crashproof 04.02.2009 10:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2009 Zwykle pękanie baniek spekulacyjnych trwa szybciej niż ich wzrost. Czy można sobie wyobrazic by po prawej stronie wykresu miała teraz sie narysowac bardziej pionowa krzywa niz dotychczac? A moze na wykres trzeba patrzec "do góry nogami"? To do sierpnia była banka spekulacyjna a potem jej pękniecie. Generalnie znaczne umocnienie się PLN do CHF nie jest możliwe w sytuacji, gdy nie jest podsycany carry trade między tymi walutami... a nie jest podsycany i nie będzie, bo kredyt umarł i nie wstanie z grobu przez najbliższą dekadę. Dlatego wydaje się, że pluszku ma racje, i umocnienie PLN do CHF, jeśli nastąpi, będzie co najwyżej małą korektą. No, chyba że, tak jak kiedyś pisałem, ktoś zbombarduje Zurych albo wszystkie ich banki padną, ale jakoś tak to się układa w historii, że oni akurat zawsze najmniej w kryzysach dostają po d*, a takie peryferie cywilizacji jak Polska (i ogólnie CEE) - owszem, nie raz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Habier 04.02.2009 11:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2009 gwałtowne zmiany kursów świadczą ,że mamy do czynienia ze spekulacyjnym charakterem transakcji walutowych. a są inne transakcje walutowe niż - spekulacyjne? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
crashproof 04.02.2009 11:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2009 a są inne transakcje walutowe niż - spekulacyjne? Ha! Słuszna uwaga! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Horatio 04.02.2009 12:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2009 Na Forex pojawiła się juz dzisiaj kwota 3.17 za chf masakra Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jerry304 04.02.2009 12:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2009 gwałtowne zmiany kursów świadczą ,że mamy do czynienia ze spekulacyjnym charakterem transakcji walutowych. a są inne transakcje walutowe niż - spekulacyjne? Idziesz do banku , kupujesz ile ci trzeba i za niecałe dwa tygodnie jedziesz na narty do Włoch Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
crashproof 04.02.2009 12:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2009 Na Forex pojawiła się juz dzisiaj kwota 3.17 za chf masakra Dzieje się. Nastąpiła też ciekawa zmiana w opiniach "analityków" przedstawianych w mediach. O ile przez ostatnie pół roku wszyscy bez wyjątku zaklinali, że to chwilowe osłabienie PLNa i wkrótce się odbije, to od jakiegoś tygodnia cisza, jak makiem zasiał, niektórzy przebąkują że w zasadzie albo nie mają pojęcia, co się dzieje (tak jak by kiedykolwiek mieli, hehehe), albo im się wydaje, że trend spadkowy jest trwały i jeszcze potrwa trochę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Habier 04.02.2009 12:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2009 Nastąpiła też ciekawa zmiana w opiniach "analityków" przedstawianych w mediach. taka dola anali... że trend spadkowy jest trwały i jeszcze potrwa trochę. trendy mają to do siebie, że są trwałe ... i trwaja dopóki się nie odwrócą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Horatio 04.02.2009 12:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2009 crashproof to dobrze pewnie jak juz tak piszą to złoty zacznie się umacniac jak brałem przy 2.20 to pisali ze 1,60 to kwestia czasu mam kredyt w millenium libor spadł od stycznia aktualnie oprocentowanie libor plus marza 1,56 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jerry304 04.02.2009 12:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2009 Na Islandii nie pękła. Islandia to mały kraj na końcu świata i niestety" toksycznie" zainwestował . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
crashproof 04.02.2009 12:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2009 Islandia to mały kraj na końcu świata i niestety" toksycznie" zainwestował . Podobieństwo do Polski jest spore. Nasza gospodarka w dużym stopniu "inwestowała" w krótkie pozycje w różnych walutach. Domek z kart rozpada się na naszych oczach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
crashproof 04.02.2009 12:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2009 crashproof to dobrze pewnie jak juz tak piszą to złoty zacznie się umacniac Ha! Gdyby to od analityków zależało... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Habier 04.02.2009 13:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2009 crashproof to dobrze pewnie jak juz tak piszą to złoty zacznie się umacniac Ha! Gdyby to od analityków zależało... a wiesz kiedy trendy się najczęściej kończą.... ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
