiczki zasypowe sa wysoko dosc i niewiem czy starczy miejsca na takie ustrojstwo... Jeśli taki podajnik jesteś w stanie zrobić samemu to myślę, że taka przeróbka kotła to pryszcz. Znajomy tak zrobił i był zadowolony, ale on ma duży warsztat ślusarski łącznie z biurem projektowym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mithos 19.01.2009 13:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2009 Ogolnie to zrobic cos takiego da sie bez wiekszego problemu - motoreduktor, kawal rury grubosciennej, i sruby wzmacnanianej... I spawarka.... Mysle tylko o komorze spalania czy nie za duza bedzie wtedy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.