crashproof 04.02.2009 13:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2009 a wiesz kiedy trendy się najczęściej kończą.... ? Trend delewarowania kończy się wtedy, gdy większość kredytów zostaje spłacona lub jest w defaulcie. Trochę to jeszcze potrwa na moje oko. CEE dopiero łapie zadyszkę, ale prawdziwa egzekucja długu dopier się zacznie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Habier 04.02.2009 13:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2009 a wiesz kiedy trendy się najczęściej kończą.... ? Trend delewarowania kończy się wtedy, gdy większość kredytów zostaje spłacona lub jest w defaulcie. mozesz jasniej? Trochę to jeszcze potrwa na moje oko. CEE dopiero łapie zadyszkę, ale prawdziwa egzekucja długu dopier się zacznie... o to bedziemy sie martwić później Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
crashproof 04.02.2009 14:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2009 a wiesz kiedy trendy się najczęściej kończą.... ? Trend delewarowania kończy się wtedy, gdy większość kredytów zostaje spłacona lub jest w defaulcie. mozesz jasniej? Z różnych, wzajemnie ze sobą powiązanych przyczyn, następuje na całym świecie delewarowanie - wymuszona redukcja poziomu dźwigni finansowej. Występuje to na wielu poziomach: a to bank zamyka linię kredytową firmie, a to żąda dodatkowego zabezpieczenia dla kredytu hipotecznego, a to ktoś komuś cofa gwarancję, a to makler wykonuje margin call do nadmiernie lewarowanego spekulanta... Ten trend jest bardzo, ale to bardzo silny - ponieważ bańka kredytu została napompowana do niewyobrażalnych rozmiarów. Teraz klimat jest taki, że każdy, kto ma rozum, stara się od swoich wierzycieli ściągnąć pożyczony kapitał, bo zdaje sobie sprawę, że jeśli tego szybko nie zrobi, to inni go ubiegną, a jemu nic nie zostanie. Jest to analogiczne do runu na banki, tyle że to następuje na skalę globalną i nie dotyczy tylko banków. Na skutek tego procesu, który, powtarzam, jest praktycznie nie do powstrzymania i trochę jeszcze potrwa, w naturalny i nieunikniony sposób drastycznej aprecjacji ulegają waluty krajów, które były eksporterami kapitału netto, czyli tych, które pożyczały w swojej walucie ludziom za granicą, którzy rozliczają się w innej walucie (carry trade). Jest to odwrócenie procesu carry trade. Efektem netto carry trade jest sprzedaż waluty zewnętrznej na otwartym rynku, co dołuje jej kurs w stosunku do waluty macierzystej; przy odwróceniu kierunku przepływu kapitału odwraca się trend walutowy. Póki ten trend trwa - a trwa, i będzie się nasilał - póty CHFPLN (czy CHFHUF, CHFRBL itp) nie spadnie znacząco. Trochę to jeszcze potrwa na moje oko. CEE dopiero łapie zadyszkę, ale prawdziwa egzekucja długu dopier się zacznie... o to bedziemy sie martwić później Chciałbym mieć Twój optymizm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sigurd 04.02.2009 14:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2009 Miło jest widzieć, że niektórzy zachowali optymizm, ja jakoś nie potrafię gdy rata w CHF właśnie urosła mi o 400 zł Od paru miesięcy nie cieszę się nawet, że mamy dom i pluję sobie w brodę, że nie zostałem w bezpiecznym schronieniu w bloku... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
WhyNot 04.02.2009 14:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2009 dzien dobry. szukam lumpa, juz bardzo dlugo czekam. chcialbym sie przylaczyc, do wrozenia przyszlosci na podstawie buta lub miesa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lump praski 04.02.2009 14:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2009 Crashproof , mimo, ze sytuacja nie za ciekawa, zawsze z przyjemnoscia czyta sie to co napisales . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
WhyNot 04.02.2009 14:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2009 pewnie tym bardziej , ze stawia sie najwiekszy procent kredytobiorcow w takiej samej sytulacji , jak tych z toksycznymi....a stawiane sa przez zaklinaczki dwie. ja koniem z klapa na oczach nie jestem i nie stawiam tezy z butow i miesa. szkoda , ze zmienilas poczatek bo myslalem , ze to do mnie. Mimo, ze sytuacja nie za ciekawa, zawsze z przyjemnoscia czyta sie to co napisales . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
crashproof 04.02.2009 15:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2009 pewnie tym bardziej , ze stawia sie najwiekszy procent kredytobiorcow w takiej samej sytulacji , jak tych z toksycznymi....a stawiane sa przez zaklinaczki dwie. To, czy kredytobiorca jest prime, czy subprime, zależy w naszej polskiej sytuacji w dużym stopniu od dwóch rzeczy: 1. stabilności dochodów (bo większość ludzi ma mizerną "poduszkę do twardego lądowania" pod postacią oszczędności) 2. wysokości kapitału do spłaty Obydwa te czynniki się pogarszają - takie są fakty. Nie jesteśmy oczywiście jeszcze w takim punkcie, jak amerykanie, ale podążamy w tym kierunku, a jesteśmy potencjalnie narażeni na dużo większy krach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.